kulibob 22.06.2018 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2018 Nie podrostu nie lubię upałów i cholernego słońca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 22.06.2018 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2018 Nie podrostu nie lubię upałów i cholernego słońca Ja mam tak samo. W słońcu jakby ktoś ze mnie baterie wyjął, nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Dla mnie najlepsza pogoda angielska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brencik 22.06.2018 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2018 Januszom nie dogodzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.06.2018 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2018 Mnie zapomnieli wmontować ciśnienie krwi...Marznę całe pół roku.Ostatnio było trochę miłego ciepełka...I znowu jest chłodno... No, nie narzekajmy, bo bywało gorzej. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vr5 22.06.2018 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2018 Też tak mam . Od 11do 14/15tej leci wszystko , 3kW grzałka + pranie dwójki dzieci + zmywarka + indukcja z obiadkiem , daje to nierzadko pod 8kW poboru w wymienionych godzinach choć staram mieścić się w produkcji. Nawet nie myślę o przejściu na dwie strefy . Wśród moich znajomych i rodziny tylko jedni mają dwustrefową taryfę i nie obciążają sieci za dnia . Ja mam dwie taryfy od wielu lat. Przed założeniem PV zużycie w taniej miałem o wiele większe, niż w drogiej. Po podłączeniu do sieci mikroinstalacji jeszcze przez pierwsze pół roku nawyk włączania wszystkiego "co się da" w nocy był silniejszy od chłodnej kalkulacji (za nocną trzeba wyprodukować w dzień 1,25 więcej). Widać, że Ustawodawca nie dopracował Ustawy dla fotowoltaniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 24.06.2018 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2018 (edytowane) Nawet nie myślę o przejściu na dwie strefy . Wśród moich znajomych i rodziny tylko jedni mają dwustrefową taryfę i nie obciążają sieci za dnia . Ja też używam maksymalną ilość urządzeń w południe, ale w dalszym ciągu G12 jest dla mnie lepszym wyborem. Głównie dlatego że brakuje mi prawie 2MWh rocznie. AGD używam podczas dużej produkcji PV lub w II taryfie np. nocą. Priorytetem wykorzystania nadprodukcji w I taryfie jest ogrzewanie zimą. Włączenie klimatyzacji do ogrzewania w dzień lub zwiększona dzienna nastawa temperatury, to wyższy COP niż nocą oraz wyższy komfort. Edytowane 24 Czerwca 2018 przez JanWerbinski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 24.06.2018 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2018 Ja nie myślę o przejściu na dwie taryfy , ponieważ mam sporo gotowania dla dzieciaków alergików (chodzą do przedszkola z własnym jedzeniem...) i nie chce mi się siedzieć po nocach , a w okienku dziennym też raczej nie mamy czasu na to . Grzanie Cwu z pvki zamiast z drugiej taryfy przyspieszy jej zwrot . Pralki nie mam z suszarką i wolę by pranie lądowało na sznurku po wypraniu . Zmywarka ma z 20 lat i trochę hałasuje więc też wolę by terkotała w dzień . Wszystko leci jak Ty to mówisz "za darmo " z PV . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vr5 24.06.2018 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2018 Ja też używam maksymalną ilość urządzeń w południe, ale w dalszym ciągu G12 jest dla mnie lepszym wyborem. Głównie dlatego że brakuje mi prawie 2MWh rocznie. AGD używam podczas dużej produkcji PV lub w II taryfie np. nocą. Priorytetem wykorzystania nadprodukcji w I taryfie jest ogrzewanie zimą. Włączenie klimatyzacji do ogrzewania w dzień lub zwiększona dzienna nastawa temperatury, to wyższy COP niż nocą oraz wyższy komfort. Do końca okresu rozliczeniowego pozostaje mi 36 dni. Uwzględniając współczynnik 0,8 na dzień dzisiejszy to jeszcze kilkaset kWh do wprowadzenia do sieci. Pozornie mógłbym przejść na G11. Ale tylko pozornie. Jeśli założę drugą klimę (nie mówiąc o trzeciej) to wzrośnie moje zużycie energii. A więc dwie taryfy są jednak potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 24.06.2018 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2018 Pozornie mógłbym przejść na G11. Ale tylko pozornie. Jeśli założę drugą klimę (nie mówiąc o trzeciej) to wzrośnie moje zużycie energii. A więc dwie taryfy są jednak potrzebne. Dziwne. Im więcej używam klimatyzatora, tym mam mniejsze zużycie energii. Raz to mi nawet spadło z 10,5 do 7,7MWh/rok. Strach pomyśleć co się stanie kiedy zacznę grzać CWU PC zamiast grzałkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vr5 24.06.2018 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2018 Dziwne. Im więcej używam klimatyzatora, tym mam mniejsze zużycie energii. Raz to mi nawet spadło z 10,5 do 7,7MWh/rok. Strach pomyśleć co się stanie kiedy zacznę grzać CWU PC zamiast grzałkami. Uściślam - chodzi o energię elektryczną. Gdy założyłem w listopadzie 2017 r. klimę, to zapotrzebowanie na prąd wzrosło prawie o 6 kWh dziennie. Oczywiście spadło zapotrzebowanie na węgiel. W kolejnym sezonie grzewczym będę miał podłączony gaz. Jednak zamierzam go używać gdy temperatura spadnie sporo poniżej zera. Stąd moje plany związane z zakupem kolejnej klimy. Z moich obserwacji wynika, że ciepło z PC jest najtańsze, zwłaszcza w okresach przejściowych (nie wspominając, że ze słońca to "cymes"). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 25.06.2018 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2018 Szedłem Twoim błędnym tokiem myślenia kilka lat. Używałem klimy w okresach przejściowych i tylko do -5. To był drogi błąd. Potem grzałem do coraz niższych temperatury aż ostatniej zimy przez cały czas aż do rekordowych -14,3°C. Klimatyzacja z powodzeniem może być głównym źródłem ciepła nie tylko dla okresów przejściowych, ale przez całą zimę. Na wypadek gdyby mrozy były większe niż jej możliwości można się zaopatrzyć w tanie grzejniki olejowe za 150 zł po jednym na pokój. Nie warto robić drugiej instalacji np. gazowej. Ciepło z klimatyzacji jest najtańsze w okresach przejściowych oraz przy -15°C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vr5 25.06.2018 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2018 @JanWerbinski W mojej wypowiedzi użyłem słowa "zwłaszcza", co nie jest równoznaczne z "tylko, wyłącznie, jedynie itp."). Ja mam klimę tylko w jednym pomieszczeniu, więc musiałem palić, lub w cieplejsze dni przepalać w piecu C.O. by zapewnić ciepło w całym domu.Gaz założę i tak. Rura podciągnięta, dotacja na piec przyznana, a kaloryfery są. Co do grzejników, to mam i leżą na strychu (w firmie, gdzie miałem firmę była awaria - popękały kaloryfery w największe mrozy, trzeba było się ratować, czym się da.Kiedyś kupiłem na jednym z portali aukcyjnych popsutego Kospela i go w zimie zreperowałem przerabiając na jedno fazowy. Założyłem w obieg C.O. Ale to cudo "zżrera" prądu co niemiara, więc raczej nie będę go używał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 26.06.2018 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2018 Dziś nie wytrzymałem , bo ostatnio mizeria w produkcji prądu i odpaliłem kociołek by nagrzać CWU . Chcę by coś zostało na zimę , a w obecnych okolicznościach mam tylko około 90 kWh nadprodukcji za czerwiec. Grzałka jest fajna , ale bez przesady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.06.2018 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2018 No, grzałka jest fajna jak jest ciepła....Ale bez przesady... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 27.06.2018 04:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2018 Dziś nie wytrzymałem , bo ostatnio mizeria w produkcji prądu i odpaliłem kociołek by nagrzać CWU . Chcę by coś zostało na zimę , a w obecnych okolicznościach mam tylko około 90 kWh nadprodukcji za czerwiec. Grzałka jest fajna , ale bez przesady U mnie brakuje niecałe 2MWh rocznie żeby zbilansować zużycie. Zastanawiam się nad obniżeniem zużycia o 1MWh przez zakup PC do CWU. Inna opcja to wybudowanie wiaty i przełożenie części paneli z położenia płaskiego na 30°pod kątem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 27.06.2018 05:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2018 U mnie brakuje niecałe 2MWh rocznie żeby zbilansować zużycie. Zastanawiam się nad obniżeniem zużycia o 1MWh przez zakup PC do CWU. Inna opcja to wybudowanie wiaty i przełożenie części paneli z położenia płaskiego na 30°pod kątem. Zamontuj dolary do wody w podobnej cenie co pc do wody a wyprodukuje ci cieplej wody ze oszczędności będą większe. Ja mam 3 panele do wody i rocznie produkują ponad 3MWh . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 27.06.2018 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2018 Zamontuj dolary do wody w podobnej cenie co pc do wody a wyprodukuje ci cieplej wody ze oszczędności będą większe. Ja mam 3 panele do wody i rocznie produkują ponad 3MWh . Nie mam miejsca na dachu. Wszystko zajęte przez fotowoltaikę. Solarów do wody nie chcę też z tego powodu że nigdy się nie zwrócą przy moim niewielkim zużyciu oraz wymagają kosztownej wymiany glikolu a przede wszystkim nie ma co zrobić z nadmiarem ciepła latem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vr5 27.06.2018 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2018 Nie mam miejsca na dachu. Wszystko zajęte przez fotowoltaikę. Solarów do wody nie chcę też z tego powodu że nigdy się nie zwrócą przy moim niewielkim zużyciu oraz wymagają kosztownej wymiany glikolu a przede wszystkim nie ma co zrobić z nadmiarem ciepła latem. Ja zlikwidowałem solary po 7 latach eksploatacji. Solary grzały w zasadzie tylko przez pół roku. Fakt, to była spora oszczędność prądu, ale bez przesady. Jak w lecie byłem po za domem, to syn musiał kontrolować, czy ciepła woda nie jest "za ciepła". Teraz mam "święty spokój". Nie masz miejsca na dachu na panele, a czy nie masz możliwości wygospodarowania na ścianie? Niemcy zakładają nawet na ekranach dzwiękochłonnych i to nie tylko skierowanych na południe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 27.06.2018 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2018 Mnie chodzi po głowie , zrobienie solara z grzejnika 'tymi ręcami' , ale gdy nie ma słońca na produkcję prądu do grzałki to i nie będzie na grzanie solara . Jedyne pocieszenie ,że jeśli będzie świecić to nie będę zużywać prądu na grzałkę , tylko pójdzie w magazyn na zimę . Mam też budynek gospodarczy z dachem do remontu na parę kW (na jedno i drugie obecnie brak środków) . Póki co wziąłem się za budowę tarasu oraz ocieplenie fundamentu na tej ścianie , a poczynania PV'ki i grzałki tylko obserwuję . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 27.06.2018 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2018 Nie warto się bawić w grzejnikowaca mam teraz kupiłbym najtańsze chinole z alegro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.