Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do spó?nionego dziennika Czupurka


Gość

Recommended Posts

Czupurku - gratulacje z okazji szczęśliwego zagazowania. Swoją drogą jak kupujesz baterię za 8 stówek to chyba jeszcze nie całkiem jesteście wykończeni :wink:

 

Ten system ociepleniowy to jak rozumiem - ocieplenie zewnętrzne? A mogę dowiedzieć się co wchodzi w jego skład? Pytam bo sam zamierzam w święta zrobić własny kalkulacyjny arkusik wykończeniowy :wink:

 

Pozdrawiam :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 252
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Inż. Mamoń - witam, po długim niebycie.

ależ my jesteśmy wykończeni - przez ostatnie 4 m-ce nic, a nic nie zrobiliśmy

a bateria - kurka tylko taka mi się podobała :oops:

 

system knaufa - styropian f15 "12", klej do styropianu, siatka, klej do siatki, kołki, listwy narożne, grunt. niestety styropian jest najdroższy (45-65% udział w cenie) i ondecyduje o sumie końcowej

 

pozdrawiam i życzę wytrwałości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Noo... furteczka robi wrażenie :)

Na szczęście chyba zbyt blisko drogi nie stoi wasz domek - tak ze zdjęcia wnioskuję.

No i co z tym wiatrołapem? Masz go czy nie.... :-?

 

Cyknij jakąś nocną fotkę z tej samej pozycji ale ze światłem wenątrz domu - ciekaw jestem jaki

efekt te drzwi dają.

Nam się też chciało przeszklonych drzwi wejściowych bo mamy ciemny wiatrołap. Koniec końców

mamy namiastke przeszklenia ;)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uff

więc:

- to są jedyne drzwi między wejściem, a resztą,

- zamiast wiatrołapu mam "wejściownik" (będzie na ubrania i buty) ale bez drzwi wiatrołapowych, dalej już jest korytarz kończący się na wprost na ścianie oranżerii (część dzienna jest po prawej stronie korytarza, część nocna po lewej i tego przez drzwi nie widać

- niestety wieczorem przydymienie okazało się zbyt małe (reflexy oczywiście też znikają) i widać cały hol no i nas jak kursujemy między prawą, a lewą stroną domu.

- moze coś pomoże naklejenie folii okiennej

- po tej operacji zrobię zdjęcia nocne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kroyena - tyle, że ja mam sklerozę, ale spróbuję :wink:

 

Zamieszanie wokół projektu wynikło głównie z tego, że kupiliśmy gotowy (odpowiadał naszym założeniom: prosta bryła, parterowy, ok. 100m2), ale nabyliśmy go po to, by załapać się na ulgę. Fizycznie budowę rozpoczęliśmy 3 lata później, a w międzyczasie kolega polecił architekta który projekt by "ulepszył". No i ulepszaliśmy głównie pod kątem najefektywniejszego wykorzystania przestrzeni wewnątrz (rozmiarów zewnętrznych nie zmienialiśmy).

Ten ulepszony został przez nas zaakceptowany, ale w niektórych miejscach widać, że architekt miał wprawniejszą rękę jako rysownik, niż konstruktor i to, co na rysunku się zmieściło i wyglądało dobrze, w realu nie koniecznie.

Główne problemy:

1. zmieniony układ korytarza sprawiał wrażenie labiryntu - wyburzaliśmy część ścian

2. zaprojektowana kotłownia i wc były niefunkcjonalne - kotłownię przenieśliśmy do garażu, wejście do wc zmieniliśmy

3. zmiana usytuowania kotłowni wymusiła przeprojektowanie przyłącza gazowego (to, akurat zaliczam mimo wszystko na +)

4. otwór na drzwi tarasowe śmiesznie mały - poszerzyliśmy na etapie murowania 2 warstwy pustaków

5. ścianka w sypialni która miała być jednym bokiem zabudowanej szafy - bez sensu - wyburzaliśmy

6. drzwi kotłowni (zewnętrzne) "70" - poszerzaliśmy otwór

7. brak 2 węgarków w otworach drzwi wewnętrznych - z jednej strony wycinanie, z drugiej dokładanie

8. źle zaprojektowane usytuowanie kominka (za blisko miejsc siedzących) - nowe usytuowanie wymusi zastosowanie kolanek, żeby można było wpiąć się w przewód kominowy, a co za tym idzie ich zabudowę i potraktowanie jako nieplanowanej półki.

9. otwory okienne zaprojektowane zbyt nisko (tak na wysokości ud) - na szczęście zauważone w porę.

10. no i te drzwi zewnętrzne - wrota, które na papierze wyglądały elegancko, ale i dość niewinnie, a w rzeczywistości są po prostu przesadzone.

 

to chyba wszystko i tak jest "10"

suma sumarum, gdyby człowiek miał większą wyobraźnię, część prac można było wykonać na papierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dzięki.

A co do paneli to te bardziej kremowe, co to się p_r_z_y_p_a_d_k_i_e_m znalazły w twojej dostawie to sobie pewnie gdzieś dłuzej poleżały.

 

Wniosek dla Panów:

"Panowie do załadunku rzeczy kolorowych (ciekawe jakie to bezbarwne) zawsze brać Białogłowe". Mniej się wtedy narobicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę dni nie czytałem a tu bach! parapety i podbitka już są :o

Rzeczywiście spóźniony ten Dziennik. A może Ty w rzeczywistości już mieszkasz w swoim domu i tylko dozujesz nam emocje ??!! :o :D :o 8) .

Boże jak ja Ci zazdroszę pogody - mi wchodzą tynki i wylewki a tu zima przyszła. Mróz w styczniu - przecież do nienormalne :wink:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...