Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Tylko to nie Enea czy jakiś inny PGE będzie ustalał ceny za energię którą prosument odda do sieci.

 

O ile wyższą? Bartłomiej Derski z portalu wysokienapiecie.pl ostrzega, że w skali roku prosumenckie faktury za prąd zwiększą się nawet o 1000 złotych. Według nowej wersji ustawy, sprzedając nadwyżkę prądu, dostawca energii zapłaci Ci 256 PLN / MWh. Jeśli jednak zechcesz dokupić więcej prądu, odsprzeda Ci go za 667 PLN / MWh.

 

https://stiloenergy.pl/nowe-zasady-rozliczania-prosumentow-od-2022-roku-zobacz-ile-mozesz-stracic/

 

Wg projektu zmian nadwyżki energii mają być skupowane po średniej cenie energii na rynku z poprzedniego kwartału – zgodnie z danymi było to 256,22 zł/MWh. Natomiast w czasie niedoboru energii, nie będziemy mogli skorzystać z darmowych nadwyżek, lecz będziemy musieli zakupić energię na rynku, które można szacować nawet na 500-600 zł/MWh!

 

https://aseb.pl/fotowoltaika-zmiany-w-rozliczaniu-prosumentow-od-2022-r/

 

A kto to jest Bartłomiej Derski?

On będzie ustalał ceny i zasady rozliczeń?

 

Za "zwykły" prąd zapłacę 0,5888 zł/kWh a za ten "dodatkowy" zapłacę 0,667 zł/kWh?

Co do ceny zakupu w wysokości 256 PLN/MWh ewentualnie można zgodzić się.

 

Dlaczego więc magdaseb liczy skup po 0,250 zł/kWh a zakup po 0,75 zł/kWh?

Anie jedna ani druga wartość nie zgadza się z "ostrzeganiem" głoszonym przez Bartłomieja Derskiego.

 

Zużywając 17000 kWh rocznie to chyba można pomyśleć o dwóch taryfach i wtedy też będą inne ekstra-dopłaty z tytułu newego systemu.

 

PS Dziwne jest że rząd który chce aby Polska była krajem w którym żyje się najlepiej w Europie wprowadza takie systemy rozliczeń które są niekorzystne dla prosumentów i są antyekologiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wiem że ze szmatławca

"Przypomniał, że proponowane nowe zasady mają dotyczyć nowych prosumentów, zaś ci, którzy wejdą do systemu przed końcem 2021 r., czyli wyprodukują pierwszą kilowatogodzinę energii i wprowadzą ją do sieci, będą mogli rozliczać się za pomocą opustu jeszcze przez 15 lat.

 

Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/raporty/raport-forum-ekonomiczne-2021/aktualnosci/news-fotowoltaika-koniec-opustow-trwaja-prace-nad-atrakcyjnymi-ro,nId,5469582#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

 

Bardzie mnie zastanawia wzrost cen energi. Bo tu każdy będzie płakać jeśli trend się utrzyma i to niezależnie czy ma czy niema PV.

 

Sądzę żę utrzymanie wzrostu cen 10% rocznie jest nie do utrzymania ponieważ po 15 latach da to wzrost ceny o ok 4x.

jednej strony ROE w końcówce opostu wzrośnie mi do ok 80% z drugiej za tani prąd zapłacę 1,6zł.

 

A beczeć będą i Ci co mają nawet 100% pokrycia ponieważ i tak ujawni się to w inflacji która teraz i tak jest najewyższa od lat. A stopy procentowe ok 0 a podniesienie ich w okolice 5-7 jest raczej nie możliwe. Będzie bieda :)

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto to jest Bartłomiej Derski? On będzie ustalał ceny i zasady rozliczeń?

Tak jak pisze Stos w propozycji rządowej jest mowa o średniej cenie z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez URE. Tutaj są podane ceny. Czyli według tej propozycji dostaniesz 24 grosze za 1kWh. Prosument nie jest podatnikiem podatku VAT więc dostaniesz kwotę netto. Gdybyś dostał VAT to i tak musiałbyś go oddać do US. Trudno abyś w cenie którą dostaniesz miał jeszcze koszt przesyłu skoro nie do Ciebie należą sieci przesyłowe.

Ale Prosument jest przecież podatnikiem który sprzedaje energię więc co za problem aby za jakiś czas interpretacja US była taka, że należy się od tego podatek dochodowy. Może nie według skali ale choćby ryczałtowy 8,5% jak przy wynajmie nieruchomości?

 

Dlaczego więc magdaseb liczy skup po 0,250 zł/kWh a zakup po 0,75 zł/kWh?

 

Właśnie dlatego. Sprzedaż według zasad ustawowych (czyli na dziś 24 grosze ewentualnie do agregatora który zaproponuje Ci trochę lepszą cenę) a kupisz po cenach rynkowych od swojego OSD. U niego wychodzi 75 groszy w jego taryfie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bieżące notowania energii elektrycznej.

Jeśli wejdzie ustawa rządowa to jest światełko w tunelu dla odsprzedających. Za jakiś czas cena kwartalna będzie wyższa i odkup będzie w lepszej cenie. A że jednocześnie zakup będzie w diametralnie innej cenie (z przesyłem i vatem) to taki tylko dodatek :bash:

.

A co mają zrobić ci którzy nie mogą nic sprzedać bo nic nie produkują/nie mają instalacji? Można poprosić Sasina o jakąś rekompensatę albo żałować, że "polska energetyka węglem stoi" albo też żałować, że nie weszli do systemu prosumenta na tegorocznych warunkach. Jasne, piszę to z pozycji firmy instalacyjnej ale nie jest moim wymysłem pojawiające się w przestrzeni publicznej słowa polityków o podwyżkach cen prądu rzędu 20%-40%. Ani nie jest moim wymysłem propozycja zmian w systemie opustów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, mogę przeczytać projekt ustawy tylko to nic nie da.

Bo to jest tylko projekt który niekoniecznie zamieni się w ustawę która będzie głosowanie.

Znając polskie realia to taki "projekt ustawy' jest sondowaniem co "ludzie powiedzą" i każdej chwili wola jednego człowieka zmieni wszystko co było w projekcie ustawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego. Sprzedaż według zasad ustawowych (czyli na dziś 24 grosze ewentualnie do agregatora który zaproponuje Ci trochę lepszą cenę) a kupisz po cenach rynkowych od swojego OSD. U niego wychodzi 75 groszy w jego taryfie.

 

Którzy dostawcy i dystrybutorzy w Polsce mają cenę 0,75 zł/kWh ??

Najwyższa stawka to ok. 0,71 zł/kWh i to ma innogy + ENERGA.

ENEA + ENEA ma 0,59 zł/kWh.

 

http://www.cena-pradu.pl/tabela.html

Edytowane przez d7d
http://www.cena-pradu.pl/tabela.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj projekt. Tam piszą coś o "Agregatorach energii".

To oni będą ustalali ceny na podstawie cen na rynku energii.

 

Z tego co pamiętam to agregatorzy to podmioty trzecie, które odkupią energię po cenie innej niż ogłoszona przez URE. Być może będzie to w miarę atrakcyjna oferta ale tylko na terenach bardziej rozwiniętych. Gdzieś gdzie obok jest jakiś zakład produkcyjny czy inny większy odbiorca któremu ten agregator od razu sprzeda z zyskiem Twoją energię.

 

Którzy dostawcy i dystrybutorzy w Polsce mają cenę 0,75 zł/kWh ??

 

Pytaj magdaseb jaką ma taryfę i w którym OSD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja gdzieś napisałem że masz tylko jedną ? :)

 

tak

Masz jedną i jednak sam zakładasz kolejną instalację PV, to dlaczego twierdzisz że przestaje to mieć sens?

.

 

 

 

"Przestaje mieć sens" i dlatego zakładasz kolejną :D

Wyraźnie napisałem, że mój przypadek jest szczególny z uwagi na wysoką autokonsumpcję.

W normalnej sytuacji, gdy autokonsumpcja jest na dużo niższym poziomie (niż u mnie), przestaje to mieć sens.

Wydawało mi się, że wystarczająco jasno to określiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedną nie znaczy że nie masz drugiej i kolejnej.

Nie napisałem że masz "tylko jedną".

Nie napisałem że masz jedyną :)

 

Czy to ma znaczenie czy masz jedną czy dwie czy więcej?

Czy ta ma większe znaczenie czy masz np. jedną 30kWp lub jedną 10kWp i drugą 20kWp lub trzy pod 10kWp.

Montaż instalacji PV nadal się opłaca i ma sens.

Tym bardziej opłaca się teraz montować niż za pół roku.

 

Przedstaw bliżej (konkretne wyliczenie) dlaczego to przestaje mieć sens?

Na jakim poziomie autokonsumpcji ma to sens a poniżej jakiej wartości przestaje mieć sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja 10,78kWp za 44500. Tak, z różnych względów mam taką cenę ;)

Zakładam, że rocznie wyprodukuje 11000kWh. Zakładam około 60% profukcji w T1 (G12w) i autokonsumpcję 100% (!)

Roczna oszczędnośc z tego tytułu to około 6000zł - dla jeszcze aktualnego cennika.

Czyli około 6 lat zwrotu - u względnieniem zwrotu od podatku. Srednio jak dla mnie.

Zakładając standardową autokonsumpcję na poziomie 30% to roczna oszczędność spada z 6000 do 5000zł, a czas zwrotu wydłuża się do 7,5 roku. Sporo gorzej.

Przy gorszej cenie całej instalacji będzie oczywiście tylko gorzej. Tak samo przy gorszej niż zakładana produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, koszty energii elektrycznej na pewno dużo wzrosną w przyszłym roku i już wszyscy na około to sygnalizują. Na horyzoncie jest też uwolnienie taryf, a to też może się przyczynić do podwyżek. Polska wgl jest jednym z nielicznych krajów, które jeszcze stosują taryfy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...