Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[bobrow]

Żebyś się nie zdziwił jeśli to będzie standartowe, obowiązkowe w Europie, 1+1.

 

Nie mam zamiaru przepłacać za rozszerzoną gwarancję -jestem elektronikiem (choć ostatnio ze słabą praktyką) i do tego mam w pracy mega fachmenów.

[d7d]

Może rzeczywiście za słaby -mogę jeszcze wykorzystać 80x80x8 , to już jest kawał stali !

Rys jeszcze nie mam -mam wstępny zarys w głowie (min obrys dachu na 28 szt paneli to 8,6 x 7,5m)

Ile będzie słupków? 4 czy więcej ? W środku rozpiętości 8,60m lub 7,50m.

To jest ładny kawał wiaty.

Spadek w jedną stronę?

 

Dowiedz się u sprzedawcy czy te panele mogą być stosowane jako dach wiaty (czyli bez podkładu).

[bobrow]

Ile będzie słupków? 4 czy więcej ? W środku rozpiętości 8,60m lub 7,50m.

To jest ładny kawał wiaty.

Spadek w jedną stronę?

 

Dowiedz się u sprzedawcy czy te panele mogą być stosowane jako dach wiaty (czyli bez podkładu).

 

Słupy będą w znacznie mniejszych odległościach niż obrys dachu , spadek dachu w jedną stronę, wnętrze ramy dachowej będzie odpowiednio przygotowane pod montaż paneli (rodzaj siatki z profili stalowych przenoszących główne obciążenia +systemowe mocowania aluminiowe do paneli ,śruby nierdzewka)

W pracy mam kilku konstruktorów -coś mi zapewne doradzą.

[Jastrząb]

Jeszcze o mojej instalacji...

Najchętniej położył bym panele na samej konstrukcji dachu (bez jego pokrycia np blachą trapezową).Takie rozwiązanie ma dwie zasadnicze zalety tj lepsze chłodzenie oraz chyba lepszą estetykę.

Ma jednak zasadniczą wadę - szczeliny pomiędzy panelami.

Zastanawiam się czy nie skonstruować swego rodzaju stelaż w ramach konstrukcji dachu wiatki- wtedy panele bym przykręcał „na zakładkę” do poprzeczek .

Co o tym myślicie ?

 

Na pewno są ku temu rozwiązania. Ale zakładam dosyć drogie. Czasami można zobaczyć panele montowane na dachach, ale pod panelami nie ma właśnie dachówki/blachy. Panele niewiele wystają ponad okoliczne dachówki. Tam tylko pozostaje własnie kwestia uszczelnienia. Ktoś tutaj też szukał jak zrobić dach z paenli nad jakąs wiatą/tarasem i żeby to szczelne było. Na 100% są patentny do kupienia, można podpatrzyć.

[bobrow]

A może wystarczy kupić system gruntowy i zamocować go na ramie dachu -wtedy tylko zmienić kąt pozostanie ?

Wydaje mi się ,że powinny być proste zaślepki do paneli-będę szukał.Jak nie znajdę ,albo będą za drogie -to sam sobie zrobię.

W pracy puszczę na ploter kilka aluminiowych płaskowników i przefrezuję boki tak ,aby zrobić wpust na ok 15-16mm i wysokość ok 2mm, do tego otwory po dwa otwory po środku.

Wtedy od spodu przykręcę malutki płaskowniczek podobnie wykonany jak ten poprzedni.

Powinno być tanio i skutecznie.

Pzdr

[Jastrząb]

A może wystarczy kupić system gruntowy i zamocować go na ramie dachu -wtedy tylko zmienić kąt pozostanie ?

Wydaje mi się ,że powinny być proste zaślepki do paneli-będę szukał.Jak nie znajdę ,albo będą za drogie -to sam sobie zrobię.

W pracy puszczę na ploter kilka aluminiowych płaskowników i przefrezuję boki tak ,aby zrobić wpust na ok 15-16mm i wysokość ok 2mm, do tego otwory po dwa otwory po środku.

Wtedy od spodu przykręcę malutki płaskowniczek podobnie wykonany jak ten poprzedni.

Powinno być tanio i skutecznie.

Pzdr

 

System gruntowy też nie jest szczelny pomiędzy panelami.

Chcesz jedną konstrukcję (metalowa) przyręcać do drugiej konstrukcji pewnie drewnianej wiaty? Trochę bez sensu.Dwa grzybki w barszcz.

SYstemy do zadaszeń z tego co widziałem opierają się na patnecie, że rama panlu jest inna niż standardowa, ma rodzaj korytka ściekowego. Jak przykryjesz to jakimś "grzybkiem" to woda se ładnie ścieka.Panele nie są przyręcone jeden do drugiego wiec może toto pracować.

 

Wyguglaj jak wygląda klema środkowa do paneli. Jakbyś miał taka o długości panelu to raczej by była szczelna

 

http://www.instsani.pl/522/system-montazu-zintegrowany-z-dachem

Edytowane 7 Czerwca 2019 przez Jastrząb

[marcin225]

O-nawet znalazłem w sieci przykładowy schemat instalacji 9kWp

 

[ATTACH=CONFIG]431209[/ATTACH]

 

Kurza twarz -w tej całej instalacji PV naprawdę nie ma żadnej filozofii...

Trzeba tylko tylko skompletować odpowiednie podzespoły i odpowiednio połączyć całość-nie jeden amator/elektryk powinien sobie spokojnie z tym poradzić

 

PS

Zakładam ,że schemat jest ok-to jest projekt dla jakiegoś urzędu...

 

Zastanawia mnie kiedy wprowadzą obowiązek posiadania projektu instalacji PV podpisanego przez uprawnionego projektanta .

[bobrow]

System gruntowy też nie jest szczelny pomiędzy panelami.

Chcesz jedną konstrukcję (metalowa) przyręcać do drugiej konstrukcji pewnie drewnianej wiaty? Trochę bez sensu.Dwa grzybki w barszcz.

SYstemy do zadaszeń z tego co widziałem opierają się na patnecie, że rama panlu jest inna niż standardowa, ma rodzaj korytka ściekowego. Jak przykryjesz to jakimś "grzybkiem" to woda se ładnie ścieka.Panele nie są przyręcone jeden do drugiego wiec może toto pracować.

 

Wyguglaj jak wygląda klema środkowa do paneli. Jakbyś miał taka o długości panelu to raczej by była szczelna

 

http://www.instsani.pl/522/system-montazu-zintegrowany-z-dachem

 

No właśnie wiaty nie chcę robić drewnianej-tylko dla ozdoby mogę słupy obłożyć drewnem.

W sumie drewniana wiata też mogła by być-obawiam się tylko o jej żywotność ...

Nie wiem jeszcze jak to fizycznie zrobię-widziałem jak wygląda mocowanie stelaża gruntowego ,zazwyczaj jest podparty w dwóch lub czterech miejscach.

W sumie co to za różnica jeśli te cztery nogi przykręcę do ramy dachu ?

[vr5]

Zastanawia mnie kiedy wprowadzą obowiązek posiadania projektu instalacji PV podpisanego przez uprawnionego projektanta .

 

Oraz projekt techniczny na podłączenia żelazka elektrycznego do gniazdka 230 V zatwierdzony przez Starostwo Powiatowe.

 

A tak na poważnie - to jest instalacja za-licznikowa i warunkiem koniecznym wymaganym przez ZE jest posiadanie rozłącznika, by nie było nawet szczątkowego napięcia w przypadku wymiany licznika przez pracowników ZE.

[marcin225]

Oraz projekt techniczny na podłączenia żelazka elektrycznego do gniazdka 230 V zatwierdzony przez Starostwo Powiatowe.

 

A tak na poważnie - to jest instalacja za-licznikowa i warunkiem koniecznym wymaganym przez ZE jest posiadanie rozłącznika, by nie było nawet szczątkowego napięcia w przypadku wymiany licznika przez pracowników ZE.

 

Porównanie jest delikatnie mówiąc beznadziejne Wiesz, instalacje w budynkach też są zalicznikowe a musisz mieć projekt, nie ma tutaj znaczenia czy coś jest za czy przed licznikiem. Dla mnie osobiście jest to co najmniej dziwne ale dobrze. Mam jednak przeczucie , że w końcu wymóg będzie bo nie oszukujmy się ale nie jest to podłączenie żelazka do gniazda

[vr5]

Porównanie jest delikatnie mówiąc beznadziejne Wiesz, instalacje w budynkach też są zalicznikowe a musisz mieć projekt, nie ma tutaj znaczenia czy coś jest za czy przed licznikiem. Dla mnie osobiście jest to co najmniej dziwne ale dobrze. Mam jednak przeczucie , że w końcu wymóg będzie bo nie oszukujmy się ale nie jest to podłączenie żelazka do gniazda

 

Cóż - jeśli jesteś Urzędnikiem lub przeciwnikiem OZE to mogę Ciebie zrozumieć.

 

Ale czy zdajesz sobie sprawę, że tylko mała grupa osób posiada uprawnienia projektowe?

Po co absorbować ich cenny czas i specjalistyczną wiedzę na takie delikatnie mówiąc "głupoty"?

Czy wiesz, że nie każdy urzędnik umie "czytać" ze zrozumieniem co jest w projekcie?

 

Owszem, jeśli bank udziela kredytu na PV, to jest zainteresowany by ten kredyt był duży, ba nawet olbrzymi. więc mile jest widziany projekt, który coś kosztuje.

Jeśli Inwestor ma takie życzenie, to można mu zaprojektować mikroinstalację.

[adam_mk]

Ponieważ wszystko można kupić i nic robić nie trzeba "tymi ręcami" naród głupieje sukcesywnie.

Niedługo dogonimy "zachód" i na wszystkim, co ma kabel BĘDZIE MUSIAŁA być tabliczka - uważaj, bo prąd cię może kopnąć!

Oczywiście, wtedy instytucja kontrolna z szerokimi uprawnieniami karania jest konieczna.

 

Ja bym wolał, aby nasze pensje goniły zachód a nie nasz "poziom życia".

 

Adam M.

[cuuube]

Tak apropo tabliczek , projektów i instytucji kontrolujących

https://globenergia.pl/mikroinstacje-pv-a-ochrona-przeciwpozarowa-bedzie-koniecznosc-uzgadniania-z-panstwowa-straza-pozarna/

[vr5]

Tak apropo tabliczek , projektów i instytucji kontrolujących

https://globenergia.pl/mikroinstacje-pv-a-ochrona-przeciwpozarowa-bedzie-koniecznosc-uzgadniania-z-panstwowa-straza-pozarna/

 

No tak, tylko przyklepać.

 

Zdaniem branży, wprowadzenie wymogu zgłaszania do organów Państwowej Straży Pożarnej chociażby schematów instalacji fotowoltaicznych nie poprawi bezpieczeństwa funkcjonowania i eksploatacji instalacji fotowoltaicznych, a jedynie stanie się kolejną biurokratyczną procedurą administracyjną

 

A Pani Jadzia powiedziała, że:

 

Ponadto w najbliższej nowelizacji ustawy o OZE przewidziano – jak czytamy w komunikacie Ministerstwa Przedsiębiorczości – "rezygnację z obowiązku przygotowania projektu budowlanego dla najmniejszych mikroinstalacji o jednostkowej mocy do 6,5 kW"

 

Można to rozumieć dwojako:

że Pani myśli że taki obowiązek istnieje, albo fajnie by go było wprowadzić, żeby kiedyś w odległej przyszłości zlikwidować.

 

A może żeby nie osiągnąć 15 % w OZE za kilkanaście miesięcy to trzeba powołać zespół, który wymyśli coś na wzór 10H.

[cuuube]

Oni już mają taki zespół ... Jeden z niego odchodzi , a cel hmmm

https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=17993768#17993768

[cuuube]

'Eneła' przypomniała sobie o mnie i wystawili pierwszą fakturę po 13 miesiącach.

 

Do zapłaty niecałe 147 zł .

 

W magazynie 36 kWh.

Edytowane 7 Czerwca 2019 przez cuuube

[bobrow]

Skoro jest o wszystkim , tylko praktycznie nie na temat- to i ja dorzucę :

pozdrowienia z grilla !

 

PS

W sumie to coś ze mną jednak jest nie halo ,że zaglądam tu będąc na party ( chociaż nie jest nudno)...

[-voymar-]

Zastanawia mnie kiedy wprowadzą obowiązek posiadania projektu instalacji PV podpisanego przez uprawnionego projektanta .

 

taki projekt miałem już 3 lata temu wraz z uzyskami-- dzienne ,mies. roczne , średnie.- na podstawie lokalizacji . Były to uzyski bardzo zbliżone do rzeczywistych .W przypadku innych uzysków instalator musiał by zwracać kasę.(taka umowa)

[d7d]

To była umowa z dawnych czasów. Teraz się instalacje PV sprzedają się jak świeże bułki.

[-voymar-]

To była umowa z dawnych czasów. Teraz się instalacje PV sprzedają się jak świeże bułki.

 

Co nie znaczy że mam tą bułkę kupić i jeść skoro mam wątpliwości czy nie zakalec. choć jest świeża.

Edytowane 7 Czerwca 2019 przez -voymar-