Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

I będziesz brał? A jakie są haczyki, serwis ,marka produktu itd??? Ja też złożyłem wniosek z czystej ciekawości o wytyczne i na razie czekam, bo w darmowe pieniądze nie wieżę. Choć chciałbym się mylić.

 

Jeżeli gminy (połączyło się kilkanaście gmin i zrobiło stowarzyszenie bo premiowane są największe projekty) wygrają konkurs to oczywiście, że będę brał. Co do wytycznych to nic nie wiadomo na razie, bo jak będzie wiadomo, że jest kasa to ruszą przetargi na wyłonienie wykonawcy. Dopłaty jest 60% ceny inwestycji netto.

http://globenergia.pl/nabor-w-malopolsce-na-wnioski-o-dotacje-instalacji-oze/

https://eko.zielonki.pl/index.php/137-program-dofinansowania-odnawialne-zrodla-energii

Edytowane przez ciupaq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeżeli gminy (połączyło się kilkanaście gmin i zrobiło stowarzyszenie bo premiowane są największe projekty) wygrają konkurs to oczywiście, że będę brał. Co do wytycznych to nic nie wiadomo na razie bo jak będzie wiadomo, że jest kasa to ruszą przetargi na wyłonienie wykonawcy. Dopłaty jest 60% ceny inwestycji netto.

http://globenergia.pl/nabor-w-malopolsce-na-wnioski-o-dotacje-instalacji-oze/

https://eko.zielonki.pl/index.php/137-program-dofinansowania-odnawialne-zrodla-energii

 

To chyba mamy te same wnioski złożone. ciekawe co tam wymyślą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok ma 8760 motogodzin.

Ile motogodzin wypracował Twój agregat?

Ile wytrzyma chinina?

 

Mam wiertarkę. Ręczną. Ona ma z 80 lat a wygląda jak nowa i działa bez zarzutu.

Tylko ja dość rzadko nią pracuję.

 

Adam M.

 

Mój chiński agregat Kipor (podróbka Hondy) przez 7 lat przepracował dokładnie 17 motogodzin. Wkrótce ponownie mu zmienię olej. Jest co kilka miesięcy odpalany na kilka minut.

Był potrzebny dokładnie sześć razy i rekordowo pracował siedem godzin.

Jaki sens ma zakup bardziej trwałego, jeśli ten spełnia swoją rolę w 100%?

Edytowane przez JanWerbinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy zakup takiego samochodu ma obecnie sens?? Byle grata przerobisz na lpg i w miarę tanio jeździsz.

 

Byle grat będzie zjadał gazu za 20-25 zł/100 km, tego nie chcę, on i tak potrzebuje nieco benzyny.

 

Za 45-50k mogę mieć EV z kosztem ok. 4.5 zł/100 km, ale nie tylko o ten koszt się rozchodzi. Chodzi o koncepcję instalacji domowej gotowej przerzucać energię w każdym kierunku włącznie z doładowaniem elektryka jak i korzystaniem z jego baterii na cele bytowe jeśli jest taka potrzeba.

 

Efektywność takiego kompleksowego rozwiązania rozkłada na łopatki wszystko inne, ale na dziś jest to dość nietypowe, a więc i drogie.

 

W ciągu miesiąca będę znał cenę konwersji na elektryka małego furgona (np. peugeot partner) i auta rodzinnego klasy golf 5 i będzie wiadomo, ile kosztuje na dziś ich "elektryfikacja".

 

Można także "dopakować" baterię w starszym używanym elektryku, ale tutaj wszystko rozbije się o dostępne platformy i koszt.

 

W domu wystarczy instalacja do 5 kWp aby spełniała swoje zadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byle grat będzie zjadał gazu za 20-25 zł/100 km, tego nie chcę, on i tak potrzebuje nieco benzyny.

 

Za 45-50k mogę mieć EV z kosztem ok. 4.5 zł/100 km, a.

Wkrótce będę kupował samochód.

Pokaż mi co elektrycznego mogę kupić za 50 tys. Ostatnio jak sprawdzałem, to kosztowało to znacznie drożej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może inaczej ile kWh potrzebuje takie coś na 100 km. Mój pali te 9-10l gazu/100 wiec wali benzynę na łeb. Już dziadek Astra 2002 ale póki się nie rozleci nie kupię nowego.

 

Między 13 a 18 kWh/100 km, co daje jakieś 4 zł. Tylko nie porównuj zgazowanego auta do elektryka, chyba, że masz go w automacie i maks. moment obrotowy od startu :p

 

Ekonomia to jedna, ale każdy kto takim autem pojeździ nie chce już wracać do benzyniaka. Poza tym, od marca można bus pasem ciąć elektrykiem, a taki zgazowany na zakaz wjazdu na parkingi podziemne.

 

To nie jest auto do porównania z każdym innym. To raczej dla osób, które regularnie auta zmieniają, kupują dość nowe lub salonowe. I niestety nie będzie to nigdy auto dla wszystkich (tak jak nowe z salonu z segmentu c+).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między 13 a 18 kWh/100 km, co daje jakieś 4 zł. Tylko nie porównuj zgazowanego auta do elektryka, chyba, że masz go w automacie i maks. moment obrotowy od startu :p

 

Ekonomia to jedna, ale każdy kto takim autem pojeździ nie chce już wracać do benzyniaka. Poza tym, od marca można bus pasem ciąć elektrykiem, a taki zgazowany na zakaz wjazdu na parkingi podziemne.

 

To nie jest auto do porównania z każdym innym. To raczej dla osób, które regularnie auta zmieniają, kupują dość nowe lub salonowe. I niestety nie będzie to nigdy auto dla wszystkich (tak jak nowe z salonu z segmentu c+).

 

Sam widzisz że to taka trochę fanaberia...

Wyobrażasz sobie mojego Espace i sposób w jaki jest eksploatowany aby dał radę na akumulatorach...?

A o koszcie takiego elektromobilu to nawet nie wspomnę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam widzisz że to taka trochę fanaberia...

Wyobrażasz sobie mojego Espace i sposób w jaki jest eksploatowany aby dał radę na akumulatorach...?

A o koszcie takiego elektromobilu to nawet nie wspomnę...

 

Na dzisiaj potrzebujesz zasie 200 km i wszędzie dojedziesz tylko trochę wolniej :)

 

Jak wycenię konkretną konwersję to dam znać ile to na dziś kosztuje.

 

Co do samych elektryków - to jest to w naszym kraju totalna egzotyka, w 2017 sprzedano u nas 1000 sztuk, we Francji 37 000 sztuk !!!

 

Jesteśmy w tym temacie ekstremalnie zacofani, ale tak samo jest z pompami ciepła czy PV. Co nie znaczy, że się nie da - można z UE ściągać używkę, bo nowy dla nas jest 4 razy droższy niż dla Francuza, Niemca czy innego na zachód od nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacofani to my jesteśmy jakieś 45 lat po wojnie a jeszcze do tego zniszczenia wojenne.

 

Ostatnie 25 lat pompujemy kasę w nierentowne kopalnie. Co roku kilka miliardów dopłat bezpośrednich, nie mówiąc o uposażeniach tej branży.

 

Starczyło by na kupienie z 200 000 aut elektrycznych lub dopłatę do miliona i zainstalowanie OZE i małej atomówki.

 

A tak dalej leżymy, bo wszędzie węgiel, węgiel dotowany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...