Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

nie wiem ale moja mama ma stoł kuchenny z Ikei i krzesła i wszystko byłoby super gdyby nie to iż te wszystkie materiały są starsznie miękkie. wszystko odznacza się na blacie - nawet jak piszesz na kartce to potem na stole są wgniecenia. straszna tandeta za małe pieniądze. jedyne co można im przyznać to świetny design i extra dodatki za niewielką kasę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ale moja mama ma stoł kuchenny z Ikei i krzesła i wszystko byłoby super gdyby nie to iż te wszystkie materiały są starsznie miękkie. wszystko odznacza się na blacie - nawet jak piszesz na kartce to potem na stole są wgniecenia. straszna tandeta za małe pieniądze. jedyne co można im przyznać to świetny design i extra dodatki za niewielką kasę!

 

Decydując się na meble sosnowe niekoniecznie z Ikei trzeba brać pod uwagę, że to miękkie drewno i obchodzić się z nim bardzo delikatnie. Sosna w ogóle jest chyba najtańszym drewnem użytkowym wszędzie nie tylko w Ikei.Uważam więc że nie można uznać ww zarzutów do wad mebli z Ikei :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj do blumów się nie doczepiam, bo jak już zauważyłam, dodatki różnego typu mają na bardzo dobrym poziomie. Mówię raczej właśnie o frontach, o wykonaniu. Ale co tam komu leży ;D Ja i tak lubię Ikee, choć nie wszystko bym tam kupiła, bo po prostu niektóre rzeczy muszą być porządniejsze i solidniejsze. Zwróccie też uwagę, że w szwecji w ikei kupują biedacy... dziwne prawda? Mam tam rodzinkę i kiedyś gdy u nich byłam wybraliśmy się bo byłam ciekawa czy dużo sie różni asortyment i ceny. Ku mojemu zdziwieniu po sklepie chodzili ludzie dość biednie ubrani. Na moje zdziwienie odpowiedziała ciotka: ikea jest dla tej biedniejszej szwecji. Tylko że polska ikea i polskie ceny, a szwedzka ikea to dwie inne bajki. To tak jak by porównać te sklepy ze spożywką w ikei gdzie można kupić lingon itp. w których traciłam krocie na cukierki i dżem - w szwecji nie wydałam na to nawet połowy tej sumy co w polsce.

I teraz dla zakochanych w Ikei - nie najeżdżam na Was, nie czujcie się poszkodowani, ja też lubię tam jeździć i od czasu do czasu znajdę coś na serio wartego swojej ceny, podoba mi się wiele rozwiązań - ale o tym już mówiłam. Pozdrawiam Ikeowców

Trochę nierozsądne jest oceniać zamożność człowieka po ubiorze ( lub samochodzie), zwłaszcza w krajach o protestanckich korzeniach, gdzie wolny rynek jest od dawna. Tam część ludzi nie wydaje dużo na konsumpcję nie dlatego, że nie ma pieniędzy, tylko dlatego, że nie chce i ostentacyjna zamożność, tzw. "status" jest to dla nich obciachem... Wiele osób nie przywiązuje takiej wagi do ubioru i pozorów, jak to jest w nowobogackiej Polsce.

W Polsce też jest sporo takich ludzi. Lepiej wyszkoleni sprzedawcy drogich towarów wiedzą o tym, że nie należy po ubiorze oceniać klienta.

 

Amen!!!! Tylko niestety w Polsce o tym nie wiedzą, ze być jest ważniejsze niż mieć.

ps.. Ja też mam kuchnię z Ikeii, świadomie,)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak robiąc dygresje towar sam w sobie nie jest zły, ale niech mnie zastrzelą jak ja jeszcze raz tam pojadę, kilometry alejek żeby dotrzeć do magazynu po wybraniu szafki trzeba zwiedzić masę dodatków, a i instrukcję montażu mogliby całą wkładać do pudełka a nie tylko dwie ostatnie strony, no ale dałem rade.

pozdrawiam cierpliwych :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.

Za kilka dni jak posprzątam trochę kuchnię to pokażę moją STAT.

 

Pzdr

QbaB

 

Jak obiecałem tak niniejszym czynię.

Kuchnia jeszcze zdecydowanie nieskończona ale tak właśnie wygladała na kilka godzin przed przeprowadzką.

 

QbaBKuchnia super, ja właśnie mam "mały" dylemat z wyborem pomiędzy Fagerland a Lindigo ;) ma swoisty urok taka biała kuchnia z blatem drewnianym :)

A proszę napisz jak masz rozwiązany blat pod oknem? To znaczy czy masz normalnie parapet i dochodzący do niego blat, czy blat pod samo okno??Bo akurat na zdjęciach jakaś "deska" leży w tym najbardziej interesującym mnie miejscu :p

Ja właśnie tak chciałabym zrobić, ale nie wiem czy tak szeroki blat gdzieś mi dotną? Ma ktoś podobne doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.

Za kilka dni jak posprzątam trochę kuchnię to pokażę moją STAT.

 

Pzdr

QbaB

 

Jak obiecałem tak niniejszym czynię.

Kuchnia jeszcze zdecydowanie nieskończona ale tak właśnie wygladała na kilka godzin przed przeprowadzką.

 

QbaBKuchnia super, ja właśnie mam "mały" dylemat z wyborem pomiędzy Fagerland a Lindigo ;) ma swoisty urok taka biała kuchnia z blatem drewnianym :)

A proszę napisz jak masz rozwiązany blat pod oknem? To znaczy czy masz normalnie parapet i dochodzący do niego blat, czy blat pod samo okno??Bo akurat na zdjęciach jakaś "deska" leży w tym najbardziej interesującym mnie miejscu :p

Ja właśnie tak chciałabym zrobić, ale nie wiem czy tak szeroki blat gdzieś mi dotną? Ma ktoś podobne doświadczenia?

 

Blat podchodzi pod samo okno. Udało mi sie kupic blat o szerokości 90cm więc nie mam żadnego łączenia. Docinany był na miejscu wyrzynarką z tym że ja miałem dodatkowe listewki maskujące tak więc mogłem zasłonic ewentualne krzywizny.

Myśle że blat można kupic normalny wąski i mozna go połączyć, na prawdę na drewnie fachowcy moga to zrobić tak że nie będzie praktycznie śladu łączenia.

Niestety trzeba kupic odpowiedniu więcej blatu i duzo się zmarnuje. Pamiętaj tez że blaty IKEA sa szersze o 2,5cm od standardowych i szafki też sa głębsze więc niestety standardowe blaty nie za bardzo pasuja do szafek z IKEA. Łączenie blatu z parapetem wymusza tez jego wysokość, niestety wówczas nie można sobie ustawić blatu tak jak się chce tylko musi byc na takiej wysokości jak wypada parapet. U mnie akurat nie było z tym problemu ale warto o tym pamiętać.

Największy nasz błąd to szafki wiszące. Niestety jest nienajlepszy dostęp do tej w rogu. Nie chcieliśmy dawac poziomych bo wydawały się za niskie ale teraz widze że trzeba było sie na to zdecydowac i ewentualnie dać dwa rzędy tych szafek jeden nad drugim.

Postaram się zrobic jeszcze jakies zdjęcia z tym że na nich będzie juz widac nasz bałagan. Nadal próbujemy sie jakoś zorganizowac i znaleźć odpowiednie miejsce na wszystko.

 

Pzdr

QbaB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

]

Blat podchodzi pod samo okno. Udało mi sie kupic blat o szerokości 90cm więc nie mam żadnego łączenia. Docinany był na miejscu wyrzynarką z tym że ja miałem dodatkowe listewki maskujące tak więc mogłem zasłonic ewentualne krzywizny.

Myśle że blat można kupic normalny wąski i mozna go połączyć, na prawdę na drewnie fachowcy moga to zrobić tak że nie będzie praktycznie śladu łączenia.

Niestety trzeba kupic odpowiedniu więcej blatu i duzo się zmarnuje. Pamiętaj tez że blaty IKEA sa szersze o 2,5cm od standardowych i szafki też sa głębsze więc niestety standardowe blaty nie za bardzo pasuja do szafek z IKEA. Łączenie blatu z parapetem wymusza tez jego wysokość, niestety wówczas nie można sobie ustawić blatu tak jak się chce tylko musi byc na takiej wysokości jak wypada parapet. U mnie akurat nie było z tym problemu ale warto o tym pamiętać.

Największy nasz błąd to szafki wiszące. Niestety jest nienajlepszy dostęp do tej w rogu. Nie chcieliśmy dawac poziomych bo wydawały się za niskie ale teraz widze że trzeba było sie na to zdecydowac i ewentualnie dać dwa rzędy tych szafek jeden nad drugim.

Postaram się zrobic jeszcze jakies zdjęcia z tym że na nich będzie juz widac nasz bałagan. Nadal próbujemy sie jakoś zorganizowac i znaleźć odpowiednie miejsce na wszystko.

 

Pzdr

QbaB

 

QbaB bardzo dziękuję za szybką odpowiedź, jeszcze jedno pytanie; blat macie z Ikea?Czy wszystkie są 90cm szerokie? i na jakiej wysokości u Was wyszedł, bo ja cały czas się martwię ze będę miała za nisko jak zrobię równo z parapetem :-? Jeszcze się zastanawiam czy nie zrobić po prostu odrobinę niżej tego miejsca pod oknem od całej reszty( to znaczy zrobić równo z parapetem a resztę podnieść), będę miała tam zlew a widziałam już takie rozwiązania i całkiem mi się to podobało.

Co do Waszej szafki w rogu faktycznie trochę niewygodnie Wam będzie, ja tam widziałabym szafkę narożną z Ikea zakończoną jakimiś półeczkami na przyprawy, akurat przy kuchence ;) Ale to chyba już "pozamiatane".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

]

Blat podchodzi pod samo okno. Udało mi sie kupic blat o szerokości 90cm więc nie mam żadnego łączenia. Docinany był na miejscu wyrzynarką z tym że ja miałem dodatkowe listewki maskujące tak więc mogłem zasłonic ewentualne krzywizny.

Myśle że blat można kupic normalny wąski i mozna go połączyć, na prawdę na drewnie fachowcy moga to zrobić tak że nie będzie praktycznie śladu łączenia.

Niestety trzeba kupic odpowiedniu więcej blatu i duzo się zmarnuje. Pamiętaj tez że blaty IKEA sa szersze o 2,5cm od standardowych i szafki też sa głębsze więc niestety standardowe blaty nie za bardzo pasuja do szafek z IKEA. Łączenie blatu z parapetem wymusza tez jego wysokość, niestety wówczas nie można sobie ustawić blatu tak jak się chce tylko musi byc na takiej wysokości jak wypada parapet. U mnie akurat nie było z tym problemu ale warto o tym pamiętać.

Największy nasz błąd to szafki wiszące. Niestety jest nienajlepszy dostęp do tej w rogu. Nie chcieliśmy dawac poziomych bo wydawały się za niskie ale teraz widze że trzeba było sie na to zdecydowac i ewentualnie dać dwa rzędy tych szafek jeden nad drugim.

Postaram się zrobic jeszcze jakies zdjęcia z tym że na nich będzie juz widac nasz bałagan. Nadal próbujemy sie jakoś zorganizowac i znaleźć odpowiednie miejsce na wszystko.

 

Pzdr

QbaB

 

QbaB bardzo dziękuję za szybką odpowiedź, jeszcze jedno pytanie; blat macie z Ikea?Czy wszystkie są 90cm szerokie? i na jakiej wysokości u Was wyszedł, bo ja cały czas się martwię ze będę miała za nisko jak zrobię równo z parapetem :-? Jeszcze się zastanawiam czy nie zrobić po prostu odrobinę niżej tego miejsca pod oknem od całej reszty( to znaczy zrobić równo z parapetem a resztę podnieść), będę miała tam zlew a widziałam już takie rozwiązania i całkiem mi się to podobało.

Co do Waszej szafki w rogu faktycznie trochę niewygodnie Wam będzie, ja tam widziałabym szafkę narożną z Ikea zakończoną jakimiś półeczkami na przyprawy, akurat przy kuchence ;) Ale to chyba już "pozamiatane".

 

Blat kupiłem na allegro bo tylko tam znalazłem blat o takiej szerokości. Wszedzie sa tylko 60cm a w IKEA 62 cm.

Co do szafek to nie chcieliśmy narożnej bo dziwnie wyglądałaby bez kontynuacji na drugiej ścianie a tego tez nie chcieliśmy, oprócz tego żona nie chciała żadnych otwartych półek więc jest tak jak jest.

Wracając do blatów to był to średni zakup. Kupiłem bla o szerokości 90cm (ma 2 mb) i drugi o szerokości 60cm (ma 3mb). Okazało się że 60-tka ma zaokrąglona krawędź a 90-tka nie. Do tego musiałem 90-tke dac na szlif bo nie był zbyt dokladnie wyszlifowany. Początkowo wydawało się że blaty sa bejcowane ale u nas ten szlifowany i ten bez szlifu po 3-4 olejowaniach mają ten sam kolor więc jest OK.

No i jeszcze to co mówiłem o szerokości blatu. Do mebli z IKEA minimalna szerokośc blatu to 62 cm (ja u siebie musiałem zastosowac odpowiedni listwy przy ścianie aby odsunąć od niej blat i aby wysunął się nieco nad uchwyty.

Jeżeli masz nierówne sciany to tym szerszy blat potrzebujesz. Szafki z IKEA nie wybaczaja takich błędów jak nierówne ściany czy gniazdko za meblami (chyba że wytniesz dziurę w szafce z tyłu na to gniazdko).

Wysokośc u nas wyszła chyba ok 89 cm albo 92 (nie pamiętam) w każdym razie wyżej o ok 4 cm niz mieliśmy wcześniej i baliśmy się że będzie niewygodnie ale jest OK. W każdym razie okazało się że mamy ustawione meble z IKEA na najniższym poziomie na jakim pozwalają regulowane nóżki.

Chyba nawet nie weszłyby nam cokoły z IKEA bo maja bodajże 17 cm a u nas chyba jest 15cm. I tak cokoły bedziemy zamawiac gdzie indziej bo nie chcemy łączenia pośrodku.

 

Pzdr

QbaB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilometry alejek żeby dotrzeć do magazynu

 

za rzadko bywasz... są skróty między alejkami... tylko schowane... cała Ikeę w 5 minut można przebiec :lol:

 

pozdrawiam cierpliwych :wink:

 

Oj cierpliwości przy składaniu kuchni to fakt - trzeba jak mistrzowie Zen mieć. Albo ciut więcej.

dobre, ja poprostu nie znoszę zakupów jak to faceci, jestem w stanie to przeżyć chyba że trafiam w miejsce wyreżyserowane przez speców od psychologii sprzedaży, którzy muszą przegonić cię przez stos różnego badziewia tak żebyś nic nie pominął. facet to jeszcze jakoś minie, ale kobieta.... Kupowałem tam z mamą szafkę na książki (tylko) nieszczęściem była droga do magazynu, przy kolejnej lampce co jest fajan dokonałem strategicznego odwrotu zasuwając po strzałkach do kasy w końcu się udało.

pzdr :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lyreco przepraszam ale muszę to napisac bo się zmierziłam :wink: ikea nie jest dla biedaków, ja mieszkam od kilku lat w Oslo, rzut beretem do Szwecji :wink: wielu moich znajomych i klientów ma meble z Ikea, nie są to tylko ludzie z powiedzmy klasy średniej. Dla porównania miałam kilka kuchni ikea, bo dosc często zmieniałam mieszkania, dla mnie bez zarzutu, teraz tez bedzie ikea. moja mama kupiła kuchnie robiona na wymiar, zapłaciła fortunę. po 4 latach wyglada duuuuuuzo gorzej niz ikea :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Po przeczytaniu ponad polowy wypowiedzi, odnosze wrazenie ze na tym forum wiekszosc to maniacy IKEA ktorzy co tydzien ją odwiedzają, ktorzy nigdy nie mieli porownania z innymi kuchniami no moze tymi sprzed 30 lat ! Swoja drogą wszyscy zachwyceni tymi "meblami" to bardzo wysocy ludzie -dlaczego nikt nie pisze ze wysokosc blatu jest nietypowa prawie 90 cm !!! podczas gdy standard to 85-86 cm - wystarczy sprawdzic jaka wys. ma piekarnik wolnostojacy ! Ikea ma cokoł 16 cm zamiast 10 cm (przy typowej wys frontow 71) +gruby blat 4 cm. Ja mam 178 wzrostu i wys.blatu 90 cm jest niewygodna no poza myciem w zlewie ale od tego jest zmywarka ! Teraz juz wiem ze robi sie tez kuchnie z cokolem 15 cm ale wtedy daje sie nizsze fronty. O tym ze glebokosc blatów jest tez nietypowa i tylko z ikea pasują to mówicie ale ze jak rury odplywowe są za szafkami to wszystkie korpusy (głeb.58+front) trzeba psuc-wycinac na te rury które zamiast za szafką są wtedy wewnatrz -widoczne !...... Co to za rady na tym forum ktore ma pomóc ?

 

Pani powyzej aneta s pisze zobaczcie sami na 4 stronie planuje zakup agd Miele za który mozna kupic kilka-naście kuchni z ikea ..oj cos tu nie gra !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj całe szczęście, że IKEA jest dla wysokich bo ja mam już dość moich 80-cm szafek, a mam 176 a mąż 186. Wzięliśmy najwyższe nóżki i cokoły.

 

Jeśli chodzi o sprzęt to wzięliśmy część z ikea a część - np lodówkę Liebherr do zabudowy - spoza. Mąż też nie narzekał na połączenia rur, itp.

 

A tak poza tym do Ikea nie jeżdżę bo

1) inne rzeczy poza kuchniami mi się nie podobają, no coś tam do pokoju dziecięcego bym znalazła typu półeczki, organizery

2) mam daleko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu ponad polowy wypowiedzi, odnosze wrazenie ze na tym forum wiekszosc to maniacy IKEA ktorzy co tydzien ją odwiedzają, ktorzy nigdy nie mieli porownania z innymi kuchniami no moze tymi sprzed 30 lat ! Swoja drogą wszyscy zachwyceni tymi "meblami" to bardzo wysocy ludzie -dlaczego nikt nie pisze ze wysokosc blatu jest nietypowa prawie 90 cm !!! podczas gdy standard to 85-86 cm - wystarczy sprawdzic jaka wys. ma piekarnik wolnostojacy ! Ikea ma cokoł 16 cm zamiast 10 cm (przy typowej wys frontow 71) +gruby blat 4 cm. Ja mam 178 wzrostu i wys.blatu 90 cm jest niewygodna no poza myciem w zlewie ale od tego jest zmywarka ! Teraz juz wiem ze robi sie tez kuchnie z cokolem 15 cm ale wtedy daje sie nizsze fronty. O tym ze glebokosc blatów jest tez nietypowa i tylko z ikea pasują to mówicie ale ze jak rury odplywowe są za szafkami to wszystkie korpusy (głeb.58+front) trzeba psuc-wycinac na te rury które zamiast za szafką są wtedy wewnatrz -widoczne !...... Co to za rady na tym forum ktore ma pomóc ?

 

Pani powyzej aneta s pisze zobaczcie sami na 4 stronie planuje zakup agd Miele za który mozna kupic kilka-naście kuchni z ikea ..oj cos tu nie gra !

 

Też użytkuję kuchnię z ikea. Wysokość blatu to 89cm i bardzo mi z tym wygodnie a do wysokich ludzi się raczej nie zaliczam (168). Na chwilę obecną, również do swojego domu planujemy kuchnię z ikea, choć nie powiem, że na pewno taka będzie. Może coś innego wpadnie mi w oko. :wink:

 

 

Z tą ceną AGD Miele to troszkę jednak przesada. Dobrej jeakości AGD ma swoją cenę.

Dlaczego tak zirytował Cię pozytwne opinie na temat tych mebli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...