Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hans: ten inny głos pokaże, że to ty masz więcej racji z wielkością falownika

.

Estymacja uzysku http://re.jrc.ec.europa.eu/pvgis/apps4/pvest.php

Wpisujemy nasze dane i porównujemy do ideału

Przykład elektrownia 2.2kW

idealny 35 st nachylenia 0 st azymutu na południe 2190 kWh/rok

rzeczywisty dach 12st nachylenia - 39 st azymutu na południe 2040 kWh/rok

Ewentualna oprawa nachylenia stelażem do 35 st 2110 kWh/rok

 

Takie domki "Gargamela" (z jaskółkami, kominami + okna dachowe )na połaci skierowanej nie na południe to nie jest recepta na łatwy sukces.

Zacienienie będzie psuć uzyski paneli połączonych do jednego falownika, pozostaje opcja z mikrofalownikami. To droższa opcja.

Szacunkowe porównanie współczynników zł/Wp gotowej instalacji 2,2kW skacze z 5,52 (na pojedynczym falowniku) na 6,88 ( na mikro).

Plus mikrofalowników jest taki, że gwarancja i żywotność jest znacznie dłuższa od ich większych kuzynów. W przypadku większych falowników trzeba się liczyć z wymianą na nowy po 7-15 latach. To zmniejsza przepaść w cenie od 6,62 do 6,88

 

Taniej na większej ilości kW wychodzi właśnie na falowniku i zabezpieczeniach instalacji. Panele, konstrukcja, okablowanie i montaż rośnie bardziej liniowo

Edytowane przez strusp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba połać pn-zach można sobie odpuścić. Przy nachyleniu 45st. byłoby ponad 40% mniej energii w stosunku do orientacji południowej.

 

wg podanej aplikacji sumaryczne straty to ok 26% z czego na same inne straty przyjąłem 10% (aplikacja z default-a ustawia 14%)

więc zamiast 5000 kWh ponoć wydajność to maks 4500 kWh, jeśli tak to jeszcze się to opłaca robić (chyba).. pod warunkiem że ten program liczy to sensownie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważasz tak, bo chyba nigdy tego tak naprawdę nie liczyłeś. Pokażę Ci przykład, jak to wygląda, gdy masz do dyspozycji pełny model, który korzysta ze szczegółowych danych meteo. Zrobiłem ćwiczenie na przykładowej instalacji 9 modułów 250W, czyli 2250kW. ... Właśnie dlatego, że falownik 2500 będzie więcej pracował w dolnym zakresie mocy. Co głównie daje istotną różnicę? Mniejszy falownik to i niższe dolne napięcie MPPT (SMA ma 180V, a Fronius 120V). Dodajmy, że mówimy o części traconej energii, którą wykorzystalibyśmy prawie na bank w 100% dla siebie (nie do sieci), bo to są właśnie uciułane niskie moce.

Zebrałem się w końcu i policzyłem jak wyglądała produkcja w mojej instalacji w rozbiciu na zakresy obciążeń za okres od początku czerwca 2014 do końca marca 2015. Histogram wygląda następująco (pierwszy słupek to uzysk przy obciążeniu od 0-10%, drugi od 10-20% itd.):

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=311970&d=1428433866

Przypomnę, że zastanawialiśmy się nad tym, jakie będą różnice dla inwertera dobranego na 90% i na 110% mocy paneli zakładając, że dla takiej samej ilości paneli zmieniamy tylko inwerter na słabszy lub mocniejszy. Mój histogram jest dla instalacji 4.4kWp skonfigurowanej nieoptymalnie, bo część paneli jest na SW, a część na SE i z tego powodu sumaryczna sprawność mojej instalacji jest mniejsza niż typowej która będzie miała jedną płaszczyznę paneli ustawioną na S. W dodatku u mnie SW się dosyć szybko zacienia, więc mam bardzo pesymistyczną wersję instalacji. Mimo tej niekorzystnej konfiguracji nie widzę możliwości, żeby dobór inwertera na 90%,czy 110% mógł spowodować 10% spadek rocznej wydajności - u mnie by musiało to być ze 250-300kWh dla analizowanego okresu. Po prostu nie ma skąd tego wziąć, zwłaszcza że dla wydajności powyżej 20% sprawność omawianego przez nas inwertera jest w zasadzie stała. Przy niskim obciążeniu dla obu przypadków będziemy mieć obciążenia odpowiednio 4,5% i 5,5%, albo 9% i 11%, więc dla nich sprawność inwertera będzie się różnić minimalnie (poniżej 1%). Wcześniejszy start też nie ma znaczenia, bo jak pokazywałem na wykresach panele szybko łapią napięcie, a jak jest ciemno, to i mocy nie ma co widać w tabelce - przy 1% obciążeniu nabija się wiele godzin pracy, ale w kWh niewiele z tego wynika (przypomnę, że moja instalacja jest 2x większa niż te wcześniej analizowane):

godzin--- kWh----obciążenie %

pracy

320,75 14,18 1

222,67 21,07 2

164,50 23,80 3

167,75 30,17 4

137,67 31,86 5

101,25 28,17 6

107,75 38,32 7

Więc teoria teorią, ale praktyka pokazuje coś innego... Jeszcze jedna sprawa, mniejszy inwerter nie oznacza mniejszych napięć startowych, bo ten sam typoszereg inwerterów ma często ten sam zakres napięć i może dla uproszczenia obliczeń przyjmijmy że tak jest dla naszych analiz.

Edytowane przez rwxw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój histogram jest dla instalacji 4.4kWp skonfigurowanej nieoptymalnie, bo część paneli jest na SW, a część na SE i z tego powodu sumaryczna sprawność mojej instalacji jest mniejsza niż typowej która będzie miała jedną płaszczyznę paneli ustawioną na S. W dodatku u mnie SW się dosyć szybko zacienia, więc mam bardzo pesymistyczną wersję instalacji.
Nie bardzo rozumiem, jak w oparciu o Twój przykład i dane chcesz się odnieść to analizowanego przeze mnie przykładu. Z opisu Twojej instalacji na stronie www wynika, że masz tak naprawdę 2 instalacje (2 osobne inwertery) dla 2 różnych połaci dachu. To wszystko teraz wrzucasz do jednego worka i robisz histogram, przy czym część instalacji w ogóle pracuje "częściowo" bo się zacienia. Nie wiem, jak to zacienienie wpływa na poszczególne części histogramu. Mogę się domyślać, że właśnie bardziej kasuje produkcję przy małych oświetleniach, bo jak słońce centralnie pada na tą połać to pewnie cienia nie ma. W rezultacie dalsze Twoje wnioskowanie ma charakter poglądowy i hipotetyczny.

Jeśli mamy żenić teorię z Twoją praktyką to lepiej się skoncentrować tylko na jednej części Twojej instalacji. Najlepiej tej nie zacienionej - to chyba ta większa część z Froniusem IG30. Oprócz histogramu produkcji vs obciążenie inwertera przydałby się histogram napięć DC generatora PV - o ile Twój system raportowy przechowuje takie dane.

Jeszcze jedna sprawa, mniejszy inwerter nie oznacza mniejszych napięć startowych, bo ten sam typoszereg inwerterów ma często ten sam zakres napięć i może dla uproszczenia obliczeń przyjmijmy że tak jest dla naszych analiz.
A kto Ci każe się trzymać określonego typoszeregu? Gdybyśmy przyjęli stały zakres napięć dla falowników o różnych mocach, to faktycznie uprościmy sobie tak, że nie mamy co analizować:) Porównaj, jakie znaczne różnice są we Fronius IG15 i Galvo1,5. Moce te same, a jaka różnica w napięciach DC (na korzyść Galvo). Jak przewidujesz, z którym falownikiem te sam generator PV da więcej energii AC?

Wcześniejszy start też nie ma znaczenia, bo jak pokazywałem na wykresach panele szybko łapią napięcie
Ale co to znaczy szybko? W pewnych kiepskich warunkach oświetlenia w ogóle nie złapią napięcia (potrzebnego do startu falownika) lub wcześniej osiągną minimalne napięcie DC falownika. Ale jak dać odpowiednio więcej modułów w stringu (napięcia się sumują) to przy tych samych kiepskich warunkach napięcie generatora będzie wyższe i falownik będzie je przetwarzał. Właśnie to dokładnie liczyłem, próbuję tłumaczyć na wszelkie sposoby i nawet ostatnio cytowaliśmy, że znany bloger PV wnioskuje to samo.

 

PS: Warto podkreślić jeszcze jeden szczegół. Jeśli masz instalację PV, która się zacienia, to takie zacienienie części modułu/stringu powoduje, że spada napięcie (część zacieniona jest "omijana" przez diody by-pass). Myślę, że jest oczywiste, że efektywniej w takich warunkach będzie pracował falownik o niższych dolnych napięciach start/stop i MPPT. Tu już wyraźnie widać, że żaden argument szybkiego "łapania napięcia" nie ma zastosowania.

Edytowane przez Hans Kloss
Wstawienie PS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg podanej aplikacji sumaryczne straty to ok 26% z czego na same inne straty przyjąłem 10% (aplikacja z default-a ustawia 14%)

więc zamiast 5000 kWh ponoć wydajność to maks 4500 kWh, jeśli tak to jeszcze się to opłaca robić (chyba).. pod warunkiem że ten program liczy to sensownie

Ja te 40% straty wyczytałem z takiego diagramu pokazującego straty uzysku energii dla różnych kierunków i kątów pochylenia w stosunku do kierunku południowego. Tak "na oko" wydaje mi się, że 26% to zdecydowanie mało, ale nie upieram się, bo sam tego nigdy nie liczyłem.

Edytowane przez Hans Kloss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powiedz jako twoim zdaniem jest uczciwa cena za 6 kw instalacji na dachu skośnym z dachówką.

 

Oferta na instalację fotowoltaiczną o mocy 5,20 kW

 

Lp. NAZWA ILOŚĆ JEDNOSTKA NETTO BRUTTO 8% VAT

 

Panele Q.cells Q.Pro G4 260 W

 

Aluminiowa konstrukcja mocująca - dach płaski

 

2 Inwerter SMA Tripower 5000TL-20 z monitoringiem 1 sztuk 6 414,63 zł 6 927,80 zł

 

Transport, montaż, okablowanie, zabezpieczenia odgromowe, przepięciowe

 

przyłączenie do energetyki 1 sztuk 4 626,00 zł 4 996,08 zł

 

20 sztuk 20 018,55 zł 21 620,03 zł

 

Razem netto: 31 059,18 zł

 

Razem brutto: 33 543,91 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja te 40% straty wyczytałem z takiego diagramu pokazującego straty uzysku energii dla różnych kierunków i kątów pochylenia w stosunku do kierunku południowego. Tak "na oko" wydaje mi się, że 26% to zdecydowanie mało, ale nie upieram się, bo sam tego nigdy nie liczyłem.

 

a możesz podać link gdzie jest podany ten diagram ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oferta na instalację fotowoltaiczną o mocy 5,20 kW

 

Razem netto: 31 059,18 zł

 

Razem brutto: 33 543,91 zł

 

Cena wydaje się dobra ale pod Prosumenta 6.3 za KW. Ale nie wiem gdzie ukryte są koszty konstrukcji? bo chyba nie w cenie montażu. Ja otrzymałem najtańszą ofertę za 6kw na kwotę 27 tyś zł. Inwerter SMA taki jak ty i panele KDM Kingstom Solar (to jest ta niewiadoma) choć mają ubezpieczenie w firmie zew.. muszę to przeanalizować .

Wiec tak dobra cena za 1kw w prosumencie to 6300 -6500 a poza 4500 - 5000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem, jak w oparciu o Twój przykład i dane chcesz się odnieść to analizowanego przeze mnie przykładu.W rezultacie dalsze Twoje wnioskowanie ma charakter poglądowy i hipotetyczny. Jeśli mamy żenić teorię z Twoją praktyką to lepiej się skoncentrować tylko na jednej części Twojej instalacji.

Znając charakterystyki inwertera można oszacować ile mniej energii który inwerter wygeneruje i z tego histogramu można to zrobić. Ta charakterystyka jest pesymistyczna, więc "normalna" pojedyncza instalacja będzie zawsze lepsza. Wydaje mi się, że problem uzysków dla obciążenia powyżej 20% chyba nie jest dla nas sporny, bo różnice będą minimalne. Z mojego wykresu widać, gdzie ta granica przebiega. Spieramy się natomiast o uzyski przy małej mocy, gdzie charakterystyka inwertera opada i mogą wystąpić jakieś różnice pomiędzy zwymiarowaniem na 90 i 110%, ale ja tu nie znajduję miejsca na wieklkie różnice.

A kto Ci każe się trzymać określonego typoszeregu? Gdybyśmy przyjęli stały zakres napięć dla falowników o różnych mocach, to faktycznie uprościmy sobie tak, że nie mamy co analizować:)

Przypomnę, że analizujemy problem różnic w uzyskach doboru inwertera do określonej mocy paneli na 90% i na 110%, a nie doboru najlepszego na świecie inwertera, czy najlepszej konfiguracji, o tym możemy podyskutować następnym razem. Z tego powodu myślę, że lepiej zawęzić dyskusje do jednego typoszeregu inwerterów, bo wyniki analizy będą bardziej wiarygodne - wiadomo będzie, że to dobór mocy ma wpływ (albo i nie), a nie 101 innych rzeczy. Nie porównujmy też inwerterów sprzed kilku lat i najnowszych, bo oprócz parametrów cena będzie znacząco inna. Galvo i IG nie mają aż tak różnych parametrów - mppt startujące od 120V, czy 150V dla większości poprawnych instalacji nie będzie dawało żadnej różnicy, choć dla niektórych różnica będzie znaczące. Nie dyskutujemy też o mojej instalacji, bo ona jest dobrana na tyle, na ile pozwalały warunki na dachu i rozsądne ceny na rynku.

Porównaj, jakie znaczne różnice są we Fronius IG15 i Galvo1,5. Moce te same, a jaka różnica w napięciach DC (na korzyść Galvo). Jak przewidujesz, z którym falownikiem te sam generator PV da więcej energii AC?

Zależy od paneli, jeśli ich napięcie mppt będzie np w okolicach 250-300V i nie będzie zacienień, to różnic nie będzie (zakładając że charakterystyka jest podobna, nie sprawdzałem tego), a jeśli część paneli będzie zacieniana i instalacja będzie pracować na 150V to oczywiście będzie lepsze Galvo.

Ale co to znaczy szybko? W pewnych kiepskich warunkach oświetlenia w ogóle nie złapią napięcia (potrzebnego do startu falownika) lub wcześniej osiągną minimalne napięcie DC falownika.

Ale w takich warunkach po prostu nie ma mocy i nawet mając wysokie napięcie nic się z niego nie wyciśnie. Np. od świtu do zmierzchu na moim IG30 napięcie się waha w granicach 260-360V, a inwerter może startować już od 150V ale nie daje rady przy 260V, bo jest za mało mocy, więc w tym wypadku nie ma ono znaczenia dla czasu pracy inwertera - pokazywałem to wcześniej. Nawet tuż po świcie, gdy mocy jest za mało żeby zasilić sam inwerter napięcia są już wysokie. Wydaje mi się, że zbyt duże znaczenie przywiązujesz do niskich napięć przy słabym oświetleniu, a panele od razu wskakują na wysokie napięcia. Jak nie wierzysz mojej instalacji, to zobacz sobie np http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=13 na samym dole. Gdy napięcie na panelach jest niskie, to mocy nie wystarcza nawet na zasilenie inwertera. Mówimy oczywiście o poprawnej konfiguracji pracującej pośrodku zakresu napięć inwertera, a nie wiszącej na dolnej granicy.

Ale jak dać odpowiednio więcej modułów w stringu

Jak dasz więcej paneli to zwiększysz moc instalacji i to oczywista sprawa, że wtedy będą większe uzyski. Jednak nie dyskutujemy o tym, czy jak dodamy 3 panele, to uzyski będą większe czy nie, bo to oczywista sprawa.

PS: Warto podkreślić jeszcze jeden szczegół. Jeśli masz instalację PV, która się zacienia, to takie zacienienie części modułu/stringu powoduje, że spada napięcie (część zacieniona jest "omijana" przez diody by-pass). Myślę, że jest oczywiste, że efektywniej w takich warunkach będzie pracował falownik o niższych dolnych napięciach start/stop i MPPT. Tu już wyraźnie widać, że żaden argument szybkiego "łapania napięcia" nie ma zastosowania.

To oczywista sprawa, ale o tym też nie dyskutujemy bo to wada tej konkretnej instalacji, a w zasadzie pogodzenie się z pewnymi warunkami zewnętrznymi na które nie ma się wpływu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To strona z dokumentacji, którą posiadam. Chodzi o diagram na dolnej części strony.

 

no to wg tego diagramu mam roczne nasłonecznienie 90-95% (dach 45 st, połać w kierunku pd-wsch (azymut 45%)

i pisze wyraźnie też że dużych strat dla dachu 45 st nie ma. oczywiście to sam poziom nasłonecznienia.. dochdzą straty na PV, kablach, inwerterze stąd moze w tym programie pokazało te 26% strat

Edytowane przez Jacekss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spieramy się natomiast o uzyski przy małej mocy, gdzie charakterystyka inwertera opada i mogą wystąpić jakieś różnice pomiędzy zwymiarowaniem na 90 i 110%, ale ja tu nie znajduję miejsca na wieklkie różnice.

Przypomnę, że analizujemy problem różnic w uzyskach doboru inwertera do określonej mocy paneli na 90% i na 110%, a nie doboru najlepszego na świecie inwertera, czy najlepszej konfiguracji, o tym możemy podyskutować następnym razem. Z tego powodu myślę, że lepiej zawęzić dyskusje do jednego typoszeregu inwerterów, bo wyniki analizy będą bardziej wiarygodne - wiadomo będzie, że to dobór mocy ma wpływ (albo i nie), a nie 101 innych rzeczy.

Mam wrażenie, że cały czas uparcie usiłujesz sprowadzić analizę i moją argumentację do jednego tylko problemu - punktu pracy inwertera i jego sprawności przetwarzania. A ja za każdym razem muszę prostować, że w swojej analizie szacowałem, jak dobór proporcji mocy modułów PV do inwertera wpływa na UZYSKI ENERGII PRZY NISKICH MOCACH i na sprawność przetwarzania DC/AC przez inwerter. Wróć do postu, w którym to analizowałem. Pokazywałem tam różnice na energii DC (którą usilnie chcesz wyciąć przyjmując typoszereg falowników o tych samych zakresach napięciowych) oraz różnice na energii AC (gdzie jest dodatkowy wpływ sprawności falownika - zaznaczyłem zresztą, że jest on przeszacowany w moim modelu). Możemy oczywiście zawęzić dyskusję, ale to wtedy nie będzie ta sama dyskusja, którą prowadziliśmy przedtem.

Nie porównujmy też inwerterów sprzed kilku lat i najnowszych, bo oprócz parametrów cena będzie znacząco inna. Galvo i IG nie mają aż tak różnych parametrów - mppt startujące od 120V, czy 150V dla większości poprawnych instalacji nie będzie dawało żadnej różnicy, choć dla niektórych różnica będzie znaczące. Nie dyskutujemy też o mojej instalacji, bo ona jest dobrana na tyle, na ile pozwalały warunki na dachu i rozsądne ceny na rynku.
Analiza ekonomiczna (droższy ale lepszy inwerter czy tańszy ale gorszy) to inny wymiar problemu. Nie ma to jednak związku z faktem różnic w wydajnościach PV wynikających z warunków technicznych, a o tym dyskutujemy. Możesz oczywiście uznać, że z różnic pomiędzy Galvo i IG niewiele istotnego wynika dla wydajności instalacji. Ale dopóki tego nie policzysz, lub bezpośrednio nie zmierzysz, będzie to tylko Twoja ocena.

Co do analizowania Twojej instalacji to trudno, żebym nie "zajrzał Ci do kuchni", skoro sam ją przywołujesz jako podparcie Twoich opinii:)

Wydaje mi się, że zbyt duże znaczenie przywiązujesz do niskich napięć przy słabym oświetleniu, a panele od razu wskakują na wysokie napięcia. Jak nie wierzysz mojej instalacji, to zobacz sobie np http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=13 na samym dole. Gdy napięcie na panelach jest niskie, to mocy nie wystarcza nawet na zasilenie inwertera.
Przeglądałem te dane, tylko trudno coś wnioskować na ich podstawie, bo dziś mamy raczej piękny i stabilny pogodowo dzień. W takich warunkach wiadomo, że moduły szybko osiągną napięcie bliskie nominalnemu, bo to wynika z ich charakterystyki. Kluczem całego zagadnienia jest praca instalacji PV w bardzo kiepskich warunkach oświetlenia. W swoim modelu zrobiłem drill down tych momentów, w których w opisywanym przeze mnie porównaniu (113% vs 90%) instalacja 113% pracuje, a 90% nie (napięcia poniżej dolnej granicy MPPT). To zestawienie owych 458 godz wg miesięcy i policzone są średnie natężenia oświetlenia, średnie napięcia generatora i średnie moce. Nie wiem dokładnie, jakie parametry (oprócz napięć startowych) decydują o zasilaniu falownika, ale moce ponad 200W chyba powinny wystarczyć. O takich to uciułanych różnicach mówimy. Chyba nie zobaczymy tego dzisiaj, tylko w dni, gdy instalacja PV się kilka razy załącza/wyłącza, dni pochmurne, z bardzo zmienną pogodą, jakich u nas wiele.

Jak dasz więcej paneli to zwiększysz moc instalacji i to oczywista sprawa, że wtedy będą większe uzyski. Jednak nie dyskutujemy o tym, czy jak dodamy 3 panele, to uzyski będą większe czy nie, bo to oczywista sprawa.
Dyskutujemy cały czas o PRODUKTYWNOŚCI. Jak dam 3 panele więcej, to uzyskam nieco więcej, niż tylko wynika z proporcji zwiększenia mocy Wp.

PRODUKTYWNOŚĆ = produkcja PV [kWh] / moc kWp.

Porownanie_szczegoly.jpg

Edytowane przez Hans Kloss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to wg tego diagramu mam roczne nasłonecznienie 90-95% (dach 45 st, połać w kierunku pd-wsch (azymut 45%)

i pisze wyraźnie też że dużych strat dla dachu 45 st nie ma. oczywiście to sam poziom nasłonecznienia.. dochdzą straty na PV, kablach, inwerterze stąd moze w tym programie pokazało te 26% strat

Wydaje mi się, że mówiliśmy o stratach na połaci pn-zach. Z tego diagramu wynika 40% strat. Im większy kąt nachylenia dachu, tym straty większe. Co i jak liczy program, tego nie wiem, bo się nim nie bawiłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałem te dane, tylko trudno coś wnioskować na ich podstawie, bo dziś mamy raczej piękny i stabilny pogodowo dzień. W takich warunkach wiadomo, że moduły szybko osiągną napięcie bliskie nominalnemu, bo to wynika z ich charakterystyki. Kluczem całego zagadnienia jest praca instalacji PV w bardzo kiepskich warunkach oświetlenia.

Strona pvmonitor.pl umożliwia obejrzenie wykresu produkcji dowolnego dnia. W tym tych, które Cię interesują.

 

W swoim modelu zrobiłem drill down tych momentów, w których w opisywanym przeze mnie porównaniu (113% vs 90%) instalacja 113% pracuje, a 90% nie (napięcia poniżej dolnej granicy MPPT). To zestawienie owych 458 godz wg miesięcy i policzone są średnie natężenia oświetlenia, średnie napięcia generatora i średnie moce. Nie wiem dokładnie, jakie parametry (oprócz napięć startowych) decydują o zasilaniu falownika, ale moce ponad 200W chyba powinny wystarczyć. O takich to uciułanych różnicach mówimy. Chyba nie zobaczymy tego dzisiaj, tylko w dni, gdy instalacja PV się kilka razy załącza/wyłącza, dni pochmurne, z bardzo zmienną pogodą, jakich u nas wiele.

A możesz mi przeliczyć na pieniądze, ile to wyjdzie? 50? Czy 500 pln? Zmierzam do tego: takie dłubanie ma sens ekonomiczny, czy jest sztuką dla sztuki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że cały czas uparcie usiłujesz sprowadzić analizę i moją argumentację do jednego tylko problemu - punktu pracy inwertera i jego sprawności przetwarzania...... Możemy oczywiście zawęzić dyskusję, ale to wtedy nie będzie ta sama dyskusja, którą prowadziliśmy przedtem.

To chyba nie do końca udało nam się określić cele dyskusji. W takim razie nie rozmawiamy już o tym, ile stracimy na niedowymiarowaniu obciążenia inwertera w stosunku do przewymiarowania (90% i 110%) i jak to wpływa na uzyski instalacji (taki był pierwotny problem) tylko zaczynamy się zastanawiać jaki inwerter dobrać do paneli oraz czy może dołożyć jeszcze kilka sztuk paneli do instalacji, a to już zupełnie inna bajka. Bez konkretnego przypadku niewiele zdziałamy, bo każdy przypadek trzeba analizować w indywidualny sposób ze względu na różnorodność możliwych do zastosowania komponentów, zacienień, płaszczyzn, kierunków itd. Niestety większość instalacji jest ograniczana lokalnymi warunkami jak np. kształtem, rozmiarem dachu i tego często nie da się przeskoczyć, możemy więc sformułować jakieś ogólne zalecenia, ale raczej niewiele więcej.

Przeglądałem te dane, tylko trudno coś wnioskować na ich podstawie, bo dziś mamy raczej piękny i stabilny pogodowo dzień.

Kliknij w kalendarz po lewej stronie, a przeniesiesz się na dowolny dzień.

Nie wiem dokładnie, jakie parametry (oprócz napięć startowych) decydują o zasilaniu falownika, ale moce ponad 200W chyba powinny wystarczyć. O takich to uciułanych różnicach mówimy. Chyba nie zobaczymy tego dzisiaj, tylko w dni, gdy instalacja PV się kilka razy załącza/wyłącza, dni pochmurne, z bardzo zmienną pogodą, jakich u nas wiele.

Oprócz napięć musi być jeszcze moc, bo puste napięcie to za mało. Moce rzędu 200W to już całkiem konkretne moce. W moim przypadku to około 5% wydajności instalacji i na przedstawionych przeze mnie danych widać ile kWh można z takich mocy uzyskać. W tabelce pod wykresem zjechałem nawet do 1%, czyli koło 40-50W mocy po stronie AC. Widać, że dla takich mocy czas pracy inwertera znacznie się wydłuża, ale rocznie niewiele z tego wynika:

czas h --- kWh----obciążenie % --moc

320,75 14,18 1 40W

222,67 21,07 2 80W

164,50 23,80 3 120W

167,75 30,17 4 180W

137,67 31,86 5 220W

Tu musisz uwierzyć na słowo, że oba moje inwertery włączają się szybko (cokolwiek to znaczy) jak jeszcze na dworze jest niezbyt jasno i w domu trzeba świecić światło.

Dyskutujemy cały czas o PRODUKTYWNOŚCI. Jak dam 3 panele więcej, to uzyskam nieco więcej, niż tylko wynika z proporcji zwiększenia mocy Wp.

A mnie się wydawało że o produktywności inwertera zwymiarowanego dla 90% albo na 110% mocy. Te 3 panele mogą dać dużo jeśli bez nich pływamy po dolnej granicy napięć MPPT inwertera i w dodatku instalacja się cieni (jak u mnie na IG15), a może dać tylko tyle ile dadzą te 3 panele. Jednak moim zdaniem jeśli się tylko da, to zawsze warto dołożyć ;-) Idealną instalację to ma Przewas, bo brakło mu już miejsca na dachu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tabelce pod wykresem zjechałem nawet do 1%, czyli koło 40-50W mocy po stronie AC. Widać, że dla takich mocy czas pracy inwertera znacznie się wydłuża, ale rocznie niewiele z tego wynika:

czas h --- kWh----obciążenie % --moc

320,75 14,18 1 40W

222,67 21,07 2 80W

164,50 23,80 3 120W

167,75 30,17 4 180W

137,67 31,86 5 220W

Tu musisz uwierzyć na słowo, że oba moje inwertery włączają się szybko (cokolwiek to znaczy) jak jeszcze na dworze jest niezbyt jasno i w domu trzeba świecić światło.

Czyli przy stawce 0,65 za kWh daje to uzysk ok 80 pln w skali roku. Czyli zapewne różnica pomiędzy dokładnym lub "na oko" dopasowaniem instalacji nie przekracza 30-50 pln. Jaki z tego wniosek? Brać tańszy inwerter ;)

 

Jednak moim zdaniem jeśli się tylko da, to zawsze warto dołożyć ;-) Idealną instalację to ma Przewas, bo brakło mu już miejsca na dachu :-)

Pewnie. Ale coś mi mówi, że moja ładniejsza połówka eksmitowałaby mnie z domu za taki dach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba nie do końca udało nam się określić cele dyskusji. W takim razie nie rozmawiamy już o tym, ile stracimy na niedowymiarowaniu obciążenia inwertera w stosunku do przewymiarowania (90% i 110%) i jak to wpływa na uzyski instalacji (taki był pierwotny problem) tylko zaczynamy się zastanawiać jaki inwerter dobrać do paneli oraz czy może dołożyć jeszcze kilka sztuk paneli do instalacji, a to już zupełnie inna bajka.
Wydaje mi się, że w toku całej dyskusji z Tobą i Przewasem cały czas rozmawialiśmy o konsekwencjach przewymiarowania PV w stosunku do falownika. Cały czas przewijały się 2 sprawy. Sprawność falownika w zależności od obciążenia oraz zakres punktów pracy modułów, w których DC, jest przetwarzane na AC. Przewymiarowanie można uzyskiwać na 2 sposoby, albo do danego generatora PV dobierasz różne falowniki (czytaj: różne zakresy MPPT i moce), albo zmieniasz przewymiarowanie dokładając moduły do instalacji. To cały czas ta sama bajka - dlatego posługujemy się produktywnością, żeby oddzielić trywialny wzrost produkcji wskutek dołożenia modułów od tego, że takie dołożenie poprawia wydajność całego PV.

Kliknij w kalendarz po lewej stronie, a przeniesiesz się na dowolny dzień.
Tak, nie zauważyłem początkowo i mitch też mnie oświecił. I proszę, teraz, szybciutko, kto może, niech wejdzie na tą stronę i popatrzy sobie, jak generowane jest napięcie przy instalacji startującej od świtu (dolny wykres napięć i prądów). Potem nie będzie tego widać (trzeba obserwować do ok 8-9 rano), bo wykres się przeskalowuje na cały dzień i potem wydaje się, że napięcie skacze wysoko "od tak". Zobaczcie, jak to wygląda u użytkowników Bukaj i Bogdan_Sz. Obaj mają chyba PV zwrócone na wsch lub pd-wsch i od godz już nawet 3ciej do 7mej (przez ok 4godziny!!!) napięcie i prąd rośną praktycznie liniowo. Widać jak na dłoni, który falownik wcześniej zacznie pracę - ten z niższym dolnym nap. startowym i niższym dolnym MPPT. Zobaczcie sobie, jak pracowała instalacja u Bukaj 8 i 9 lutego. Tu nic w ciągu tych dni szybko nie łapało napięcia i mocy. Są czasem całe takie dni. I znów łatwo stwierdzić, jaki falownik będzie lepszy.

A mnie się wydawało że (mówimy) o produktywności inwertera zwymiarowanego dla 90% albo na 110% mocy.
Mówimy o produktywności CAŁEJ INSTALACJI PV. Cały czas to podkreślałem i definiowałem. SPRAWNOŚĆ FALOWNIKA to tylko jeden z czynników wpływających na produktywność całej PV.

 

Do mitch. W poście, gdzie pokazywałem różnice w produkcji energii zysk na przewymiarowaniu dawał zakres 100-200kWh rocznie na instalacji o mocy 2,25kW. Proporcjonalnie dla większych PV różnice mogą być większe. To przemnóż sobie przez stawkę, która uznasz za adekwatną. Wyjdzie dodatkowy zysk/oszczędność razy ilość lat pracy PV (25-30 lat). Do tego odpowiednie przewymiarowanie skutkuje daniem mniejszego (czytaj, zwykle tańszego) falownika w stosunku do mocy PV. Sam oceń, czy warto, czy nie. Na pewno dywagacje, co i jak warto dać w projektowaniu PV, nic (albo niewiele) kosztują:)

Edytowane przez Hans Kloss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...