tosia125 27.08.2010 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Na kolektorach trzeba się znać, kolektory nie są takie same, różnią się sprawnością, bo mogą być wykonane z różnych parametrów. Ich wydajność też może być różna, trochę ze względu na czynniki takie jak nasłonecznienie, kierunek i prędkość wiatru, temperaturę otoczenia itp. ale ważne jest, aby odpowiednio zaprojektować całą instalację, dobrać odpowiednie średnice rur doprowadzających i odprowadzających i wielkość zbiornika. Kiedy decydujemy się na solary powinno wybrać się fachowca, który się na tym zna i na pewno nie będzie wtedy problemów, że się coś przegrzewa. Basen to świetna sprawa, wtedy ma się swoje prywatne hawaje, kiedy ma się na to ochotę Nie trzeba czekać, żeby woda się nagrzała od Słońca. Woda podgrzewa się szybko o 8 stopni i przedłuża sezon o 2 miesiące. Na początku podchodziłam sceptycznie, ale teraz czekam na swoją prywatną plażę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kolektorek 27.08.2010 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 To ja też troszkę po rymuję Opłaca się zakładać kolektory, Choć to wydatek troszkę spory. Jednak gdy słońce zaświeci, Grosz z mego portfela nie uleci. Słońce na mnie dziś pracuje, A ja sobie leniuchuje. Kolektory, kolektory, Na pałace i obory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqlio 27.08.2010 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 To ja też troszkę po rymuję Opłaca się zakładać kolektory, Choć to wydatek troszkę spory. Jednak gdy słońce zaświeci, Grosz z mego portfela nie uleci. Słońce na mnie dziś pracuje, A ja sobie leniuchuje. Kolektory, kolektory, Na pałace i obory. O zesz k... Ja rozumiem, ze watek konkursowy, ale to mnie juz rozlozylo... Czas na weekend... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kolektorek 27.08.2010 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Dziś niestety deszczyk pada, I to jest kolektorów wada. Że przestały grzać mą wodę, Są wrażliwe na pogodę. Ale przyjdzie taki dzień, Że zobaczę swój cień. Słońce mocno zaświeci, I ucieszą się me dzieci. Ciepła woda z kranu tryśnie, Gdy pierwszy promyk zabłyśnie. Ale dziś się mi rymuje, To przez to że na ładowarkę poluję. Hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosia125 27.08.2010 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Niech rymuje moi mili, żeby wszyscy się dziwili. Niech to wchodzi Wam też w modę, W Słońce oraz w niepogodę! Przy okazji zachwalajcie I solarki polecajcie, Bo solarki dobra rzecz! Warto je po prostu mieć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Słoneczko 77 29.08.2010 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 Z kolektorami to tak jak z zakupem markowej odzieży. Gdy kupimy ubranie dobre jakościowo to będziemy w nim chodzić długo i jesteśmy zadowoleni. A jak to mówią "tanie mięso jedzą psy". Faktycznie montaż kolektorów to jest wydatek, ale ten wydatek zaprocentuje nam w nadchodzących latach. Warto więc założyć kolektory i nie będę tu mówiła o korzyściach, bo każdy logicznie kumający gość widzi korzyści z takiej inwestycji. Kwestia kasy na początek, jeszcze kilka lat wcześniej nie było żadnych dopłat i ludzie zakładali kolektory, teraz z dopłatami jest już super. I jest to najlepszy moment by takie cudeńko na dachu założyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Słoneczko 77 29.08.2010 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 DotacjeKażda osoba fizyczna i wspólnota mieszkaniowa (nie podłączona do sieci ciepłowniczej) może się ubiegać o kredyt w bankach, które podpisały umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dotacja wynosi 45% kapitału kredytu bankowego wykorzystanego na sfinansowanie kosztów kwalifikowanych przedsięwzięcia.Dopłaty dotyczą zarówno zakupu kolektorów jak i aparatury niezbędnej do ich prawidłowego funkcjonowania. Inwestorzy mogą zatem liczyć na dofinansowanie kosztów: - sporządzenia projektu instalacji,- zakupu zestawu solarnego,- montażu zestawu. Warunkiem uzyskania dotacji jest zakup zestawów solarnych, które odpowiadają wymaganiom NFOŚiGW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 29.08.2010 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 Po raz kolejny napiszę. Z tej dotacji po odliczeni wszystkich opłat zostaje 15%. A tyle to bez łaski banku i państwa pan Heniu bez problemu da ci upustu. Te całe dotacje to jedna wielka ściema.! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Słoneczko 77 30.08.2010 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Jeśli wydajemy na podgrzanie CWU - 150 zł miesięcznie, rocznie daje nam to koszt 1 800 zł. Przy założeniu, że w ciągu roku zaoszczędzimy 60 % wydatków, to: 1800 zł x 60% = 1080 zł- kwota jaką oszczędzimy w ciągu roku. Koszt założenia przykładowej instalacji solarnej (2 płaskie i 200 litrów podgrzewacz) to 10 000 zł. Dotacja do tej kwoty z NFOŚiGW to 45% - 4500 zł Rzeczywisty koszt jaki musimy ponieść po odjęciu kwoty dofinansowania to 5 500 zł. Dzielimy tę kwotę przez zakładaną oszczędność na rok 1080 zł. 5 500zł : 1 080zł = 5,09 lat (okres zwrotu) Na podanym przykładzie widzimy, że inwestycja zwraca się średnio po okresie 5 lat. Przy ciągłym wzroście cen energii czas zwrotu takiej instalacji będzie się jeszcze zmniejszał. Po tym czasie mamy już tzw. darmową energię o minimalnych kosztach eksploatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 30.08.2010 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 (edytowane) Jeśli wydajemy na podgrzanie CWU - 150 zł miesięcznie, rocznie daje nam to koszt 1 800 zł. Przy założeniu, że w ciągu roku zaoszczędzimy 60 % wydatków, to: 1800 zł x 60% = 1080 zł- kwota jaką oszczędzimy w ciągu roku. Koszt założenia przykładowej instalacji solarnej (2 płaskie i 200 litrów podgrzewacz) to 10 000 zł. Dotacja do tej kwoty z NFOŚiGW to 45% - 4500 zł Rzeczywisty koszt jaki musimy ponieść po odjęciu kwoty dofinansowania to 5 500 zł. Dzielimy tę kwotę przez zakładaną oszczędność na rok 1080 zł. 5 500zł : 1 080zł = 5,09 lat (okres zwrotu) Na podanym przykładzie widzimy, że inwestycja zwraca się średnio po okresie 5 lat. Przy ciągłym wzroście cen energii czas zwrotu takiej instalacji będzie się jeszcze zmniejszał. Po tym czasie mamy już tzw. darmową energię o minimalnych kosztach eksploatacji. Nieźle- przy gazie wychodzi to zużycie rzędu ok 500 l/d (przy 2 płaskich i podgrzewaczu 200 l) przez cały okres zwrotu więc codziennie przez 365 dni w roku ... a wakacje, urlopy, wyjazdy itp, wyjdzie więc ponad 500 l/d, nic dziwnego że się oplaci , toż to tyle energii potrzebnej jak dla grzania dla calego sezonu grzewczego małego domku jednorodzinnego, i to przy inwestycji za 5500 zł. i darmowym tym cieple. Takie marnotrawstwo wody a więc też wytwarzanie ścieków, gdzie tu energooszczędność ... i ekologia ... No ale owce są po to ..... .... Edytowane 30 Sierpnia 2010 przez j-j Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 30.08.2010 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Tak, tylko te 60% to trochę naciągane bo w rzeczywistości wyjdzie poniżej 50 a poza tym kto płaci 150zł miesięcznie za podgrzanie wody (ja płacę 20zł)? Owszem przy bardzo dużym zapotrzebowaniu na CWU inwestycja będzie bardziej opłacalna ale dla zwykłego Kowalskiego jest bzdurą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 30.08.2010 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Zastanawiam się czy tym szumnym hasłem "45% dofinansowania" nie powinien zająć się prokurator. Przecież nie wolno reklamować nieprawdy! A prawda jest taka, że lobby pseudo ekologiczne wymyśliło tą bzdurę gdzie szary człowiek płaci i tak tyle samo, tyle że ma zamydlone oczy dopłatą. 15% rabatu dostaniecie w każdym sklepie z kolektorami więc to wszystko jest perfidnym naciąganiem klientów a tego robić nie wolno!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skibeusz 30.08.2010 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Pytanie o stope zwrotu inwestycji w instalacje kolektorow slonecznych jest malo sensowne.Dlaczego?Poniewaz, prawdopodobnie zaden z nas nie wie ile bedzie kosztowal za 3-5 lat prad, wegiel, pellet czy gaz potrzebny do wytworzenia c.w.u. Ja moge przypuszczac, ze nie bedza tansze zreszta kolektory tez (miedz bardzo szybko drozejacym surowcem). Wiec pozostaje nam cieszyc sie ze "panstwo" wspiera nas dotacja i zobaczyc ze uzyskanie kredytu jest latwe!!! A dlaczego kredyt i jeszcze podatek od dochodu???Odpowiedz jest prosta, kredyt aby uniknac nieuczciwych transakcji (ale i tu Polak potrafi:),a podatki no coz odprowadzamy je nawet od pieniedzy zarobionych na oszczedzaniu (lokty, itp), wiec norma. Pleta bedzie krotka, i paradoksalnie jest to cytat z reklamy banku: "ZA DARMO MAMY TYLKO TO CO ZROBIMU SAMI" (ING nie udziela kredytow z dofinansowanim do kolektorow) Pozdreawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kolektorek 31.08.2010 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 (edytowane) Wodę użytkową w domach jednorodzinnych najczęściej ogrzewa się: węglem, olejem opałowym, gazem, drewnem lub prądem elektrycznym. Koszt energii zaoszczędzonej dzięki zainstalowanym kolektorom zależy od stosowanej technologii. Im kosztowniejsze źródło energii było stosowane – tym większe oszczędności przynosi instalacja kolektorów i tym większa jest stopa zwrotu takiej inwestycji. Możliwe do uzyskania oszczędności zależą nie tylko od dotychczasowego źródła ogrzewania, lecz również od liczby osób korzystających z instalacji kolektorowej. Dla 5-cio osobowej rodziny ogrzewającej wodę elektrycznością roczne oszczędności przekroczą 1,5 tys. zł a koszt inwestycji zrealizowanej z dopłatą Narodowego Funduszu powinien zwrócić się po 5-6 latach. Przy ogrzewaniu olejem opałowym lub gazem, okres zwrotu będzie dłuższy – ok. 10 lat. Montaż kolektora słonecznego nie eliminuje konieczności posiadania drugiego źródła ogrzewania wody, jednakże znacznie obniża koszty ponoszone na zakup paliwa. Edytowane 31 Sierpnia 2010 przez Kolektorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Słoneczko 77 31.08.2010 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 Uwaga:Aby otrzymać 45% dopłatę z NFOŚiGW, musi zostać przeprowadzony odbiór techniczny gotowej instalacji przez uprawnionego do tego wykonawcę lub inspektora nadzorubudowlanego. Po przeprowadzeniu odbioru technicznego instalacji, wszystkie faktury za wykonanie projektu, zakup i montaż instalacji należy przedłożyć w banku.Uwaga:Inwestor nie może przedłożyć bankowi faktur datowanych przed terminem złożenia wniosku o dotację, i protokołu odbioru datowanego przed podpisaniem umowy z bankiem. Dotacja do kredytu stanowi przychód osoby fizycznej i podlega opodatkowaniu, o czym beneficjenci muszą pamiętać przy sporządzaniu rocznego zeznania podatkowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosia125 31.08.2010 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 tak patrzę na te wpisy i się zastanawiam, po co dom się buduje, niektórzy budują tak, żeby było im wygodnie - stosują fajne rozwiązania, niektórzy tylko narzekają, że wszystko jest drogie i się nie opłaca, no chyba ze na złość sąsiadom.... bo on solarów nie ma, a my bedziemy mieli... mowicie, po co nam solary, nowoczesne piece itp. ale to nie my sie pozniej meczymy przy starych rozwiazaniach tylko korzystamy i cieszymy sie nowoczesnym domem mamy wiecej czasu dla rodziny itp. to dlatego takie rozwiazania stosujemy i chcemy montowac solary... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqlio 31.08.2010 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 tak patrzę na te wpisy i się zastanawiam, po co dom się buduje, niektórzy budują tak, żeby było im wygodnie - stosują fajne rozwiązania, niektórzy tylko narzekają, że wszystko jest drogie i się nie opłaca, no chyba ze na złość sąsiadom.... bo on solarów nie ma, a my bedziemy mieli... mowicie, po co nam solary, nowoczesne piece itp. ale to nie my sie pozniej meczymy przy starych rozwiazaniach tylko korzystamy i cieszymy sie nowoczesnym domem mamy wiecej czasu dla rodziny itp. to dlatego takie rozwiazania stosujemy i chcemy montowac solary... Czyli po zamontowaniu solarow bede mial wiecej czasu dla rodziny? Faaaajnie - pojde w to. Ups, albo moze jednak nie - przeciez nie musze dzis myslec o obsludze ani ogrzewania, ani cwu... Pomiedzy solarami, a podgrzewaniem wody w 20l garnkach na piecu weglowym istnieje jeszcze sporo innych technologii - zapewniam. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 31.08.2010 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 tak patrzę na te wpisy i się zastanawiam, po co dom się buduje, niektórzy budują tak, żeby było im wygodnie - stosują fajne rozwiązania, niektórzy tylko narzekają, że wszystko jest drogie i się nie opłaca, no chyba ze na złość sąsiadom.... bo on solarów nie ma, a my bedziemy mieli... mowicie, po co nam solary, nowoczesne piece itp. ale to nie my sie pozniej meczymy przy starych rozwiazaniach tylko korzystamy i cieszymy sie nowoczesnym domem mamy wiecej czasu dla rodziny itp. to dlatego takie rozwiazania stosujemy i chcemy montowac solary... No widzisz, myślisz nowocześnie więc zakładaj tanią pompę ciepła i będziesz miała ciepło, 100% ciepłej wody przez cały rok a nie tylko latem i w dodatku przez cały rok czas dla rodziny bo nie kiwniesz nawet palcem. Jeśli budujemy dom i zakładamy solary to znaczy, że musimy czymś jeszcze ten dom ogrzać więc do 10tyś. na solary dodamy Węglem, groszkiem czy innym paliwem stałym- piec, komin, metry domu na opał (przywieź, zasyp, wywieź) Gazem- piec, przyłącze Prądem- niewiele ale przy podobnym zapotrzebowaniu budynku duże rachunki (żeby nie było, nie mówimy o pasywnym) Podliczając te koszty okazuje się, że tania polska pompa ciepła wyjdzie podobnie, czasem drożej a czasem nawet taniej. Więc po co ta cała kombinacja z solarami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 31.08.2010 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 re: mpoplaw Ale ten kolektor, który pokazałeś w linku, był chyba bez dotacji .... te z dotacją są ładniejsze i fajniejsze A tak na poważnie to NFOŚiGW zamiast trwonić pieniądze na dotacje do kolektorów i innych mało efektywnych ekonomicznie dupereli przeznaczyłby je lepiej na modernizację i rozbudowę infrastruktury przeciwpowodziowej, być może dzięki temu skutki tegorocznej powodzi byłyby mniej dotkliwe . Pozdrawiam. Sławek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosia125 01.09.2010 05:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 Pompy ciepła osobny temat, na inny wątek... Solarem na pewno chwalić się nie będę, dom budujemy po to, żeby w nim się dobrze czuć, a nie chwalić komukolwiek... przykre, że niektórzy mają takie myślenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.