Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

@maaszak O czym ty piszesz o szafie akumulatorów AGM każdy po 1000 PLN?

No właśnie O TYM piszę. O tym, że żadna z dostępnych na rynku technologii akumulatorów chemicznych NIE PASUJE do domu z PV. One wszystkie co do jednego są powyciągane z samochodów (spalinowych i elektrycznych) albo z UPSów, więc jak mają pasować? Ale bogatemu kto zabroni?

Nie ma co się spinać na budowanie off-grida bazując na aku.

Jak pisałem wielę razy napiszę jeszcze raz generator prądotwórczy a automatycznym startem. Ewentualnie jak go emocje poniosą inwerter hybrydowy.

I to jest w całkiem racjonalna opcja na backup dla chałupy w obecnej sytuacji.

To tylko aku muszą bilansować sieć? A dlaczego by nie taki wiatrak albo ich parędziesiąt - parę set. Łatwo sprawdzić jakie jest zapotrzebowanie na moc, łatwo sprawdzić ile generuje wiatr, więc z bilansu widać ile móżna przyciąć elektrownie węglowe.

Pisałem w kontekście tych tysięcy domowych mikroinstalacji PV w Niemczech, o których pisał Miloszenko (wiatraków w domach nikt nie stawia).

I wiatraki nie. One właśnie robią najwięcej bajzlu - dużo większe niż w fotowoltaice fluktuacje, choć i tak pracują na wąskim zakresie wiatrów (pomijam rzecz sporej dewastacji krajobrazu).

I tak, potrzeba właśnie "gridowych" akumulatorów. Takim magazynem są elektrownie wodno-pompowe. Przy dostępnych technologiach tylko one mogą spełniać tą funkcję, ale ze względów społecznych nie można ich zbyt wiele wybudować.

W bólach są opracowywane technologie magazynów prundu dla gridu. Co do zasady nie mające nic albo bardzo niewiele wspólnego z wczorajszymi aku (Pb, NiFe, LiIon, etc.). Niektóre rokowałyby szansę zeskalowania "w dół" do bardzo tanich zastosowań domowych, ale do tego czasu (tak lekko licząc z 50-80 lat) ten segment będzie już zdominowany przez drogie LiIon, więc nikomu nie będzie się opłacało walczyć o wypchnięcie tego z rynku (na to liczy Musk promując stare technologie). Pobawię się w adamowego pesymistę: jest pozamiatane ;)

Kominy chciałem zniknąć z domów, ew. zostawić gazowe tam gdzie są. Te kilkadziesiąt kominów elektrowni węglowych to jest nic i nikomu poza ekoterrorystami nie przeszkadza, w porównaniu do milionów kominów rozsianych po polskich wioskach i miastach. Na edukację poprawnego palenia "biomasy" nie ma co liczyć. Węglowe muszą na razie zostać, bo tylko one gwarantują niską cenę energii (patrz kontekst siły nabywczej Polaka a Niemca, musimy się trochę dorobić).

Edytowane przez maaszak
poprawka formatowania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wiesz są jeszcze atomówki ale one każdemu przeszkadzają, wybuchają jak Czarnobyl i Fokuszima, Greenpisowców też denerwują. Polacy się nie zgadzają... niech wyłączą prąd na 48h i okaże się bardzo szybko jak bardzo potrzebna jest atomówka i będzie ją można postawić wszędzie nawet obok PKiN`u w Wawie.

 

Problemy robisz chcesz ratować świat ale świat nie wie że chce być ratowany. Puki się nic nie dzieje jest dobrze.

 

btw. Węgiel też możesz "sterować w zakresie 100-60%.a patrząc przez pryzmat ilości węglówek to BARDZO DUŻA STEROWNOŚĆ!

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw. Węgiel też możesz "sterować w zakresie 100-60%.a patrząc przez pryzmat ilości węglówek to BARDZO DUŻA STEROWNOŚĆ!

W PL jest okolo 5mln domów jedorodzinnych. Jakby co 10-ty (dużo) miał na dachu 5KWp to mogłyby osiągnąć moc w szczycie 2.5GW. W porównaniu do tych 30GW w elektrowniach węglowych zawodowych to jest NIC. A 10% domów to nawet w DE nie ma fotowoltaiki.

Zawodowe elektrownie OZE ktorych jest pare GW, stanowią proble dla energetyki. Pompowo szczytowych jest coś kolo 1GW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam Bełchatów ma łączną moc na poziomie 5472 MW

60% tego to 3283MWH

Więc potencjał sterowania jest dość ogarnięty szczególnie że PV w tym momencie kręci około 4,6MW (dane z pvmonitor) ta PV to NIC!!!!

Raczej wiecej. Nie każdy jest podłączony do PV monitor :-/

 

edit:

http://polskapv.pl/polski-rynek-fotowoltaiczny-w-liczbach-stan-na-31-grudnia-2017r/

 

Na koniec roku bylo 175MWp. Gdzie mi kiedyś przemknęlo że w polowie 2018 bylo juz 200. Teraz stawiam że dobijamy do 250MWp w mikroinstalacjach. Wiec pv monitor pokazuje ułamek.

Powyzszy link pokazuje jasno że są żniwa. 2017 to eksplozja instlalacji. W 2018 pewnie bylo tylko lepiej.

 

I ciekawostka. Na koniec 2017 średnio mikroinstalacja miała 6.3KWp. Jakbym miał zgadywać to bym obstawiał że są mniejsze.

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz są jeszcze atomówki ale one każdemu przeszkadzają, wybuchają jak Czarnobyl i Fokuszima, Greenpisowców też denerwują. Polacy się nie zgadzają... niech wyłączą prąd na 48h i okaże się bardzo szybko jak bardzo potrzebna jest atomówka i będzie ją można postawić wszędzie nawet obok PKiN`u w Wawie.

 

Problemy robisz chcesz ratować świat ale świat nie wie że chce być ratowany. Puki się nic nie dzieje jest dobrze.

 

btw. Węgiel też możesz "sterować w zakresie 100-60%.a patrząc przez pryzmat ilości węglówek to BARDZO DUŻA STEROWNOŚĆ!

 

Atomówki są przede wszystkim za drogie. Droga technologia plus ten koszt społeczny porównywalny z pompowymi, co z punktu widzenia prawdziwej ekologii jest absurdem, ale z ekoterrorystami nie pogadasz.

Znając życie, gdybyśmy nawet zdecydowali się na atom to wepchną nam francuskie albo amerykańskie rupiecie a płacić bedziemy jak za zboże (już płacimy, patrz Grad). Niestety o atomówkach torowych nikt nawet nie pomyśli.

 

Nie chcę ratować świata, choć byłoby miło...

Patrzę egoistycznie na swój interes. Przeanalizowałem dostępne rozwiązania i nie chcę płacić za frajer za "ficzery" których nie potrzebuję w "storydżu" prundu w domu... większość ludzi nie potrzebuje, za taką cenę on-grid jest wystarczająco dobry (z naciskiem na "wystarczająco") - niestety, bo to blokuje rozwój PV.

Elektrowni węglowych jest na styk. Problemem niedługo może być sterowność "w górę". I linie przesyłowe z gumy nie są. Tu też brak magazynów blokuje rozwój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znając życie, gdybyśmy nawet zdecydowali się na atom to wepchną nam francuskie albo amerykańskie rupiecie a płacić bedziemy jak za zboże (już płacimy, patrz Grad). Niestety o atomówkach torowych nikt nawet nie pomyśli.

A co ruskie lepsze? Kto wogóle robi reaktory III generacji? To jest raczej garść producentów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś kiedyś obiło się o uszy, że tylko w Indiach próbują odpalić reaktor nowej generacji bazujący na torze (nowe podejśćie do starych pomysłów).
Indie to milard ludzi i pewnoie galopujacy wzrost zapotrzebowania na prąd. To pewnie ma sens zaprojektować swój reaktor. My potrzebujemy 2-3. Taniej bedzie kupić. Pytanie od kogo wogóle można kupić reaktor.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Będziesz mógł sprzedać swoje nadwyżki po cenie rynkowej 170PLN/MWh, rewelacja wolę zostawić na wieczne nieodebranie i sąsiadowi pożyczyć wiaderko prądu bo u niego akurat bezpieczniki wywaliło a w niedzielę nigdzie nie sprzedają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W PL jest okolo 5mln domów jedorodzinnych. Jakby co 10-ty (dużo) miał na dachu 5KWp to mogłyby osiągnąć moc w szczycie 2.5GW. W porównaniu do tych 30GW w elektrowniach węglowych zawodowych to jest NIC. A 10% domów to nawet w DE nie ma fotowoltaiki.

Zawodowe elektrownie OZE ktorych jest pare GW, stanowią proble dla energetyki. Pompowo szczytowych jest coś kolo 1GW.

 

Te 10% dobrzy by sprawdzić, bo coś mi się obiło o uszy, że jest tego ponad 20 % (są okolice, gdzie dach bez PV jest wyjątkiem). Kto tam pojedzie, mówi, że tego jest ogrom. Ile jest domów nie wiem, ale PV mają pod milion. W 2018 mieli potencjał mocy w PV rzędu 44 GW, jaką to może dać ilość przy średniej 5 kWp mocy? 8 milionów?

 

Angielska Wikipedia podaje, iż w 2015 mieli ponad 1.6 miliona instalacji.

Edytowane przez miloszenko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cały czas właśnie myśle o takim zestawie PV<>AKU<>AGREGAT

 

Jak to dobrze że to wszystko dają za frajer PV z odzysku <=> aku ze szrotu <=> agregat

Kolega pominął bo za darmo:

Regulator ładowania = 0 PLN

Kontroler ładowania = 0 PLN

Przetwornica XY Voltów => 230V też = 0 PLN.

Zapomniałem jeszcze o agregacie na pełnym sinusie też za = 0 PLN.

Dobra jeszcze trochę bezpieczników = 0 PLN

 

Dobrze że te akumulatory, panele i agregat były za darmo bo reszta sporo kosztuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to dobrze że to wszystko dają za frajer pv z odzysku <=> aku ze szrotu <=> agregat

 

 

WTF ??? Coś takiego napisałem ??

 

EDYTA :

 

Panele (6kWp) i agregat (7kW) mam , nawet na pełnym sinusie (AVR) , co więcej nawet 3 stabilizatory mam po 2kW, jakby kolega coś jeszcze chciał wiedzieć to chętnie odpowiem

Edytowane przez gogush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łooo AVR to pełny sinus!!! To chyba żeś się pomylił.... bardzo... bardzo bardzo... spadłeś z choinki!Na allegro regulator AVR 3kW kosztuje 30 PLN kupie se agregat 10kW z sinusem modyfikowanym dokupię 4 i mam pełny sinus... Jaki ja głupi byłem że se przetwornicy do tego nie podłączyłem za 60 PLN miałbym pełny sinus! Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...