Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[marcinbbb]

Też. Sprawdz sobie ile jest kart Pre-paid które można doładować kryptowalutami...

 

Ja tam wolę sprawdzoną metodę 8 kg cukru, Cobra 48, i 27l wody 2 razy przepuścić. Łyżka cukru skarmelizować, zalać i dodać laskę wanilii i odczekać 2 tyg. waluta jak każda inna każdy wie mniej więcej ile kosztuje.

[bobrow]

O...jeszcze Was nie wygumkowali ?...

Chyba moderator jest na urlopie.

To i ja trochę tu nabazgram odnośnie inwestycji :

a może kupić trochę spadkowych akcji znanych i w miarę pewnych firm przy kolejnej fali corona-fever ?

A może to o to chodzi-płotki się "strachaja" ,a rekiny napychają ...

 

PS

Warren Buffet chyba w ten sposób zarobił całkiem niezłe sumki;)

[mitch]

analiza wsteczna zawsze skuteczna , ja w żadne instrument sie nie bawię etefy a już bron boże obligacje inne niż skarbowe to to jest rosyjska ruletka.

Każdy ma swoje demony Ale... analiza nie jest lekiem na wszystko. Zwłaszcza teraz wszelkie analizy można wrzucić do ogniska i sobie kiełbaskę upiec - mniej więcej taka jest ich wartość.

Co do początku twojej wypowiedzi to faktycznie trafiłeś i dlatego to się spina

No to... Trzeba mieć fantazję... i pieniądze

 

Dlaczego według ciebie oszczędzanie to zgroza?? Jezeli dochody biezace pokrywaja 4 krotnie moje wydatki to 75% mam do dyspozycji. mam to przepuścic przez dupę ???

To taki żarcik. Większość żyje od 1 do 1. Odłożenie choćby 500(+?) to wyzwanie na miarę rzucania palenia albo schudnięcia - tylko nieliczni odnoszą sukces.

 

No i jak człowiek się dowie że jego pieniądze wpłacone na konto w banku przestają być jego a stają się własnością banku, to się powinien zastanowić czy je tam wpłacać.

Dobra, dobra, póki co Skoki omijam z daleka

Troche interesuję się kryptowalutami i widzę to jako dużo ciekawszy sposób lokowania oszczędności...nawet jeśli wchodzi w grę tylko jako dodanie środków na odpowiednik lokaty. I po popularności takiego rozwiązania, jestem pewny, że dużo ludzi mysli podobnie.

Zgłębiałem temat. I cholera, przekonany nadal nie jestem. Z tyłu głowy mam te giełdy, co się ulotniły razem z kasą.

O...jeszcze Was nie wygumkowali ?...

Chyba moderator jest na urlopie.

Nie drażnij lwa

a może kupić trochę spadkowych akcji znanych i w miarę pewnych firm przy kolejnej fali corona-fever ?

A może to o to chodzi-płotki się "strachaja" ,a rekiny napychają ...

Taaaak. Czułbym się jak kasynie. I tam i tu wszyscy chcą Cię wy....

Warren Buffet chyba w ten sposób zarobił całkiem niezłe sumki;)

Nie raz, nie dwa też stracił. Nie jest nieomylny.

[marcinbbb]

Dlaczego tylko Skoki omijasz.

Myślisz że jak wpłacisz do zwykłego banku to zachowasz własność tych pieniędzy?

 

Bankowy Fundusz Gwarancyjny sprawdzasz gdzie jest i w każdym banku wpłacasz do 100000 euro i wsio.

[marcinbbb]

A co by było gdyby babcia była dziadkiem?

Po to jet BFG aby ogarniał temat za który odpowiada, jeśli 8 banków padnie BFG podjął się wypłat do 100000 e to niech realizuje a skąd weźmie kasę jest to ich prywatny problem.

[marcinbbb]

ZUS już od lat jest bankrutem i jakoś nadal go nie zamknęli, więc o BFG nie ma się co martwić.

[d7d]

Gratuluję wiary w to że BFG nie może zbankrutować.

Masz rację.

BFG będzie działał tak długo jak mu wystarczy środków finansowych.

BFG to NBP, nie może drukować...

[Jastrząb]

A co by było gdyby babcia była dziadkiem?

Po to jet BFG aby ogarniał temat za który odpowiada, jeśli 8 banków padnie BFG podjął się wypłat do 100000 e to niech realizuje a skąd weźmie kasę jest to ich prywatny problem.

Bank który upada też się podjął bezpiecznego przechowywania pieniędzy a jednak pada.

Jak by przyszło do dużego fuckupu to BGP też CI powie, że nie mamy Pana pieniędzy i co nam pan zrobi. Rząd klepnie odpowiednią ustawę i się bujaj.

[marcinbbb]

Przypomnijcie mi proszę które banki upadły w Polsce?

[Jastrząb]

Przypomnijcie mi proszę które banki upadły w Polsce?

Pare SKOKów padło, cos mi świta.

Z wypowiedzi fachowców od bankowości które kiedyś czytałem, prawo bankowe w PL jest dosyć restrykcyjne, nakłąda sporo ograniczeń na nie, co upadek utrudnia, choć . Co nie znaczy że stać się tak nie może. BFG jednak istnieje. Ja też nikogo autem przez 10lat nie skasowałem, a OC kupować muszę.

[marcinbbb]

Słowo klucz "Pare skoków" jednak czy mi się wydaje czy nadal istnieje na rynku? Ja rolnikiem nie jestem a obowiązkowe ubezpieczenie OC rolników płacić też muszę.

[_Grisza_]

z BFG przy dużym krachu na rynkach finansowych, będzie podobnie jak z Towarzystwami Ubezpieczeniowymi.

Jest dobrze jak jest dobrze, i ilość wypłat odszkodowawczych jest w przewidywanej normie, ale jak przyjdzie trąba powietrzna gigant i zdmuchnie połowę dachów w Polsce to o kasie z ubezpieczenia będzie można zapomnieć.

Nie pamiętacie co się stało w Grecji? Jak limitowali wypłaty z bankomatów po kilkadziesiąt euro dziennie?

Niby masz pieniądze, ale ich nie masz. Jeszcze chwila i zlikwidują pieniądz papierowy, wówczas każdy z dnia na dzień będzie mógł stać się żebrakiem.

Edytowane 13 Sierpnia 2020 przez _Grisza_

[marcinbbb]

Jeszcze chwila i zlikwidują pieniądz papierowy, wówczas każdy z dnia na dzień będzie mógł stać się żebrakiem.

Co za różnica będziemy rozliczać się w barterze. Jak ktoś ogarnięty sam se chleb upiecze, kilka warzyw w ogródku posadzi, kupi wędzarnie.

Sąsiadowi rzuci przedłużacz aby trochę prądu zużył w zamian za kilka jajek.

 

Nie wydaje mi się aby ktoś z czytających tu mieszkał w bloku i nie posiadał kawałka ziemi do uprawy. Dobra my tu gadu gadu a ziemniaki się same nie wykopią.

Edytowane 13 Sierpnia 2020 przez marcinbbb

[kulibob]

 

To taki żarcik. Większość żyje od 1 do 1. Odłożenie choćby 500(+?) to wyzwanie na miarę rzucania palenia albo schudnięcia - tylko nieliczni odnoszą sukces.

 

.

 

Jak Wy żyjecie że nie możecie odłożyć tak śmiesznych kwot.

 

No ale niskie oprocentowanie depozytów, wysoka inflacja i stosunkowo wysokie ulgi spowodowało że doszło do isntalacji PV i modernizacij CO i CWU.

Stosunkowo niskim kosztem zyskałem szybki zwrot , poprawę komfortu i mogłem sobie podłubać

 

A co do rezerw ważna jest dywersyfikacja

Oraz niskie koszty życia i wysoka samowystarczalność.

[gawel]

Jak Wy żyjecie że nie możecie odłożyć tak śmiesznych kwot.

 

No ale niskie oprocentowanie depozytów, wysoka inflacja i stosunkowo wysokie ulgi spowodowało że doszło do isntalacji PV i modernizacij CO i CWU.

Stosunkowo niskim kosztem zyskałem szybki zwrot , poprawę komfortu i mogłem sobie podłubać

 

A co do rezerw ważna jest dywersyfikacja

Oraz niskie koszty życia i wysoka samowystarczalność.

 

nic dodać nic ująć

[giman]

dlaczego nie krypto? zobacz sobie wykresy, chocby tutaj https://coinmarketcap.com/

rzadko aktualizowane

http://bitfilar.pl/

 

i np.

https://litecoin.pl/emerytura-za-litecoiny/

 

To nie krypto to był cytat, ale mogę odpowiedzieć.

Temat zaczął się od inwestycji, rozszerzył się na spekulacje (wszak granica płynna) a ty mi tu z hazardem.

Hazard to rozrywka a nie zarabianie czy oszczędzanie

 

O...jeszcze Was nie wygumkowali ?...

Chyba moderator jest na urlopie.

To i ja trochę tu nabazgram odnośnie inwestycji :

a może kupić trochę spadkowych akcji znanych i w miarę pewnych firm przy kolejnej fali corona-fever ?

A może to o to chodzi-płotki się "strachaja" ,a rekiny napychają ...

 

PS

Warren Buffet chyba w ten sposób zarobił całkiem niezłe sumki;)

Jako, że wznieciłem ten temat to z otwartą przyłbicą przyjmę złość i furię moderatorów

 

 

A wspomniane wcześniej wino zawsze warto zainwestować ... krótkoterminowo.

[mitch]

Dlaczego tylko Skoki omijasz.

Myślisz że jak wpłacisz do zwykłego banku to zachowasz własność tych pieniędzy?

Odzyskam te pieniądze. Na bank Już koledzy wyżej wytłumaczyli. Skoki z kolei to nie banki, a bomba z opóźnionym zapłonem. To, że na KNF wieszam psy, to jedno. A to, że KNF trzyma w ryzach banki, to drugie. Nie mieszajmy Skoków do banków, tam w odróżnieniu od banków solidarnie odpowiadasz za długi.

Jak Wy żyjecie że nie możecie odłożyć tak śmiesznych kwot.

Ano jakoś żyjemy. Tu kredycik, tam kredycik. Szkoda, że chwilówki trochę podupadły teraz...

 

A co do rezerw ważna jest dywersyfikacja

Oraz niskie koszty życia i wysoka samowystarczalność.

Podpisuję się wszystkimi kończynami. Choć widzę niestety, że z wiekiem rośnie nam trochę oczekiwany standard życia i nieco pofolgowałem wydatkom. Jak żyć panie premierze, jak żyć?

 

A wspomniane wcześniej wino zawsze warto zainwestować ... krótkoterminowo.

Trzeba uważać, bo to się może czkawką odbić

[kedlaw0]

A może tak do brzegu i coś w tytule wątku?

[gawel]

A może tak do brzegu i coś w tytule wątku?

 

[_Grisza_]

Znane są już szczegóły naliczania opłaty mocowej jaką rządzący nas uraczą ponoś już jesienią tego roku?

W prosumentów uderzy to w mniejszym stopniu?