jasiek71 05.11.2017 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Pod łodzią mają zestaw 10 kw z inwerterem za 20,5tys do tego tylko profile potrzebne. Montowałem to. Dobry inwerter. Poradzisz sobie sam z montażem... Mnie nie interesuje kto tam coś ma i co jeszcze do tego potrzeba... Przyjeżdża firma, montuje, wystawia wszystkie papiery do ZE tak aby bez problemu podłączyli i instalacja ma zapewnić 100% pokrycia energii a nie tylko część... Mam mieć gwarancję i ubezpieczenie... Sam to ja sobie mogę przy Off Grid podłubać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanley79 05.11.2017 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Też chcę kupić składniki instalacji sam i wszystko połączyć tylko w jaki sposób zmusić ZE aby się zgodził taką samoróbkę podłączyć do sieci. Jak zrobisz instalacje to daj komuś zarobić i niech ci papiery przygotuje. Albo najpierw znajdź kogoś i się dogadacie. Papiery od inwertera dostaniesz to skseruj. Od paneli wydrukujesz z neta. Druk zgłoszeniowy z ZE wypełniasz sam. Jedyny problem to oświadczenie instalatora z jego pieczęcią. Czasami też ZE chce mapkę z naniesiona instalacją, taka prymitywna, np z map Googla zdjęcie domu z góry, na to w paincie dorysowane panele i miejce dotychczasowego licznika. Prześlij mi swojego emaila to ci dam przykładowe papiery. Jak im czegoś brakuje to dowiesz... Solidnie zrób instalację co by się nikt nie czepiał... Przy okazji:płacisz za prąd tak samo jak inni dlaczego więc mają cię olewać i traktować gorzej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanley79 05.11.2017 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Mnie nie interesuje kto tam coś ma i co jeszcze do tego potrzeba... Przyjeżdża firma, montuje, wystawia wszystkie papiery do ZE tak aby bez problemu podłączyli i instalacja ma zapewnić 100% pokrycia energii a nie tylko część... Mam mieć gwarancję i ubezpieczenie... Sam to ja sobie mogę przy Off Grid podłubać... Sorry, źle się wyraziłem. Na olx mają zestawy instalacji które kiedyś montowałem. Sprzedają to pod łodzią. Miałem to w recach i montowałem w swoich okolicach. Sprzęt ok. Gwarancja jest producenta dla tych co montują samodzielnie. Gwarancja firm instalatorskich to zwykle tylko 2 lata w ciągu których zwykle nic się nie dzieje jeśli instalacja była dobrze wykonana... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2017 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Tak na szybko. Jak założysz sobie 10Kw instalację PV i za oszczędzi Ci ona powiedzmy 70% kosztu to powinno się to opłacić. Gdybyś zainwestował w lokatę pieniądze wydane na tą instalację takie zwrotu z inwestycji byś nie uzyskał. Czas zwrotu to jakieś 11 lat. (przy dzisiejszych Twoich cenach) Tak pierwsza z brzegu oferta z Alledrogo to 40K za 10 kW zainstalowana: http://allegro.pl/instalacja-fotowoltaiczna-panele-pv-10kw-i6952359919.html Znaczy się teoretycznie zacznie się to opłacać za kilkanaście lat... Czyli tak bardziej obrazowo... Kupić sobie dwa wagony węgla i twierdzić że teraz to za darmo grzejemy...( I łudząc się że przez te wszystkie lata ktoś nam tego węgla nie rozkradnie...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanley79 05.11.2017 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Znaczy się teoretycznie zacznie się to opłacać za kilkanaście lat... Czyli tak bardziej obrazowo... Kupić sobie dwa wagony węgla i twierdzić że teraz to za darmo grzejemy...( I łudząc się że przez te wszystkie lata ktoś nam tego węgla nie rozkradnie...) A za 22k jak ci zrobię te 10kw będziesz zadowolony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2017 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 A za 22k jak ci zrobię te 10kw będziesz zadowolony? Tak się zastanawiam na jakim goownie musi być zrobiona instalacja aby zmieścić się takiej kwocie... A i tak w dalszym ciągu wyjdzie ok 6-7 lat na amortyzację i kilka tys rachunku do płacenia co roku... Takie udowadnianie na siłę że się da... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 05.11.2017 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 5,1KW zmieściłem w 10 tys.zł (panele i inwertery). Sprzęt nowy. Reszta to robocizna elektryka. Do ręki dostałem gotowy wniosek do złożenia w ze.Co do instalacji. Najlepiej zbudować sobie taką, która zapewni 100% pokrycie potrzeb pierwszej strefy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 05.11.2017 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Niedługo dojedzie do mnie poniższy generatorek o mocy 600W Będzie podłączony on-grid. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2017 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Ty to swoje pytanie zadałeś chyba po to żeby udowodnić na siłę że się nie da. Czy tak trudno odpowiedzieć...? 2 tys kWh drogiej 12 tys kWh taniej Ma być 100% pokrycia... Zużycie z mojego podwórka... Skoro to takie opłacalne to tak ciężko wyliczyć...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 05.11.2017 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Czy tak trudno odpowiedzieć...? 2 tys kWh drogiej 12 tys kWh taniej Ma być 100% pokrycia... Zużycie z mojego podwórka... Skoro to takie opłacalne to tak ciężko wyliczyć...? Jaśku przecież twój przypadek jest rodzaju ekstremalnego. Tu trzeba wszystko zburzyć i postawić od nowa. Wtedy fotowoltaika będzie miała sens. Na te chwilę aby zapewnić 100% zużycia i opłacalność inwestycji, należy szukać paneli i inwerterów na złomowisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanley79 05.11.2017 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Tak się zastanawiam na jakim goownie musi być zrobiona instalacja aby zmieścić się takiej kwocie... A i tak w dalszym ciągu wyjdzie ok 6-7 lat na amortyzację i kilka tys rachunku do płacenia co roku... Takie udowadnianie na siłę że się da... 6,7lat to niezły wynik. Różne guwna miałem w rękach, chińskie, niemieckie, polskie ale to było przyzwoite. Im większa instalacja tym taniej za kW. Grzeb dalej w swoim głównie. Twoja decyzja. Powodzenia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 05.11.2017 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 ... należy szukać paneli i inwerterów na złomowisku. albo czekać na dotację 85% + vat 8 % . w mojej okolicy w przyszłym roku jeśli nic się nie wyłoży w Urzędzie wojewódzkim powstanie 450 instalacji PV niektóe z PC lub solarami . projekty już są , teraz trwa weryfikacja . tylko takich dotacji to ze świecą szukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 05.11.2017 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 albo czekać na dotację 85% + vat 8 % . w mojej okolicy w przyszłym roku jeśli nic się nie wyłoży w Urzędzie wojewódzkim powstanie 450 instalacji PV niektóe z PC lub solarami . projekty już są , teraz trwa weryfikacja . tylko takich dotacji to ze świecą szukać W tym wypadku gwarancję ma tylko firma, która to zamontuje. Że dobrze na tym zarobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 05.11.2017 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Jaśku przecież twój przypadek jest rodzaju ekstremalnego. Tu trzeba wszystko zburzyć i postawić od nowa. Wtedy fotowoltaika będzie miała sens. Na te chwilę aby zapewnić 100% zużycia i opłacalność inwestycji, należy szukać paneli i inwerterów na złomowisku. Dokładnie tak. Ogrzewanie elektryczne i PV można rozpatrywać pod kątem optymalnie zbudowanego domu, a nie odwrotnie. Poza tym polecam nieco szerzej patrzeć dzisiaj na dobór instalacji w domu. Wystarczy mieć hybrydę plug-in i sam prąd dwu-taryfowy robi różnicę. Kiedyś przy budowie rozpatrywaliśmy razem kwestię izolacji, okien, wentylacji i ogrzewania aby wszystko było spójne, dzisiaj do tego trzeba dołożyć PV i ewentualne obniżanie kosztów transportu. Zakładamy, iż koszt CO/CWU w czystym prądzie to jakieś 2500 zł (dom 100 m2). Prąd bytowy to u nas dokładnie drugie tyle. Żaden centralny system ogrzewania się tutaj nie opłaci, bo redukuje ilość głównie tanich kWh, tylko PV jest w stanie zbijać koszt z drogiej taryfy. Dobieramy PV na pokrycie 150% taryfy drogiej i wydajemy łącznie na CO/CWU/bytowy rocznie najmniej ze wszystkich możliwych konfiguracji inwestycyjnych. Dorzucanie kolejnych PV nie musi się już kalkulować, bardziej już będzie się opłacało dorzucenie klimy czy odzysku z wody szarej. Dla mnie zamiana Peugeta Experta w dieslu na Nissana E-NV 200 (używane są po 60k) oznacza oszczędność w skali roku rzędu 7000 zł !!! ( i to zakładając, że nie mam PV - ładuję go codziennie w domu). Reasumując, parę lat temu wypominano kablarzom, że ich rachunki są nieosiągalne i wszyscy kłamią. Dzisiaj ten kablarz, któremu zarzucano brak alternatywy może dorzucić PV i być najlepiej sytuowanym inwestorem pod kątem odporności na wzrost cen energii i bezawaryjności systemu CO/CWU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2017 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Jaśku przecież twój przypadek jest rodzaju ekstremalnego. Tu trzeba wszystko zburzyć i postawić od nowa. Wtedy fotowoltaika będzie miała sens. Na te chwilę aby zapewnić 100% zużycia i opłacalność inwestycji, należy szukać paneli i inwerterów na złomowisku. O widzisz... Zauważyłeś jak bardzo licznik dwutaryfowy wpływa na sens inwestycji w fotowoltaikę ... Wystarczy aby przejść na taryfę całodobową i od razu wyjdzie bardzo optymistyczny czas zwrotu... Problem w tym że jako taki sens ekonomiczny mają instalacje małe które pokrywają zużycie drogiej taryfy w przypadku korzystania z G12 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 05.11.2017 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 Dokładnie tak. Ogrzewanie elektryczne i PV można rozpatrywać pod kątem optymalnie zbudowanego domu, a nie odwrotnie. Poza tym polecam nieco szerzej patrzeć dzisiaj na dobór instalacji w domu. Wystarczy mieć hybrydę plug-in i sam prąd dwu-taryfowy robi różnicę. Kiedyś przy budowie rozpatrywaliśmy razem kwestię izolacji, okien, wentylacji i ogrzewania aby wszystko było spójne, dzisiaj do tego trzeba dołożyć PV i ewentualne obniżanie kosztów transportu. Zakładamy, iż koszt CO/CWU w czystym prądzie to jakieś 2500 zł (dom 100 m2). Prąd bytowy to u nas dokładnie drugie tyle. Żaden centralny system ogrzewania się tutaj nie opłaci, bo redukuje ilość głównie tanich kWh, tylko PV jest w stanie zbijać koszt z drogiej taryfy. Dobieramy PV na pokrycie 150% taryfy drogiej i wydajemy łącznie na CO/CWU/bytowy rocznie najmniej ze wszystkich możliwych konfiguracji inwestycyjnych. Dorzucanie kolejnych PV nie musi się już kalkulować, bardziej już będzie się opłacało dorzucenie klimy czy odzysku z wody szarej. Dla mnie zamiana Peugeta Experta w dieslu na Nissana E-NV 200 (używane są po 60k) oznacza oszczędność w skali roku rzędu 7000 zł !!! ( i to zakładając, że nie mam PV - ładuję go codziennie w domu). Reasumując, parę lat temu wypominano kablarzom, że ich rachunki są nieosiągalne i wszyscy kłamią. Dzisiaj ten kablarz, któremu zarzucano brak alternatywy może dorzucić PV i być najlepiej sytuowanym inwestorem pod kątem odporności na wzrost cen energii i bezawaryjności systemu CO/CWU. No tak nie do końca... Ja jestem jednym z tych kablarzy i jakoś nie jest to takie proste... To co mam na dachu w tej chwili ( 3,5kWp ) plus mały magazyn z UPS wystarczy mi na praktycznie całą drogą taryfę a nadwyżką ogarnę CWU... Rozbudowa instalacji nie ma sensu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 05.11.2017 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2017 No tak nie do końca... Ja jestem jednym z tych kablarzy i jakoś nie jest to takie proste... To co mam na dachu w tej chwili ( 3,5kWp ) plus mały magazyn z UPS wystarczy mi na praktycznie całą drogą taryfę a nadwyżką ogarnę CWU... Rozbudowa instalacji nie ma sensu... Dokładnie tak pisałem - pokrycie trochę pond drogą taryfę. W przypadku Twojego domu to nic tylko wsadzić z 2 splity - zwrócą się w 2 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dlt7 06.11.2017 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2017 Właśnie tak . Podaj no mi bank kolego który zainwestowane 27000 (lokata) da po 19 m-cach da 7000 I mi tu nie kozacz bo ja zużywam więcej kW na kwartal niż ty na 2 lata To jest jeden z powodów aby rozsądnie zainwestować swoje pieniądze. Jeżeli energia elektryczna zdrożeje, to właścicielowi instalacja PV zwróci się szybciej. Dziwna ta Wasza matematyka... Mnie wychodzi tak: -27000 zł + 7000 zł = -20000 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 06.11.2017 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2017 Split tyłka nie urywa choć faktycznie grzeje i to całkiem sprawwnie, ale tylko kiedy na zewnątrz panują temperatury powyżej 3oC poniżej COP spada dość znacząco a przy -10oC robi się już 1,7kW ciepła z 1kWh prądu. Więc w okresach przejściowych jak najbardziej ma to sens, ale jak mieszkasz pod Suwałkami czy w górach omijaj z daleka. Od zysków z lokaty bankowej to niejaki Belka bierze 1/5 zysku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 06.11.2017 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2017 dziwna ta wasza matematyka... Mnie wychodzi tak: -27000 zł + 7000 zł = -20000 zł brawoooooooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.