Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[Dolce1313]

Przy okazji chciałem się Was dopytać jak wygląda sprawa realizacji gwarancji na panele i falownik. Nie dostałem kart gwarancyjnych od instalatora ale umowę na zakup i montaż instalacji w której jest wpisane, że przyjmujący zamówienie czyli firma instalująca) udziela gwarancji - 12 lat na falownik i panele oraz 36 miesięcy rękojmi na instalację fotowoltaiczną. Instalator powiedział, że on sprawuje serwis i w razie awarii przyjeżdża.

Mam świeżo założoną instalację. Jeśli kupiłbym sam te podzespoły to miałbym rachunek ze sklepu. Z drugiej strony np Foxess wymaga, żeby instalator zrobił np zdjęcia po montażu falownika oraz dodał QR urządzenia w celu dodania go do bazy i wówczas urządzenie jest objęte gwarancją. Rozumiem, że pewnie firma chce, by wszystko zostało poprawnie wykonane jednak brak dokumentów gwarancyjnych teraz mnie zaczęło zastanawiać. Jutro będę dzwonił do Foxess się dokładnie dowiedzieć w tej sprawie. Firma dzisiaj jest a jutro jej może nie być. Dzisiaj takie czasy, że możesz coś mieć ale w teorii. Zawsze wolałem mieć w ręce dokumenty, w końcu to ja wydałem kasę za te wszystkie urządzenia.

Podobnie ma się sprawa z panelami.

W praktyce to będzie tak, że póki firma będzie działała to jest szansa na naprawę gwarancyjną. Niestety dzisiaj mamy niepewne czasy, więc już widzę, że kupując przedmioty z 12letnią gwarancją to jest tak trochę na papierze. W praktyce może być zgoła inaczej.

Jak to wygląda u Was?

Edytowane 1 Grudnia 2021 przez Dolce1313

[Pytajnick]

Dziś mamy Słońce, więc obserwuję zacienienie paneli. Dolny string w cieniu do połowy długości panela i w związku z tym mam pytanie - kiedy Słońce jest najniżej, w jakim miesiącu?

[magdaseb]

Dziś mamy Słońce, więc obserwuję zacienienie paneli. Dolny string w cieniu do połowy długości panela i w związku z tym mam pytanie - kiedy Słońce jest najniżej, w jakim miesiącu?

 

Wydaje mi się, że 21 grudnia.

[niedowiarek]

Dziś mamy Słońce, więc obserwuję zacienienie paneli. Dolny string w cieniu do połowy długości panela i w związku z tym mam pytanie - kiedy Słońce jest najniżej, w jakim miesiącu?

 

21-22 grudnia - tzw. przesilenie zimowe.

[Pytajnick]

Dzięki Panowie. Myślałem czy inwestować w optymalizatory dla jednego stringu (8 paneli 400W) ale widzę że od 14,10 sąsiedni dom zaczyna mi całkowicie zacieniać dwa stringi, więc raczej sensu nie ma.

[Dolce1313]

Popatrz tutaj:

oraz tutaj:

https://domwiezyca.pl/analiza-naslonecznienia-i-zacienienia/

Można się mocno zdziwić, jak cień się wydłuża oraz zmienia swoje położenie wraz z porami roku.

Na podstawie powyższej analizy nasłonecznienia i zacienienia oraz podanych informacji dotyczących wysokości słońca w stopniach w zależności od miesiąca, możesz sobie obliczyć, jakiej długości będziesz miał cień.

W tabelce na końcu są podane długość cienia dla analizowanych budynków (leśniczówki oraz stodoły). Już na pierwszy rzut oka widać jak cień się skraca w okresie letnim w stosunku do zimowego.

Ja też mam cień na panelach ale od komina. Nieco napociłem się, żeby ostatecznie zadecydować jak mam ułożyć panele. To co miało być pierwotnie a to co mam teraz sporo się różni. W grudniu w rannych godzinach (tak mniej więcej do 10) oraz po południu (po 14) w związku z "niskim" położeniem słońca produkcja jest mała więc w tych godzinach nie należy się specjalnie przejmować cieniem. U Ciebie zdaje się tak jest (napisałeś, że dom sąsiada zacienia panele po godz 14).

Natomiast w okresach największej produkcji energii czyli wiosennym, letnim oraz wczesnojesiennym cień będzie pewnie mniej dokuczliwy albo i wcale. Wówczas podejmij decyzję o dodaniu optymalizatora, na podstawie ewentualnego zacienienia paneli (jeśli będzie występowało w godzinach dobrej produkcji energii w co jednak wątpię).

Edytowane 2 Grudnia 2021 przez Dolce1313

[-voymar-]

Taka moja refleksja

Co wy tak na okrągło z tymi gwarancjami? to jakiś trend na dziś jest? Jakaś moda czy tam co?

Kuźwa falownik kosztuje 4--6 k a jak PV o mocy do 4kW to pewnie i za 3k idzie kupić. Tyle paniki. Co jest?

Pompę Ciepła kupiłem w zeszłym roku za naście tys i nie sram w gacie. W tym nowe auto i też jest OK a gwarancje na te cudeńka są max do 5 lat i za te dobrodziejstwa można kupić kilkanaście falowników.

A tu koszt 3k i panika. jeden na 10lat drugi ma 12lat A dupsko tym można podetrzeć.

Dokup polisę lub jak masz dom --a w ubezpieczeniu -zdarzenia losowe, przepięcia itd. to można ten falownik podłaczyć pod tą polisę. powiem więcej całą PV Jak nie ma rozszerzonego ubez. domu to dopłać ze 100zeta i sraj na gwarancję.

[Dolce1313]

Kozak z Ciebie, pewnie laski same się nastawiają na widok Twojej pompy ciepła.

[-voymar-]

Kozak z Ciebie, pewnie laski same się nastawiają na widok Twojej pompy ciepła.

 

Po 1)- grunt to logiczne rozumowanie.

po 2) Laski powiadasz? Tak ale na widok mojego nowego auta klasy Premium .

Edit. Skoro tobie Pompa Ciepła kojarzy z tym co piszesz - to fakt nie ma co z tobą dyskutować. Nie wiesz o co Caman.

Powodzenia.

[Dolce1313]

Nie wiesz o co Caman.

 

Racja, nie wiem o co Camają ludzie chwalący się nowym autem w temacie gwarancji na falowniki.

Edytowane 3 Grudnia 2021 przez Dolce1313

[-voymar-]

Racja, nie wiem o co Camają ludzie chwalący się nowym autem w temacie gwarancji na falowniki.

 

A to po co napisałeś ? Czy to ma coś wspólnego z PV?

Cyt. Kozak z Ciebie, pewnie laski same się nastawiają na widok Twojej pompy ciepła.

 

PS. Samochód w tej dyskusji to rekwizyt -który kosztuje kilkadziesiąt tys. a na którego gwarancja to tylko 2 lata ( na niektóre 5 lat ) i jakoś nikt nie przeżywa gwarancji że taka krótka . Falownik kosztuje 1/40 lub 1/50 -pięćdziesiątą owego auta i tyle płaczu.

No tak ja jadę innymi torami- sorry Ty zapewne nie kupujesz nowych wozów tak więc nie kumasz.

Jeszcze raz Sorry. No tak te 3k za folownik to jest wydatek.

Na Ra

[Pytajnick]

Dziś moja instalacja ma pierwszy kontakt...z kołderką ze śniegu Na wymianę licznika i uruchomienie czekamy...czekamy...

[qrko]

U mnie na odwrót. W zeszłą niedzielę podpisałem umowę i pełnomocnictwa z firmą od PV, w środę sms z Taurona że papiery przyjęte do procesowania, dziś sobota 7 rano telefon od montera że jest na wymianę licznika i czy może na 10 minut wyłączyć nam prąd. Od 4 godzin już jadę na nowym liczniku.

[Pytajnick]

U mnie na odwrót. W zeszłą niedzielę podpisałem umowę i pełnomocnictwa z firmą od PV, w środę sms z Taurona że papiery przyjęte do procesowania, dziś sobota 7 rano telefon od montera że jest na wymianę licznika i czy może na 10 minut wyłączyć nam prąd. Od 4 godzin już jadę na nowym liczniku.

 

W ile dni po zamontowaniu instalacji masz nowy licznik?

[qrko]

Czekam na instalację, dlatego napisałem że na odwrót Ekipa ma wpaść pod koniec tygodnia jak pogoda dopisze.

[Pytajnick]

Czekam na instalację, dlatego napisałem że na odwrót Ekipa ma wpaść pod koniec tygodnia jak pogoda dopisze.

 

Dobrze zrozumiałem Twój post, ale wolałem się upewnić, bo w moim rejonie to sytuacja niespotykana. Zazdroszczę

[mitch]

O, jednak przeszło godzinowe bilansowanie wektorowe. Tylko 5 lat im to zajęło

Z Art 4 ust 6 i 6a wynika, że mają czas do 1 lipca 2022 na dostosowanie liczników i systemów, po tym czasie będą zobowiązani dać dostęp do tych danych:

„6. Sprzedawca, o którym mowa w art. 40 ust. 1a, udostępnia prosumentowi energii odnawialnej, prosumentowi zbiorowemu energii odnawialnej lub prosumentowi wirtualnemu energii odnawialnej, w przejrzystej i zrozumiałej formie, szczegółowe informacje dotyczące rozliczenia, o którym mowa w ust. 3 i 3a, w tym dane pomiarowe obejmujące ilości odnawialnej energii elektrycznej wprowadzonej do i pobranej z sieci dystrybucyjnej elektroenergetycznej przez prosumenta energii odnawialnej, prosumenta zbiorowego energii odnawialnej lub prosumenta wirtualnego energii odnawialnej, ustalone na zasadach określonych w ust. 2a–2d, a w przypadku rozliczenia, o którym mowa w ust. 3a, również dane obejmujące wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci oraz pobranej z sieci przez prosumenta energii odnawialnej, prosumenta zbiorowego energii odnawialnej lub prosumenta wirtualnego energii odnawialnej.

6a. Sprzedawca, o którym mowa w art. 40 ust. 1a, zapewnia od 1 lipca 2022 r. funkcjonowanie systemu teleinformatycznego, za pomocą którego udostępnia prosumentowi energii odnawialnej, prosumentowi zbiorowemu energii odnawialnej lub prosumentowi wirtualnemu energii odnawialnej dane, o których mowa w ust. 2a, oraz informacje i dane, o których mowa w ust. 6.”,

 

Piekło zamarzło. W pół roku wszystkich prosumentów przerzucą na metodę wektorową? E, uwierzę, jak zobaczę na własne oczy.

[-voymar-]

O, jednak przeszło godzinowe bilansowanie wektorowe. Tylko 5 lat im to zajęło

Z Art 4 ust 6 i 6a wynika, że mają czas do 1 lipca 2022 na dostosowanie liczników i systemów, po tym czasie będą zobowiązani dać dostęp do tych danych:

 

 

Piekło zamarzło. W pół roku wszystkich prosumentów przerzucą na metodę wektorową? E, uwierzę, jak zobaczę na własne oczy.

 

Już nie zgłębiam tematu ,lecz wektorowo mam od samego początku czyli od 03.2016r.

[mitch]

Już nie zgłębiam tematu ,lecz wektorowo mam od samego początku czyli od 03.2016r.

Przeważająca liczba prosumentów ma jednak algebraicznie liczone bilansowanie. Ale na pewno nie masz bilansowania dokonywanego w cyklach godzinnych A to całkiem spora niespodzianka, że mimo nacisków nie zmieniono tego zapisu (ZE chciały 15 minutowego bilansowania).

[plusfoto]

Nie wiem jak jest gdzie indziej ale z tego co się orientuję to w PGE nie ma tego problemu.