Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Swietny projekt, mimo kilku drobnych "wad", które już poprzednicy wymienili. ( Mnie jednak nie przekonują te rozmiary pokoji dla dzieci)

Tak czy inaczej będe kibicować.

No i Happy Birthday :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/146554-komentarze-do-l-house/page/2/#findComment-4543584
Udostępnij na innych stronach

My zrobiliśmy dokładnie na odwrót. Nasz sypialna jest maleńka, ma 12m. Pokoje dzieci mają za to po 22m. I nie sa to Bóg wie jakie duże pokoje.

Po prostu wyszliśmy z założenia, że w naszej sypialni będziemy tylko spać, wiec de facto potrzebne jest miejsce na łózko i swobodny dostęp do niego. Zmieściła się jeszcze toaletka i szafka nocna. Natomiast jeśli chodzi o pokoje dzieci to one w nich urzędują, że tak powiem cały czas. Przyjmują tam swoich gości, śpią, odrabiają lekcje, bawią się. Więc tej przestrzeni życiowej potrzeba im więcej niż rodzicom w sypialni.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/146554-komentarze-do-l-house/page/2/#findComment-4543611
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w całej rozciągłości z Waszym rozumowaniem dziewczyny ... i właściwie już powinienem się zastanawiać jak zmniejszyć sypialnię a powiększyć pokoje dzieciaków ale ... No właśnie ... jednak mam swoje ale na obronę projektu :)

Po pierwsze, primo - cały czas pod znakiem zapytania stoi posiadanie dzieci w ilości sztuk 2. Mamy jedną córkę i jeszcze nie wiemy czy pojawi się brat/siostra - niepotrzebne skreślić. Wtedy rzeczona córka bedzie miała po wyburzeniu jednej scianki 28m2 :)

Po drugie, secundo - dzieciaki też w pokoju będą przede wszystkim spały. Większość dnia spędza w szkole ;) i na antresoli, gdzie przygotowane maja biurka do nauki, miejsce na laptopa i jeszcze się znajdzie trochę miejsca na sofe dla gości :) Po za tym działka jest dość duża - będa miały gdzie biegać - po co się maja kisić w pokojach :)

Tak to sobie wymyśliliśmy. A poza tym same doskonale wiecie, drogie Panie ile kobieta może czasu spędzić w przylegającej do sypialni łazience, o garderobie nie wspominając :) Sypialnia powinna więc zapewnić wystarczająco dużo miejsca na bieganie między tymi dwoma pomieszczeniami ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/146554-komentarze-do-l-house/page/2/#findComment-4543738
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w całej rozciągłości z Waszym rozumowaniem dziewczyny ... i właściwie już powinienem się zastanawiać jak zmniejszyć sypialnię a powiększyć pokoje dzieciaków ale ... No właśnie ... jednak mam swoje ale na obronę projektu :)

Po pierwsze, primo - cały czas pod znakiem zapytania stoi posiadanie dzieci w ilości sztuk 2. Mamy jedną córkę i jeszcze nie wiemy czy pojawi się brat/siostra - niepotrzebne skreślić. Wtedy rzeczona córka bedzie miała po wyburzeniu jednej scianki 28m2 :)

Po drugie, secundo - dzieciaki też w pokoju będą przede wszystkim spały. Większość dnia spędza w szkole ;) i na antresoli, gdzie przygotowane maja biurka do nauki, miejsce na laptopa i jeszcze się znajdzie trochę miejsca na sofe dla gości :) Po za tym działka jest dość duża - będa miały gdzie biegać - po co się maja kisić w pokojach :)

Tak to sobie wymyśliliśmy. A poza tym same doskonale wiecie, drogie Panie ile kobieta może czasu spędzić w przylegającej do sypialni łazience, o garderobie nie wspominając :) Sypialnia powinna więc zapewnić wystarczająco dużo miejsca na bieganie między tymi dwoma pomieszczeniami ;)

 

Po pierwsze primo: wiesz jak to mówią: nowy domek.. i tak dalej.

Ale, i to jest drugie primo: skoro dzieci ( zakładam wariant optymistyczny jednak) mają osobne miejsce do nauki czy na życie towarzyskie, to obroniłeś się :yes: ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/146554-komentarze-do-l-house/page/2/#findComment-4543856
Udostępnij na innych stronach

Wszystkiego najlepszego! Taki przyjaciel - bezcenne. Bardzo Wam to ułatwi życie.

Kiedy zaczynacie?

 

Dzięki za życzenia :)

I już odpowiadam, bo wczesniej gdzieś mi umkneło Twoje pytanie. Zaczynamy rozglądać sie za kredytem. Mamy nadzieję że dobry znajomy w jednym z banków zrobi co się da żebyśmy go dostali i to na godziwych warunkach. Od tego zależy kiedy zaczniemy. Jeśli dostaniemy kredyt w takiej wysokości jak chcemy zaczynamy na wiosne lub latem. Wszytsko zależy od wolnego terminu naszej zaprzyjaźnionej ekipy budowlanej. Kurcze, wszedzie mamy znajomości ... ale my mamy szczęscie :) Jesli okaże się że nasza zdolność kredytowa nie pozwala na uzyskanie kredytu w takiej wysokości jak byśmy sobie tego życzyli, podniesiemy sobie zdolność w tym roku i zaczniemy na wiosnę przyszłego roku. Najbliższe tygodnie będą kluczowe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/146554-komentarze-do-l-house/page/2/#findComment-4546860
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • 5 weeks później...
  • 1 month później...

Dziękuję bardzo :)

Teraz postępy powinny być widoczne z dnia na dzień. Własnie wróciłem z budowy i są miejsca gdzie juz trzy warstwy bloczków widać. Taki widok w poniedziałek rano bardzo cieszy ;). Parter ma spore przeszklenia, więc ścian do murowania zbyt dużo nie ma. Paradoksalnie dwa razy więcej betonu komórkowego potrzebujemy na pierwsze piętro.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/146554-komentarze-do-l-house/page/2/#findComment-5530016
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...