Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Jeśli nie chcesz zamordować tego wspanialego (10 lat pracy) akumulatora radzę zastosować układ odłączający akumulator po osiągnięciu 10.5V.

 

Akurat większość ZASILACZY BUFROWYCH posiada takową funkcję.

Reszta dywagacji w ostatnich postach to błądzenie dzieci we mgle. Odkrywanie koła, a w zasadzie jego części, od nowa. Ciekawie się to czyta nawet, jest to jak obserwacja dziecka uczącego się czegoś nowego i samo powoli dochodzącego metodą prób i błędów to jedynie słusznych wniosków, np. że nie nalezy dotykać rozgrzanego garnka, nie wolno trzymać noża za ostrze itp.

A wszystko sprowadza się do zastosowania zasilacza buforowego, pracującego 24h, doładowywującego cały czas i podtrzymującego akumulator i w razie zaniku napięcia sieci pracującgo dalej w trybie pracy akumulatorowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Akurat większość ZASILACZY BUFROWYCH posiada takową funkcję.

Reszta dywagacji w ostatnich postach to błądzenie dzieci we mgle. Odkrywanie koła, a w zasadzie jego części, od nowa. Ciekawie się to czyta nawet, jest to jak obserwacja dziecka uczącego się czegoś nowego i samo powoli dochodzącego metodą prób i błędów to jedynie słusznych wniosków, np. że nie nalezy dotykać rozgrzanego garnka, nie wolno trzymać noża za ostrze itp.

A wszystko sprowadza się do zastosowania zasilacza buforowego, pracującego 24h, doładowywującego cały czas i podtrzymującego akumulator i w razie zaniku napięcia sieci pracującgo dalej w trybie pracy akumulatorowej.

 

No fakt...

Zamiast się czegoś nauczyć z takich dywagacji lepiej nacisnąć na "kup teraz" i tylko podłączyć...

Po co się na tym znać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt...

Zamiast się czegoś nauczyć z takich dywagacji lepiej nacisnąć na "kup teraz" i tylko podłączyć...

Po co się na tym znać...

 

Ale oni się nie znają. Bo żeby kupić odpowiedni zasilacz buforowy trzeba się znać a nie wypisywać dyrdymały o podłączeniu zasilacza 12V/2A równolegle do akumulatora...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale oni się nie znają. Bo żeby kupić odpowiedni zasilacz buforowy trzeba się znać a nie wypisywać dyrdymały o podłączeniu zasilacza 12V/2A równolegle do akumulatora...

 

Człowieku na co do tego zasilacz buforowy. Wystarczy automatyczna ładowarka za 30zł tak jak proponuje Jasiek. Zasilacz DC nie uszkodzi akumulatora ale po osiągnieciu pełnego naładowania będzie szkodził i po drugie zwykły zasilacz może nie mieć zabezpieczenia rewersyjnego.

Potrzebuję awaryjnego zasilania o mocy 600 mA.

Edytowane przez Tomek B..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku na co do tego zasilacz buforowy. Wystarczy automatyczna ładowarka za 30zł tak jak proponuje Jasiek. Zasilacz DC nie uszkodzi akumulatora ale po osiągnieciu pełnego naładowania będzie szkodził i po drugie zwykły zasilacz może nie mieć zabezpieczenia rewersyjnego.

Potrzebuję awaryjnego zasilania o mocy 600 mA.

 

Nie wiem jakim cudem chcesz naładować do pełna akumulator zasilaczem 12V

Moc wyrażamy w watach (W) a nie w amperach. Ale skąd ma to wiedzieć osoba chcąca ładować akumulator z zasilacza 12V :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakim cudem chcesz naładować do pełna akumulator zasilaczem 12V

Moc wyrażamy w watach (W) a nie w amperach. Ale skąd ma to wiedzieć osoba chcąca ładować akumulator z zasilacza 12V :lol2:

 

Sprawa była juz omawiana i akurat w takim przypadku jedynym ryzykiem jest właśnie przeładowanie akumulatora. Włącz sobie pierwszy lepszy zasilacz DC i sprawdź czy podaje równe 12V.

Bazując na pojemności akumulatora podałem maksymalny prąd poboru całego układu, a że przez pomyłkę napisałem o mocy, to śliń się dalej i krzycz : ZASILACZ BUFOROWY.

Tak czy inaczej znawco mocy i zasilaczów buforowych, ładowareczka zamówiona.

ładowarka.jpg

ładowarka.jpg

Edytowane przez Tomek B..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz zasilacz który w stanie nieobciążonym daje na wyjściu 12V i podłączysz go do 12V akumulatora ołowiowego nie ma ŻADNEJ możliwości przeładowania akumulatora.

 

Tak wiem ale jest ryzyko ciągłego nienasycenia akumulatora - a to sprzyja zasiarczaniu.

Do tego nie wiem czy zasilacze DC mają zabezpieczenie rewersyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale oni się nie znają. Bo żeby kupić odpowiedni zasilacz buforowy trzeba się znać a nie wypisywać dyrdymały o podłączeniu zasilacza 12V/2A równolegle do akumulatora...

 

Albo przestań się czepiać albo dogłębnie wytłumacz problem geniuszu elektroniki i elektryczności.

Wszelkie podłączenia, w tym totalnie nieprawidłowe, ćwiczą młodzi ludzie na zajęciach w co lepszych szkołach.

Zrób dobry wykład i ciesz się z popularyzowania wiedzy.

Dasz chyba radę.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nastąpią jakieś zmiany to naprawdę niewielkie. Jeśli będą chcieli wprowadzić możliwość zdalnego wyłączania instalacji, to ze szkodą dla siebie, ponieważ będą musieli płacić odszkodowania. Przy opustach będą to odszkodowania po stawkach przede wszystkim stref szczytowych. Zielona energia jest priorytetem a tu krwiopijcy chcą ją ograniczać, normalnie jajca.

Wystarczy popatrzeć na całą infrastrukturę niskiego napięcia i porównać jej stan z kosmicznymi wymaganiami dotyczącymi inwerterów, to jak Bangladesz vs Dubaj.

Cały czas odnoszę wrażenie, że postkomunistyczne elity zawładnęły wszystkimi zakładami energetycznymi i trzymają się stołków niemiłosiernie i dwoją się i troją jakby tu jeszcze grabie dostroić.

Zamiast dostosowywać się do rynku i rekompensować straty poprzez tworzenie atrakcyjniejszych taryf, które pozwolą na zwiększenie wolumenu energii a co za tym idzie zysków, wolą przykręcać śrubę i stawiać warunki do podłączenia się pod zdewastowaną infrastrukturę.

Mam nadzieję, że URE nie zgodzi się na to, a do głów wbije przede wszystkim obowiązek remontów i utrzymania infrastruktury na właściwym poziomie.

Edytowane przez Tomek B..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas odnoszę wrażenie, że postkomunistyczne elity zawładnęły wszystkimi zakładami energetycznymi i trzymają się stołków niemiłosiernie i dwoją się i troją jakby tu jeszcze grabie dostroić.

Zamiast dostosowywać się do rynku i rekompensować straty poprzez tworzenie atrakcyjniejszych taryf, które pozwolą na zwiększenie wolumenu energii a co za tym idzie zysków, wolą przykręcać śrubę i stawiać warunki do podłączenia się pod zdewastowaną infrastrukturę.

Mam nadzieję, że URE nie zgodzi się na to, a do głów wbije przede wszystkim obowiązek remontów i utrzymania infrastruktury na właściwym poziomie.

 

W pełni się z Tobą zgadzam. Sieć nie jest modernizowana od kilkudziesięciu lat. PV mamy "tyle co kot napłakał".

Niemcy mieli w 2014 roku 2 miliony mikroinstalacji, my mamy obecnie ułamek tego..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy ten ułamek aby był wrzodem na doopie...

Widzą to i bronią się przed tym.

Tendencje są takie, że jak muszą, to wezmą, bo Unia każe.

Ale za normalne taryfy muszą windować ceny, bo przecież nie dołożą z własnego.

Do tego komuś antysmogowo odbiła szajba i prawie darmowego prądu dla pospólstwa zażądał...

Paranoja...

 

Dobrze nie będzie...

Dobrze - TO JUŻ BYŁO!!!

 

I po co było to psuć?...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My jesteśmy uzależnieni od elektryczności... Pamiętam, babcia w latach 50-tych ubiegłego wieku miała jedną żarówkę "15 świec" i drugą "25 świec". Do tego radio lampowe (superheterodynę). I to jej wystarczyło.

Ja mam 2 przyłącza z ZE, gdyż jak syn mieszkał, to musiał "kazać sobie" własne przyłącze, bo wywalało korki, jak kobiety włączały pralki, lub zmywarki (kilkanaście lat temu każde takie urządzenie pobierało powyżej 3 kW).

Nie da się zgromadzić zwłaszcza w zimie na zapas prądu z PV... Jeszcze nie teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek nasuwa się sam "opony trzeba gromadzić". Jak będzie cicho w temacie to nic na lepsze nie pujdzie. Ni huhu.

 

Cicho to już było. Rzekome konsultacje się odbyły i ZE myślały, że podsuną swoje zmiany URE do akceptacji i przekręt na sieci publicznej wypali.

Edytowane przez Tomek B..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...