notoladnie 13.08.2010 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2010 Witam .Kupilem dom robiony ze starych bali . Bale pochodza z jakiegos innego starego domu z rozbiorki .Dla mnie wyglada ze maja okolo 60 - 80 lat .Kupujac widzialem ze jest problem z balami . Bardzo duzo sladow po starych kornikach , ale widac ze sa to " blizny " .Jednak w kilku miejscach widze ze nowe korniki chca zrobic sobie z tych bali dobra uczte . Tutaj sa zdjecia tego problemu : http://antiquehunter.eu/NIE/kornikiWakcji.jpg Nie wiem co mam z tym fantem zrobic , bo nie chce ciagle sie stresowac i zadawac pytania po ukonczeniu domu : Czy w scianach korniki jedza zywcem moj dom ? Znajomy powiedzial ze nalezy okolo 10% bali wymienic na nowe ( bo tyle bali jest w tej chwili zainfekowanej przez NOWE korniki ). Opcja jest wywalenie starych bali i zbudowanie scian metoda kanadyjska , wewnatrz szerokie metalowe profile i na profile impregnowane plyty wiorowe .Pozniej mozna oblozyc to cegla lub jakimis panelami itd ( nie istotne w tej chwili ) . Prosze o porady w tej sprawie . Pozdrawiam.Piotrek [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
notoladnie 16.08.2010 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 WYMYSLILEM TAKI PATENT , tylko nie wiem czy jest taka trucizna na szkodniki ktora zabije szkodniki i nie bedzie wplywac na domownikow .... bo pojdzie kilka litrow trucizny ..http://antiquehunter.eu/rysunek76766776a76dsf6s7fsd.jpg Chetnie wyslucham porad na ten temat . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m4rsh4ll 16.08.2010 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 (edytowane) Wymień te belki póki jeszcze możesz, posprawdzaj czy pozostałe belki się nie sypią... ciach )) Edytowane 21 Sierpnia 2010 przez m4rsh4ll Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciej74 16.08.2010 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 (edytowane) notoladnine co do schematu to jest tam błąd z izolacją ,powinno być tak płyta gk paroizolacja wełna dziesiątka najlepiej 2xpo 5cm dalej folia paro przepuszczalna/wiatroizolacyjnanastępnie szczelina dylatacyjna wentylowana no i bal.co do walki z robalami ja w sumie do tego podchodzę olewniczo i z przypadku traktuję otwory robalne jakimś świństwem który wstrzykuję strzykawką z igłą na cały dom schodzi mi dzień.Pobłażliwie podejście moje do tematu robali wynika z obserwacji choćby cerkwi która stoi wieś obok od 1780 a impregnowana była jedynie olejem skalnym i ma się nieźle to samo się tyczy chałup w skansenie a większość ma już ponad sto lat. Co do nawiertów wiertarką to i nawet niegłupi pomysł tylko w kturych miejscach wiercić i jak głęboko no i po co skoro środek zadziała punktowo.I żeby cię pocieszyć to chata nie wygląda tak źle widziałem w gorszym stanie .A i jeszcze mam wątpliwości co do wytrzymałości tych tragarzy czyli belek stropowych niestety są sztukowane i źle ze sobą połączone zamki powinny być w pionie a nie w poziomie. Edytowane 16 Sierpnia 2010 przez maciej74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
notoladnie 17.08.2010 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 maciej - dzieki za podpowiedzi ( wezme pod uwage podczas budowy ) IZOLACJA SCIANY :- plyta ( regips ) - paroizolacja - welna dziesiatka najlepiej 2xpo 5cm - folia paro przepuszczalna/wiatroizolacyjna- nastepnie szczelina dylatacyjna wentylowana no i bal Co do tragazy to skonsultuje sie z tym co stawial ten dom ( dom byl postawiony 3 lata temu - czesc materialu uzyto z domu po rozbiorce ) Nie wiem co mam zrobic z podloga na parterze . W tej chwili jest tam piasek , a wyglada to tak : http://theeuropeanantiques.com/18aaasas59naszDOMsiwiki2010.jpg Podloga bedzie na tej wysokosci co ten facet stoi tam na murku .Nie wiem czy robic wylewke betonowa a pozniej legary i podloga z plyt , czy moze obejsc sie bez wylewki ? Gryzie mnie to juz kilka dni , nie wiem jak rozegrac ta sprawe . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciej74 17.08.2010 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 ja mam na legarach z izolacją 20 cm wełny i sobie chwalę w salonie i kuchni mam na niej wylewkę 5cm i gres w zimie jest ok chodzę boso zaletą jest też cena wykonania i materiałów w drugiej zaś chacie ze względu na niski strop wykonałem wylewki standardowo jak bozia przykazał roboty z tym było więcej i koszta wyże a różnicy żadnej a nawet bym powiedział że z podłogą wentylowaną jest jakby lepiej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
notoladnie 17.08.2010 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 Prosilbym cie zebys powiedzial dokladniej jak to ociepliles , gdzie i jaka folia , jaka wata , czy trzeba dac jakies kratki wentylacyjna w podstawie budynku , tak zeby byl przewiew pod podlaga . Dzieki i pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciej74 18.08.2010 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2010 podłogę mam na legarach o przekroju 25/20 rozstawione co 115cm tyle co wełna każdy podparty na słupkach w trzech miejscach i pociągnięte są izolbetem .Od spodu przymocowałem siatkę plastikową by folia się trzymała po między legary położyłem folię paroizolacyjną podwójnie tak dla pewności a na to wełnę następnie ślepa podłoga z desek 3,2mm,papa no i wylewka 5cm ,w pokoju mam na ślepą podłogę położone dechy .Co do wentylacji to mam osiem otworów o średnicy 5cm rozmieszczone po cztery w fundamencie przy szczytowych ścianach . Powietrzem z pod podłogi zasilam kominek i rozprowadzam ogrzane po pokojach. Przy tego typu podłodze ważne jest by grunt w chacie był suchy bo jeśli by jakoś wilgoć się dostawała np wody gruntowe lub opadowe to cała idea by w łeb wzięła ja mam chatę na stoku zdrenowaną od górnej strony i jest sucho.Jest jeszcze dobra metoda z keramzytem w roli głównej kiedyś to była droga zabawa a niewiem jak jest teraz warto by było się koło tego zakręcić bo np na ogrzewaną podłogę to nie widzę lepszej technologi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 18.08.2010 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2010 Korniki najlatwiej wytepic terpentyna balsamiczna . Stosuje przy renowacji mebli drzwi itp . Meble wstawia sie do sloikow z terpentyna ktora w ciagu 1-2 tyg. wnika do calego mebla i niszczy korniki. Bale mozesz pomalowac pedzlem i poczekac az korniki wypadna . Przepraszam . ale chwilowo nie mam polskich znakow . Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
notoladnie 19.08.2010 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2010 Moja chata tez jest na wzniesieniu , jest sucho - bedzie OK . Co zrobiles z piachem ? Ubic to maszyna i sypnac zwirem ? W tej chwili piach wewnatrz domu jest na takim samym poziomie jak piach poza domem . Dzieki za to ze sie dzielisz swoja wiedza , ja wlasnie w taki sam sposob zrobie jak napisales . Mam zamiar kupic piec olejowy + zrobic kominek z wkladem kominkowym . Beda to 2 metody ogrzewania nadmuchowego . Chce wykorzystac te same nawiewy/korytarze i do pieca i do kominka .Oczywiscie ze nie bede uzywac obu na raz ... Czy pociagnoles ogrzewanie w podlodze tej o ktorej pisales powyzej ?( czyli na parterze ) czy pudla na ogrzewanie pociagnoles pod sufitem na parterze + wpusty z tych samych pudel w podloge i kratka w podlodze na 1 pietrze . Pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciej74 19.08.2010 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2010 u mnie jest glina i nic z nią nie robiłem podczas budowy udeptała się sama na kamień.podłogę na dole mam nieogrzewaną aczkolwiek jak bym miał drugi raz robić to bym sobie zafundował ,salon ogrzewa jeden kominek sam z siebie nawiewy mam puszczone w ściankach działowych pokoi na górze, w stropie jest za dużo kombinacji . Drugi kominek ogrzewa pokój na parterze i częściowo kuchnię nawiewy są puszczone na następne dwa pokoje na górze i kuchnię , w kuchni dmucha od góry nad drzwiami balkonowymi coś tak jak w supermarketach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m4rsh4ll 21.08.2010 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2010 (edytowane) Co do Twojego domu. Nie chce żebyś odebrał moje porady jako złośliwości ) Po prostu piszę Ci jak ja myślę... Kolega z forum powiedział że 100 letnie cerkwie stoją bo były wcześniej zabezpieczone olejem skalnym. Cerkwie powstały ze zdrowego drzewa, natomiast w Twoim drewnie korniki już są. Także preparaty zabezpieczające od zewnątrz nic nie dadzą na to drewno, które już jest jedzone od środka Tak samo jak punktowe wstrzykiwanie środków chemicznych. Najlepsze by było moczenie, ale Twój dom już stoi, także jeśli miałbyś wyciągać te belki i moczyć, to już prościej i taniej by było je wymienić. Z tych belek starych na łączeniach kornik przecież może przeskoczyć na zdrowe drzewo chyba że łączenia były zabezpieczane, a nie sądzę żeby tak było. Co do zdania Kolegi Macieja z forum. Tak oczywiście dom postoi, zapewne wcześniej umrzesz niż Ci by się miał zawalić na głowę, ale ja patrzę na to z innego punktu widzenia. Dostałem dom drewniany i praktycznie cały jest do remontu generalnego Jeśli chcesz swoim dzieciom przekazać dom zjedzony przez kornika, to Twoja sprawa, pójdzie tak jak mój do remontu generalnego. W sumie Ty się nie będziesz musiał o to martwić tylko Twoje dzieci i przepraszam za ten docinek o myśleniu przed kupnem... Pozdrawiam Marcin Edytowane 21 Sierpnia 2010 przez m4rsh4ll Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.