Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[-voymar-]

czy nie potrafisz zrozumieć, że moc to nie to samo co energia?

 

rozumie, rozumie

Więc po co gościowi trujesz o jakichś 30% dla ZE, jak on w panelach ma bodajże 9,94kW a inwenter jak pamiętam 8.8

Edytowane 9 Maja 2020 przez -voymar-

[vr5]

 

Na te (3) prace kupiłem sobie wkrętarkę udarową, i zajechałem 3 bity, które najwyraźniej do udaru nie były przystosowane. Wkręciłem raptem całą jedną kotwę.

 

Ta praktyka uwzględnia jasnowidzenie że wykonawca dachu spierdolił pion na krokwi? Fajnie, nie mogę się doczekać!

 

 

Poczytaj może wcześniej o zakrętarkach względnie wkrętarkach udarowych...

 

Mam i akumulatorową i sieciową z udarem, ale nie przyszło mi do głowy do wkręcania używać udaru. Udar włączam tylko przy wierceniu w murze, głównie w betonie.

 

"Grzechy" budowlańców to niestety "normalka".

[Stnley]

[ATTACH=CONFIG]443885[/ATTACH]

 

Instalacja u rodziców się robi, 20x Jinko 320W plus ZeverSolar TLC6000 w dwóch stringach. Tak, są różnice w kątach, ale do 5 stopni w stringu, więc się szczególnie nie stresujemy spadkiem sprawności. 12h pracy z ojcem i profile pod (8 paneli) i wszystkie kotwy (pod kolejne 12 paneli) zamontowane (jeden panel wtargaliśmy testowo żeby zobaczyć z czym to się je) I tak po tej walce się z ojcem głowimy jak to możliwe że jak firmy montują na dachu z blachą to kotwy idealnie równiutkie, zero poprawek. My pomimo badania gdzie lecą krokwie mieliśmy około 5-6 sytuacji że w krokiew nie trafiliśmy i trzeba było ładować pod kątem, albo wręcz wiercić 2-3cm obok. Wniosek jest taki że rąbią w łaty albo deskowanie i w nosie to mają.

 

Na te (3) prace kupiłem sobie wkrętarkę udarową, i zajechałem 3 bity, które najwyraźniej do udaru nie były przystosowane. Wkręciłem raptem całą jedną kotwę, reszta leciała grzechotką, więc strasznie długo się zeszło. Pod podkładki kotew dawaliśmy kit co to ojciec kupił kiedyś do uszczelniania czegoś pod wodą (nie wiem co to, ale puchnie i się uszczelnia jak wody dostaje).

Doszedłem do tego samego wniosku po pierwszej instalacji na blachodachówce. Ja w kotwach pod kątem posilkowalem się rurka i je prostowalem.

[tobiasz86]

Mam i akumulatorową i sieciową z udarem, ale nie przyszło mi do głowy do wkręcania używać udaru. Udar włączam tylko przy wierceniu w murze, głównie w betonie.

 

"Grzechy" budowlańców to niestety "normalka".

 

Mylisz pojęcia, nie chodzi o wiertarkę z udarem a o zakrętarke udarową.

[vr5]

Mylisz pojęcia, nie chodzi o wiertarkę z udarem a o zakrętarke udarową.

 

No tak - teraz poczytałem o zakrętarkach, bo głównie można znaleźć o wkrętarkach i przeoczyć co to jest zakrętarka (udarowa). Z tego co się doczytałem działa to na podobnej zasadzie, jak klucz udarowy do odkręcania kół samochodowych, czyli udar, ale "poziomy".

[tera]

Doszedłem do tego samego wniosku po pierwszej instalacji na blachodachówce. Ja w kotwach pod kątem posilkowalem się rurka i je prostowalem.

 

Giąłeś śruby fi10 czy fi8mm ??? dało radę! belka nie rozłupała się? napisz coś proszę. Stoję przed tym samym problemem

[vr5]

To jest takie wróżenie z fusów. Pewnie potrzebują do jakichś swoich statystyk. Ty nie musisz się niczego obawiać. Masz falownik mniejszy niż 10 kW, więc i do sieci "wrzuci" poniżej krytycznej wartości 10 kW. Jak byś miał falownik o mocy większej niż 10 kW i trochę więcej paneli to moli by się dopatrzeć, że należy im się 30 procent Twojej produkcji oddanej do sieci zamiast 20 %.

 

U mnie z 1kWp PV robi 1226kWh czyli z 9,94x1226=12190kWh

To według ciebie mam oddać 30%? Jakim prawem jak moc paneli jak i falownika nie przekracza 10kW Głupoty wypisujesz.

 

Czy nie potrafisz zrozumieć, że moc to nie to samo co energia?

 

rozumie, rozumie

Więc po co gościowi trujesz o jakichś 30% dla ZE, jak on w panelach ma bodajże 9,94kW a inwenter jak pamiętam 8.8

 

Zarzucasz mi, że wypisuję głupoty, a w tym wypadku to nie jest uzasadnione.

 

Wystarczyło przeczytać ze zrozumieniem i pomyśleć. Ale jest to chyba dla ciebie za trudne.

 

Nie widzę potrzeby dalszej dyskusji z Tobą, bo wszystko wyjaśniłem.

[Myjk]

skąd go wytrzasnęli Firma już nie istnieje

Pewnie leżaki, mają tego jeszcze ponad 200 szt. z tego co widzę.

 

ogólnie sprzet dobry, u mnie śmiga dwa lata .

Dlatego też wziąłem Zevera dla rodziców, bo miał najlepszy stosunek jakości do ceny. Teściowej zaserwowałem SMA, a sobie Froniusa.

 

Update, ojciec wczoraj nie wytrzymał i zamontował sam resztę profili, są już zatem wszystkie. Dzisiaj wpadłem i rozciągnąłem przewody, wiec pozostało tylko zarobić wtyki, uziemić listwy, wtargać panele i podłączyć całość do kupy. W jeden dzień się powinniśmy z tym wyrobić. Jutro start u teściowej, gdzie będzie kibel, bo dach pseudomansardowy, więc z dołu ciężko się dostać bez drabiny leżącej na dachu...

 

 

Mam i akumulatorową i sieciową z udarem, ale nie przyszło mi do głowy do wkręcania używać udaru. Udar włączam tylko przy wierceniu w murze, głównie w betonie.

Mnie też nie, dlatego nie używałem wiertarki z udarem do betonu, tylko z udarem wkręceniowym. Póki mi się nie zjechały bity, to jedną kotwę wkrciłem próbnie nawet bez nawiercania. Zajęło to dosłownie 3 sek. vs grzechotką około 30-60 sek. i jeszcze trzeba było się spocić. Narzędzie więc jak najbardziej polecam, aby tylko je doposażyć w odpowiednio wytrzymałe akcesoria.

 

"Grzechy" budowlańców to niestety "normalka".

Akurat tu było o grzechach instalatorów.

 

Doszedłem do tego samego wniosku po pierwszej instalacji na blachodachówce. Ja w kotwach pod kątem posilkowalem się rurka i je prostowalem.

My podobnie. Do tego jeszcze kwestia poziomowania profili na nieprostopadle wkręconych kotwach. Ponoć te śruby mają jakąś regulację (tak pisali na grupie FB o PV gdzie inwestor pokazał profile krzywo osadzone) ,ale ja chyba jestem ułomny, bo regulacji, przynajmniej w moim systemie KENO, nie widzę.

[vr5]

No tak - teraz poczytałem o zakrętarkach, bo głównie można znaleźć o wkrętarkach i przeoczyć co to jest zakrętarka (udarowa). Z tego co się doczytałem działa to na podobnej zasadzie, jak klucz udarowy do odkręcania kół samochodowych, czyli udar, ale "poziomy".

 

Pewnie leżaki, mają tego jeszcze ponad 200 szt. z tego co widzę.

 

 

 

Update, ojciec wczoraj nie wytrzymał i zamontował sam resztę profili, są już zatem wszystkie. Dzisiaj wpadłem i rozciągnąłem przewody, wiec pozostało tylko zarobić wtyki, uziemić listwy, wtargać panele i podłączyć całość do kupy. W jeden dzień się powinniśmy z tym wyrobić. Jutro start u teściowej, gdzie będzie kibel, bo dach pseudomansardowy, więc z dołu ciężko się dostać bez drabiny leżącej na dachu...

 

 

 

Mnie też nie, dlatego nie używałem wiertarki z udarem do betonu, tylko z udarem wkręceniowym. Póki mi się nie zjechały bity, to jedną kotwę wkrciłem próbnie nawet bez nawiercania. Zajęło to dosłownie 3 sek. vs grzechotką około 30-60 sek. i jeszcze trzeba było się spocić. Narzędzie więc jak najbardziej polecam, aby tylko je doposażyć w odpowiednio wytrzymałe akcesoria.

 

Co do wkrętarki, to zaskoczyłem dopiero po uwadze Kolegi @tobiasz86. I jeśli się nie mylę to działa na podobnej zasadzie, jak podałem wyżej.

Nie miałem nigdy takiej "zabawki". Uczulę syna, że są takie - może sobie dokupi do zabawek już posiadanych.

 

Widzę, że "praca wre", więc będzie się z czego cieszyć.

[eprom]

U mnie instalacja chodzi już 3 dzień, dzisiaj w pełni słoneczny i naprodukowało przez dzień 69,4kwh. Jak drodzy użytkownicy wygląda to u Was, u mnie dach jest na południowy wschód, jestem ciekaw porównania do skierowanego centralnie na południe. Moja instalacja to panele 9.94kwp i inverter sofar 8.8.

[Stnley]

Giąłeś śruby fi10 czy fi8mm ??? dało radę! belka nie rozłupała się? napisz coś proszę. Stoję przed tym samym problemem

Jak najbardziej i wyszło elegancko.

[-voymar-]

Zarzucasz mi, że wypisuję głupoty, a w tym wypadku to nie jest uzasadnione.

 

Wystarczyło przeczytać ze zrozumieniem i pomyśleć. Ale jest to chyba dla ciebie za trudne.

 

Nie widzę potrzeby dalszej dyskusji z Tobą, bo wszystko wyjaśniłem.

 

Po co w ogóle gościowi stulasz i gdybasz jak jest to oczywiste dla PV do 10kW jest 20%

Sam namieszasz a potem pokazujesz swoje .

Edytowane 10 Maja 2020 przez -voymar-

[-voymar-]

U mnie instalacja chodzi już 3 dzień, dzisiaj w pełni słoneczny i naprodukowało przez dzień 69,4kwh. Jak drodzy użytkownicy wygląda to u Was, u mnie dach jest na południowy wschód, jestem ciekaw porównania do skierowanego centralnie na południe. Moja instalacja to panele 9.94kwp i inverter sofar 8.8.

 

37kWh z 5,72 kW

[vr5]

Po co w ogóle gościowi stulasz i gdybasz jak jest to oczywiste dla PV do 10kW jest 20%

Sam namieszasz a potem pokazujesz swoje .

 

Zarzucasz mi, że wypisuję głupoty, a w tym wypadku to nie jest uzasadnione.

 

Wystarczyło przeczytać ze zrozumieniem i pomyśleć. Ale jest to chyba dla ciebie za trudne.

 

Nie widzę potrzeby dalszej dyskusji z Tobą, bo wszystko wyjaśniłem.

 

No comment

[marcinbbb]

Po 6 latach mój GoodWe Gw 3000 - NS dochował żywota, czeka na kuriera i jedzie na gwarancję. Jeden z przekaźników chyba się przyblokował, choć inwerter wskazywał błąd związany z zasilaniem AC E15 i E23 na wyświetlaczu napięcie AC 239V.

[Stermaj]

Czy dużo przepłacę jak wezmę zestaw 4,4 kWp z montażem za 21 tys. Obiecują wszystko załatwić z energetyką i wniosek o dotację. Jeszcze gadają, że można sobie to odliczyć od dochodu, tak, że w efekcie całość ma mnie wynieść coś ponad 13 tys po odliczeniach. Gwarancja na falownik 10 lat na panele 25 lat. Paneli 14 sztuk, dwa stringi wschód 7 i zachód 7. Piszę to z pamięci bo gość był i tylko opowiadał nie mam jeszcze konkretów co do typu paneli i inwertera.

Pewnie było o tym wiele razy, ale znalezienie w tym tasiemcu pewnie by mi zeszło trochę czasu

Proszę o wyrozumiałość i bardzo nie hepać (wlazł taki i chce już zamiast poczytać).

Udzielałem się w wielu wątkach i wiem, że są takie przypadki jak ja teraz.

Jak się zdecyduję to pewnie opowiem o "sukcesach".

Pozdrawiam i jeszcze raz proszę o wyrozumiałość.

Edytowane 11 Maja 2020 przez Stermaj

[marcinbbb]

4700PLN/kWp nie jest to jakaś dobra cena. Raczej słaba za takie pieniądze bez najmniejszego problemu zrobił byś 5kW.

[Stermaj]

4700PLN/kWp nie jest to jakaś dobra cena. Raczej słaba za takie pieniądze bez najmniejszego problemu zrobił byś 5kW.

 

Gość mówił coś o większym falowniku, coś ponad 5kW i że będę sobie mógł dołożyć paneli w przyszłości.

[-voymar-]

Czy dużo przepłacę jak wezmę zestaw 4,4 kWp z montażem za 21 tys. Obiecują wszystko załatwić z energetyką i wniosek o dotację. Jeszcze gadają, że można sobie to odliczyć od dochodu, tak, że w efekcie całość ma mnie wynieść coś ponad 13 tys po odliczeniach. Gwarancja na falownik 10 lat na panele 25 lat. Paneli 14 sztuk, dwa stringi wschód 7 i zachód 7. Piszę to z pamięci bo gość był i tylko opowiadał nie mam jeszcze konkretów co do typu paneli i inwertera.

Pewnie było o tym wiele razy, ale znalezienie w tym tasiemcu pewnie by mi zeszło trochę czasu

Proszę o wyrozumiałość i bardzo nie hepać (wlazł taki i chce już zamiast poczytać).

Udzielałem się w wielu wątkach i wiem, że są takie przypadki jak ja teraz.

Jak się zdecyduję to pewnie opowiem o "sukcesach".

Pozdrawiam i jeszcze raz proszę o wyrozumiałość.

 

Chcę rozbudować i za 4,24kW oferta ok.17tys.

[-voymar-]

Gość mówił coś o większym falowniku, coś ponad 5kW i że będę sobie mógł dołożyć paneli w przyszłości.

 

Zgoda co do falownika ,ale przewymiarować to z głową bo zimą może się zdarzyć że nie wystartuje lub jak już to późno i na chwilę.( przewymiarowany falownik a mało paneli)

PS. Jak instalacja centralnie na południe to panele przewymiaruj ok 15% . Jak chcesz większy falownik to taki aby po dołożeniu paneli było ich o ok. 15% więcej do falownika. Tyczy się lokalizacji południowej.

Edytowane 11 Maja 2020 przez -voymar-