miloszenko 09.10.2017 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Jest wiele sytuacji w których jedynie własne źródło zasilania jest możliwe technicznie i finansowo. 1. Masz dom do którego koszt doprowadzenia sieci wynosi np. 50k zł. 2. Masz sytuację kiedy nie możesz sobie pozwolić na brak zasilania nawet na sekundę a przecież zdarzają się braki dostawy energii trwające kilka dni (żaden UPS tego nie wytrzyma) Jasiek, ja zaczynam rozumieć Twoją frustrację. Jesteś prawdopodobnie dobrym przykładem tego, jak na podejście do PV może wpłynąć awaria inwertera. I jak tego prądu nie doprowadzisz z sieci to się nie wybudujesz. Więc nie ma co dywagować, na dzisiaj warunki przyłączenia są niezbędne i muszą być spełnione. Tylko czym innym jest odcięcie się od sieci a czym innym obniżenie rachunków o kilka tysięcy w skali roku. Jasiek testował instalację nietypową, powiedzmy hybrydową, to i doświadczenia głębsze. Jakoś nikt nie ma problemu dołożenia do ocieplenia czy instalacji grzewczej znacznych środków, co i tak kończy się rachunkiem za energię powyżej 3-4k. Przy inwestycji w PV całościowy rachunek za PV maleje, więc w najlepszy sposób taka instalacja się amortyzuje (przy okazji zupełnie ignorujemy zmiany cen energii, gdyż nawet koszt prądu bytowego przestaje mieć znaczenie, tak samo nieistotne staje się na co tego prądu ile zużywamy w ogóle). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 09.10.2017 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Off grid się nie opłaca, bo koszt przechowania energii w akumulatorze kwasowym jest większy niż jej zakup z ZE. W litowo jonowym wygląda to znacznie lepiej, ale tu koszt samego akumulatora jest jeszcze zaporowy. Wkrótce to się zmieni.Sieć energetyczna za 20% prowizji jest akumulatorem o olbrzymiej pojemności, niemal zerowym koszcie zakupu w porównaniu z off grid i przechowuje energię przez pół roku. U mnie fotowoltaika pokrywa 100% zapotrzebowania na energię w I taryfie i dokupuję tylko w II po 0,27 za kWh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 09.10.2017 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Ad 1. Jak masz 10 km do najbliższego słupa. Ad 2. Jak Ci prąd wyłączą to ile czasu zajmuje włączenie agregatu? Z pewnością dłużej niż 1 sekundę. Ad 2. To jaką musisz mieć moc PV żeby zaspokoiła potrzeby, których jakiś UPS/akumulator nie może? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 09.10.2017 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Zapominasz o ogniwach Fe-Ni. Te wyprodukowane przez Edisona w 1913 roku działają do dzisiaj. Są tylko 2 razy droższe od ołowiowych i są znacznie odporniejsze na "głupotę" użytkownika. Sieć energetyczna jest akumulatorem o sprawności 80% (lub 70%) ale tylko wtedy gdy jest. To co piszesz ma sens kiedy na sieci można polegać. Niestety dzisiaj w niektórych miejscach nie jest to możliwe. 5 dniowe braki prądu, kilkugodzinn( Pokaż mi gdzie mogę kupić te ogniwa. Potrzebuję zmagazynować około 3 MWh na zimę oraz niezależnie bieżące zużycie nocą. Kwasowe kosztowałyby mnie 3 000 000 zł i ważyły około 100 ton. Zapewne nowy budynek itp. Ale skoro piszesz że zapominam o Fe-Ni i jest to taniej od sieci energetycznej to się na pewno warto przyjrzeć. Akumulator w postaci ZE bierze 20% prowizji i kosztuje zero. Teraz się dowiaduję że można jeszcze taniej. Rewelacja! U mnie braki prądu to maksymalnie kilka godzin raz na rok. Bardzo bym chciał żeby zdarzały się częściej bo muszę niepotrzebnie agregat odpalać co kilka miesięcy żeby się nie zepsuł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abes99 09.10.2017 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Ruszył program NFOŚiGW EKOKredyt Prosument II. Jak myślicie, jest sens się w to pchać? Trochę średnio podoba mi się przymus brania kredytu, do tego dotacja w wysokości do 30% jest opodatkowana. Szukałem trochę opinii o poprzednim programie i raczej były negatywne (wysokie koszty bankowe, zawyżone ceny instalacji i długie oczekiwanie na wypłatę pieniędzy dla wykonawców). Ktoś z niego korzystał? Ktoś startuje do II edycji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 09.10.2017 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Zapominasz o ogniwach Fe-Ni. Te wyprodukowane przez Edisona w 1913 roku działają do dzisiaj. Są tylko 2 razy droższe od ołowiowych i są znacznie odporniejsze na "głupotę" użytkownika. Sieć energetyczna jest akumulatorem o sprawności 80% (lub 70%) ale tylko wtedy gdy jest. To co piszesz ma sens kiedy na sieci można polegać. Niestety dzisiaj w niektórych miejscach nie jest to możliwe. 5 dniowe braki prądu, kilkugodzinne przerwy po każdej burzy, "dyskoteka" jaką ZE czasami urządza światłami w domu niszcząca odbiorniki w domu, zamiana faz po awarii, planowane 10 godzinne wyłączenia w środku zimy przy 15 stopniowym mrozie to tylko niektóre przykłady "jakości" naszej energetyki. Jednemu z piszących na tym forum PGE wypaliło wszytko w domu podczas próby wysokonapięciowej sieci. Zapomnieli go odłączyć przed testem. 5-6kW mi w zupełności wystarczy, ale myślę o instalacji 10kW. I jak to "rozwiązanie" w zimowy pochmurny dzień pomaga gdy "nie możesz sobie pozwolić na brak zasilania nawet na sekundę"? Lub ogólnie w zimę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 09.10.2017 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Moja chałupa zużywa rocznie na wszystko 2MW drogiej taryfy i 12MW taniej , płacę za to 5300zł że wszystkimi opłatami...Jak będzie wyglądała instalacja, ile kosztowała aby moje rachunki wynosiły zero PLN...??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 09.10.2017 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Moja chałupa zużywa rocznie na wszystko 2MW drogiej taryfy i 12MW taniej , płacę za to 5300zł że wszystkimi opłatami... Jak będzie wyglądała instalacja, ile kosztowała aby moje rachunki wynosiły zero PLN...??? Kup PV w ilości 10 kWp za 40k, zapłacisz jakieś 500 zł/rok, będziesz nadpłacał tylko niedopłatę za kWh w taryfie nocnej. Będziesz miał rachunek za prąd średnio 40 zł, zamiast 400 zł. Rozsądna inwestycja na emeryturę, dzieciaki będą wdzięczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 09.10.2017 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Widzę że czytanie ze zrozumieniem Ci nie wychodzi. Gdzie ja napisałem że Akumulatory Fe-Ni są tańsze od sieci? Reszty głupot nie skomentuję. Po co użyłeś tych akumulatorów w swojej argumentacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 09.10.2017 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Moja chałupa zużywa rocznie na wszystko 2MW drogiej taryfy i 12MW taniej , płacę za to 5300zł że wszystkimi opłatami... Jak będzie wyglądała instalacja, ile kosztowała aby moje rachunki wynosiły zero PLN...??? PV jak tanio zrobisz zwraca się w 9-12 lat dla I taryfy i 30 lat czyli nigdy dla II taryfy. Przy tak dużym zużyciu nie opłaca Ci się wyjść na zero. Zrób sobie 3kWp instalację i będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 09.10.2017 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Kup PV w ilości 10 kWp za 40k, zapłacisz jakieś 500 zł/rok, będziesz nadpłacał tylko niedopłatę za kWh w taryfie nocnej. Będziesz miał rachunek za prąd średnio 40 zł, zamiast 400 zł. Rozsądna inwestycja na emeryturę, dzieciaki będą wdzięczne Bardzo zła porada. Okres zwrotu takiej instalacji będzie wynosił ok. 20 lat bo jest tam duże zużycie w II taryfie. Lepiej kupić 2-3 kWp za 10-12 tys i zwróci się w 9 lat. Dalsza rozbudowa to zwrot w 20-30 lat czyli nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 09.10.2017 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Bardzo zła porada. Okres zwrotu takiej instalacji będzie wynosił ok. 20 lat bo jest tam duże zużycie w II taryfie. Lepiej kupić 2-3 kWp za 10-12 tys i zwróci się w 9 lat. Dalsza rozbudowa to zwrot w 20-30 lat czyli nigdy. Ale jakie to ma znaczenie dla stopy zwrotu jeśli płacimy jedynie za zużycie powyżej tego co generuje PV? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 09.10.2017 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Kup PV w ilości 10 kWp za 40k, zapłacisz jakieś 500 zł/rok, będziesz nadpłacał tylko niedopłatę za kWh w taryfie nocnej. Będziesz miał rachunek za prąd średnio 40 zł, zamiast 400 zł. Rozsądna inwestycja na emeryturę, dzieciaki będą wdzięczne Lepiej zainwestować te 40k w modernizację domu tak aby zużywać tyle co i tak muszę dopłacać... Nie będę się martwił czy mi to padnie czy zużyje... Na każdym jednym przykładzie widać że fotowoltaika to tylko dodatek i nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować więc nie widzę sensu ekscytacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 09.10.2017 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Zabawne są te argumenty o długiej stopie zwrotu. Jak dzisiaj masz pieniądze to zamiast do banku wkładasz je w inwestycje które w przyszłości obniżą koszty życia na emeryturze. Jak będziesz na tej emeryturze to te wszystkie dobrodziejstwa techniki będą całkowicie wyeksploatowane ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 09.10.2017 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Dlaczego napisałeś że off-grid się nie opłaca? Komu się nie opłaca? Jak nie masz możliwości podłączenia się do sieci to też się nie opłaca? Telewizora, lodówki na naftę jeszcze nie wyprodukowali. Radio na korbkę widziałem ale to trochę męczące. Przypomniałem o aku Fe-Ni bo wszyscy o nich zapominają. Aku Fe-Ni są znacznie lepsze do zastosowań off-grid niż ołowiowe i są idioto_odporne. Litowo-jonowe są drogie i wrażliwe na nieprawidłową obsługę. W skrajnych przypadkach mogą się zapalić. Są dostępne w Polsce w pojemnościach od 200 do 400Ah. Zasilanie akumulatorowe jest dobre do domku czy przyczepy kampingowej gdzie co najwyżej zasila jakieś oświetlenie LED i małą lodówkę ale ładowanie baterii za pomocą fotowoltaiki jest mało stabilne ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 09.10.2017 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Lepiej zainwestować te 40k w modernizację domu tak aby zużywać tyle co i tak muszę dopłacać... Nie będę się martwił czy mi to padnie czy zużyje... Na każdym jednym przykładzie widać że fotowoltaika to tylko dodatek i nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować więc nie widzę sensu ekscytacji... To ile zapłacisz za prąd po dociepleniu za 40k? 3000 rocznie? To co się bardziej opłaci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 09.10.2017 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 To ile zapłacisz za prąd po dociepleniu za 40k? 3000 rocznie? To co się bardziej opłaci? Miłosz za kilkanaście lat jesteś w punkcie wyjścia... Fotowoltaika jest kompletnie nieprzewidywalna... Jak masz obawy co będzie za naście lat to budujesz taki domek aby w tedy też był oszczędny i niezawodny a także odporny na przepisy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 09.10.2017 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Jak długo, myślisz, będziesz żył na emeryturze? Jasnowidzem nie jestem... Równie dobrze mogę nie doczekać jak równie dobrze mogę przeżyć te zdobycze techniki i zastanawiać się za co je naprawić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 09.10.2017 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Ale statystyki znasz. Wystarczy przed przejściem na emeryturę odświeżyć swój sprzęt i z pewnością na emeryturę Ci starczy. Jak przed samą emeryturą będzie mnie stać na takie inwestycje to równie dobrze można obyć się bez tego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 09.10.2017 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Jasnowidzem nie jestem... Równie dobrze mogę nie doczekać jak równie dobrze mogę przeżyć te zdobycze techniki i zastanawiać się za co je naprawić... Zupełnie nie rozumiem dlaczego instalacja PV ma być mniej żywotna od pompy ciepła czy dowolnego innego elementu mechanicznego. A w tym jest PV największa przewaga, iż w zestawie z kablami zastępuje system CO i redukuje koszty prądu bytowego. Jeśli boimy się ryzyka to zamortyzujmy połowę rachunków, zawsze będzie taniej utrzymać dom. Na tyle różnych mało potrzebnych rzeczy są pieniądze podczas budowy, a na PV każdemu szkoda (a sofę, firanki czy kuchnie zmienią z 3,4 razy podczas życia PV). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.