Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik niebudowy (bo remontu)


niemodna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 535
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

zdjęć z aparatu jak nie było, tak nie ma.

 

komin w kuchni już otynkowany

kable do prądu w salonie prawie do końca położone

ja zajęłam się ogrodem - spaliłam drobne gałązki tego co obcieliśmy, spaliłam maliny które skosiłam, na dziś przymierzam się na kolejne ognisko - znalazłam duużo gałęzi, trzeba się ich pozbyć. co będzie się nadawało do spalenia w piecu zostawiam :)

 

mam pomysł jak zrobić pierwszy korytarzyk (wiatrołap) - może dzisiaj zacznę sobie przygotowywać ściany - będzie prawie tapeta...

mam też pomysł na stół do kuchni, ale to raczej nie dzisiaj, może w przyszły weekend - męża muszę przekonać :)

 

jest nadzieja że to się kiedyś wreszcie skończy :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) niemodna, a stropy wytrzymaja te duże akwarium?, w nowych domach buduje się często wzmocnione specjalne stropy pod ciężkie kominki i akwaria

2) sprawdzał wam kominiarz drożność kominów przed otynkowaniem? pamiętajcie o czadzie, który jest tak popularny w starych domach...

3) nie wyrzucajcie kredensu w kuchni, odnów go, bo to obecnie hit i marzenie wielu babeczek... :D

4) I uważajcie na siebie ;) nie przemęczajcie się.... ;) Macie piękny i klimatyczny domek.... :D

Dacie radę, co was nie zabije to was wzmocni....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) niemodna, a stropy wytrzymaja te duże akwarium?, w nowych domach buduje się często wzmocnione specjalne stropy pod ciężkie kominki i akwaria

 

mąż ma w planie wzmocnić strop pod to akwarium, a po 2 będzie ono przy ścianie nośnej...

 

2) sprawdzał wam kominiarz drożność kominów przed otynkowaniem? pamiętajcie o czadzie, który jest tak popularny w starych domach...

 

kominiarza nie było, ale kominy są poprawione i drożne, a kaflaki fajnie nagrzewają :)

 

3) nie wyrzucajcie kredensu w kuchni, odnów go, bo to obecnie hit i marzenie wielu babeczek... :D

 

Moda zmienną jest, ja wole to co wygodne. Ten kredens jest teraz hitem, ale nie znaczy to iż ja też chcę go mieć, zastanawiam się tylko nad odnowieniem go w celu sprzedania za jakieś pieniądze przyzwoite...

 

 

4) I uważajcie na siebie ;) nie przemęczajcie się.... ;) Macie piękny i klimatyczny domek.... :D

wiem, dlatego go kupiliśmy :)

 

Dacie radę, co was nie zabije to was wzmocni....

wiem

 

powodzenia w remoncie, będę obserwować i zbierać uwagi jako, że my będziemy ruszać z remontem szeregowca jakoś wiosną przyszłego roku

mam nadzieję iż będą pomocne

 

Widzę, że szalony elektryk też wam już wlazł na ściany... To w sumie bardzo dobrze - prądzik musi być elegancki i już.

Po pierwsze elektryk wcale nie jest szalony

Po drugie elektryk wcale jak pająk po ścianach nie chodzi ;)

Po trzecie elektryk = mąż, kolega tylko później przyjdzie skrzynkę zasznurować :)

 

A wracając do naszej historii, zdjęć znów nie ma, ale może dzisiaj porobie bo ładawarka do baterii aparatu jest chyba u mojej mamy, a przy okazji zabierania kilku potrzebnych rzeczy od niej, postaram się o niej (ładowarce) nie zapomnieć.

 

Mąż dalej produkował wczoraj prąd... zrobił wtopę, bo wpadł na pomysł przyłączenia kabli inną drogą (przez sypialnię) i troszkę mu to nie wyszło, bo poszedł 20 cm od podłogi w linii prostej, w miejscu gdzie będą drzwi tarasowe... eh - skleroza -musi poprawić górą :)

 

Ja za to zajęłam się korytarzykiem - rzeczy wyniosłam, ściany wyczyściłam i zagruntowałam, dzisiaj przeprowadzę akcję pod kryptonimem "szpachla, szpachla, szpachla", a jutro może skończę korytarzyk i zajmę się meblem... zobaczymy...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemyś jeszcze sprzedaż tego kredensu. Prawdą jest to co napisała Aleksandryta niejedna babeczka taki by chciała.

A swoją drogą zawsze możesz go schować do piwnicy, na kiedyś tam...

Powiem tak jak byłam w wieku zbliżonym do Twojego ( teraz to już dwie trójki mam) to też bardzo chciałam mieć wszystko nowoczesne i nawet nie chciałam słyszeć o niczym innym. Przez lata nabywaliśmy tylko nowiuśkie rzeczy z mężem. Nie mówię,że to jest passe nie o to chodzi , jednak z czasem chętnie patrzę na jakieś starocie , które można odnowić. I przechodząc do setna sprawy to taki kredensik za jakieś 10-15 lat może badzo Ci się spodobać na nowo .Przemyśl może warto:yes:

Powodzonka i dzięki za odwiedzinki. Właśnie mąż mój jedyny dostał trochę urlopu-:wiggle: to troszkę z łomem będziemy się bawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja wcale nie mówię starociom nie!

 

do salonu mam już 3 świetne szafki i kredens... nie wiem tylko, jak postawię obok tego lcd, ale jakoś dam radę

w sypialni będą odnawiane te meble, które nam zostawiono

 

ja nie chcę mieć błyszczących szafek - chcę fronty proste, drewniane, ale nijak nie jestem w stanie nigdzie tego kredensu postawić, dom chyba jest za mały... na razie pójdzie na górę, tyle tylko że górę też kiedyś będziemy adaptować, wtedy zaczną się schody...

 

stare meble tak, ale nie kosztem mojej wygody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjęcia są, tyle że w aparacie, w domu, a ja w pracy jestem... postaram się wrzucić wieczorem/jutro...

 

w ramach weekendu dom nasz przemienił się w willę... nad basenem, były też parasole, leżaczki, grill...

 

ponadto przeprowadziliśmy się do pewnego stopnia na budowę, a to za sprawą takiego jednego czworonożnego szczekającego stworka - przyszedł do nas jakiś szczeniak - jeśli nie zgłosi się właściciel to psiak zostanie :)

 

z rzeczy wykonanych przez weekend - ściany w salonie czekają na szpachlowanie :) może w tym tygodniu skończymy salon

ja niestety nadal nie miałam czasu na zajęcie się korytarzykiem... ale to i tak kiedyś nastąpi :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

oj daawno mnie tu nie było, ale czasu nie ma...

 

przyszły salon skończony poza malowaniem i montażem gniazdek.

aktualnie robi się hydraulika, a ja zbieram oferty na okienka...

w przyszłym tygodniu planujemy montaż co :) - robimy konkurs na piec...

konkurs na spawacza gazowego ogłoszony... jak na razie zgłosił się jeden kandydat i tak średnio na to patrzymy, rozumiem że jesteśmy młodzi, ale żeby ignorować to, co mówimy - wchodząc zapytał mnie czy jest ktoś w domu...

 

w łazience skuta wylewka, zamontowany pseudo-geberit (firmy cersanit)

prawie wszędzie wycięte stare kaloryfery i rury ze starego co...

 

no i można powiedzieć że mieszkamy - mamy materac i śpimy już w tym domu...

 

pozdrawiam wszystkich którzy coś z tego chaosu wyczytają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wow:jawdrop: mieszkacie!

 

rozumiem że jesteśmy młodzi, ale żeby ignorować to, co mówimy - wchodząc zapytał mnie czy jest ktoś w domu...
To ile wy macie lat...bo się usmiałam:lol2::lol2::lol2:

 

U nas wygrał buderus z wyjściem na przyszle kolektory i chyba dobrze zrobiliśmy (na razie nie narzekamy)...

 

Dajcie kilka nowych zdjęć, bo mnie ciekawość zeżre ;)

Edytowane przez alladyn71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamy po 20 lat...

 

zdjęć nie ma kiedy porobić...

gaz zrobiony, woda zrobiona, kanalizacja zrobiona, okna zamówione, kupujemy piec do centralnego i grzejniki (w tym tygodniu), w przyszłym zakup miedzi, montaż centralnego a także montaż okien (w piątek?)

 

tymczasem mieszkamy w Naszym domu i dogrzewamy się korzystając z jakże cudownych piecy kaflowych - boski wynalazek... rozpalić raz i do rana ciepło :)

 

ale za to zaszalałam, bo zakupiony jest zlew... o taki: http://www.leroymerlin.pl/multimedia-storage/ff/ed/62d63acaf8c48098e9603ea6f2c1-43610903_d.jpg

kupiona jest też:

bateria zlewowa (tania, ale tylko chwilowo, przesadziłam ze zlewem, ale nie żałuję)

bateria wannowa z prysznicem (też tania, będzie można później zmienić :) )

mamy też płytę gazową, taką: http://img.nokaut.pl/p/bd/53/bd5395a110d2933566d00e6a307a4fb4500x500.jpg

 

w łazience działa stara wanna i nowy kibelek :)

łazienka będzie jasna - biała z szarościami... prawdopodobnie

 

no i najgorsze - zastanawiamy się cały czas co dać w kuchni na podłogę, czy płytki (brr - zimne), czy też drewno... (jakieś ale?)

 

acha, zakupiliśmy też w leroyu okienka do piwnicy, prawie za darmo... a początkowo nie myśleliśmy nad wymianą ich w tym roku...

 

koszty rosną, ale warto :)

 

ponadto dostaliśmy też lampę :)

kupiliśmy przejściowo 2 tanie kinkiety do niej, a także będąc już w sklepie 4 lampy na zewnątrz... w końcu nie będzie drażniła mnie ta żarówka...

no i jeszcze nabyliśmy drogą kupna dzwonek bezprzewodowy, celem założenia na bramce... dopóki domofonu albo czegoś pochodnego nie będziemy mieć...

 

pozdrawiam

Edytowane przez niemodna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sliczny zlew :yes: a z opisu wynika, ze prace u was mocno do przodu idą. Super!

 

O dzwonku bezprzewodowym też myślimy, bo za cholery nie słychać jak toś do nas przyjdzie (za dzwonek robią teraz telefony...a jak ktoś nieznajomy to po prostu nie wchodzi:lol2: ) Także to świetny pomysł.

A piecy to wam zazdroszczę. U nas niby centralne ale trochę to kosztowne więc jeszcze nie włączyliśmy....chciałabym mieć piecyk, a najlepiej moją kozę.

 

Czekam na zdjęcia, bo uwielbiam je oglądać ( i robić;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nam się dziwią że mieszkamy... z rzeczy robionych:

 

mąż prawie skończył szpachlowanie salonu - jeszcze tylko okno zmienić i będzie już niedługo jeden pokój gotowy

zakupiliśmy piec do co - sas nwt 17 kW

 

w środę będziemy mieć wstawione okna (teraz na nich czekamy, mieli być w piątek)

w środę też (albo w czwartek) powinniśmy mieć internet w domu, wtedy ruszę z akcją "zdjęcia"

 

co myślicie o łazience w kolorze białym? ma ktoś? jak się sprawdza?

 

ponadto odkryliśmy dlaczego woda z rynny wylewała się w połowie (ktoś wkopał piłeczkę, taką małą na dach i nie spadła)

no i nie mamy już 70-letnich drzew owocowych - czekają na lepsze czasy w drewutni (którą mąż zbudował własnymi rękami oczywiście)

a 2 tony węgla czekają w prawie kotłowni (jeszcze nie ma pieca) na czasy, kiedy będą wrzucane do naszego pieca... teraz czasem podbieramy troszkę do kaflaczka :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My w domu będziemy mieć dwie łazienki, jedną szarą z dodatkiem drewna a drugą właśnie bardzo jasną białą lub beż jaśniutki,przełamaną brązem lub drewnem.

Nad tą jasną to długo się zastanawiam i sama do końca jeszcze nie mam koncepcji. Nie chcę by wyszła za mdła, a dużych kontrastów nie lubię. Poszukaj we wnętrzach tam jest post nasze łazienki to może wpadnie Ci coś ładnego. Lepiej podpatrzeć coś realnego a nie tylko katalowego. W moim poście wkleiłam łazienkę szarą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

mamy okna, od środy, niedługo będzie skończony salon...

mamy miedź na co

mamy piec

mamy grzejniki

mamy rozłożone podłogowe w łazience - wylewka się robi...

 

poza tym...

okna są piękne, nawet psom się spodobały ;) tyle tylko że mąż teraz jeszcze musi je powykańczać, bo nie zamawialiśmy wykańczania.

jeśli ktoś będzie szukał firmy na podkarpaciu, oferującej dobry montaż (mąż latał z poziomicą i nic nie znalazł) i przyzwoite ceny... zapraszam na pv :)

 

acha - nadal nie mamy internetu, a obsługi przez Panie w Multimedia Polska nie polecam... po pierwsze wg tego co mówiła to internet powinien już być (a nie ma)

podobno nie da się także założyć nic więcej niż 2 Mb... podobno - wniosek już został poprawiony na 6 Mb, a możliwe jest nawet 20 :) - interwencja kolegi...

Edytowane przez niemodna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...