Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

owszem mogę je odzyskać i to będą moje pieniądze , ale to nie będą już banknoty ,które wpłaciłem ani pod względem nominałów ani numerów seryjnych . To samo masz w przypadku energii , ona jest Twoja jednak ma inne 'numery seryjne - węglowe' . Twoja energia wyprodukowana w lecie nie krąży w sieci i nie czeka na Ciebie nie jest też podpisana "vr5 - nie tykać' , spożytkował-przehulał ją Twój sąsiad tego samego dnia co była wyprodukowana.

 

Powiem inaczej - wrzucasz energię (mogą być banknoty, a jak robisz przelew, to wirtualne pieniądze) do wielkiego "tygla" do którego wrzucają i górnicy i wiatrowcy i wodniacy z Porąbki. Problemem jest to, że tej energii jest tak mało, że jest konsumowana od razu. Oni nie chcą Twojej energii, mimo, że energii brakuje. Oni chcą sprzedawać i tylko sprzedawać. Jak zabraknie, to kupią gdzie indziej i jeszcze drożej sprzedadzą.

 

Prosument w Polsce "wrzuca" do sieci śladowe ilości energii. Ułamek tego, co Niemiec.

 

Przypomnij sobie, od 01.04.2018 r miały być "kagańce", które założyli by na PV. To się w głowie nie mieści!

To właśnie jest indoktrynacja - udało Im się wmówić Tobie, że w zimie zużywasz Ich prąd (mówimy o tym z "magazynu").

 

A bilansowanie międzyfazowe? Wrzucasz na jednej fazie, a konsumujesz z drugiej. Jak z drugiej - to Ich prąd, więc płać 20 %. Dobre! Dobre, bo nie może być lepsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A prawda to że za jakis czas zakłady energetyczne moga wyłączać dostawy od paneli ? coś mi się obiło o uszy i teraz pakować się w to czy na wstrzymanie dać ?

Ta zmiana pewnie wejdzie niebawem. Jak podpiszesz umowe teraz będzie na starych zasadach bez możliwości zdalnego sterowania mocą Twojej instalacji do odłączenia włącznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No teraz nie zrobię i nie zdążę do wiosny bo cały taras bedzie budowany nowy i za dach miały robić tylko panele ale to kombinowanie z ich strony trochę mnie zniechęca .

zastanawia mnie też dlaczego firmy tak rżną nas po kieszeni , za 1 KW śpiewają po ok 5 tys zł , to pewnie z 60% wiecej niż samodzielny montaż ale znając życie nikt tego nie odbierze , jak tu być oszczędnym i ekologicznym to ja nie wiem , samo to się zżera i efekt tego taki że jak zaczniemy na swoje wychodzić to trzeba bedzie wymieniać panele i znów gonitwa , cos to nie gra .

Edytowane przez kryzys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno dostałem od Innogy propozycję podpisania umowy na to że, za drobną doplatą, będę pobierał od nich jedynie prąd ze źródel OZE.

Masz pomysł jak oni będą w stanie to zapewnić?

 

 

E no nie przesadzajcie, jak czegoś nie wiecie, to nie oznacza że nie istnieje:). Każdy może kupić prąd OZE na giełdzie. Jest tańszy w tym roku od tego węglowego! Nawet ten co instalacje jeszcze nie wybudowane tylko planowane, dobre co? Idźcie na Gram w zielone i poznajcie świat od podszewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chciałbyś to robić dla ideai ekologicznej a nie ze względu na koszty to da się, choć gotowego produktu w biedronce nie kupisz.

 

Planuję dwie instalacji równolegle on i offgrid. Na razie odpalam offgrida i przy okazji chciał bym spróbować magazynowanie energii w różnych opcjach. Nie potrzebujesz milionów by poskładać amatorski generator wodoru. Spalałbym go w kogeneratorze bo i tak będę go miał gdy zbuduję mikrobiogazownię. Co do sprężonego powietrza, to myślałem o butlach CNG ale te dla nurków też mogą być tylko ze szrotu w cenie złomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No teraz nie zrobię i nie zdążę do wiosny bo cały taras bedzie budowany nowy i za dach miały robić tylko panele ale to kombinowanie z ich strony trochę mnie zniechęca .

zastanawia mnie też dlaczego firmy tak rżną nas po kieszeni , za 1 KW śpiewają po ok 5 tys zł , to pewnie z 60% wiecej niż samodzielny montaż ale znając życie nikt tego nie odbierze , jak tu być oszczędnym i ekologicznym to ja nie wiem , samo to się zżera i efekt tego taki że jak zaczniemy na swoje wychodzić to trzeba bedzie wymieniać panele i znów gonitwa , cos to nie gra .

Rzeczy kosztuje tyle ile ludzie są gotowi za nie zapłacić :-( Taka stara prawda. 4.5tys to powinna być już przyzwoita cena z 1KWp. Trzeba miec sprzet, wiedze, pracownika(ków), samochod. podosniki jakies. Firmy też muszą zarobić. Ja budowałem sam. Panele i system montażu plus inwerter kosztowało koło 3.5tys za KWp (23% VAT). Fronius, Qcells. Zabezpieczenia elektryczne, podłączenie, papiery do ZE kosztowały mnie 2tys, zrobione przez kogoś kto się tym na codzień zajmuje. 60% montaży w tej kwocie nie ma. Są to poziomy bliżej 30%.

 

Zrób mikroinstalacje. 3 panele. Szybko i tanio. Podpiszesz umowe. Rozbudowa to będzie aneksowanie istniejącej umowy wiec (zakładam) będzie na starych zasadach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję dwie instalacji równolegle on i offgrid. Na razie odpalam offgrida i przy okazji chciał bym spróbować magazynowanie energii w różnych opcjach. Nie potrzebujesz milionów by poskładać amatorski generator wodoru. Spalałbym go w kogeneratorze bo i tak będę go miał gdy zbuduję mikrobiogazownię. Co do sprężonego powietrza, to myślałem o butlach CNG ale te dla nurków też mogą być tylko ze szrotu w cenie złomu.

To jeszcze raz. Nawet klepiąć sprzęt ze szrotu, nie uzsaksz takiej sprawności jak on grid. Prawa fizyki nakładają tu ograniczenia i nie musisz próbować żeby wiedzieć że ich nie przeskoczysz. Jesli robisz to dla hobby, dla ideii to jasne nie wnikam.

 

Drugi aspekt. Nie chwal się przed sąsiadami że masz zborniki na 200barów na działce, ale że przechowujesz wysoko wybuchowy wodór w zbiornikach ze szrotu. Tego typu zbiorniki formalnie na pewno posiadają jakąś legalizacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @cuuube mam pytanie. Napisałeś coś takiego (nie tu)

 

 

 

Może wytłumaczyć jaka machina ruszyła i jakie to będą wydatki? No i kiedy te wydatki, kiedy to wkrótce?

 

Dzięki.

JST oraz biznes
. ponoszą koszty za przekroczenia mocy biernej już teraz od poziomu kilku tysięcy złotych rocznie
GWZ)

 

ZE kombinują cały czas jak koń pod górkę , by umilić życie odbiorcom i patrzą jakby tu wprowadzić opłaty za tę moc dla odbiorców indywidualnych. Byli tacy co dostali już faktury za nią https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=15848655#15848655 , kolejny post pod cytowanym objaśnia kiedy ZE może naliczać.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

.Jak podkreśla ME, brak takich liczników(inteligentnych) to czynnik hamujący rozwój rynku energetycznego i tworzenie konkurencji. To także wyższe koszty, które w perspektywie dekady mogą być liczone w miliardach złotych, a które finalnie zostaną przeniesione na odbiorców końcowych.
no skoro oni mają zyskać to ktoś musi stracić

 

. Zgodnie z proponowaną nowelizacją Prawa energetycznego, liczniki zdalnego odczytu zostaną zainstalowane u co najmniej 80 proc. odbiorców końcowych w gospodarstwach domowych przyłączonych do sieci o napięciu znamionowym nie wyższym niż 1 kV, przez każdego OSD, w terminie do końca 2026 r.

 

http://m.gramwzielone.pl/trendy/33079/me-dzieki-inteligentnym-licznikom-zaoszczedzimy-miliardy-zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczy kosztuje tyle ile ludzie są gotowi za nie zapłacić :-( Taka stara prawda. 4.5tys to powinna być już przyzwoita cena z 1KWp. Trzeba miec sprzet, wiedze, pracownika(ków), samochod. podosniki jakies. Firmy też muszą zarobić. Ja budowałem sam. Panele i system montażu plus inwerter kosztowało koło 3.5tys za KWp (23% VAT). Fronius, Qcells. Zabezpieczenia elektryczne, podłączenie, papiery do ZE kosztowały mnie 2tys, zrobione przez kogoś kto się tym na codzień zajmuje. 60% montaży w tej kwocie nie ma. Są to poziomy bliżej 30%.

 

Zrób mikroinstalacje. 3 panele. Szybko i tanio. Podpiszesz umowe. Rozbudowa to będzie aneksowanie istniejącej umowy wiec (zakładam) będzie na starych zasadach.

 

Ja z montażem nie miałbym żadnych problemów bo i papiery elektryka przy okazji posiadam i nie jedno w życiu się robiło tylko te ich wymogi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z uporem godnym lepszej sprawy widzisz tylko jedną stronę medalu. Druga strona medalu jest być może poniekąd nieprzekonująca....dla Ciebie.
może poniekąd... Co to za domysły.

 

 

Jedna strona medalu jest taka , że produkujemy zielony prąd z Pv latem , a druga strona medalu jest taka , że zimą pobieramy prąd wyprodukowany w elektrowni węglowej. Jak to się mówi Amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JST oraz biznes GWZ)

 

ZE kombinują cały czas jak koń pod górkę , by umilić życie odbiorcom i patrzą jakby tu wprowadzić opłaty za tę moc dla odbiorców indywidualnych. Byli tacy co dostali już faktury za nią https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=15848655#15848655 , kolejny post pod cytowanym objaśnia kiedy ZE może naliczać.

 

 

no skoro oni mają zyskać to ktoś musi stracić

 

 

 

http://m.gramwzielone.pl/trendy/33079/me-dzieki-inteligentnym-licznikom-zaoszczedzimy-miliardy-zl

 

Rozumiem. Mam jeszcze pytanie. Czy prosument jest bardziej narażony na płacenie za energię bierną? Czy to nie ma znaczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może poniekąd... Co to za domysły.
To Twoje słowa a nie żadne domysły.

 

Jedna strona medalu jest taka , że produkujemy zielony prąd z Pv latem , a druga strona medalu jest taka , że zimą pobieramy prąd wyprodukowany w elektrowni węglowej. Jak to się mówi Amen.

AFAIK Amen oznacza "niech się tak stanie". Ja osobiście wolałbym żeby jak najmniej tego wungla było spalane.

 

I nikt temu nie zaprzecza. Produkuje latem prąd z PV, zuzywam go ja i pewnie paru moich najbliższych sąsiadów, dzieki czemu spada spalanie wungla adekwatne do tej produkcji. Jakieś 200kg na MWh czy coś koło tego (z pamięci pisze). Wyprodukuje circa 12MWh to ogranicze spalanie wungla o 2.5tony rocznie. Jakieś 20ton CO2 mniej pójdzie do atmosfery w skali roku.

Jakbym każego miesiąca równiutko produkował 1MWh z PV, to skali roku bym ograniczył emisje CO2 o ....takie same 20ton. OK, minus straty przesyłu.

 

CO2 ma to do siebie, że się ...rozcieńcza a atmosferze czy go wyemitujesz w styczniu czy w sierpniu.

 

Naprawdę nie wiem co w tym złego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno cytowałem tu przygodę gościa z elektrody jak był zgłosić Pv w PGE . Czytałeś ?

Znalzłem człowieka do podłączenia instalcji. Przez telefon mu podałem co mam zainstalowane na dachu, Po godzinie do mnie przyjechał z papierami wydrukowanymi. Zawiozłem do PGE, pani przyjmując papiery tylko pogrzebała w systemie i wyciągneła numer licznika bo nie był wpisany. Trwało to ~15minut. 3 tygodnie póżniej dostałem jakiś ichni dokument. W kolejne 30mnut podpisałem umowe. Musiałem się do nich pofatygować 2 razy. Może jednak człowiek z elektrody nie miał doświadczenia jak to zrobić żeby PGE nie narzekało. Mój człowiek umiał to zrobić w pół godziny :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, o czym Ty piszesz?

Zwroć uwagę że Innogy zaopatruje tylko Warszawę. Gdzie w Warszawie postawisz wiatrak?

no i czego tu nie rozumiesz ?

 

Warszawa jest wyspą z wiatrakami gdzieś na jej obrzeżach ? Nie ? Ano nie .

Ma sieć energetyczną nie podłączoną do PSE ? Nie ? Ano nie.

 

Skoro jest podłączona do 'kotła sieciowego' PSE , to jak można twierdzić , że sprzedaje się zieloną energię , skoro w tym kotle jest jej poniżej 15%.

 

 

. Innogy posiada w Polsce już 8 farm wiatrowych, które uruchomiono w wygaszonym w połowie 2016 roku systemie zielonych certyfikatów i które znajdują się w Nowym Stawie k. Gdańska, Opalenicy k. Poznania, Krzęcinie i Tychowie w woj. zachodniopomorskim, a także w pobliżu Suwałk, Piecek i Taciewa w północno-wschodniej części kraju.
energię z takiej Opalenicy wykorzystuję ja , na może nawet nie bo mam 50km do niej . Ty za to jesteś bliżej Bełchatowa , bo na pewno nie Suwałk , Gdańska... Ta energia do Ciebie poprostu nie dociera bo innogy nie ma własnej sieci przesyłowej. A jak pewnie wiesz energia trafia do najbliższego sąsiada od miejsca produkcji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z montażem nie miałbym żadnych problemów bo i papiery elektryka przy okazji posiadam i nie jedno w życiu się robiło tylko te ich wymogi .

 

Jakie wymogi? Tauron jak nikt inny jest przyjazny dla potencjalnych Prosumentów i nie robi problemów z przyłączeniem PV.

 

Wszystko, co ma być w zgłoszeniu jest we wniosku, który pobiera się z ich strony internetowej.

 

Może i kombinują z rozliczeniem oddanej energii do sieci (np Prosumenci w G12 i pochodnych), ale jeśli oddasz poprawnie wypełnione Zgłoszenie, to stajesz się Prosumentem po tych iluś dniach potrzebnych na wymianę licznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jastrząb te 4,5 tyś za kWp to już inwerterem on-grid i wszystkim papierami?

Jakiej mocy masz instalację?

 

Dzięki.

Z tego co tu ludzie podają to takie oferty można znależć, okolo 4500. Jak poszukasz powinieneś za tyle znaleźć oferty obecnie.

 

Ja robiłem sam sobie sporą instlacje 14.4KWp. Za panele+inwerter+system montazowy zaplacilem ~50tys brutto (duzy VAT). To jakies 3500za KWp. 2tys zaplacilem za papiery i zabezpieczenia tego sie nie tykałem. Najmniejsze ofery jakie dostawałem to bylo kolo 65+, za ciut mniejsza instalacje, bo nikt nie chciał upchac 45paneli na moj dach. Mi sie jakoś bez wiekszych problemów udalo ;-) Na dachówce jest to w cholere roboty. Mi sie zeszło ze 2,5 miesiaca chyba, ale moglem na to poswiecic tylko czas w weekendy. W 2 osoby by było duuużo szybciej. Samemu biegasz w tą i z powrotem ciągle co zajmuje kupa czasu i energii. Praca na dachu latem w pelnym słoncu to mordęga. Pierwszego dnia po 3h zwyczajnie padłem ;-)

Dzisiaj bym się zdecydowanie inaczej zorganizował i poszłoby szybciej. Potrzebowałbym okolo 3-4 dni na zamontowanie haków i szyn. Wieszanie samych paneli kolejne 3 dni. Powiedzmy że 8 solidnych dni roboczych na powieszenie 45 paneli na dachówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

Wita.

Ponowię pytanie.

Czy nikt z was nie użytkuje paneli CIS lub CIGS np. Solar Frontier? Kurcze, przecież to mercedes w śród paneli. Myślałem, że jak ktoś mocno siedzi w temacie PV, to wie co dobre ;) Bo instalatorzy i sprzedawcy, wiadomo co polecają. To, z czym mają TIR-a na podwórku :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wita.

Ponowię pytanie.

Czy nikt z was nie użytkuje paneli CIS lub CIGS np. Solar Frontier? Kurcze, przecież to mercedes w śród paneli. Myślałem, że jak ktoś mocno siedzi w temacie PV, to wie co dobre ;) Bo instalatorzy i sprzedawcy, wiadomo co polecają. To, z czym mają TIR-a na podwórku :)

Pozdrawiam.

Skoro to mercedes i dobry, to po co Ci opinie o nim? Masz na nie miejsce (bo potrzebują więcej) to bierz.

TIR sa wypełnione tym co się dobrze sprzedaje. W tym kraju raczej skoda nie mercedes.

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...