czupurek 23.07.2004 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 święta racja. mnie po wczorajszym popołudniu, gdy opowiedziałam rodzinie (opowiedziałm to delikatnie powiedziane ) w końcu przeszło (do następnego razu. tfu, tfu), ale byłam wypompowana do cna. a mój małżek (miła sierota) mówił: nie martw się będzie dobrze. a potem (jakby nie pamiętał co powiedział chwilę wcześniej): - damy radę? jak myślisz damy radę wybudować? bo tak się martwię gdy krzyczysz... ło matko, przecież wybudowane, tylko nie wykończone jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 23.07.2004 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Czupurku - a jestes pewna, że zerwali te kafle i położyli od nowa - czy tylko taka zasłonka dymna? wykonawcy czynią cuda cuda.... Pilnuj ich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 23.07.2004 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Czupurku, dla pocieszenia powiem Ci takie zdarzenie: mój brat odbierał mieszkanie (budowane przez developera więc fachowców powinni zatrudniać, a może się mylę?). Podłoga źle wylana, górki i doliny. Ustalają nową wylewkę. Przychodzi za parę dni a na środku leży kupa cementu. Zgadnijcie co to było? Zwalili wylewkę samopoziomującą i poszli do domu, bo przecież sama się wypoziomuje Jak powiedziała dana : ręce z gaciami mogą opaść od takich fachowców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 23.07.2004 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Ewusia - to, co piszesz po prostu nieprawdopodobne, jak z czarnej komediiJoasia - oczywista, że nie wiem czy tak zrobili. mam taką nadzieję (ponoć nadzieja matką głupich).jak dotrę na budowę spróbuję sprawdzić. jak? nie wiem, może organoleptycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 23.07.2004 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Czupurku - a jestes pewna, że zerwali te kafle i położyli od nowa - czy tylko taka zasłonka dymna? wykonawcy czynią cuda cuda.... Pilnuj ich No.., a jak nie to restrykcje W pewnym momencie to sprawia największą frajdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 23.07.2004 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 tak, największą bierzesz takiego za kołnierz, odwracasz w drugą stronę i kopa, kopa, kopa, aż się kurzy. potem otwierasz drzwi, on dynda na kołnierzu, a ty mu dużego koooooooooopa i już nie ma FACHOWCA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 23.07.2004 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Inwestorki na finiszu zamieniają się najwidocznie w pozbawione skrupułów potwory. Ciekawe, czyja to zasługa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 23.07.2004 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 No właśnie, tak by było najlepiej, ale cokolwiek przewyższają mnie "kubaturą", ale można powiedzieć, że są g..., nie fachowcy, albo, że są fachowcy od brania pieniędzy, albo urwać im karnie ze dwie stówki - to już sfera marzeń, bo ja tylko raz (słownie: raz) nie dałam się... naciągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 23.07.2004 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Czupurek - popatrz na puste worki po kleju. I policz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 23.07.2004 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 ponoć nadzieja matką głupich ale każda matka swoje dzieci kocha będzie dobrze....MUSI BYĆ DOBRZE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 23.07.2004 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Pewnie, że będzie dobrze. Przecież nawet głupi robotnik (za przeproszeniem ) nie ryzykowałby kolejnego wybuchu niezadowolenia czupurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 23.07.2004 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Dziewczyny jesteście super, nomalnie (jak mówi mój znajomy) humor mi wrócił pomimo, że właśnie wróciłam z hurtowni elekt. gdzie zgubiłam za osprzęt 1,5k. Joasia - masz rację policzę, chociaż pamiętam jak poszły mi hektolitry farby to, opakowań po nich już nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 23.07.2004 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Czupurku Ile Ty masz tych gniazdek i innych kontaktów? U mnie za osprzęt na dół- Legrand- wychodzi niedużo ponad 7 stów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 23.07.2004 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 wzięłam na 64 pkt. z czego 5 kolor aluminium, a reszta biały. chociaż pewnie będę musiała coś dokupić jak znam życie.dostałam 15% upustu, vat bierze na siebie (elektryk), potem refaktura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 23.07.2004 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Zapomiałam, że pod szyldem Legranda są serie proste, eleganckie i ekskluzywne Aluminium to już wyższa półka. Ja mam mieszaninę kremu, szampańskiego i kakaowego z serii Suno. Ty pewnie masz Sistenę, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 23.07.2004 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 tak sistenę ale większość to, biała, a tylko 5 z tej drugiej półki w kolorze aluminiowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 23.07.2004 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Człek ma miękkie serce, to twardą d...... oj widzę jakieś podobieństwo co do fachowców to gadać się nie chce oby takich zdarzeń było jak najmniej trzymam kciuki za przeprowadzkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 26.07.2004 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 Czupurku Ty przez tę budowę bardzo nerwowa kobieta jesteś Fakt, spieprzone, trzeba obciążyć odpowiedzialnością, wysłuchać argumentów i zadecydować. Ale wziąć też poprawkę na to, że to budowa. Artystów, którzy po sobie sprzątają i zostawiają pomieszczenia praktycznie do zamieszkania jest niewielu, i w dodatku przeważnie za ich usługi trzeba słono płacić. My nie mieliśy tyle kasy i teraz szoruję, skrobię ze łzami w oczach i przekleństwami na ustach okna, terakotę, glazurę, upaćkane czym się da. Najgorzej wygląda gospodarcze zamazane unigruntem i cementem, za które się jeszcze nie wzięłąm. Ale robię to dla siebie, sama i żaden partacz ani inny sprzątacz nie kręci mi się po domu. Małymi krokami dojdę do końca, choć czasami płakać mi się chce. I Ty też wyluzuj. Na budowie dzieją się różne rzeczy. To potężna sprawa i wielka inwestycja- dom. Czego sama nie zrobisz- nie masz szans tak do końca upilnować. Trzeba się starać oczywiście i nie dać sobie zrujnować przyszłego miejsca zamieszkania, ale nie dać się zwariować! Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 26.07.2004 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 oczywiście Aniu, że masz rację. co sama nie zrobisz, nie dopilnujesz, nie będzie dobrze wykonane. nie mam ogólnie pretensji do "kwiatków" zostawianych po kolejnych fachowcach. świeże tynki - pobrudzone? trudno, nówka wylewka - zachlapana? trudno, okna też szorowałam z tynków, akryli, farby etc. ale to, że totalnie uszkodzili mi szybę to, trochę przesadzili.a w sobotę po wstępym ustawieniu mebli w kuchni (narazie niestety starych) i po ich doczyszczeniu przykryłam wszystko folią, żeby po kolejnej robocie fachowców, nie myć szafek po raz drugi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 26.07.2004 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 CzupurekDoskonale rozumiem Twoją złość. U mnie tak samo załatwili szybę w pokoju Ani. Cieli profile aluminiowe w pobliżu szyby i teraz co ją myję to klnę na czym świat stoi. Miała być wymieniona ale jakoś tak zeszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.