Komin systemowy - chyba błędne zakończenie

[michalp]

Witam,

 

Dzisiaj wszedłem na dach i zerknąłem w komin, którym są odprowadzane spaliny z kominka z płaszczem. Planujemy bowiem montaż strażaka i chciałem zobaczyć, jaka powinna być podstawa. I zobaczyłem:

- komin systemowy ceramiczny - ostatni segment kończy się kilkanaście centymetrów pod betonową czapą umieszczoną na systemowych pustakach. Na czapie kwadratowa metalowa nasada z wyjściem do zamontowania nasady kominowej.

 

Wsadziłem rękę między zakończenie ceramiki a czapę (te ok. 10 cm wysokości) i generalnie nic tam nie ma, tzn. żadnego ocieplenia, po prostu mogłem wsadzić rękę i dotknąć wewnętrznej ściany pustaka systemowego. Dodam, że ocieplenie oczywiście jest wokół samej ceramiki.

 

I moje pytanie: czy tak powinno być, tzn. jak powinno wyglądać zakończenie tego typu kominków. Czy tak, że ostatnia ceramika wręcz dotyka czapy betonowej komina i tutaj wciskana nasada? Czym może skutkować takie właśnie zakontowanie zakończenia? Bo gołym okiem widać, że ostatnie conajmniej ok. 20 cm (licząc od zakończenia ceramiki do początku obecnej nasady) nie jest w ogóle ocieplone.

 

***

 

Pierwszy raz paliliśmy poprzedni sezon kominkiem i były różnorakie problemy opisywane i dyskutowane także tutaj na grupie. Z głównych to czasami tak zwana cofka i częściej - może nie zanik ciągu, ale na pewno jego pewnego rodzaju zmniejszego, co skutkowało m.in. tym, że w kominku - patrząc - widać było, że dym niezbyt chętnie chce uciekać. Dom wokół lasu, nasada kominkowa - poniżej kalenicy (tak się teraz buduje ).

 

Michał

[edde]

sprawdź jakiego producenta masz komin systemowy, zerknij na jego www albo na instrukcję montażu która powinieneś był dostać przy zakupie, różni producenci różnie zakończają, ja np. mam stożkowe deflektory z nierdzewki, do których wchodzi koniec rury ceramicznej, deflektory skonstruowane i zamontowane są tak, że wokół ich obwodu jest szczelina do przewietrzania wełny, ale w takim kształcie, ze śnieg czy deszcz tam się nie pojawi,

kilka cm (z pięć) kocówki rury ceramicznej jest bez wełny dla uzyskania obwodowej szczeliny wentylacyjnej i te kilka cm jak i długość deflektora wg producenta nie ma wpływu na działanie komina, to i tak końcówka z niskimi temperaturami

 

a brak ciągu i cofki to pewnie problem komina poniżej kalenicy (tak się teraz nie buduje - teraz tak tylko wmawiają partacze ) lub np. za krótkiego komina

[pablitoo]

(...) Dom wokół lasu, nasada kominkowa - poniżej kalenicy (tak się teraz buduje ).

 

Michał

 

A kto Ci takich bzdur naopowiadał ?

 

(...)

 

a brak ciągu i cofki to pewnie problem komina poniżej kalenicy (tak się teraz nie buduje - teraz tak tylko wmawiają partacze ) lub np. za krótkiego komina

 

W rzeczy samej .

[michalp]

Trochę też podzwoniłem i znów prośba o pomoc do was:

 

Ceramika powinna bezpośrednio wchodzić do nasady kominowej - to chyba jasne. Jednak - ceramika pod wpływem temperatury potrafi się nieco wydłużyć - o kilka centymetrów, stąd też należy zostawić przerwę między betonową czapą kominową czy też metalową nasadą a ceramiką właśnie. I teraz kłopot - jak to wykonać, aby z jednej strony rura miała ruch, ale z drugiej - nie tworzyła się przerwa?

 

Wymyśliłem rozwiązanie polegające na tym, że zostawię moją ceramiką na obecnym poziomie. Zakupię rurę metalową o średnicy delikatnie mniejszej od przekroju ceramiki, a więc na przykład 197. Zamocuję tę rurę od góry, a więc od nasady. To sprawi, że ceramika wydłużając się będzie robiła to swobodnie, a rura metalowa po prostu będzie się raz mniej, a innym razem więcej w nią zagłębiała.

 

Pytanie tylko - czy dostanę gdzieś takie rury, bo wszędzie są ale o średnicy ok. 201 albo z przewężeniem na początku?

 

Michał

[edde]

z kominem powinieneś zakupić w komplecie zakończenie fabryczne, nasadę czy to w formie deflektora (takiego stożka) czy też daszku dopasowanego do ceramiki, ceramika powinna wchodzić w tę firmowa nasadę i pracować w niej tak właśnie jak opisałeś, "fabryczna" nasada powinna też umożliwiać przewietrzanie wełny, jeżeli będziesz miał tyle szczęścia ze znajdziesz rurę o żądanej średnicy to i tak pewnie nie z takiego materiału z jakiego być powinna przy przewodzie kominkowym (nie znam się ale bodajże żaro- i kwasoodporna?), no i gdyby Ci się udało zrealizować miejsce na pracę rury i szczelinę wentylacyjną wełny (tak aby deszcz i śnieg się do wełny nie dostały a przewiew był drożny) to połowa sukcesu jest Twoja tylko tę drugą raczej trudno będzie osiągnąć bez podniesienia wylotu komina powyżej kalenicy niestety i nie pomoże tu strażak (szybciej skoroduje i się zatrze w osi), ale założę się ze i tak go założysz a za jakiś czas zdejmiesz

 

tu masz dla zobrazowania poprawnego montażu instrukcję schiedla: http://www.schiedel.pl/uploads/media/IM_Schiedel_RONDO_PLUS.pdf

tu presto: http://www.presto-kominy.pl/produkty/presto_duo/warianty_wykonczenia_i_zakonczenia/

tak robi się w leier'ze: http://www.leier.pl/malbork/doc/instrukcje/leier_izolowany_instrukcja.pdf

no i do kompletu np icopa: http://www.architekt.icopal.pl/files/upload/file/wulkan_C_CI_C-eko_CI-eko.pdf

 

ps. nie zastanawia Cię to, ze żaden z producentów nie stosuje wymyślnych nasad typu strażak?

[michalp]

Mam oryginalną nasadę - kwadrat, a w środku do góry i do dołu rura, która powinna właśnie wchodzić w ceramikę. Zadanie dla mnie - zdemontować tę nasadę, dociąć kawałek nowej ceramiki i dokleić do istniejącej (a więc delikatnie podwyższamy) tak, aby został luz i żeby dolna rura od nasady wchodziła właśnie w ceramikę.

 

Od góry mogę zamontować strażaka... bądź nie.

 

***

 

A swoją drogą - czy takie właśnie zamontowanie, jakie jest obecnie u mnie, a więc przerwa międzxy ceramiką a czapą komina o h= ok 10-12 cm może powodować jakieś problemy. Na chłopski rozum dym tam się może gromadzić w szczelinie, jaka powstała między pustakiem a ceramiką. Ale - czy tak jest?

 

Michał

[edde]

Mam oryginalną nasadę - kwadrat, a w środku do góry i do dołu rura, która powinna właśnie wchodzić w ceramikę. Zadanie dla mnie - zdemontować tę nasadę, dociąć kawałek nowej ceramiki i dokleić do istniejącej (a więc delikatnie podwyższamy) tak, aby został luz i żeby dolna rura od nasady wchodziła właśnie w ceramikę.

 

i tak właśnie zrób,wklej porządnie na kit do ceramiki

 

Od góry mogę zamontować strażaka... bądź nie.

 

ja jestem za druga opcją

 

***

 

A swoją drogą - czy takie właśnie zamontowanie, jakie jest obecnie u mnie, a więc przerwa międzxy ceramiką a czapą komina o h= ok 10-12 cm może powodować jakieś problemy. Na chłopski rozum dym tam się może gromadzić w szczelinie, jaka powstała między pustakiem a ceramiką. Ale - czy tak jest?

 

Michał

 

może i jakoś tam wpływa, co nie zmienia faktu że komin masz do bani bo za niski (a może i za krótki) i tu głównie upatrywałbym przyczyny

[michalp]

Za krótki komin to nie jest...

 

Co do mojego zdania, że teraz tak się buduje - proszę zobaczcie na projekty z róznych pracowni. Wystarczy też spojrzeć na nowe domy - spora część kominy ma poniżej kalenicy. Ale nie tu o tym dyskusja...

 

*****

 

Zastanawiam się też, dlaczego krytykujecie strażaka? Ja mieszkam wśród wiatrów opadających i na logikę, strażak nie pozwoli wtedy na to, żeby wiatr wpychał dym do komina. Myle się?

 

Michał