Jak wykorzysta? s?o?ce ?- czyli krótko o solarach.

[Martach]

Hej !

 

MARTACH - przygotować teraz musisz ewentualnie przejścia przewodów na dach i można zamontować uchwyty, ale tu już trzeba wiedzieć jakie solary ze względu na rozmiary.

Kocioł musisz kupić taki , aby ci w zimie bez solarów ogrzał ciepłą wodę.

Zasobnik w kotle jeżeli jest idzie spoko wykorzystać potem przy solarach z zasobnikiem.

 

Pozdrawiam Wojtek.

 

Ok. Dzięki

Ale czy jest sens płacić za dwa zasobniki?

Albo odrazu kupić taki jaki jest potrzebny do solarów

Albo nie kupować na początku tylko z solarkami?

Czy w sezonie pozagrzewczym solary mogą pokryć 100% zapotrzebowania na CWU 5 osobowej rodzinki??

 

Czy w tym jest jakiś sens.

[Jezier]

Wieczór. Czy to się opłaca sam musisz sobie policzyć. Nikt przecież za ciebie tego nie zrobi.

Ja się na początku zastanowiłem ile będzie potrzeba ciepłej wody. No i z tego myślenia wyszło mi, że wystarczy 250-300 litrów ciepłej wody dziennie na 3 osoby. Co w przeliczeniu na pieniądze dało mi sumę ok. 800 zł rocznie - a wodę ogrzewać będę prądem.

Ja bym chętnie zamontował sobie kolektorki ale nie stać mnie na razie na ozdobę dachu za kilkanaście tysięcy. Może gdybym potrzebował więcej ciepłej wody to zmieniłbym zdanie.

[RAPczyn]

Iras – W znanej mi automatyce MES można ustawiać program tygodniowy grzania c.w.u. wraz z temperaturą.

 

Są odpowiednie moduły regulacji MES dla dodatkowego kotła. Regulacja rozpoznaje za pomocą czujnika czy dodatkowy kocioł grzeje. Steruje wtedy pompą tego kotła, blokuje kocioł główny (kocioł główny musi mieć możliwość współpracy z automatyką MES).

 

Martach – Polecałbym kupno kotła jednofunkcyjnego (np.: 10kW) oraz zbiornik dwu wężownicowy (np.: 400 litrów).

 

 

Dobranoc - 23:54

[Piwkoo]

Według mnie Polska to nie Grecja i w związku z tym taka inwestycja jest raczej bez sensu.

[Wojciech Tymowicz]

Cześć !

 

MARTACH - no pewnie że lepiej kupić taki zasobnik jaki ma być już docelowo, ja tylko napisałem e w razie czego można to połączyć.

W sezonie raczej pokrycie potwierdzane przez producentów możliwe jest w 80-90% ale nie wykluczone wcale jest 100 % pokkrycia - wszystko zależne jest od pogody i rozbioru wody.

 

Pozdrawiam Wojtek.

[Adal]

Według mnie Polska to nie Grecja i w związku z tym taka inwestycja jest raczej bez sensu.

Często spotykana opinia i "bardzo dobrze" umotywowana.

Dlatego że "się nie zwróci" czy za mało słońca mamy i temperatury nie te. W temacie "nie zwróci się" nie gadam bo nie ma sensu. Jeśli chodzi o temperatury? Cóż w wyniku niefrasobliwości jestem posiadaczem blizn pooparzeniowych po glikolu z kolektorów, koszulka zeszła razem ze skórą.

Pewnie nie wszyscy uwierzą ale ludzie, którzy mają kolektory (nie tylko moi klienci) są z nich zadowoleni. Z tym że oni wiedzieli czego chcą i czego mogą po kolektorach oczekiwać. Jak dotąd się nie zawiedli.

Najbardziej ekstremalnym przykładem jest moja klientka grzejąca ciepłą wodę prądem i kolektorami w zasobniku 150l dla dwóch osób, która wyłącza grzałkę elektr. w marcu by wyłączyć ją pod koniec września. Przez ten czas ciepła woda w 100% ze słońca.

[Wojciech Tymowicz]

ADAL - masz rację można pomóc zawsze komuś jak faktycznie chce coś zrobić ale dyskusje akademickie to bez sensu - popieram w całej rozciągłości - dobrze dobrany układ i wykonany przynosi zawsze korzyści,

ludzie przecież słońce jest za darmo.

 

Pozdrawiam Wojtek.

[Gość]

Mam pytanie do panów instalatorów.

Dwuspadowy dach mojego domu skierowany jest na wschód/zachód i nachylony pod kątem 45st. Od południa jest ściana szczytowa i dwa drzewa liściaste ocieniające dom latem a zimą odsłaniające elewację. Dotychczasowy elektryczny ogrzewacz pojemnościowy umiejscowiony mam w piwnicy. Wobec powyższego kolektory mógłbym umiejscowić:

1. "obok" domu w pewnej odległości na konstrukcji stojącej, lub

2. na dachu (stropodach) budynku gospodarczego.

W pierwszym przypadku odległość Kolektor-zasobnik mogłaby wynosić ok. 10 m, ale rano zacieniałby mój dom, a zimą w południe zacieniałby panel szczyt domu sąsiada!(nisko słońce-długi cień). W drugim przypadku miejsce super ale odległość ...w linii prostej między budynkami 15 m biorąc pod uwagę miejsce dach -piwnica odległość wynosiłaby chyba ponad, a moze około 25 m.

Czy to ma sens? A jeśli, to które rozwiązanie wybrać?

[Wojciech Tymowicz]

Witajcie!

 

Forumowicze pobudka idzie więcej słońca a tu uśpienie tematu no chyba że przewidujecie chmurne lato po 1 maja haha.

 

Pozdrawiam Wojtek.

[RAPczyn]

Mam pytanie do panów instalatorów.

Dwuspadowy dach mojego domu skierowany jest na wschód/zachód i nachylony pod kątem 45st.

 

Rozumiem, że dach wschód / zachód jest nie zasłonięty. Jeżeli tak to można zamontować po kolektorze na wschód i zachód i odpowiednią regulacje systemu solar dla kolektorów z różnym ułożeniem w kierunku słońca.

[Wojciech Tymowicz]

Witam wszystkich wyznawców i przeciwników religii boga słońca RA !

 

Jeżeli moje powitanie kogoś obraziło to sorry z góry - chciałem podnieść temat, który jakoś pomimo coraz wyższego słońca nie może się ożywić - czyżby nie było ludzi nastawionych na słoneczne ogrzewanie - dziwne ponieważ prawie co drugi klient firmy w której pracuję kaze sobie robić przygotowanie zasobnika pod układ solarny.

 

RAPCZYN - jak zawsze odpowiedź profi tylko chyba cena z górnej półeczki - mam teraz takie pytanie do ciebie jaki płyn dajesz do próżniówek bo miałem przypadek przytkania się nowego - nie ja go uruchamiałem i wydaje mi się że instalator napchął jakiegoś glikolowego gówna - dzięki za pomoc.

 

Pozdrawiam WSZYSTKICH Wojtek.

[Gość]

Ddobrany układ i wykonany przynosi zawsze korzyści, ludzie przecież słońce jest za darmo.

Pozdrawiam Wojtek.

 

A dlaczego szanowni instalatorzy nie chcecie dyskutować nad sensownością ekonomiczną zamontowania układu solarnego. Czy to nie jest tak, że korzyści mają tylko producenci, sprzedawcy i instalatorzy

[RAPczyn]

RAPCZYN - jak zawsze odpowiedź profi tylko chyba cena z górnej półeczki - mam teraz takie pytanie do ciebie jaki płyn dajesz do próżniówek bo miałem przypadek przytkania się nowego - nie ja go uruchamiałem i wydaje mi się że instalator napchął jakiegoś glikolowego gówna - dzięki za pomoc.

 

Pozdrawiam WSZYSTKICH Wojtek.

 

Napelniamy plynem Tyfocor LS (podobno nie trujacy ale nie smakowalem) przez stacje Glyco-fill.

 

Euro drogie to i gorna polka.

 

Pozdrawiam.

[Gość]

A dlaczego szanowni instalatorzy nie chcecie dyskutować nad sensownością ekonomiczną zamontowania układu solarnego.

Nie wiem jak inni, ale ja nie rozmawiam z założenia. Wiem po prostu, że jeżeli ktoś się mnie pyta "kiedy się to zwróci?", to na 95% nie kupi urządzeń. Co prawda na forum nie jestem po to by uprawiać marketing i jak napisałem nie rozmawiam z założenia, tym bardziej ze pojęcie "stopa zwrotu" w przypadku tych instalacji dla mnie jest pojęciem obcym. Co ciekawe zauważyłem że "stopy zwrotu" trafiają się przy szeroko rozumianych nowościach. Dlaczego nie mówi się o tym przy kotłowniach za 8000zł i tych za 20 000zł, albo na przykład przy lodówkach. Są chłodziarki za 1400zł i za 4000zł. Wot, zagadka

Czy to nie jest tak, że korzyści mają tylko producenci, sprzedawcy i instalatorzy

To ja zapytam się, o pasztetową i kawior. Czy w przypadku tego drugiego korzyści nie płyną przypadkiem do rybaków, przetwórni i sprzedawców? Co z nieświadomym konsumentem? Przecież produkt finalny jest taki sam.

 

Pozdrawiam,

Niezalogowany Adal

[Konar]

Muszę się zalogować może wtedy ktoś mnie będzie traktował poważniej. Nie pytam kiedy to się zwróci tylko czy warto wydawać pieniądze na kosztowny bajer do ogrzewania wody. Ty wychodzisz z założenia że jak ktoś sie pyta o sensowność ekonomiczną montowania solarów to i tak nie kupi więc chyba jednak nie warto ich montować. Przecież gdyby było barto montować to byś odpowiedział. Nie odpowiadasz bo boisz się że wyjdzie czarno na białym, że to kosztowana zabawka.

Ja cię nie pytam o kotłownie za 8 czy za 20 tys. Ja cię pytam o solary. Możesz nawet założyć, że te z dolnej półki cenowej a nie próżniowe oferowane przez Rapczyna.

[Wojciech Tymowicz]

Witajcie !

 

Ja już pisałem dla wszystkich gości tych zalogowanych i niezalogowanych, że zwrot inwestycyjny solara jest niemożliwy dla realnego obliczenia nie ze względu na to że nie chcę czy nie umiem, tylko po prostu dlatego e nie wiadomo ile za pięć lat będzie kosztowało przygotowanie ciepłej wody - tj. ceny nośników, oraz jakie rozbiory będą faktyczne w domu i ile solar zaoszczędzi nam na pracy kotła co wpłynie na jego żużycie.

Ja się teorią nie zajmuje i wirtuologią, a na tym że ten czy ten zarabia to chyba normalne tylko uważam że normalne zarabiać jest na czym dobrym, a gorzej jest jak jakiś hipermarket szprzedaje tysiącom ludzi jakieś żywnościowe gówno mówioąc że to jest np. szynka a to się nawet na kaszankę nie kwalifikuje i nikt z kupujących nie pyta się tam po ilu godzinach mi się to zwróci do ubikacji.

 

RAPCZYN - dzięki za informację.

 

Pozdrawiam Wojtek.

[Konar]

Widzę, że strasznie się bronicie. Ułatwię wam. Ceny nośników można brać obecne nie trzeba przewidywać przyszłości. Jak się zmienią ceny to ponownie można rozpatrzyć zasadność inwestowania w solary. Co do rozbiorów wody to proponuję przyjąć jakąkolwiek wartość powiedzmy dla 4 osób niezbyt oszczędzających wode. I dla niej dobrać układ. W końcu z iluś tam m2 solara wydusi sie tylko określoną ilość ciepła.

 

ps. Poza tym dziękuję za konkretne odpowiedzi

[Gość]

Widzę, że strasznie się bronicie. Ułatwię wam. Ceny nośników można brać obecne nie trzeba przewidywać przyszłości. Jak się zmienią ceny to ponownie można rozpatrzyć zasadność inwestowania w solary. Co do rozbiorów wody to proponuję przyjąć jakąkolwiek wartość powiedzmy dla 4 osób niezbyt oszczędzających wode. I dla niej dobrać układ. W końcu z iluś tam m2 solara wydusi sie tylko określoną ilość ciepła.

Trudno się ne bronić w naszej sytuacji Cóż mogę Ci powiedzieć. Jednym się "zwraca po 6 latach innym po 12 albo więcej. Wszystko zależy od instalacji, zużycia c.w.u., kosztów nośników, których to spraw nie można pominąć przy kalkulacji. Ważne jest to że wbrew opiniom iż Polska nie Grecja, instalacje takie są i działają.

ps. Poza tym dziękuję za konkretne odpowiedzi

Tak naprawdę nie wiem co chciałeś usłyszeć od instalatorów takich instalacji? Zadaj konkretne pytanie dostaniesz konkretną odpowiedź Chcesz wiedzieć czy warto? Dla jednej osoby do mycia zębów i prysznica - nie (ale są tacy, którzy i tak chcą). Dla trzy, cztero osobowej rodziny z dziećmi, moim zdaniem tak (i znów, wielu jest takich którzy mówią nie). Jaką instalację, za ile? To już inna bajka.

 

Adal

[Karolf]

witam, to ja z konkretnym pytaniem,

jaki jest czas życia takiego solara (nie pytam o zbiornik) , tzn:

1. jakie konserwacje i co jaki czas należy wykonywać

2. po jakim czasie należy taki solar po prostu wymienić biorąc pod uwagę zużycie elementów uwzględniając pracę w trudnych warunkach klimatycznych (nie pytam o gwarancję, ale o praktyczne doświadczenia z eksploatacji lub normy producentów)

 

pozdrawiam

 

Karol

[RAPczyn]

Karolf – Ad.1. Przeglądy robi się co roku: sprawdzenie płynu w obiegu kolektora (przed zamarzaniem i korozją), zawór bezpieczeństwa – to chyba wszystko.

Ad.2. Przy kolektorach płaskich szacowana żywotność wynosi około 20-30lat (zależy od producenta).

Ja mam u siebie kolektor wakum-rurowy od 2000 roku i jest wszystko w jak najlepszym porządku ale 4 lata to dopiero początek jego życia.

 

Konar – Kupiliśmy jakiś czas temu program GetSolar (jest też demo; polska wersja językowa, można dodawać nowe kolektory) jest tam opcja „Symulacja” w wyniku tej symulacji otrzymujemy parę tabel i wykresów (nie można tego traktować jako wyrocznie ale daje jakieś pojecie o ilości zaoszczędzonego paliwa, itd.). Niestety program ma parę wad no ale cóż inne też mają

 

Pozdro.