Liwko 26.02.2015 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Tak, ale ja jestem akurat z tych, którzy od władzy i elit czegoś wymagają. Brzydzę się kłamstwem i manipulacją. Dyskusja tutaj jasno pokazuje, że reguły prawne i rozliczeniowe wokół tej sprawy są tak manipulowane, że na kilometr pachnie to zmową Państwa przeciwko obywatelom. W takim razie PO głosując przeciw tej ustawie bylo za obywatelami a cała reszta przeciw? No no no... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hans Kloss 26.02.2015 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 W takim razie PO głosując przeciw tej ustawie bylo za obywatelami a cała reszta przeciw? No no no... Ostatni tzw. spór w sejmie i senacie, nie był żadnym sporem pomiędzy czymś dobrym a złym dla prosumentów. Pisałem o tym tu już wiele postów temu. Oba warianty dają Ci mniej więcej taki wybór: Czy chcesz być zrobiony w trąbę, ale zorientujesz się dopiero po pewnym czasie (obecna wersja ustawy)? Czy może chciałbyś wcześniej zauważyć, że Cię robią w trąbę (wersja z poprawkami senatu)? Nie będę wymieniał żadnych partii, ani preferencji, bo nie chodzi o żadną politagitkę. Obecna władza (wszyscy wiemy, kto rządzi, mam nadzieję), ma wszystkie sznurki od 8lat i w kwestii OZE dla prosumentów po kilku latach konferencji, nasiadówek (w korporacjach mówią na to kopulodromy:)) urodziła po prostu wypierdka. Dla mnie więc nadaje się do wyautowania (ogólnie energetyka sama w sobie stanowi wystarczający powód, nie wspominając o innych rzeczach) . Jak następna dojdzie do władzy i zrobi tak samo to będzie u mnie tak samo skreślona, żeby się nazywała .......... (tu wpisz dowolną nazwę partii spoza rządzącej kliki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 27.02.2015 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 WitamCzytając posty Hansa i Mitcha odnoszę wrażenie że wy panowie chcecie tak NFOŚ+ prosument+BOŚ mają wam sfinansować w 100% instalację, ZE kupić po 0,65 gr lub 0,75 gr wyprodukowaną energię,sąsiedzi aby mówili ale ten Kowalski to ma łeb a wy siedzieli i liczyli zyski.Jak się mylę to sorry. Ja też o tym myślę ale widzę to tak: Kupuję instalację za własne pieniądze ( nie mam bata na plecach) np. 2 kw. za 12tys. Instalacja niech produkuje 1,5Kwh na godzinę co w szczytowych miesiącach daje 15Kwh/doba ,miesiące jesień i wczesna wiosna 60% tej mocy, zima 20%. Moje zapotrzebowanie/doba to ok. 10 kWh,jestem 5 kWh na plus. Zakładam licznik dwukierunkowy i kręcę raz w prawo raz w lewo. Nie interesuje mnie ile mi zapłaci ZE za wyprodukowaną energię, dla mnie zyskiem jest aby nie płacić za energię zakładowi ok. 2000PLN/rok a jak zarobię /rok 100 lub 200 PLN to będzie super.Ktoś napisał że 3Kw fotowol.... daje ok 3000 kWh energii /rok x stawka 0,65=1950PLN to za energię /rok płace 50zł. Łatwo policzyć kiedy Będę na +.PROSZĘ O OPINIĘ -jak to tak działa oczywiście przy własnym 100% wkładzie finansowym to jestem na TAK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoll76-76 28.02.2015 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Voymar, Obawiam się, że to tak nie działa, kilka postów wyżej też o to pytałem. Z tego co się tu dowiedziałem to ZE montuje drugi licznik i rozlicza energię wyprodukowaną po te 0,16 zł jak do tej pory. Gdyby licznik kręcił się do tyłu wtedy ZE nie ustaliłby ile wyprodukowałeś energii i ile zabrać ci za opłaty przesyłowe..... To się chyba nazywa niepełny net-metering. Oczywiście jest to moje rozumienie sytuacji. Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 28.02.2015 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 No widzisz voymar, a ja myślę zupełnie odwrotnie. jezeli PV to tylko na nisko oprocentowany kredyt, inaczej w to nie wchodzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 28.02.2015 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 (edytowane) Ja też o tym myślę ale widzę to tak: Kupuję instalację za własne pieniądze ( nie mam bata na plecach) np. 2 kw. za 12tys. Instalacja niech produkuje 1,5Kwh na godzinę co w szczytowych miesiącach daje 15Kwh/doba ,miesiące jesień i wczesna wiosna 60% tej mocy, zima 20%. Moje zapotrzebowanie/doba to ok. 10 kWh,jestem 5 kWh na plus. Zakładam licznik dwukierunkowy i kręcę raz w prawo raz w lewo. Nie interesuje mnie ile mi zapłaci ZE za wyprodukowaną energię, dla mnie zyskiem jest aby nie płacić za energię zakładowi ok. 2000PLN/rok a jak zarobię /rok 100 lub 200 PLN to będzie super. Ktoś napisał że 3Kw fotowol.... daje ok 3000 kWh energii /rok x stawka 0,65=1950PLN to za energię /rok płace 50zł. Łatwo policzyć kiedy Będę na +. PROSZĘ O OPINIĘ -jak to tak działa oczywiście przy własnym 100% wkładzie finansowym to jestem na TAK. Kolego raz w prawo raz w lewo to najwyżej możesz sobie pokręcić śrubką przy rowerze. To tak nie działa. Po nad to zapomniałeś jeszcze o podatku dochodowym i nie wiadomo co z VAT. Szacuję że taka instalacja jeśli liczysz na jakiś zwrot to spokojnie po 15-20 latach może wyjdziesz na swoje. No chyba że będziesz w stanie przynajmniej gdzieś z 80% tej energii zagospodarować na własny użytek. Ale szczerze w to wątpię bo koszty jej magazynowania Cię zjedzą. Edytowane 28 Lutego 2015 przez plusfoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.02.2015 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Jedynym napędem wszelkich "zielonych energii" są... dotacje.Czyli?Zabrane, okrojone i redystrybuowane dobra całego narodu...Oni mają to już za sobą.Kolej na nas....http://www.ekologia.pl/srodowisko/technologie/zielone-fiasko-tysiace-turbin-wiatrowych-porzuconych-w-usa,16307.html Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.02.2015 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Jedno dobre gradobicie, z tych, co wgniata karoserie autek, co się ostatnio u nas zdarza - kończy sny o potędze.I wtedy zaczynają się schody, bo "czas zwrotu" to jakieś naście latek. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 28.02.2015 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Jedynym napędem wszelkich "zielonych energii" są... dotacje. Czyli? Zabrane, okrojone i redystrybuowane dobra całego narodu... Oni mają to już za sobą. Kolej na nas.... http://www.ekologia.pl/srodowisko/technologie/zielone-fiasko-tysiace-turbin-wiatrowych-porzuconych-w-usa,16307.html Adam M. Po ile w Stanach jest gaz, a ile kosztował np. 10 lat temu? A ile będzie kosztował za 10 lat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.02.2015 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 A ile za jakie 100 lat? Wróżka potrzebna.Taka z certyfikatem i znakiem jakości Q Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 28.02.2015 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Jedno dobre gradobicie, z tych, co wgniata karoserie autek, co się ostatnio u nas zdarza - kończy sny o potędze. I wtedy zaczynają się schody, bo "czas zwrotu" to jakieś naście latek. Adam M. Dlatego mówię że jedynie przy nisko oprocentowanym kredycie się opłaca. Spłacam tyle samo ile dzisiaj płacę do ZE i nie widzę problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 28.02.2015 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 A ile za jakie 100 lat? Wróżka potrzebna. Taka z certyfikatem i znakiem jakości Q Adam M. Dlatego ten link który wkleiłeś można o kant dupy potłuc. Cena gazu była wysoka to i energia z wiatru się opłacała, cena gazu spadła to i wiatraki stały się nieopłacalne. Zwyczajne prawo rynku i nic więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 28.02.2015 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 No widzisz voymar, a ja myślę zupełnie odwrotnie. jezeli PV to tylko na nisko oprocentowany kredyt, inaczej w to nie wchodzę. Ale wtedy masz bat nad głową -musisz robić tak jak kredytodawcy chcą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 28.02.2015 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Tak, ale ja jestem akurat z tych, którzy od władzy i elit czegoś wymagają. Brzydzę się kłamstwem i manipulacją. Dyskusja tutaj jasno pokazuje, że reguły prawne i rozliczeniowe wokół tej sprawy są tak manipulowane, że na kilometr pachnie to zmową Państwa przeciwko obywatelom. Masz rację że oczekujesz. Ja też bym tak chciał. Pomyślałem że skoro zainwestuję swój kapitał to ominę sporo niewygodnych nakazów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 28.02.2015 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Jedno dobre gradobicie, z tych, co wgniata karoserie autek, co się ostatnio u nas zdarza - kończy sny o potędze. I wtedy zaczynają się schody, bo "czas zwrotu" to jakieś naście latek. Adam M. Zawsze można ubezpieczyć jak się to robi z samochodem. ale to indywidualna sprawa inwestora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 28.02.2015 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Ale wtedy masz bat nad głową -musisz robić tak jak kredytodawcy chcą. Bat? Rocznie za prąd płacę około 3000zł. Powiedz mi, jaka jest dla mnie różnica czy będę je płacił do ZE czy do banku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 28.02.2015 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Voymar, Obawiam się, że to tak nie działa, kilka postów wyżej też o to pytałem. Z tego co się tu dowiedziałem to ZE montuje drugi licznik i rozlicza energię wyprodukowaną po te 0,16 zł jak do tej pory. Gdyby licznik kręcił się do tyłu wtedy ZE nie ustaliłby ile wyprodukowałeś energii i ile zabrać ci za opłaty przesyłowe..... To się chyba nazywa niepełny net-metering. Oczywiście jest to moje rozumienie sytuacji. Karol Pewnie tak jest ,ale można zamontować licznik wyprodukowanej energii, oczywiście zaplombowany przez ZE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 28.02.2015 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Kolego raz w prawo raz w lewo to najwyżej możesz sobie pokręcić śrubką przy rowerze. To tak nie działa. Po nad to zapomniałeś jeszcze o podatku dochodowym i nie wiadomo co z VAT. Szacuję że taka instalacja jeśli liczysz na jakiś zwrot to spokojnie po 15-20 latach może wyjdziesz na swoje. No chyba że będziesz w stanie przynajmniej gdzieś z 80% tej energii zagospodarować na własny użytek. Ale szczerze w to wątpię bo koszty jej magazynowania Cię zjedzą. OK. to rozważmy tak: produkuję między 15 a 18 kWh energii/doba .Moje zapotrzebowanie to 10 kWh /doba ,resztę pompuję w sieć .Rachunek =0 . Zamontowany licznik wyprodukowanej energii ,jestem np. na dobę od 5 do 8 kWh na+ .Zakład odbiera tą energię .sprzedaje i zarabia .Okres zimowy potrzebuję więcej niż 10 kWh/doba np. ogrzewam dom PC .Moja nadprodukcja letnia wyniosła np. 500kWh ZE daje mi te 500 kWh za 0 PLN doliczając sobie za przesłanie tych 500 kWh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 28.02.2015 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Bat? Rocznie za prąd płacę około 3000zł. Powiedz mi, jaka jest dla mnie różnica czy będę je płacił do ZE czy do banku? Tu masz rację ja też tak myślę. Czytałem że od kredytu są jakieś podatki wymogi co do inwestycji i o to mi chodzi, dlatego też ja myślę tak .Kupuję PV za ok 12000tyś produkuję na własne potrzeby i rachunek mam 0 ( mój roczny rachunek to 2200) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 28.02.2015 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 (edytowane) Liwko a z innej beczki to tak. Ja lubię spać spokojnie a śpię spokojnie jak nie mam kredytu. Np. moja stabilność finansowa się zawaliła ( nie mam dochodu) to siedzę po ciemku , przy świecy lub przy żarówce przez np. 2 godz. dziennie bo tyle wyprodukowałem energii. A BAT masz ty w postaci rat . :)PANIAŁ --------- ACHA NAWET JAK ZGASISZ ŚWIATŁO Edytowane 28 Lutego 2015 przez -voymar- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.