Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

KOCHANI FORUMOWICZE,

już dwunasty raz dzieci z Ogniska Marymont przygotowały prace na aukcję. Są w tym roku też prace Tajemniczej Forumowiczki, które przesłała kartki do Ogniska.

Zapraszamy do licytowania. Dzieci wiedzą, że my nie zawodzimy. Mieć pod choinkę prace dziecka - to podnosi na sercu, to radość, to prawdziwe święto...

 

Aukcja trwa do 17 grudnia do godziny 22. A w poniedziałek wysyłamy prace.

 

http://forum.muratordom.pl/showthrea...-dzieci-zobacz http://forum.muratordom.pl/showthrea...-Tu-licytujemy

 

 

 

Pozdrawiam a014.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak posty wyżej 150W lub 300W .Smiech

 

A ile wg Ciebie potrzebuje normalny dom w sposób ciągły lub prawie ciągły?? Reszta to już większe odbiorniki:pralka, zmywarka i chwilowo lodówka.

 

 

Jak kupować akumulator na złomie??Jedyne co mam dostępne to zwykł najtańszy multimetr

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile wg Ciebie potrzebuje normalny dom w sposób ciągły lub prawie ciągły?? Reszta to już większe odbiorniki:pralka, zmywarka i chwilowo lodówka.

 

 

Jak kupować akumulator na złomie??Jedyne co mam dostępne to zwykł najtańszy multimetr

 

 

Nie wiem ile potrzebuje normalny dom, ale wiem ile ja potrzebuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś że jeden Ci już pada, więc zamiast odliczać to czas pewnie go wymienić.

 

Nigdzie nie napisałem że jeden mi już pada...

Przywlekłem od znajomego dwa akumulatory 100Ah które stały u niego od dłuższego czasu w garażu, naładowałem, podłączyłem i zaczęły zachowywać się tak jak opisałem...

 

Tak więc ponawiam pytanie ...

Za ile czasu moje nowe AGM y padną...?

Za ile czasu moje rozruchowe kwasiaki które mam od pewnego czasu też padną...?

Taką wiedzę masz podobno w małym palcu więc nie powinieneś mieć z tym problemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile wg Ciebie potrzebuje normalny dom w sposób ciągły lub prawie ciągły?? Reszta to już większe odbiorniki:pralka, zmywarka i chwilowo lodówka.

 

 

Jak kupować akumulator na złomie??Jedyne co mam dostępne to zwykł najtańszy multimetr

 

Ja wiem że moja chałupa potrzebuje 12-14kWh na dobę bytowego razem z CWU...

Chcę zrobić instalację która w większości roku uciągnie takie zużycie...

Edytowane przez jasiek71
Błąd w opisie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi rośnie apetyt w miarę myślenia:) Potrzebuje dziennie 4kwh do zasilenia tego co mam podłączone plus lodówka.

Wymienił bym swojego sinusa na volta2500W. PWMa dopchał do 1kW. Do tego coś jeszcze dołożył ale te Adasiowe amorfy coś mi nie leżą trochę sztuk trzeba pokleić i ładowarki jakieś drogie. Albo dorzucić kolejnego 40A PWMa(tylko PWMy gówniane ale tanie) albo zobaczyć jak Jaśkowi te przetwornice wypalą.

Nadwyżki wepchnąć w CWU. Najgorsze te cholerne akumulatory przynajmniej 400Ah by się przydało. A mam 110 i 45padliny.

 

Kury muszą więcej jajek znosić bo na zabawki się nie wyrabiają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale te Adasiowe amorfy coś mi nie leżą trochę sztuk trzeba pokleić ........

Najgorsze te cholerne akumulatory przynajmniej 400Ah by się przydało. A mam 110 i 45padliny.

 

Kury muszą więcej jajek znosić bo na zabawki się nie wyrabiają :)

Kur nie ma co poganiać. Ceny jaj idą w górę, tylko się cieszyć.... Ceny paneli w zimie spadają. Zwłaszcza mono i poli. Amorfy około 0,6 zł za 1 W.

Zgadzam się, że akumulatory, to jest pewien problem dla wszystkich i dla tych co mają w obejściu i dla tych co mają za licznikiem. Aktualnie mniejszy problem dla tych za licznikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jak kupować akumulator na złomie??Jedyne co mam dostępne to zwykł najtańszy multimetr"

 

Trzeba by zmierzyć to, co się bierze, aby bubla nie tachać, bo ciężki jest...

Pierwszy i bardzo zgrubny test - to znaleźć jakikolwiek drut i zewrzeć nim na chwilę taki aku.

"Pogłaskać" nim jedną z klem przy drugiej podłączonej "na sztywno".

Jak "umie" cokolwiek - zaspawa.

Jak jest bardzo dobry, to nawet oparzy łapę tym drutem. :lol:

Kolejny test to sprawdzenie/oszacowanie oporności wewnętrznej i odporności na obciążenie.

(POTRZEBNY DEDYKOWANY ALE PROSTY MIERNIK)

Aku są różnej konstrukcji...

Obsługowe (mało) i bezobsługowe.

Warto sprawdzić gęstość elektrolitu areometrem - pokaże stan naładowania.

Wyjaśniam:

Akumulator MOŻE być naładowany, ale NIE UMIE dawać dużego prądu!

Wtedy zwykle to trup. Zasiarczony lub z wykruszonymi płytami.

Może też być rozładowany, ale DAWAĆ prąd...

Jak się ma czym pomierzyć - wiadomo co przed nami stoi i w jakim stanie zdrowia.

 

Narysować Wam taki miernik?

 

Większość samochodówek ma wbudowany areometr.

To jest to oczko pod którym kulka zielona pływa.

Albo ją widać, albo nie...

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kulibob

 

W tym wątku wklejałem schemat jak bateryjkę ze zbieraniny sklecić tak, aby pracowała.

Ktoś pamięta gdzie jest?

 

Adam M.

 

Znalazłem kilka rysunków.

bateria 4.jpg

 

bateryjka PV.jpg

 

bateryjka.jpg

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawa w akumulatory, wprawdzie oparta o naukę, to jednak bardziej jest WIEDZA.

 

Najprostszym miernikiem akumulatora jest żarówka i... zegarek.

Ładujesz do pełna.

Patrząc na woltomierz wpinasz żarówkę o znanej mocy.

Liczysz czas świecenia do czasu jak aku (KWASIAK!) spadnie do 10,5V.

Masz watogodziny - wprost.

 

Można z każdą sztuką, można z cała baterią naraz...

Wyniki będą rzetelne i do niczego nieprzydatne.

 

Instalacje, jakie budujemy, w swej zasadzie - czerpią z paneli i są podpierane/buforowane tymi aku.

Nas interesuje - czy dany akumulator (bateria) nadaje się do takiej funkcji.

 

Z kwasiaków bardzo trudno jest zbudować układ działający optymalnie.

 

 

Oczywiście, są mierniki akumulatorów. Im lepszy tym droższy.

Wyposażone są w mikroprocesory, działają na bazie zadanych algorytmów testowania parametrów aku...

Są też wskaźniki. Proste do bólu.

Obciążasz aku solidnie i patrzysz - o ile spada na nim napięcie. Woltomierz i opornik w jednym. Pojemności nie pokaże.

 

Do naszych celów - sprawdzania przydatności aku, trzeba by sobie taki miernik zrobić.

Wymaga to podstawowej wiedzy z dziedziny elektroniki i umiejętności lutowania kabli.

Dwa woltomierze, żarówki, kilka (dwa, trzy) tranzystorów... Nie jest drogo.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niema jakichś tanich mierników do sprawdzenia takiego gównianego aku

Oprócz cennych wskazówek udzielonych przez Adama będzie Ci potrzebne porozumienie ze złomownią, że wymienią (1 kg=1 kg) zakupiony akumulator na kolejny złom.

A wracając do amorfów - zalet mało, ale jeśli trafi ci się inwerter on grid (wiem, wiem - nie z Twojej bajki) to takich z 5 sztuk GS-50 w łańcuchu nawet przy wrednym liczniku elektronicznym (bo zlicza zawsze "do przodu") pozwala na oszczędności energii pobieranej przez urządzenia domowe.

Zgodnie z Ustawą OZE taką instalację powinno się zgłosić do ZE do 30 dni.

Ale tyle czasu wystarczy na sprawdzenie, że się nie opłaca i jej odłączenie...

Edytowane przez vr5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam rysunek miernika do badania aku.

badanie aku.jpg

 

Działa to tak:

Jak nie podłączymy 230V to mierzymy napięcie akumulatora a żarówki (obciążenie) nie świecą

Po podłączeniu 230V. W JEDNEJ POŁÓWCE SINUSOIDY otwierają się tranzystory i żarówki zaczynają świecić pobierając spory prąd.

ALBO aku CHCE go dawać = jest dobry...

ALBO nie chce = jest smętny...

Jak bardzo jest smutny pokazuje woltomierz prądu zmiennego.

On wskazuje "jak mocno siada" badany aku, gdy chcemy z niego czerpać prąd.

Inaczej - pokazuje oporność wewnętrzną aku...

 

Jakby to wyskalować - to nawet pomierzy. :lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...