Ciagnacy sie remont mieszkania w kamienicy

[SidieN]

Pies jest... psem i juz pokazuje swoje samcze Ja. Na imie ma Dizel i podobno jest buldogiem francuskim, a co z niego wyrosnie to sie jeszcze okaze.

 

Zdjecia prawie skonczonej kabiny:

http://lh5.ggpht.com/_fu5a9REVrFU/TH1csCFzSMI/AAAAAAAABAM/cQhV5BNZjBc/s400/100_1560.JPG

http://lh5.ggpht.com/_fu5a9REVrFU/TH1c0fsWHdI/AAAAAAAABAU/UGVzKaQPvMY/s400/100_1562.JPG

 

I efekty dzisiejszej pracy:

http://lh6.ggpht.com/_fu5a9REVrFU/TH1c1Kk4jRI/AAAAAAAABAY/F2jlLjtXQS0/s400/100_1563.JPG

http://lh5.ggpht.com/_fu5a9REVrFU/TH1c1lxBD1I/AAAAAAAABAc/UX3o0HROoEk/s400/100_1564.JPG

http://lh3.ggpht.com/_fu5a9REVrFU/TH1c7sojFfI/AAAAAAAABAg/7ccOf4ETxVg/s400/100_1565.JPG

http://lh3.ggpht.com/_fu5a9REVrFU/TH1c8T1gJ3I/AAAAAAAABAk/jcYhPAn2KgU/s400/100_1566.JPG

[grzenio20007]

Witam,

Gratuluję świetnej "przemiany" mieszkanie nie do poznania, naprawdę rewelacyjnie to wygląda. Oglądając tak wasz remont jedna rzecz mnie zaciekawiła jak sie domyślam i widzę na zdjęciach to strop jest z trzciny, ogólnie czy jest on drewniany, a może sie mylę i macie tam betonowy ? Bo w swoim mieście oglądałem podobną kamienicę i też na suficie jest tynk a pod nim jest trzcina a dalej poddasze które również mogło by być użytkowe i nie wiem czy jest sens to kupować bo remont byłby podobny jak u was ściany k-g (bo z tego co sie orientuję to jest tańsze, chociaż te ściany są bardzo wysokie mają coś ok. 3 m. wysokości), elektryka, hydraulika, łazienka, kuchnia, sypialnie, salon, ogrzewanie jeśli była by możliwość to prosiłbym o wasze koszty jakie ponieśliście do tej pory. Pytam bo waham sie czy warto pakować sie w taki remont, ale najbardziej boli mnie ten strop i nie wiem czy jest sens.

pozdrawiam

Edytowane 31 Sierpnia 2010 przez grzenio20007

[SidieN]

Ogolnie to strop zrobiony jest w ten sposob, ze od spodu do belek przybite sa dechy i na te dechy przybita jest trzcina. Trzcina ta to jakis prefabtykat czasu miedzywojennego, wygalada podobnie jak slomianka tylko laczona jest drutem a nie jak slomianka nicia. Dodatkowo pomiedzy belkami mniejwiecej w polowie ich grubosci nabite sa laty (po dlugosci belek) i na tych latach zaparta jest nastepna warstwa desek. Deski te polepione sa jakims "czyms" ni to glina, ni to szlaka, twarde ale kruche, i dopiero na ta "polepe" wysypana jest szlaka. Od gory oczywiscie na beli nabite sa dechy stanowiace podloge. W pomieszczeniach mieszkalnych byly to dechy grubosci ok 30mm laczone na pioro, a w pomieszczeniach gospodarczych mieszanina roznych desek niekoniecznie prostych grubosci ok 15mm.

 

Tynk i trzcine z sufitu zrywalem, poniewaz wczesniej ktos juz wstawial scianki dzialowe i czesciowo obsiupal sufit, w jednym miejscu sufit byl zalany, dodatkowo robilem dziure na schody wiec tez musialem czesciowo zerwac to pokrycie. Na upartego mozna bylo to zostawic, ale na poczatku pelen zapalu i optymizmu stwierdzilem za jak cos robic to raz a dobrze.

 

Scianki dzialowe stawialem z k-g, bo raz, ze tansze, dwa latwiejsze do wykonania (w moim przypadku wymurowanie gietej sciany to byloby wyzwanie), trzy lzejsze stoja przeciez na drewianym stropie. Nie wiem jak zachowywalaby sie murowana sciana na takim stropie i jak to wyglada od strony teoretycznej - czy tak wogole wolno. Na poddaszu mielem coprawda murowane sciany, ale byly postawione z pustych w srodku cegiel, jedna sciana stala na belce stropowej (przez co byla przesunieta wzgledem sciany pietro nizej, widac to na zdjeciach z otworem na schody), a sciany stojace prostopadle do belek postawione byly na szerokiej lacie przybitej do kazdej belki. Dodatkowo sciany pospinane byly metalowymi tasmami i chyba tylko te tasmy otrzymywaly je w pionie.

 

Co do kosztow to wszystko zalezy od tego ile jestes w stanie z siebie dac i ile oczekujesz w zamian. Ja u siebie wiekszosc prac wykonywalem sam lub z pomoca znajomych lub rodziny, jedynie instalacje gazowa robili mi fachowcy i gladzie polozyl znajomy fachowiec. Wyszlo duuuuzo taniej, ale przez to remont ciagnie sie niemilosiernie. Kilka osob pisalo wczesniej ze widac szybkie postepy, sek w tym ze grzebie w tej chacie juz rok czasu i jeszcze dluga droga przede mna.

 

Co do konkretnych kosztow to poszlo PW.

 

 

P.S. Troche pokretny ten moj opis stropu, moze to zdjecie troche pomoze

http://lh5.ggpht.com/_fu5a9REVrFU/TGhalk1mwvI/AAAAAAAAAVM/9ZkTxTMH_Tc/s400/100_0928.JPG

Edytowane 1 Września 2010 przez SidieN

[seven...]

śliczna umywalka

[SidieN]

Po dlugich poszukiwniach umywalke kupilem na allegro od uzytkownika slmaster. Jedynie z bateria chyba nie trafilem, bo strumien wody leci prosto w kratke. Nibyto dobrze, ale czesc umywali nie jest obmywana przez wode i boje sioe ze bedzie problem z utrzymaniem czystosci. Ale to sie okarze w praniu.

[vesperos]

Widzę ze miałeś problem z zabudową dachu podobny do mojego. Krokwie, łaty, i pokrycie, w moim przypadku blacho dachówka (bez izolacji). Możesz wrzucić jakieś fotki jak obijałeś krokwie folią?

[SidieN]

Wow Miło zobaczyć swój temat po ponad 2 latach. Aż wstyd się przyznać że jeszcze nie skończyłem.

 

Nie wiem czy znajdę teraz jakieś pasujące zdjęcie, ewentualnie za kilka dni pstryknę coś nowego bo dzisiaj wystartowałem z następnym poziomem.

 

Ogólnie to membrana dochodzi do łat, a krokwie są owinięte tylko z trzech stron. Sąsiad robił inaczej i u niego pomiędzy membraną, a łatami jest jakieś 5cm wolnej przestrzeni, tylko że wtedy trzeba membranę dociskać do krokwi dodatkową łatą, bo przy samych zszywkach rozłazi się przy naciąganiu. Dla mnie największym minusem drugiego sposobu to mniej miejsca na wełnę, jednak nie wiem czy nie jest to lepsze rozwiązanie przy blachodachówce która latem potrafi się ładnie nagrzać.

[Miśka76]

Super sprawa z tym remontem, ze wszystko robiliście sami

[SidieN]

Bo ja wiem czy taka super... ja już dawno wymiękłem. Niby mam ciągle wenę do nowych rzeczy, ale jakoś za żadne skarby nie mogę części rzeczy dokończyć.

 

Co do folii, to byłem dzisiaj w Casto żeby kupić i jak zobaczyłem ceny to mi się nogi ugięły. Już myślałem że przez te dwa lata nastąpił jakiś kataklizm w branży i nagle folie i membrany stały się czymś luksusowym, ale na szczęście Alledrogo wytłumaczyło mi że to tylko kierownik z Casto ma taki pomysł na zdobycie klienta.

[thom-bi]

dla mnie super żeś to zrobił Teraz ja biorę się za taki remont ): Dom ma ponad 100 lat 11 pokoi 3 kuchnie 3 łazienki,pralnia i spiżarnia.Najlepiej wygląda wysoki parter (jest tylko pleśń w dużym pokoju ),1 piętro cale do remontu.W wysokiej piwnicy w dwóch pokojach tylko malowanie i nowa podłoga.Ogrzewanie piwnicy i parteru centralne na gazowe,1 piętro piece elektryczne ): W przyszłym tygodniu pokarze fotki.Nie jestem murarzem i raczej się nie znam się na remontach ale jak kasy brakuje to zostanę murarzem