Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SYPIALNIA 11m ?


Recommended Posts

wybrałem projekt w którym sypialnia mojego synka ma 11m2,nie wiem czy nie jest za mała.Teraz ma kilka miesięcy ale z czasem może potrzebować więcej przestrzeni.Jest też aneks sypialnniany dla nas ,w którym jest sypialnia 15m2+garderoba2,5+łazienka8m2.łazienka przedzielona jest niepełną ścianką z luksferów.Zastanawiam się czy nie będę miał problemów z wilgocią.Czy ktoś podpowie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Pokój 11m2 może być za mały. Najlepiej zmierzyć poszczególne elementy - meble (np. łóżko ok 2m2, biurko, szafy, w przyszłości tv itp) i zobaczyć ile wolnej powierzchni zostanie synkowi.

Odnośnie wspólnej łazienki z sypialnią to dobra (mechaniczna) wentylacja i nie powinno być problemu z wilgocią. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie mało. Zwróć uwagę, że to nie jest sypialnia - to jest sypialnia, bawialnia, pokój do pracy i do przyjmowania gości. Mnie samej denerwują projekty, w których jest salon 40 m2, sypialnia rodziców z garderobami, osobnymi łazienkami, szafami i innymi bajerami podwyższającymi metraż, a pokoje dzieci 10-11 m2. Moje dzieci są już "duże" (19 i 16 lat) i choć być może długo już z nami nie pomieszkają nie miałam serca wciskać ich do małych klatek. Z doświadczeń poprzednich domów i mieszkań wybrałam projekt, w którym pokoje dzieci są na poddaszu po 15 m2, łącznie ze skosami do ścianki kolankowej 18 m2. Nasza sypialnia na dole 12 m2, gabinet 10, salon 24. Czas szybko biegnie i nawet nie zauważysz jak twemu małemu kiedyś synkowi brakuje przestrzeni. Przemyśl to jeszcze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może uda ci się powiększyć powierzchnię tego pokoju poprzez przesunięcie ścianek działowych, z reguły projekty zakładają taka możliwość, jezeli to na piętrze to mozesz powiekszyc pokoj poprzez zrobienie scianki kolankowej, 11m to raczej blokowy standart, a raczej konieczne minimum; w moim projekcie zrezygnowałam z 9-metrowego gabinetu na parterze i mam większy salon, oraz dodałam 1m. scianki kolankowe na piętrze uzyskujac powiekszenie powierzchni o kilka metrow w kazdym pomieszczeniu; widzialm juz funkcjonujace łazienki w sypialniach, a nawet w jednym bloku, prysznic w nogach łózka-bez osobnego pomieszcenia-niezły czad, nie powinnas mieć problemów ale wskazana dobra wentylacja, niekoniecznie mechaniczna!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 metrów to moze być mało ale nie musi. Wszystko zależy od tego, czy pokój jest ustawny, tzn. czy jednej całej ściany nie zajmują okna: powinno być przynajmniej pół metra muru kolo okna na szafy, biurko itp.

Ważne jest też ustawienie drzwi- nie powinny się otwierać prosto na ściane, powinna być za nimi co najmniej półmetrowa wnęka. Poprzednicy mają rację, rozrysuj ten pokój w dużej skali, umebluj go, zobacz jaka przestrzeń ci zostaje i sprawdź w naturze, w swoim domu ile to naprawdę jest. Ja tak robie z praktycznie kazdym pomieszczeniem. W ramach adaptacji możesz dokonać malych przeróbek. Polecam wnęki w ścianie. Szafa chowa sie idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MEDYK

Ja taką mam w bloku i tak łóżko + biurko + segmencik (b. mały) + krzesło przed biurkiem i zero wolnego mijsca, dlatego w domu który budujemy najmniejsza sypialnia to ok. 15 m.

Przemyśl to, bo dzieci lubią mieć miejsce do zabawy, a gdzie wstawisz bujanego konika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a u nas dzieci mają zaprojektowane pokoje wielkości 11 - 12 m2, nasza sypialnia - 11 m2... ale są bardzo ustawne, wszystko się zmieści, są wnęki na szafy przesuwne - bardzo przestronne - i myślę że to wystarczy. W tej chwili pokoik dziecięcy w naszym mieszkaniu ma 8m2 i muszą się tam zmieścić 2 łóżka ( w tym jedno ze szczebelkami), duża komoda i mnóstwo skrzyń i pudełek na zabawki. To jest dopiero ciasny pokój, a jednak mieści się tam rozłożona drewniana kolejka na podłodze. fakt - dzieci jeszcze nie potrzebują biurka - i całe szczęcie bo nie byłoby gdzie tego wstawić. Myślę że jednak kluczem do wielkości pomieszczenia jest jego ustawność a nie duża powierzchnia.

Dodam że wielkość pokoi zarówno dla siebie jak i dla dzieci została pomyślana świadomie. W zamian mamy dużą garderobę, dużą szafę w holu, pomieszczenie gospodarcze i bibiotekę. W tej bibiotece będą dwa biurka i z pewnością świetne miesjce na odrabianie lekcji. I duży salon częściowo połączony z kuchnią, gdzie -jak mam nadzieję - będzie gromadzić się cała rodzina.

Pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gaga2 - oczywiście każdego wybór. Ale z praktyki wiem, że dzieci nie będą chciały odrabiać lekcji gdzieś w bibliotece (chyba tylko w pierwszej klasie przy mamusi). Przecież za każdym razem nie będą targać książek od siebie z pokoju. A na to, że u siebie będą spać a w bibliotece pracować to nie licz - nie ten wiek(tak do 25 lat). A gości (tnz. tabuny kolegów i koleżanek) będą przyjmować w swoim pokoju a nie w rodzinnym salonie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybrałem projekt w którym sypialnia mojego synka ma 11m2,nie wiem czy nie jest za mała.Teraz ma kilka miesięcy ale z czasem może potrzebować więcej przestrzeni.Jest też aneks sypialnniany dla nas ,w którym jest sypialnia 15m2+garderoba2,5+łazienka8m2.łazienka przedzielona jest niepełną ścianką z luksferów.Zastanawiam się czy nie będę miał problemów z wilgocią.Czy ktoś podpowie?

Minie się pomysł łączenia sypialni z łazienką (bez zamykania drzwiami) wyjątkowo nie podoba. To jest łączenie dwóch pomieszczeń o, z założenia, krańcowych temperaturach. Łazienka to powinno być z reguły najcieplejsze pomieszczeni, sypialnia - najchłodniejsze, żeby się dobrze spało. Jak to pogodzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram gościa,zamieńcie się

 

jeśli dziecko małe łazienki można na razie nie wykańczać-zrobić większą garderobę-dzieci mają tyle szpejów

dla nastolatka, a zwłaszcza nastolatki taki pokój z łazienką to rewelacja!

 

Aga

ps.żeby nie być gołosłowną-my też "zamieniamy się" z dzieckiem.Tylko nie mamy takiej łazienki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie mało. Zwróć uwagę, że to nie jest sypialnia - to jest sypialnia, bawialnia, pokój do pracy i do przyjmowania gości.

 

Idąc tym tropem proponuję zrobić pokoje dzięcięce po 30 m :lol: .

 

Ludzie - nie przesadzajcie :o - ja przez 19 lat miałam swój pokój (ale wypas!) - około 7 m i nigdy jakoś nie bolał mnie jego rozmiar - wprost przeciwnie - uważam, że był bardzo przytulny. Wiem, że nie można porównywać tamtych czasów i mieszkania w bloku z nowym domem, ale to taka dygresja na boku.

A tymczasem zajmuję z mężem dużą jak nam się wydaje sypialnę - 12 m, w której są 2 pakowne szafy, komoda i małżeńskie łoże. I jak sobie pomyślę, że w naszym domu dzieci będą miały po 16 m ze skosami to wydaje mi się, że to będą hangary.

Tak się składa, że to co wydaje się duże dla dorosłego jest chyba jeszcze większe dla dziecka, a może się mylę?

 

11 metrów to komfort a więcej to większy komfort - wybór należy do Was.

A tymczasem nie łudźcie się, że dzieci będą prowadzić swoje życie w swoich (nawet dużych) pokojach - będzie ich pełno w salonie, na korytarzach, tarasach i innych pokojach czy tego chcecie czy nie.

No chyba, że dzieci będą miały więcej niż 14 lat.

 

Zdrowy rozsądek zawsze w cenie, podobnie jak dobro dziecka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyzia - każda skrajność jest niedobra. Autorka postu mówła o 11 m2 dla dziecka a ty sama dajesz 16. I nie ma co porównywać mieszkania w bloku (pewnie nie miało 100m2 skoro pokój 7) do domu. Cały widz polega na tym, że wybierając projekt domu częst myślimy o salonach, barderobach i łazienkach a zapominamy, że skoro już mamy dom to niech dzieci też mają przestrzeń życiową proporcjonalnie do wielkosci domu. A dzieci będą mieszkać z nami dłużej niż tylko do 14 roku życia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie moja córka (mieszkanie w bloku) zajmuje pokój ok. 9 m2.

To nie jest dużo a przy niektórych hobby może być nawet drastycznie mało. Pomimo tego, że niebawem wyfrunie z domu, chcę jej przeznaczyć znacznie większą powierzchnię - by na równych z nami prawach zakosztowała przestrzeni i prywatności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mi si ewydaje ze 11 metrow wystarczy dla nawet duzego dziecka obecnei mieszkam w bloku i mam pokoj 8 m2 a moja siostra ma 12 m2 i robi tam rozne projekty makiety itd 9studiuje architekture) i bez problemu sie miesci oczywiscie jak kogos stac to moze zrobic i 40 m2 dla dziecka ale 11 dobrze zagospodarowane powinno wystarczyc moim zdaniem oczywiscie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...