czupurek 25.03.2004 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2004 Józia - za bardzo we mnie wierzysz. nie było mnie 2 dni, bo jeżdziłam służbowo po wybrzeżu. a na budowie cichutko tzn. woda wewnątrz zrobiona i teraz majster równa (spieprzone przy fundamentach) posadzki (tzn. ich krzywizny). ma do wylania i obłożenia styropianem 100 m2 i robi to, już kurna tydzień a w sprawie przyłączy też cisza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 25.03.2004 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2004 Czupurek, kopnij w d... kogo trzeba. To chyba fajna praca tak sobie jeździć. A ja siedzę na ..siedzeniu. Myślę, że na jesień już zamieszkamy? Wy i my? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 25.03.2004 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2004 wczoraj wieczorem byłam na budowie, ale nie było obiektu do kopania, zrobię to, dzisiaj w pracy generalnie siedzę za biurkiem, ale mam też działkę auditową, więc co jakiś czas jeżdżę i się wymądrzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.03.2004 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2004 Czupurku - trzymam kciuki Musi być dobrze! Poczytaj u mnie, jak wyglądał mój wolny od pracy wtorek. Powodzenia i pozdrowionka! A i wylewkarza bierz ode mnie superślicznie i tanio! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 05.04.2004 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Fajnie Czupurku, że robota posuwa się do przodu. Wylewkarzy brałaś od Ivette? Trzymaj namiary, bo będę się do ciebie uśmiechać szeroko Kiedy zaczynasz podłogi (te właściwe do chodzenia)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 08.04.2004 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2004 czupurku - ale masz "gorący" czas...i to nie tylko z okazji zbliżających się świąt ......ciesze sie razem z Tobą, że prace tak szybko posuwają sie do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 08.04.2004 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2004 Czupurku.. gonisz, gonisz, gonisz.. chyba predzej skonczysz budowe niz ja sie do ciebie wybiore Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 08.04.2004 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2004 jeszcze raz wszystkim dzięki wielkie Maksiu - zdążysz, zdążysz, bo chyba szykuje się mała przerwa na zebranie kaski Józia - tak wylewkarza biorę od Ivette i będę go trzymać dla ciebie. myślę, że wejdzie w drugiej połowie kwietnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 28.04.2004 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 zwariowac można od tzw. fachowców każdej maści ładnie ten elektyk nawywijał jedyne co mogę to wspierac Cie duchowo - co niniejszym czynię pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 28.04.2004 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 dzięki za wsparcie duchowe, też jest bardzo ważne a co do elektryka dostał 3,7k i korci mnie żeby więcej mu już nie płacić, ale to, zależy od dalszego przebiegu wydarzeń tak było z dekarzami nie skończyli do końca roboty, pogoniłam, ale prawie wszystko zapłaciłam (odpuścił mi parę groszy), a później musiałam płacić innemu za poprawki, więc wyszłam na tym stratna, a oni zarobieni i długo czułam się jak ostatni frajer ale pomału uczę się mieć twarde serce, a nie d....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 28.04.2004 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 ..i do czego to człowieka zmuszają...to a propos twardych różnych części Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 28.04.2004 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 Czupurekwłaściwie to nie wiem co napisaćgłowa do górytrzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 28.04.2004 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 Oj szewcowa, a bez butów chodzi! Ech, ci fachowcy chytrusy, tupecik to mają! Życzę powodzenia w twardej sztuce negocjacji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 29.04.2004 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2004 dzięki dziewczyny, za otuchę tak będę twarda jak roman bratny a z tym szewcem, dobre, he, he i kurka niestety się sprawdza (przynajmniej u mnie) tak miałam i kiedyś z ubraniami rodzina mamy krawiecka z długoletnimi tradycjami (na mojej mamie się skończyło, ja odziedziczyłam zainteresowania po ojcu i wolę śrubokręt lub auto, a nie robótki ręczne ), a nigdy nie mogłam się niczego doprosić na czas (na ślub to, szyli jeszcze przed samym wyjściem na mnie ) pozdrowienia dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 29.04.2004 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2004 hi, hi, hi ...z tym szewcem to tak jest.....mój mąz jest weterynarzem i jak ktoś do nas przychodzi to się nie moze nadziwić że nie mamy zadnego zwierzaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moira 04.05.2004 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2004 Czupurek co to jest schemat jedynkowy i zerowanie? Chyba dobrze nie napisałam, ale pewnie wiesz o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 10.05.2004 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2004 zerowanie - ściślej protokół zerowania - elektryk musi sprawdzić instalację czy dobrze wsio podłączone (czy np. na zerze nie ma plusa). schemat 1-kreskowy też robi elektryk - potrzebne do energetyki przy podpisywaniu umowy na taryfę dla gosp. domowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 04.06.2004 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2004 czupurku - czasem to się zastanawiam czy te dni to jakieś z gumy są czy jakim cudem uda się tyle rzeczy tam wepchać a najlepsze jest to że w takim wypełnionym dniu często można więcej zrobic i załatwic jak w innym bardzo luźnym....bo wtedy tyle czasu jest na wszystko że przekłada sie to i przekłada a czas leci przez palce.... ...i tez bym chciała już nie wyskakiwać przez okno tarasowe tylko normalnie wyjść pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 04.06.2004 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2004 i tu masz dużo racji, już parę takich dni mi się trafiło w związku z przygodą budowlaną zresztą innym też, jak czytam dzienniki a co do tarasu no, narazie do tylko góra ubitego piachu (4 wywroty) i rozpoczęty szalunek pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 04.06.2004 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2004 czupurek - a ile za taką wywrotkę piasku sobie zyczyli? u mnie chyba będzie (kiedy?? ) taras drewniany, choć też myśleliśmy o usypanym....problem polega na tym że od drzwi tarasowych do granicy działki jest tylko 4,5 m i chyba lepiej będzie coś dostawić ni z dosypać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.