Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Sprawdzić ja to się łączy? Bo krąży opinia, że jak część paneli na wschód,a część na zachód, pod jeden string inwertera to są problemy.

(pod jedno z wejść MPP) jeśli w ogóle się tak łączy?

Zawsze wydawało mi się, że aby tak skonfigurować instalację inwerter musi być taki który ma 2 wejścia MPP.

 

Da się, ale powinny być spełnione 2 warunki:

 

- napięcia obwodu otwartego i zamkniętego obu łańcuchów jednakowe, czyli w zasadzie takie same panele. W zasadzie nie znaczy, że muszą być identyczne, bo instalacja będzie też działała z małymi różnicami.

- każdy łańcuch separowany diodami.

 

Tak połączyłem 3 łańcuchy "ze zbieraniny" paneli i działa bardzo dobrze od 2 lat. Wytworzyło to do chwili obecnej 6010,7 kWh.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I tak jesteś w lepszej sytuacji od innych Kolegów, bo nie dostałeś faktury (często przychodzą "przewymiarowane kosmicznie").

 

Tak się składa, że Operatorzy, jeśli nie zapłacisz w terminie faktury nawet z kwotą "wyssaną z palca" mają prawo doliczyć Ci odsetki za zwłokę. Mogą też odciąć prąd lub nasłać komornika (wyrok Sądu). A za ponowne podłączenie do sieci zapłacisz.

 

Każdy delikwent podpisując Umowę otrzymuje do niej aneks w którym powyższe "przyjemności" są podane.

 

A właśnie....miałem się spytać...aneks dostałem pocztą, licznik wymieniony na dwukierunkowy w maju, zużycie ze starego licznika rozliczone. Kiedy mogę się spodziewać jakiejś faktury?!? W umowie wcześniej miałem rozliczenie roczne i prognozy co 2m, ale po wymianie licznika kompletna cisza...na eboku też nie ma żadnych prognoz/faktur....to normalka, że tak to wygląda? Myślałem, że będzie coś w lipcu (ktoś pisał, że rozliczają produkcję 30.06 i 31.12) a tu nic....Nie żeby to było jakimś wielkim problemem, ale chcę po prostu widzieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie....miałem się spytać...aneks dostałem pocztą, licznik wymieniony na dwukierunkowy w maju, zużycie ze starego licznika rozliczone. Kiedy mogę się spodziewać jakiejś faktury?!? W umowie wcześniej miałem rozliczenie roczne i prognozy co 2m, ale po wymianie licznika kompletna cisza...na eboku też nie ma żadnych prognoz/faktur....to normalka, że tak to wygląda? Myślałem, że będzie coś w lipcu (ktoś pisał, że rozliczają produkcję 30.06 i 31.12) a tu nic....Nie żeby to było jakimś wielkim problemem, ale chcę po prostu widzieć...

 

Zależy pod jakiego Operatora podlegasz. W Tauronie podobno było najwięcej rozliczeń co 6 miesięcy. Pierwsze rozliczenie przysyłają z rozliczeniem na 30.06, lub 31.12, mimo, że z Umowy wychodzi np dla oddanej instalacji 1-go kwietnia rozliczenie 30.09.

 

Tak nie robią (po 6 miesiącach), bo w taryfach G12 i pochodnych przy rozliczeniu znacznie mniej by zyskali.

 

Podobno najlepiej przejść na rozliczenie co miesiąc. I to zgłosić oficjalnie na piśmie. Po jakimś czasie przyjdzie do Delikwenta-Prosumenta nowa Umowa.

Z tym rozliczeniem co miesiąc nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam. Ta informacja jest chyba z działu analitycznego ZE. Nie jestem w stanie sprawdzić, bo moja produkcja pokrywa zużycie i w tym wypadku rozliczenie "proporcjonalne" nie wchodzi w grę. Płacę jedynie opłaty stałe.

Stąd w "stopce" te 4 klimy i PC. Energię wrzuconą do sieci trzeba zużyć do 365 dni, jak przewiduje Ustawa OZE, bo przepada. Jeśli mi zabraknie, to mało, a z proporcji i tak wiele nie stracę. Jak nie wykorzystam w 365 dni, to trochę dostaną w prezencie - a niech mają!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy cena całkowita 35k PLN, za Solaredge i 18 paneli na Q.cells g5,+ optymatyzatory. Niestety konstrukcja dachu, ma małe liczne połacie na których da rade założyć panele powoduje że pracy na dachu jest więcej.

Co sądzicie ?

Ja myślę, że drogo. Tak ze 6500 za KWp? Jakby skomplikowany ten dach nie był. Z tego co ludzie tu piszą, to poziom 5000 to taka granica przyzwoitych cen. Ludzie robią sami to wychodzi po 3000 i mnie. SE jest kilkanasicie procent droższy od wersji bez optymalizatorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy cena całkowita 35k PLN, za Solaredge i 18 paneli na Q.cells g5,+ optymatyzatory. Niestety konstrukcja dachu, ma małe liczne połacie na których da rade założyć panele powoduje że pracy na dachu jest więcej.

Co sądzicie ?

Ciężko powiedzieć, nie znając mocy instalacji czy rodzaju dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy pod jakiego Operatora podlegasz. W Tauronie podobno było najwięcej rozliczeń co 6 miesięcy. Pierwsze rozliczenie przysyłają z rozliczeniem na 30.06, lub 31.12, mimo, że z Umowy wychodzi np dla oddanej instalacji 1-go kwietnia rozliczenie 30.09.

 

u mnie w Tauronie - wymiana licznika 6 czerwca, pod koniec czerwca przyszła faktura rozliczająca stary licznik, potem w połowie lipca rozliczenie na dzień 30.06 razem z fakturami prognozowanymi na kolejne 6 miesięcy (czyli do końca roku). Przy czym prognoza oparta została o wyniki za pierwsze półrocze, czyli tak naprawdę za 24 dni produkcji PV i 6 miesięcy zużycia, czyli kompletnie bzdurna..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vr5 - u mnie Tauron. Czyli rozliczenie będzie pewnie 31.12.....dzięki

Na dniach montuję klimę, ale u mnie instalacja jest przewidziana z niedoborem, więc nie dostaną nic w prezencie :p

 

To musisz sobie wypracować właściwy sposób konsumpcji energii.

Zasada jest prosta - rozliczenie proporcjonalne z proporcji zużycia, a nie z oddania. Oznacza to, że nie zostanie Ci zaliczone oddanie energii do sieci w taryfie dziennej z pobraną w dziennej, tylko rozliczone we wspomnianej proporcji.

Przykład:

Oddałeś 1000 kWh do magazynu (ten tysiąc jest już po uwzględnieniu 20 % lub 30 %).

Zużyłeś 2000 kWh, więc brakuje 2000-1000 = 1000 kWh.

I ten tysiąc jest dzielony proporcjonalnie do zużycia wykazanego przez licznik w poszczególnych strefach.

Jeśli z proporcji wyjdzie 4 do 6 na korzyść nocnej, to nie jest źle - zapłacisz za 400 kWh droższej i za 600 kWh tańszej energii

Ale jak wyjdzie 7 do 3 to już nie jest dobrze, bo zapłacisz odpowiednio za 700 kWh i 300 kWh.

 

Podam taki przykład, trochę akademicki:

 

Bojler zużywa w czasie doby 4 kWh prądu i grzałkę włączamy się tylko w nocy oraz inne urządzenia w nocy 1 kWh. W dziennej taryfie są włączone kuchnia indukcyjna, żelazko i "takie tam", czyli odbiorniki które trzeba włączyć w drogiej taryfie - razem 5 kWh.

Proporcja wychodzi 5 na 5.

 

Jednak jeśli Prosument włączy bojler w okienku dziennym 13-15, gdy świeci słońce (dla uproszczenia w pozostałych godzinach są gęste chmury), a instalacja "wrzuci" do sieci tyle energii, że ona nie przejdzie przez licznik i wyląduje w grzałce bojlera - bojler nagrzeje się "za darmo".

Proporcja wychodzi 5 na 1.

To jest pewne uproszczenie, gdyż grzejąc w nocy wprowadzisz w dzień 4 kWh, z czego później odbierzesz 3,2 kWh, lub 2,7 kWh.

 

Przykład trochę akademicki, ale widać jak możemy sobie "namieszać" w rozliczeniu z ZE.

 

Jak pisałem poprzednio - podobno najkorzystniej dla tych co mają niedobór własnej energii rozliczać się z naszym Operatorem co miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w Tauronie - wymiana licznika 6 czerwca, pod koniec czerwca przyszła faktura rozliczająca stary licznik, potem w połowie lipca rozliczenie na dzień 30.06 razem z fakturami prognozowanymi na kolejne 6 miesięcy (czyli do końca roku). Przy czym prognoza oparta została o wyniki za pierwsze półrocze, czyli tak naprawdę za 24 dni produkcji PV i 6 miesięcy zużycia, czyli kompletnie bzdurna..

 

Tak jest - rozliczenie 30 czerwca i 31 grudnia. Ale można zmienić na co jeden miesiąc, dwa, a nawet co 12 miesięcy. Przy rozliczaniu 12-to miesięcznym faktury rozliczeniowe są z datą 31 grudnia oraz obowiązkowo faktury prognozowe.

 

To jeszcze da się przełknąć. Jeśli zgłosisz odpowiednio wcześnie, czyli przed terminem płacenia pierwszej "prognozy" to jest duża szansa, że Ci skorygują. W Tauronie nie ma z tym problemu. Ale jak każdy inny Sprzedawca Oni też wolą mieć nadpłatę.

Jeśli nie zgłosisz zastrzeżenia co do prognozy, to i tak wyrównają przy kolejnych opłatach. Ale chyba nie warto mieć nadpłatę na 2 lata "z góry".

 

Przy taryfie G11 nie ma przekłamań i dostaniesz fakturę z prawidłowym bilansem...

 

Przy przejściu na rozliczenie co miesięczne nie ma prognoz - jest rozliczanie na bieżąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w piątek w południe Tauron wymienił mi licznik na dwukierunkowy. I od tego czasu do dziś okazuje się, że zużycie wzrosło u mnie o bagatela około 50%... Zrobiłem test, upewniłem się, że nic nie pobiera energii w znacznej ilości, i w czasie 0,5h gdy produkcja wynosiła między 1000 a 2000w sprawdziłem zużycie na liczniku. I tu najlepsze, licznik pokazał wzrost zużycia o 300w! Zadzwoniłem do Taurona, i po przetłumaczeniu pani, że nie, nie miałem w tym momencie ponadnormatywnego zużycia, powiedziała żeby napisać wniosek o sprawdzenie licznika. Miał ktoś taki przypadek? Interesuje mnie, czy jak przyjadą sprawdzić, to czy nie będą próbować ze mnie robić głupa, że niby wszystko gra...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w piątek w południe Tauron wymienił mi licznik na dwukierunkowy. I od tego czasu do dziś okazuje się, że zużycie wzrosło u mnie o bagatela około 50%... Zrobiłem test, upewniłem się, że nic nie pobiera energii w znacznej ilości, i w czasie 0,5h gdy produkcja wynosiła między 1000 a 2000w sprawdziłem zużycie na liczniku. I tu najlepsze, licznik pokazał wzrost zużycia o 300w! Zadzwoniłem do Taurona, i po przetłumaczeniu pani, że nie, nie miałem w tym momencie ponadnormatywnego zużycia, powiedziała żeby napisać wniosek o sprawdzenie licznika. Miał ktoś taki przypadek? Interesuje mnie, czy jak przyjadą sprawdzić, to czy nie będą próbować ze mnie robić głupa, że niby wszystko gra...

 

Licznik cyklicznie pokazuje różne wartości w zależności od modelu i wprowadzonej taryfy.

Sprawdź w internecie jakie symbole do czego są przypisane dla Twojego licznika. Jeśli umiesz "czytać" co w liczniku oznacza zużycie, a co oddanie i nie pokrywa się z Twoimi oczekiwaniami, to może być wada licznika, ale być może mylisz się źle interpretując poszczególne wskazania.

 

Znane mi liczniki wskazują zużycie w kWh. Jeśli na inwerterze mamy produkcję w okresie 0,5 godz. między 1000 W a 2000 W, to przy braku poboru sprawny licznik wskaże przyrost między 0,5 kWh a 1,0 kWh. Licznik to nie watomierz.

W mojej Iskrze (1 faza) po symbolu 2.8.0 łączne oddanie, 2.8.1 oddanie w I taryfie i 2.8.2 w II taryfie.

Zużycie (w kWh) podawane jest po symbolu 1.8.0 i kolejno po 1.8.1 oraz 1.8.2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vr5, też mam licznik ISKRA i takie symbole jak opisałeś. W te 4 dni powinienem zużyć 40-45 kWh - te 4 dni niczym nie różniły się od innych, a nawet 2 popołudnia nie było nikogo w domu. A wg wskazań falownika - produkcja 92kWh, wg licznika pobrane z sieci 41, a wprowadzone do sieci 56kWh. Czyli w te 4 dni zużyłem 77kWh. Co przy rozliczeniach rocznych rzędu 3200 kWh brzmi jak nieśmieszny żart. Taryfa G11.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj nie wiem i nie chcę zgadywać ale jeśli licznik pokazuje i potrafisz to odczytać jako pobór 41kWh a produkcja 57kWh a inwerter wyklepał 92kWh.

Teraz na j. Polski 92kWh - 41kWh = 51kWh oddanych do sieci. a 41kWh + kilka kWh zjedzonych w "locie" przez chałupę dzielone przez 4 dni = około 9kWh doba.

Znając pobór prądu roczny na poziomie 3200kWh / 356 dni = 8,7kWh/DOBA

Mnie się wszystko zgadza +/- 5%.

Inwerter klepie prąd w dzień a Ty zużywasz w nocy kiedy inwerter zapomniał że produkował bo śpi!!! Jak pisałem wg. mnie jest OK tylko zapomniałeś że w dzień też zjadasz produkcję w locie i chciałbyś aby 92kWh były w indeksie 2.8.0 ale tak to nie działa.

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak pisze stos. Generalnie zauważyłem przypadłość (raz dziennie przez te 4 dni zaglądałem na licznik w skrzynce), że im większa produkcja, tym większe zużycie. Piątku nie brałem na poważnie, bo to było raptem pół dnia, sobota była pochmurna i myślałem, że tak ma być, niedziela ładna ale zerknąłem na produkcję i widząc ładny uzysk nie zastanawiałem się zbytnio, wczoraj powtórka z soboty. Dopiero dzisiaj cośmi na grubo przestało pasować i zacząłem rozkminiać. Jakby w jakiejś proporcji, oczywiście mniejszej względem produkcji rosło zużycie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w locie z produkcji nic nie idzie na bieżącą konsumpcję? Znaczy dom produkuje ale wszystkie odbiorniki prądu są wyłączone np. router, lodówka, urządzenia stend-by?

 

U mnie okres z około 3 miesięcy pobór 400kWh produkcja około 1400kWh, klima, światło, bytowe (bardzo duże) a wodę grzeje kolektorami słonecznymi nie wiem jak Wy.

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...