Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Proszę niedowiarku ::D

http://www.elektroonline.pl/img/media/11274

 

http://i.imgur.com/6Eyx1E3.jpg

 

I tak jak wszędzie. Jest norma mówiąca o odporności na gradobicie. Bombarduje się panel kulkami o określonej wadze z określonej wysokości. Są producenci, którzy chwalą się tym, że panel testowany jest podwójnym ciężarem, niż norma wymaga, sa tacy, których panele ledwo test przechodzą. Co nie zmienia oczywiście faktu, że grad potrafi panel rozwalić. Kwestia tylko tego jak duży grad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co nie zmienia oczywiście faktu, że grad potrafi panel rozwalić. Kwestia tylko tego jak duży grad.

 

Chciałbym znać prawdopodobieństwo opadów takiego gradu. Podejrzewam że prędzej trafię szóstkę w totka (prawdopodobieństwo 1:10 000 lat), niż zobaczę taki grad. Ale myślę że ludzie częściej w te szóstki trafiają.

 

I jeszcze jedno. Czy te panele ze zdjęć już na pewno nie działają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości to ubezpieczenie instalacji nie ma jakiegoś kruczka? np. jak nie masz protokołu z corocznego przeglądu technicznego to ci nie wypłacą?

A sumując opłaty za:

- przedłużenie gwarancji na falownik

- ubezpieczenie instalacji

- przeglądy, konserwacje

- mycie :-)

itp. to cz nie wyjdzie że to zeżre większość przychodu czyli wydłuży okres zwrotu z inwestycji ?

Poproszę o namiary na te porządniejsze firmy z Mazowieckiego - myślę o instalacji, ale jak na razie tylko mam zapewnienia że jest gwarancja jedynie producenta, a wykonawcza góra 2 lata.

Do tego zastanawiam się jak zabezpieczyć się przed sytuacją gdy podczas instalowania uszkodzą mi dach...

Brakuje takiego miejsca gdzie by wszystko było zebrane choćby skany dokumentacji a ten wątek już tak napuchł od dyskusji że nie chce się szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ubezpieczałem w pzu i jest to ubezpieczenie od budowli mam ją na ziemi (określasz jej wartość) i wygląda to tak samo jakby grad zniszczył ci dachówkę.

Falownik podlega pod ubezpieczenie domu tak jak wszystkie wewnętrzne instalacje np.co .Ja mam w pakiecie opcje przeciw przepięciom na wszystkie sprzęty elektryczne w domu. Nie pamiętam dokładnie ale dopłacam za ogniwa ok 100 zł na rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ubezpieczałem w pzu i jest to ubezpieczenie od budowli mam ją na ziemi (określasz jej wartość) i wygląda to tak samo jakby grad zniszczył ci dachówkę.

Falownik podlega pod ubezpieczenie domu tak jak wszystkie wewnętrzne instalacje np.co .Ja mam w pakiecie opcje przeciw przepięciom na wszystkie sprzęty elektryczne w domu. Nie pamiętam dokładnie ale dopłacam za ogniwa ok 100 zł na rok

 

Mozesz też wykupić ubezpieczenie np od utraconych korzyści, kiedy ubezpieczyciel płaci Ci za przestój w instalacji. Fakt, że raczej robi się to przy dużych instalacjach.

Z gradobiciem - tak, prawdopodobieństwo jest niskie ale jest. To tak jak z ubezpieczeniem domu. Jeden ma, drugi olewa, bo szansa że mu chata spłonie jest mała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sumując opłaty za:

- przedłużenie gwarancji na falownik

- ubezpieczenie instalacji

- przeglądy, konserwacje

- mycie :-)

itp. to cz nie wyjdzie że to zeżre większość przychodu czyli wydłuży okres zwrotu z inwestycji ?

.

Wydłuży o następne kilka lat ,chyba że zwiększysz ryzyko ,ale mi nie o to chodziło.

Pisząc to odnosiłem się do wpisu kolegi Liwko że jest mu obojętne komu kasę płaci .

To nie jest prawda tu trzeba tego doglądać, inwestować swój czas, a płacąc rachunek za prąd tego wszystkiego już nie ma, włącznie z ryzykiem pożaru domu..:)

 

Tu na forum dowiesz się wszystkiego odnośnie fotowoltaiki, w "różowym kolorze" .

Dlatego że większość wpisów dostajesz tu od firm montujących zarabiających na tym oraz na przyszłych przeglądach instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde dodatkowe urządzenie zwiększa zagrożenie a zwłaszcza 20 paneli na dachu i pajęczyna w domu . :rolleyes:

 

Jak masz pajęczynę i dach ociepliłeś styropianem czy pianką to faktycznie lepiej nie montuj wystarczy, że ci ślimak się zajmie i ten wspomniany telewizor - wiesz chińska elektronika i zasilacze impulsowe to pewna pochodnia ;).

 

Ile tych pożarów fotowoltaiki było? Pożar pewnie jest mniej prawdopodobny niż śmierć na drodze, a do samochodu wsiadać się ludzie nie boją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie .

 

Ja miałem klecić coś na dachu już 2 lata temu na panelach Sharpa + inwerterze Froniusa, ale nadal nie mam chęci tego robić, poczekam teraz do 1 maja .

 

Ja mam zmontowane na panelach Vieśmana i falownikach Schuco.

Umowy podpisane i instalacja 10kW sobie działa.

Dzisiaj wyprodukowała 32,1kWh, wczoraj 23,6kWh. itd itp. Na koniec miesiąca dam ładny wykresik za cały zimny, pochmurny luty.

Dla zainteresowanych dodam, że póki co najbardziej efektywny był 7 luty br

Instalacja największa chwilową moc miała wczoraj - dochodziło do 9kW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zmontowane na panelach Vieśmana i falownikach Schuco.

Umowy podpisane i instalacja 10kW sobie działa.

Dzisiaj wyprodukowała 32,1kWh, wczoraj 23,6kWh. itd itp. Na koniec miesiąca dam ładny wykresik za cały zimny, pochmurny luty.

Dla zainteresowanych dodam, że póki co najbardziej efektywny był 7 luty br

Instalacja największa chwilową moc miała wczoraj - dochodziło do 9kW.

 

Nooo... to ładnie, jak na takie warunki jak późna zima/wczesna jesień. A od kiedy działa? Nie miałeś problemów z podłączeniem?

Podziel się doświadczeniem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo... to ładnie, jak na takie warunki jak późna zima/wczesna jesień. A od kiedy działa? Nie miałeś problemów z podłączeniem?

Podziel się doświadczeniem!

 

Tak jak już pisałem wcześniej - nie było problemów z podłączeniem do ENEA- tylko te długie terminy i nie zauważyłem kilku słów po niemiecku przy dokumentacji falownika i musiałem dostarczyć tłumaczenie przysięgłe.

W Enea zasugerowano mi, że mam złożyć dokumenty zanim zacznę budować bowiem jesli chodzi o licznik dwukierunkowy to ja decyduję kiedy umówię się na montaż - i tak tez zrobiłem. W sumie to miałem już papiery z ENEA o przyłączeniu a cała instalacje jeszcze było w kartonach na paletach :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak już pisałem wcześniej - nie było problemów z podłączeniem do ENEA- tylko te długie terminy i nie zauważyłem kilku słów po niemiecku przy dokumentacji falownika i musiałem dostarczyć tłumaczenie przysięgłe.

W Enea zasugerowano mi, że mam złożyć dokumenty zanim zacznę budować bowiem jesli chodzi o licznik dwukierunkowy to ja decyduję kiedy umówię się na montaż - i tak tez zrobiłem. W sumie to miałem już papiery z ENEA o przyłączeniu a cała instalacje jeszcze było w kartonach na paletach :/

 

A miałeś oficjalny odbiór instalacji przez przedstawicieli ENEi? Dostałeś jakieś wytyczne np co do zabezpieczeń przed montażem? Inni OSD dają instrukcje dla instalatorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A miałeś oficjalny odbiór instalacji przez przedstawicieli ENEi? Dostałeś jakieś wytyczne np co do zabezpieczeń przed montażem? Inni OSD dają instrukcje dla instalatorów.

 

ZERO instrukcji z ENEI - dostałem tylko umowę zm-i którą wypełniłem i oddałem wraz z wymaganymi załącznikami. Po 1 stycznia okazało się, że nie będzie już 2 licznika, który zlicza całą produkcję i moja zabudowa pod drugi licznik oraz zabezpieczenia są zbędne. Oczywiście zamontowałem swój licznik BEMKO BM03B-L. Dzięi temu wiem ile energii w danym dniu wyprodukowałem. Inaczej musiałbym sumować dzienną produkcję z falowników.

Jeszcze w najbliższych dniach zamontuję całą centralę z dostępem do internetu i wtedy będzie dokładnie widać w jakich godzinach była jaka produkcja itp itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...