gahan 14.09.2012 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 milek, nie chce mi się szukać jaki to numer frontu ale mam niedzielony do blatu, jest dokładnie taki sam jak front dom zmywarki. Spodu ze zlewu nie widac bardzo, bo szufladę tylko trochę wysuwasz, zresztą to nie ma znaczenia czy widać- czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 14.09.2012 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2012 Fajnie Jeśli stanie na Ikei (bo rozważam też stolarza - wszystko zależy jakie będą różnice w cenie), to będę mogła wszystkie szafki w jednym ciągu zrobić w całych frontach. A zastanawiam się czy drugiego też tak nie zrobić (panuję zabudowę w L) - tylko że chcę mieć szuflady, a takie wewnętrzne chyba są średnio wygodne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 15.09.2012 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2012 milek:) użytkuję kuchnię od miesiąca i powiem szczerze,że jakbym mogła to wszędzie bym zastosowała szuflady - mam kuchnię niewielką, w U, więc wiadomo,że kąty trzeba inaczej rozwiązać, ale tam gdzie się dało są szuflady i każdemu to radzę. Są mega wygodne, całkowicie się wysuwają z całą zawartością, bardzo wygodny dostęp. Jestem bardzo zadowolona.Nawet jakbym miała mieć kryte - wewnętrzne szuflady - to też bym się zdecydowała; nie musisz nurkować do szafek wewnętrznych. Jeśli chodzi o cenę kuchni - my także rozważaliśmy stolarza, naszego prywatnego ( czyt. mojego męża ) . Przeliczył korpusy szafek na ilość potzrebnej płyty, usługę cięcia i ....wyszło drożej niż same korpusy w IKEA. My wzięliśmy fronty z Lidingo, bo nam się podobały, ale w przyszłości jak nam się znudzą/ zniszczą / będzie kasa to mąż zrobi we własnym zakresie jakieś inne, ciekawe fronty i znowu będzie nowa kuchnia:) Jeśli chodzi o korpusy - daj przeliczyć do stolarza - ale nam wychodziło,że się nie opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 17.09.2012 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 milek:) użytkuję kuchnię od miesiąca i powiem szczerze,że jakbym mogła to wszędzie bym zastosowała szuflady - mam kuchnię niewielką, w U, więc wiadomo,że kąty trzeba inaczej rozwiązać, ale tam gdzie się dało są szuflady i każdemu to radzę. Są mega wygodne, całkowicie się wysuwają z całą zawartością, bardzo wygodny dostęp. Jestem bardzo zadowolona.Nawet jakbym miała mieć kryte - wewnętrzne szuflady - to też bym się zdecydowała; nie musisz nurkować do szafek wewnętrznych. Jeśli chodzi o cenę kuchni - my także rozważaliśmy stolarza, naszego prywatnego ( czyt. mojego męża ) . Przeliczył korpusy szafek na ilość potzrebnej płyty, usługę cięcia i ....wyszło drożej niż same korpusy w IKEA. My wzięliśmy fronty z Lidingo, bo nam się podobały, ale w przyszłości jak nam się znudzą/ zniszczą / będzie kasa to mąż zrobi we własnym zakresie jakieś inne, ciekawe fronty i znowu będzie nowa kuchnia:) Jeśli chodzi o korpusy - daj przeliczyć do stolarza - ale nam wychodziło,że się nie opłaca. Na pewno dam do wyceny przynajmniej dwóm stolarzom, bo różnie to bywa - tym bardziej, że będę mieć jeszcze parę zabudów do wykonania w domu (trzy spore garderoby, zabudowa w łazience, szafki, kilka par nietypowych drzwi..), więc cena uwzględniająca całość roboty może być porównywalna z ikeową. Może być jednak tak, jak piszesz - że nie wyjdzie taniej po prostu z samych cen materiałów... Kolejny głos "za" utwierdził mnie w przekonaniu, że szuflady być muszą - dolne będę chciała maksymalnie ile się da w szufladach - normalne, wewnętrzne, czy kargo. Wystarczy, że będę mieć jeden ciąg górnych otwieranych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aantenka 18.09.2012 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Milek, dołączam do wielbicieli szuflad - jeśli się jeszcze nie zorientowałaś czytając moje poprzednie posty Trzeba tylko uważać z obciążeniami, bo mimo wszystko łatwo jest przesadzić i nawet najlepszej marki produkty przy zbyt dużym obciążeniu mogą się wypaczyć. A w IKEA szuflady z przegródkami - marzenie każdego małego porządnickiego takigo jak ja Dowolna możliwość kombinacji, wstawiania pojemniczków do segregowania itd. Natomiast szuflady wewnętrzne tez są dla mnie lepszym rozwiazaniem niż zwykła półka, ale gorszym niż standardowe szuflady. Otwieranie dwóch elementów, zeby po coś się dostać jest już wkurzające (mam tak w pracy, więc mam porównanie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia176 18.09.2012 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Odnośnie szuflad - będąc ostatnio u koleżanki, która ma szuflady i normalne i te wewnętrzne, zapytałam ją, które rozwiązanie ocenia jako lepsze. Powiedziała, że oba są dobre ale umotywowała to tym, że trochę inaczej je wykorzystuje. W normalnych szufladach w każdej trzyma co innego - na dole garnki, na środku tarki, drewniane łyżki itp, a w górnej sztućce. Każda służy do czego innego. W szafce z wewnętrznymi szufladami trzyma produkty sypkie - kasze, ryż, makarony, mąkę, cukier, bułkę tartą itp. Nie ma tam takiego ścisłego podziału, czasem makaron trafia do dolnej a czasem środkowej szuflady, zależy od wolnego miejsca w szufladach więc kiedy otwiera front to w zasadzie widzi całą przestrzeń i sięga po to co jej potrzebne bez pamiętania, w której szufladzie co umieściła. Do mnie to przemawia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 18.09.2012 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 (edytowane) Do mnie też to przemawia Faktycznie to kwestia rozmieszczenia klamotów - jak mamy w takiej szufladzie wewnętrznej jeden ich typ, to jest na pewno całkiem wygodnie - i po otwarciu od razu widać zawartość - tak jak w szafce z drzwiczkami, tylko poręczniej, bo jest lepszy dostęp do wszystkiego Edytowane 18 Września 2012 przez *milek* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalenkaaa1 20.09.2012 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 a macie jakis patent na ukrycie stolicy w meblach z ikei? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 21.09.2012 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 o matko, zmartwię Cię - stolicy to chyba tam nie ukryjesz, choćbyś starała się bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beata.i 21.09.2012 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 a macie jakis patent na ukrycie stolicy w meblach z ikei? Nie przenoście nam już stolicy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 21.09.2012 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 Ze stolicą będzie ciężko , ale stolnica ... hm... przy układaniu mojej kuchni wyszła nam taka niewymiarowa luka - przerwa między szafkami dolnymi na ok. 25cm. i nie wiadomo co z tym było zrobić, bo w Ikei takich rozmiarów nie ma, a półka na wino jaką oferują ma tylko 20cm. Mąż przyciął i skręcił jakby dodatkową szafkę na wspomnianą szerokość, tam wstawił i wyszła wąziutka luka do zagospodarowania. My w końcu zamontowaliśmy tam cargo, ale wcześniej myślałam o takich wysuwanych uchwytach na suszenie ściereczek, albo spożytkowanie tego miejsca na duże deski i właśnie np.stolnicę. Z tym,że byłyby widoczne, a nie każdej kuchni deski na widoku pasują. Ale jest to jakiś sposób na upchnięcie takiej dechy. Mam jeszcze trochę wolnej przestrzeni w szafie z lodówką - lodówka zabudowana, między górną krawędzią lodówki a "sufitem" z szafy jest trochę miejsca, tyle tylko,że chcąc zdjąć coś z tego miejsca trzeba za każdym razem otwierać lodówkę. To tyle na podstawie mojej kuchni:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sheenaz1719505693 21.09.2012 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 U mnie podobnie jak u Gahan. Zostala nam wnęka 19cm po montązu szafek, więc szafkę 30-tke przycęliśmy i tam włożyliśmy bez półek. Idealne miejsce na stiolnicę, choć osobiscie wolę stolnice zwijane w rulon Mniej kłopotliwe sa. Przykładowo" http://i700.photobucket.com/albums/ww7/przemekdsxx/a1-55.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 21.09.2012 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 A , jaka fajna zawsze myślałam,że stolnica to tylko drewniana musi być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalenkaaa1 21.09.2012 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 Oczywiscie chodzilo o STOLNICE ja wlasnie bede miala luke ok. 20 cm i tez myslalam zeby to miejsce wlasnie tak zagospodarowac, tylko wolalabym by bylo zamykane by tam brud nie lecial. Planuje kuchnie STAT, myslicie ze wlasnie na cos takiego mozna przerobic najmniejsza szafke 30stke? Lodowke bede miala tez zabudowana i w sumie na niej mozna by bylo trzymac tylko ze raz ze wysoko a dwa ze bedzie sie na nia kurzylo. Moze faktycznie trzeba pomyslec o sylikonowej? Tylko jak na niej kruche ciaso nozem siekac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 21.09.2012 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 Przy STAT-cie tak otwarta połka byłaby całkiem ciekawa, mogłabyś tam włożyć jeszcze inne deski do krojenia ( takie większe). Jeśli chodzi o brud - to przecież taką 20cm lukę przetrzesz jednym ruchem ścierki przy okazji wkładania/wyciągania deski.A żeby mieć zamykaną - to nie wiem jak wygląda przerobienie / obcięcie frontu STAT-a na 20cm.Na pewno stracisz gwarancję na ten front, poza tym ktoś "z głową" musi ci to przerobić, jakiś stolarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mylas 24.09.2012 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2012 Witam:Mam pytanie do wszystkich szczęśliwych użytkowników kuchni IKEA, jak łączyliście dwa blaty pod kątem prostym (na rogu). Próbowałem przez wyszukiwanie w temacie ale jest tylko jedna wzmianka, ale nie wiele wnosi. Jak to jest u was rozwiązane: na styk. listwy łączeniowe czy też fachowo zespolone nazwa techniki wypadła mi z głowy? Kuchnia leżakuje w pudełkach już 2 miesiące i pomału przychodzi czas na nią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vheider 26.09.2012 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Witam: Mam pytanie do wszystkich szczęśliwych użytkowników kuchni IKEA, jak łączyliście dwa blaty pod kątem prostym (na rogu). Próbowałem przez wyszukiwanie w temacie ale jest tylko jedna wzmianka, ale nie wiele wnosi. Jak to jest u was rozwiązane: na styk. listwy łączeniowe czy też fachowo zespolone nazwa techniki wypadła mi z głowy? Kuchnia leżakuje w pudełkach już 2 miesiące i pomału przychodzi czas na nią. Dołączam się do pytania - przy okazji proszę o opinię osób które same montowały kuchnie. Jest to wykonalne, jest przejrzysta instrukcja krok po kroku itd? Czy otwory na uchwyty i zawiasy są wywwiercone? Oczywiście nie pytałbym o samodzielny montaż gdybym nie potrafił posługiwać się narzędziami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 26.09.2012 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Dołączam się do pytania - przy okazji proszę o opinię osób które same montowały kuchnie. Jest to wykonalne, jest przejrzysta instrukcja krok po kroku itd? Czy otwory na uchwyty i zawiasy są wywwiercone? Oczywiście nie pytałbym o samodzielny montaż gdybym nie potrafił posługiwać się narzędziami... Na stronie IKEA przy każdej szafce możesz pobrać instrukcję obsługi i ocenić czy jest przejrzysta Otwory na zawiasy są, na uchwyty trzeba samemu zrobić (IKEA oferuje szablon). Od siebie dodam, że sama skręcałam wszystkie szafki. Nawet wysokie. Pomocy potrzebowałam jedynie przy montażu nóżek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katawoj 26.09.2012 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 to naprawdę proste! praktycznie każda szafka to ta sama instrukcja i można robić intuicyjnie szablon na uchwyty kupiłam - koszt 2 zł a pozwolił mi wymierzyć i wywiercić otwory w 15 minut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sheenaz1719505693 26.09.2012 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Magdalenkaaaa, musialabys się bardzo postarać, zeby przeciac te stolnicę nożem. W trakcie siekania, chyba trudno to zrobic. Wbrew pozorom jest bardzo odporna. Na pewno nie da sie jej uszkodzic metalowymi formekami - probowlam.Jakby co do takich stlonic są też specjalne narzędzia, ale moim zdaniem zbedne. mylas- skladnie szafek to kaszka z mleczkiem. Bardziej klopotliwe jest ustawienie rowno forntów zwlaszcza przy kilku szufladach, ale do zrobienia.Podobnie łatwiutko i szybciutko składa się PAXy (systemowe szafy ikeowe). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.