Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[miloszenko]

No, to dymy się rozwiewają...

W coraz czyściejszym powietrzu coś zaczyna być widać.

Ktoś tu bardzo nie lubi PISlandii.

Takie kuku przed wyborami zrobić?

Dopiero co ogłoszono dopłaty do prądu ze sprzedaży limitów, która to kaska na piece miała iść, chyba że Unia da na to.

Chyba będą musieli jakiś nowy podatek wymyślić.

I to tak, aby co nie zdrożało!

:lol:

Ale tak, abyśmy zapłacili i jeszcze podziękowali wybierając na dalsze latka.

 

Wiem!

Opodatkują PV i prosumentów.

Nie ma ich tylu, żeby z oponami gdzieś polecieli dym robić, nie są zorganizowani...

Siła wyborcza niewielka, ale kasę mają, bo jak ich było stać na takie drogie zabawki to...

 

Adam M.

 

Jaki podatek musiałby być narzucony żeby te kilkanaście tysięcy podatników złożyło się na znaczącą dla budżetu kwotę?

[miloszenko]

Możesz mieć kilka inwerterów. Ja bym unikał inwerterwó 1fazowych ze względu na to że nasz ustawodawca bardzo chętnie majstruje, próbuje majstrować w tzw., bilansowaniu międzyfazowym. Czyli jak masz 3-fazowe przyłącze, a inwerter 1-fazowy, to możesz odebrać 80% tylko na tej samej fazie. Za pobór na innych fazach zwyczajnie płacisz! Obecnie, bilansowanie powinno działac, tzn czgodnie z prawem nadprodukcje możesz odebrać na dowolnej fazie. Ale z tego co mi się tu przewijało, przynajmniej niektóe ZE na to leją i w zasadzie nie stosują się do przepisów. A w propozycji zmiany przepisów, któe być może wejdą niebawem, owe bilansowanie zostało zdaje się zupełnie wyrzucone. Mówiać krótko ja bym nie ryzykował.

 

A co jak są trzy inwertery 1-fazowe?

 

Jak na jednym idzie zużycie a na drugim produkcja to się chyba bilansuje czy nie?

[jacek.1971]

Wszystko się zgadza, muszę założyć odrębną instalację, mam dach płaski a oprucz tych 3kw będzie mi potrzebne 6 do 6,9kw i teraz kwestia jaki zestaw i jaką firma z rejonu śląska

[Jastrząb]

A co jak są trzy inwertery 1-fazowe?

 

Jak na jednym idzie zużycie a na drugim produkcja to się chyba bilansuje czy nie?

Stawiał bym na to, że jesli nie działa bilansowanie (wynikające z przepisów bądź wydzimisie ZE) , to ile wyprodukujesz na danej fazie tyle na danej fazie możesz pobrać. Zakładająć że wyprodukujesz po równo na każdej, ale nie pobierasz po równo na każdej możesz być stratny. Składając papiery do ZE piszesz jaki masz inwerter. WIec jak napiszesz ze nie masz 3 fazowego, to bilansowanie Cię dotyczy.

[Jastrząb]

Unia chce aby niedługo żaden dom nie pobierał z sieci.

Ma być samowystarczalny. Sam sobie robić energię.

Jest kogo obedrzeć.

 

Adam M.

Gdzieś dzwoni. Jak zwykle.

 

Unia chce żeby w 2050 żaden dom nie spalał w domowym urządzeniu paliw kopalnych celem uzyskania ciepła bytowego. O tym, żeby każdy dom sam sobie produkował całą energię elektryczną nie ma ani słowa.

[vr5]

Możesz mieć kilka inwerterów. Ja bym unikał inwerterwó 1fazowych ze względu na to że nasz ustawodawca bardzo chętnie majstruje, próbuje majstrować w tzw., bilansowaniu międzyfazowym. Czyli jak masz 3-fazowe przyłącze, a inwerter 1-fazowy, to możesz odebrać 80% tylko na tej samej fazie. Za pobór na innych fazach zwyczajnie płacisz! Obecnie, bilansowanie powinno działac, tzn czgodnie z prawem nadprodukcje możesz odebrać na dowolnej fazie. Ale z tego co mi się tu przewijało, przynajmniej niektóe ZE na to leją i w zasadzie nie stosują się do przepisów. A w propozycji zmiany przepisów, któe być może wejdą niebawem, owe bilansowanie zostało zdaje się zupełnie wyrzucone. Mówiać krótko ja bym nie ryzykował.

 

3 osobne inwertery to duży "plus". Zwłaszcza, gdy Sprzedawca kombinuje z rozliczaniem międzyfazowym. Większość "3-fazowców" gro energii może czerpać z jednej fazy. Wystarczy 2 inwertery po 3,3 kW wpiąć w podstawową fazę (a jak są zabezpieczenia 32 A, lub większe to i trzy) i problem z głowy.

Instalacja PV to instalacja za licznikowa.

[vr5]

Stawiał bym na to, że jesli nie działa bilansowanie (wynikające z przepisów bądź wydzimisie ZE) , to ile wyprodukujesz na danej fazie tyle na danej fazie możesz pobrać. Zakładająć że wyprodukujesz po równo na każdej, ale nie pobierasz po równo na każdej możesz być stratny. Składając papiery do ZE piszesz jaki masz inwerter. WIec jak napiszesz ze nie masz 3 fazowego, to bilansowanie Cię dotyczy.

 

To wygląda tak (bilansowanie):

jeśli działa to w danej chwili gdy produkujesz na fazie L1 1 kW, a na fazie L2 pobierasz 1 kW, licznik rejestruje "zero". Jak nie dzieła, to po godzinie Twój licznik wskaże zużycie 0,2 kWh. Jeśli wyprodukujesz w jakimś czasie np 10 kWh, a wtedy Twoje zużycie będzie zerowe, to możesz w przeciągu 365 dni odebrać 8 kWh, nie ważne na jakiej fazie i czy działa bilansowanie, czy nie.

[cuuube]

...

Czy mogę np. już teraz przymierzyć się, żeby zrobić mniejszą instalację np. 4-5kw, a potem zrobić osobno tę "grantową" ??

Czy energetyka nie będzie miała nic przeciwko - czy to tak można, mieć kilka inwerterów podpiętych do licznika? Jak energetyka da zgodę na 1, to można bez problemu aneksować później umowę przy podłączaniu 2 ??

Dawać 1f czy 3f ??

może od końca

gość ma 4 instalacje i piąta w tescie https://pvmonitor.pl/user.php?idinst=13 ( do mocy przyłączeniowej z umowy z ZE możesz przyłączać ewentualnie zwiększyć )

 

Grantowa instalacja nie ma nic wspólnego z inną/innymi poza podłączeniem do tej samej sieci .

[cuuube]

A co jak są trzy inwertery 1-fazowe?

 

Jak na jednym idzie zużycie a na drugim produkcja to się chyba bilansuje czy nie?

 

Kraków , Tauron ?

[cuuube]

.... Nie wybierasz produktu a potem myślisz gdzie go zainsytlaować, tylko określaśz ile chcesz zainsytalować, potem gdzie, a na koniec jaki konkretny produkt.

ile chcesz to też nie do końca . Warto przeanalizować zużycie za poprzedni rok i według tego montować instalację , może być lekko przewymiarowana w stosunku do zapotrzebowania by mieć na zimowy opust .

 

Co jeśli ktoś ma zużycie załóżmy 3 000kWh , a chciałby zamontować 6 albo nawet 10 kWp bo ma taką wizję i kasę na jej realizację Co się stanie z tak dużą niewykorzystaną nadprodukcją ?

[vr5]

Tu ciekawy artykuł:

https://www.forbes.pl/gospodarka/pge-i-tauron-zmuszone-importowac-rosyjski-wegiel/dfd7pnp

 

Tauron dobrze kombinuje. Jeśli jeszcze zaoszczędzone pieniądze na tańszym węglu dobrze

zainwestuje, to ustrzeli 2 kaczki jednym strzałem. Wystarczy zamknąć na początek najbardziej

deficytową kopalnię i zmodernizować najefektywniejszą. By górnicy z bankruta nie poszli z

oponami na Warszawę można kopalnię przerobić na elektrownię szczytowo-pompową (jak Porąbka-

Żar), a ich zatrudnić przy przeróbce. Był by to akumulator energii, być może tańszy w naszych warunkach od tych budowanych z

ogniw tradycyjnych.

[Jastrząb]

ile chcesz to też nie do końca . Warto przeanalizować zużycie za poprzedni rok i według tego montować instalację , może być lekko przewymiarowana w stosunku do zapotrzebowania by mieć na zimowy opust .

 

Co jeśli ktoś ma zużycie załóżmy 3 000kWh , a chciałby zamontować 6 albo nawet 10 kWp bo ma taką wizję i kasę na jej realizację Co się stanie z tak dużą niewykorzystaną nadprodukcją ?

To chyba oczywista oczywistość, że ile instalujesz wynika z zapotrzebowania. ZE nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie sponsorował - nadprodukcja po roku przepada.

"Ile chcesz" to skrót mysłowy. Nie każdy może chcieć pokrywać 100% zapotrzebowania. Komuś się panele na dachu mogą nie podobać, i chce tylko na jednej schowanej połaci położyc panele, żeby tylko zmiejszyć zakup prądu. Nie każdego stać na kupienie paneli pokrywających 100% zapotrzebowania, nie każdy chce brać kredyty itd, itp.

[marcinbbb]

Kwestie estetyczne mają dla mnie drugorzędne znaczenie ma działać a nie wyglądać. Jednak pamiętajmy o tym że w przypadku PV apetyt rośnie w miarę jedzenia. Ktoś kto w tym momencie rocznie zjada 3000kWh instalacja 4kW starczy w porywach na 2 lata później prądu znów zacznie brakować.

[magdaseb]

A dlaczego?

[finlandia]

Ja pier... nie ma tu jakiegoś moderatora żeby wyrzucić te bzdury o złocie do innego tematu? Dobrze tu kiedyś ktoś napisał , że żeby się coś ciekawego dowiedzieć trzeba dziesiątki stron wertować bo się zejdzie paru (zazwyczaj tych samych) idiotów i spamują ile wlezie. Potem się dziwić że mają po kilkanaście tysięcy postów z czego może ze 5% merytorycznych.

 

Jakbyś przeczytał parę stron wstecz to byś zrozumiał, że cały czas rozmawiamy o wyższości PV od posiadania gotówki. Coś nie tak?

Forum ma swoją specyfikę luźnych dyskusji ale związanych z tematem. Dopiero spam i wchodzenie na politykę jest podstawą do usunięcia postów, co niniejszym zrobiłem.

[marcinbbb]

A dlaczego?

 

Bo kiedy prąd bierze się z przyrody przychodzą różne pomysły do głowy w pierwszej kolejności najczęściej czajnik elektryczny do gotowania wody, grzałka do zasobnika cwu, zaraz później klimatyzacja do chłodzenia i ogrzewania w okresach przejściowych. Jeśli ktoś ma jeszcze kuchnię gazową szybko przeliczy że 1 butla 11l kosztuje 50 PLN i starcza na 2 miesiące więc rocznie 300 PLN więc może warto przesiąść się na indukcję i swój prąd w ten sposób przepalać.

Pisałem wiele razy zaczynałem z 3,3kW teraz 5kW starcza +/- na 0 w tym roku dokładam kolejne 1,8kW

[Jastrząb]

Bo kiedy prąd bierze się z przyrody przychodzą różne pomysły do głowy w pierwszej kolejności najczęściej czajnik elektryczny do gotowania wody, grzałka do zasobnika cwu, zaraz później klimatyzacja do chłodzenia i ogrzewania w okresach przejściowych. Jeśli ktoś ma jeszcze kuchnię gazową szybko przeliczy że 1 butla 11l kosztuje 50 PLN i starcza na 2 miesiące więc rocznie 300 PLN więc może warto przesiąść się na indukcję i swój prąd w ten sposób przepalać.

Pisałem wiele razy zaczynałem z 3,3kW teraz 5kW starcza +/- na 0 w tym roku dokładam kolejne 1,8kW

Ja akurat mam od dawna wsio na prąd, z czajnikiem, indukcją, CO i CWU, wiec nie ma mi corosnąć Teoretycznie mógłbym dołożyć klimę, ale jakoś nigdy nie miałem parcia w tym kierunku.

[marcinbbb]

Ja akurat mam od dawna wsio na prąd, z czajnikiem, indukcją, CO i CWU, wiec nie ma mi corosnąć Teoretycznie mógłbym dołożyć klimę, ale jakoś nigdy nie miałem parcia w tym kierunku.

 

Oczywiście przedstawiłem przykłady u mnie sporo prądu idzie na podlewanie ogrodu pompą do studni. Ale jeszcze więcej na oświetlenie żyrandol w salonie bierze 450W ale kidyś będę musiał coś z tym zrobić bo to prawie ekwiwalent klimy na grzaniu. Niestety żarówki G9 nie należą do najlepszych rozwiązań i muszę używać zwykłych przy których człowiek jeszcze jest w stanie coś zobaczyć.

[Jastrząb]

Oczywiście przedstawiłem przykłady u mnie sporo prądu idzie na podlewanie ogrodu pompą do studni. Ale jeszcze więcej na oświetlenie żyrandol w salonie bierze 450W ale kidyś będę musiał coś z tym zrobić bo to prawie ekwiwalent klimy na grzaniu. Niestety żarówki G9 nie należą do najlepszych rozwiązań i muszę używać zwykłych przy których człowiek jeszcze jest w stanie coś zobaczyć.

Przecież są ledy w oprawkach G9....

Po założeniu PV podlewasz więcej?

[marcinbbb]

Przecież są ledy w oprawkach G9....

Po założeniu PV podlewasz więcej?

 

Widziałem dziś na allegro jakieś 1000lm może wezmę sztukę na próbę ale mam dostępnych tylko 6 miejsc na żarówki i nawet te średnie ledy słabo się sprawdzały.

Szukałem też jakiegoś adaptera x2 G9 niestety z mizernym skutkiem G9 -> E14 jak najbardziej.

Podlewałem dużo więcej zraszacze chodziły bardzo często a po rozbudowie zdecydowałem się obsadzić warzywami dodatkowo pole naprzeciw domu, I tam dopiero się lała woda strumieniami.