Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Mnie chodzi po głowie , zrobienie solara z grzejnika 'tymi ręcami' , ale gdy nie ma słońca na produkcję prądu do grzałki to i nie będzie na grzanie solara .

 

Ja miałem solary (15 rur) zamontowane poniżej bojlera. Glikol przepływał grawitacyjnie. Bojler oprócz ocieplenia fabrycznego "otuliłem" wełną mineralną o grubości 15 cm. Wprawdzie miałem sterownik i pompę do obiegu glikolu, ale okazało to się zbędne - ok. 400 zł wyrzucone w błoto.

Mimo tych 400 zł, to cała inwestycja (wykonana "własnymi rękoma") kosztowała mnie 1980 zł.

Jednak uważam, że obecnie, gdy można kupić używane panele 1 kWp za 1000 zł (i to dobrej jakości) nie warto inwestować ani złotówki w solary.

Edytowane przez vr5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja zlikwidowałem solary po 7 latach eksploatacji. Solary grzały w zasadzie tylko przez pół roku. Fakt, to była spora oszczędność prądu, ale bez przesady. Jak w lecie byłem po za domem, to syn musiał kontrolować, czy ciepła woda nie jest "za ciepła".

Teraz mam "święty spokój".

 

Ciekawe rozwiązanie na przegrzewy - zdemontować kolektory :)

A tak całkiem serio - są na to inne sposoby. Mamy w ofercie kolektory ze specjalną powłoką ThermProtect. Opatentowana przez firmę Viessmann technologia pokrycia termoaktywnego ThermProtect przy osiągnięciu określonej temperatury przerywa dalsze pochłanianie energii słonecznej, jeśli zasobnik solarny jest już całkowicie naładowany.

 

ThermProtect w kolektorach Vitosol 100-FM przyczynia się także do wyższego uzysku solarnego w stosunku do zwykłych kolektorów płaskich, gdyż pozwala na stosowanie większych powierzchni kolektorów. Przy określonej temperaturze następuje przemiana struktury krystalicznej pokrycia absorbera: wielokrotnie wzrasta udział ciepła wypromieniowanego i odpowiednio zmniejsza się moc cieplna kolektora. W wyniku tego temperatury stagnacji są znacznie niższe i unika się parowania czynnika w obiegu solarnym.

 

Przy ponownym spadku temperatury kolektora odtwarza się pierwotna struktura krystaliczna pokrycia i znowu ponad 95% energii padającego na kolektor promieniowania zostaje zaabsorbowane i przekształcone w ciepło. Jedynie pozostałe pięć procent ulega odbiciu.

Potrzebujecie więcej informacji? TUTAJ: https://www.viessmann.pl/pl/budynki-mieszkalne/systemy-solarne/kolektory-plaskie/vitosol-100-fm.html

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zlikwidowałem solary po 7 latach eksploatacji. Solary grzały w zasadzie tylko przez pół roku. Fakt, to była spora oszczędność prądu, ale bez przesady. Jak w lecie byłem po za domem, to syn musiał kontrolować, czy ciepła woda nie jest "za ciepła".

Teraz mam "święty spokój".

Nie masz miejsca na dachu na panele, a czy nie masz możliwości wygospodarowania na ścianie?

Niemcy zakładają nawet na ekranach dzwiękochłonnych i to nie tylko skierowanych na południe.

 

Jak glikol nie jest przegrzewany to nie trzeba to wymieniać. Po 8 latach użytkowania glikol jest u mnie w doskonałym stanie. A wymiana 25l glikol nie jest taka droga. W moim sterowniki jest funkcja chłodzenia nocnego i jak wyjeżdżam na wakacje u aktywniam ta funkcje i w nocy chodzi pompa obiegowe i chłodzi wodę w zbiorniku cwu. I nigdy mi jeszcze nie zagotowalo wody Max to 90st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak glikol nie jest przegrzewany to nie trzeba to wymieniać. Po 8 latach użytkowania glikol jest u mnie w doskonałym stanie. .

 

Ja też nie wymieniałem. Ale mając dobrze docieplony bojler, który trzymał ciepło przez kilka dni pochmurnych trzeba było kontrolować w słoneczne dni, jeśli nie było odbioru wody. Są takie dni w lecie, że nie tylko w Sozopolu świeci słońce, ale również w Sosnowcu.

Ja rozebrałem instalację solarną, bo przeszkadzała przy panelach PV, a zamortyzowała się mniej - więcej po 4 latach.

Uważam, że na rok 2010 to była całkiem fajna sprawa.

Teraz mam PV, którą zmontowałem samodzielnie, więc jeśli lobby energetyczne nie zmajstruje coś w obowiązującej Ustawie, to kto wie, czy nie zwróci się taż po 4 latach. Czego sobie i innym forumowiczom życzę.

Edytowane przez vr5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem solary (15 rur) zamontowane poniżej bojlera. Glikol przepływał grawitacyjnie. Bojler oprócz ocieplenia fabrycznego "otuliłem" wełną mineralną o grubości 15 cm. Wprawdzie miałem sterownik i pompę do obiegu glikolu, ale okazało to się zbędne - ok. 400 zł wyrzucone w błoto.

Mimo tych 400 zł, to cała inwestycja (wykonana "własnymi rękoma") kosztowała mnie 1980 zł.

Jednak uważam, że obecnie, gdy można kupić używane panele 1 kWp za 1000 zł (i to dobrej jakości) nie warto inwestować ani złotówki w solary.

 

U mnie grawitacyjnie nie ma możliwości , ponieważ zbiornik jest w piwnicy . Również mam dodatkowo ocieplony , razem jest na nim 20cm - mam 500L z czego 200 CWU. Poniekąd wolałbym rzeczywiście panele fotowoltaiczne , bo mam zapas na inwerterze - obecnie jest 6 na 6 kW czyli te 4 sztuki za około 2500 zł mogę dołożyć , jednak problemem jest to ,że nie mam możliwości zamontowania ich pod tym samym kątem co te na dachu . Dach mam totalnie nie pod PV :bash: - naczółkowy - taki już był , ja go tylko przełożyłem i dodałem jeszcze okna dachowe :bash: . Ewentulnie na naczółkach coś by weszło , ale wtedy musiałbym dać optymizery mocy , pytanie czy by to mogło tak być . Dlatego raczej rozważam jakiś solarek grzejnikowy...

 

 

Nie warto się bawić w grzejnikowaca mam teraz kupiłbym najtańsze chinole z alegro.
rzeczywiście gotowce są tanie Edytowane przez cuuube
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie grawitacyjnie nie ma możliwości , ponieważ zbiornik jest w piwnicy . Również mam dodatkowo ocieplony , razem jest na nim 20cm - mam 500L z czego 200 CWU. Poniekąd wolałbym rzeczywiście panele fotowoltaiczne , bo mam zapas na inwerterze - obecnie jest 6 na 6 kW czyli te 4 sztuki za około 2500 zł mogę dołożyć , jednak problemem jest to ,że nie mam możliwości zamontowania ich pod tym samym kątem na dachu

 

 

Jak nie ma możliwości założyć pod tym samym kątem, a jest zapas mocy, to można podłączyć równolegle kolejny string, separując oba diodami.

Innym wyjściem jest dokupić jeszcze jeden inwerter. Przy 2500 zł wchodziły by w grę "używki" oraz montaż "własnymi rękoma". Widziałem na innym portalu (nie ten na który większość się powołuje) panele w cenie około 1 zł = 1 W panela. Złotów - chyba mniej niż 200 km od Poznania.

Dobry inwerter około 2 do 3 kW można kupić do 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie ma możliwości założyć pod tym samym kątem, a jest zapas mocy, to można podłączyć równolegle kolejny string, separując oba diodami.

Innym wyjściem jest dokupić jeszcze jeden inwerter. Przy 2500 zł wchodziły by w grę "używki" oraz montaż "własnymi rękoma". Widziałem na innym portalu (nie ten na który większość się powołuje) panele w cenie około 1 zł = 1 W panela. Złotów - chyba mniej niż 200 km od Poznania.

Dobry inwerter około 2 do 3 kW można kupić do 1000 zł.

Obecną instalację mam zapiętą na dwa stringi i jest na gwarancji także zbytnio nie mogę w nią ingerować . Na druga instalację PV nie mam na razie dachu przygotowanego o czym pisałem wyżej .

 

Instalację mam od końca kwietnia i muszę się nauczyć dopiero z nią żyć .

Na razie z obserwacji wynika ,że nie wyrobi tyle ile zakładałem i tyle ile powinna, niestety jest odstawiona od południa , a od godziny 17 zaczynają rzucać cień drzewa sąsiada (swoje wyciąłem i przyciąłem szczyty) . Zrobi tyle co miałem zużycie bytowe , ale dołożyłem grzałkę by przestać grzać peletem(choć tanio bo za około 300-350 zł za 150 dni po 200L CWU) i tego już widzę ,że raczej nie opędzę .

 

W niedzielę pik zużycia miał 9480 W

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalację mam od końca kwietnia i muszę się nauczyć dopiero z nią żyć .

Na razie z obserwacji wynika ,że nie wyrobi tyle ile zakładałem i tyle ile powinna, niestety jest odstawiona od południa , a od godziny 17 zaczynają rzucać cień drzewa sąsiada (swoje wyciąłem i przyciąłem szczyty) .

W niedzielę pik zużycia miał 9480 W

 

Słońce raz jest, innym razem jest, ale za chmurami. Liczy się średnia roku. Z tym jest związane rozliczenie z ZE - Ustawa przewiduje rozliczenie po 365 dniach od dnia w którym po raz pierwszy wprowadziliśmy prąd do sieci.

Ja mam drugą instalację od marca tego roku, podłączoną pod przyłącze mojego syna.

Panele są rozłożone głównie na dachu garażu. W większości produkują prąd na później.

Z instalacją PV trzeba faktycznie się oswoić, poznać jej możliwości. Trzeba też zmienić swoje przyzwyczajenia (jeśli jest taka możliwość). Żona ma zawsze przygotowany wsad do pralki. Jeśli jest słońce, to pierze i lekkie i cięższe. Nie wspomnę o zmywarce. W ubiegłym roku górą były przyzwyczajenia z lat ubiegłych.

Np w dniu wczorajszym, kiedy pogoda nie rozpieszczała:

Produkcja - ok. 20 kWh

Pobranie z sieci - 3,6 kWh

Oddanie do sieci - 12,4 kWh.

 

Czyli 4 kWh zużyte bez straty współczynnika 0,8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ścianie, to jak liczyłem mniej niż 50% tego zysku co idealnym kącie, a jeśli się mam zmieścić w 10kW i 0,8 to będzie ciężko.

 

Niestety, tak to jest. Wydajność paneli na ścianie południowej w stosunku dachu na wschód, lub zachód zaczyna wzrastać od połowy października do połowy marca. Jednak nigdy nie osiągnie sprawności paneli ustawionych na południe pod kątem 36 st.

Otóż Niemcy produkują panele i pewnie są one znacznie tańsze w produkcji, niż w handlu.

Wymieniają też sprawne panele o wydajności do 14 % na panele nowszej generacji o sprawności 20-21 %.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że nigdzie latem nie wyjeżdżasz i zawsze jest komu pilnować instalacji. Nie każdy ma takie hobby.

 

Pisałem że jak jadę na wakacje do włączam funkcje chłodzenia nocnego i pompka obiegowa w nocy wychladza zbiornik cwu i nie mam problemu z przegrzewaniem. Wolę inne hobby niż pilnowanie solarow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem że jak jadę na wakacje do włączam funkcje chłodzenia nocnego i pompka obiegowa w nocy wychladza zbiornik cwu i nie mam problemu z przegrzewaniem. Wolę inne hobby niż pilnowanie solarow.

Przybliż mi temat wychładzania zbiornika CWU latem. Dokąd to ciepło się udaje? Podgrzewa dom? LATEM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to Twoja chata na pvmonitor, i dach jest skierowany na południe, to zostaje jeszcze zamontowanie dodatkowych paneli na glebie. Są skosy skosy z lewej i prawej i nie wykluczone, że "dadzą radę" dla cwu.

Czyli są 2 możliwości.

Z webasto, to chyba lepiej nie kombinować.

Masz już licznik 2-kierunkowy, więc najlepiej rozbudować PV.

I zrobić to jak najtaniej!

Edytowane przez vr5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przybliż mi temat wychładzania zbiornika CWU latem. Dokąd to ciepło się udaje? Podgrzewa dom? LATEM?

 

Pompka obiegowa przepompowuje glikol do solarow i tam sie wychladza bo przeciez w nocy jest chlodniej i w ten sposob potrafi przez całą noc wychlodzic zbiornik 300l z 90st do około 40st. Oczywiście działa to tylko w solarch płaskich.nie działa to w rurowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to Twoja chata na pvmonitor, i dach jest skierowany na południe, to zostaje jeszcze zamontowanie dodatkowych paneli na glebie. Są skosy skosy z lewej i prawej i nie wykluczone, że "dadzą radę" dla cwu.

Czyli są 2 możliwości.

Z webasto, to chyba lepiej nie kombinować.

Masz już licznik 2-kierunkowy, więc najlepiej rozbudować PV.

I zrobić to jak najtaniej!

Dach właśnie nie jest skierowany na południe pisałem . Narożniki domu to w zasadzie strony świata . Lewe zdjęcie na pvmonitorze jest robione od strony południowej , słońce wchodzi na połać około 10 rano , o 15tej świeci na wprost dachu . Na glebie montować nie chciałem , choć mam dość dużo miejsca .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dach właśnie nie jest skierowany na południe pisałem . Narożniki domu to w zasadzie strony świata . Lewe zdjęcie na pvmonitorze jest robione od strony południowej , słońce wchodzi na połać około 10 rano , o 15tej świeci na wprost dachu . Na glebie montować nie chciałem , choć mam dość dużo miejsca .

 

To nie jest jeszcze tak źle. Widzę, że dach jest też pod kątem 45 st., albo większym. Pod koniec sierpnia powinna się zwiększyć wydajność.

Co do skosu z prawego boku, to faktycznie nie ma za wiele miejsca.

Mój syn ma dach o nachyleniu 22 st. i skierowany na południe oraz na północ. Na północnej połaci też założył panele i też coś z tego ma. Wiadomo, że mniej, ale przy małej powierzchni trzeba było kombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompka obiegowa przepompowuje glikol do solarow i tam sie wychladza bo przeciez w nocy jest chlodniej i w ten sposob potrafi przez całą noc wychlodzic zbiornik 300l z 90st do około 40st. Oczywiście działa to tylko w solarch płaskich.nie działa to w rurowych.

 

Czyli bierze energię nawet jak CWU niepotrzebna? Ile kWh rocznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...