czupurek 31.08.2004 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 stawu nima ale w ostatnim muratorze jest i taki mi się podobuje najbardziej i jak będę miała te 30,0k to, taki sobie zrobię i wszystkie ziaby sproszę z okolicy a pierwszego wieczoru jeden taki konik (Czy jak mu tam) wpadł do chatki w dziurę przy podłodze i dawał koncert solo. ale potem go uratowaliśmy i pokicał na trawę grać dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 01.09.2004 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2004 czupurku - gratulki z przeprowadzki i żeby Wam się miło, przyjemnie w nowym domku mieszkało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 01.09.2004 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2004 wielkie tenkju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 01.09.2004 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2004 czupurku - aż boję sie pomyśleć co będzie jak u mnie zacznie sie montowanie anteny (bo na razie wisi sobie na kwietniku )....dla mnie cała elektryka i te wszystkie kabelki to wielkie czary-mary i zdawałam się tylko na elektryka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 02.09.2004 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2004 No - wreszcie przestałaś siedzieć rodzinie na głowie Jeszcze byś trochę posiedziała, to byś się przyzwyczaiła i została. A poważnie - gratuluję nowych: domu i pieska - obydwa śliczne. Czy ty też masz tyle roboty na nowym co ja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 02.09.2004 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2004 dzięki Józia właścicie to, niewiele robię. oczywista roboty full, tylko kaska się załamała i muszę czekać. więc wiodę tylko życie tzw rodzinne chociaż wczoraj się okazało, że zrobiłam na złość małżowi z tą budową: "wywiozłam" go do lasu, zamknęłam w głuszy i bidulek nie ma co robić, a do miasta dalego bez komentarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 02.09.2004 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2004 czupurek - Rolfik po prostu uroczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 03.09.2004 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 ... mam syna, zbudowałam dom, w przyszłym roku posadzę drzewo (kurcze ale to, było dla innych chyba)... muszę się postarać o syna Rolfik cudowny. Nie dają w kość dwa psy? Mnie cały czas straszą, że dwa dostają częściej głupawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 03.09.2004 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 ... mam syna, zbudowałam dom, w przyszłym roku posadzę drzewo (kurcze ale to, było dla innych chyba)... muszę się postarać o syna Rolfik cudowny. Nie dają w kość dwa psy? Mnie cały czas straszą, że dwa dostają częściej głupawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.09.2004 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2004 Czupurku Gratulacje!!! I z powodu przeprowadzki i z powodu pięknej psiny. Zupełnie podobny do mojej My tydzień temu nabyliśmy Korę. Suczka 9 tygodni. Też owczarek. Za towarzysza zabaw ma rudego kociaka. Też około 9-10 tygodni. Mam w domu istny cyrk! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 06.09.2004 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2004 dzięki bardzo w temacie piarskim - to równolatki-super, może kiedyś jakąś hodowlę pociągniemy? daj foto pooglądamy twoje cudeńka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.09.2004 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2004 Foto rudego w albumie i w dzienniku a psiny dopiero zamieszczę. Jakaś jest chyba bardziej okrągła od Twojego. Cóż, kobiety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 06.09.2004 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2004 a bo mój źreć nie chce 1 dzień - łykał wsio (karma sucha) 2-3 dzień - pomagałam rękami 4-5 dzień - prawie nic nie tknął 6-7 dzień - karma rozmoczona, zmieszana z mięskiem - łykał wsio cały dzień 8 dzień - znowu gorzej, prawie nie je Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.09.2004 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2004 Ja Korze gotuję takie coś: Mięsko indycze albo kurczakowe Makaron albo ryż z kaszą Marchewka Czosnek Zielona pietruszka I ona to wcina 3 razy dziennie Rudek też Choć jedynie raz w ciągu dnia Ale jego to tzrzeba odkarmiać po tej tygodniowej wycieczce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.09.2004 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2004 mniam pychotka, sama bym spróbowała rolf był od początku na suchej karmie i boję się, że jak mu zacznę gotować takie frykasy to, nie będzie chciał jeść potem suchego. wczoraj moje chłopaki go przegłodzili i potem wciągał żarełko bez oporów (lekko rozmoczona karma + mięsko). nie dawaj kaszy (tylko ryż i makaron) - psy nie trawią kaszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 07.09.2004 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2004 Rzeczywiście, naocznie miałam okazję przekonać się, że mój psiak kaszy nie trawi o oddaje ją w tej samej postaci, w której ją przyjął Mieszanka kaszy z ryżem plus dodatki to przepis mojej teściowej, która nią karmi od 9 lat swojego psa. Ech, te teściowe. Ja tam tę kaszę z jadłospisu Kory w takim razie wywalam Karm swojego maluszka! Chudzinka taka, jak Rudek po wycieczce Jutro pokażę zdjęcie mojej dziewczynki Pozdroweinia i miłego mieszkania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.09.2004 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2004 dzięki za życzonka i nawzajemczekam niecierpliwie na fotozaraz jadę po puszeczki dla rolfika co by pomieszać z suchym apropos właśnie odwiedziłam forum owczarka (fajna stronka http://www.owczarek.pl) i tam piszą, że psinki potrafią mieć uczulenie nawet na ryż i białe mięso. coś takiego?! pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 28.09.2004 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Oczywista skosiłam sobie również palec (przy ostrzeniu) Czupurku został Ci choć kawałek palca ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 28.09.2004 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Szczęściara z Ciebie czupurku Mieć tyle szczęścia w miłości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 29.09.2004 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2004 Panie Inżynierze - na szczęście został cały, choć ostro skrojony (ale już się goi) Ania - ja już sama nie wiem jak to, jest. napewno do gry w totka nie mam zupełnie smykałki, więc wychodzi że do miłości tak. ale ostatnio widzę, że miłość nie jedno ma imię. tak mnie rodzina wkurza, że nad wszystko kocham teraz swój niedokończony domek i te problemy budowlane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.