Marzek 12.02.2004 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Umowę zawierasz bezterminowo. Płacisz z góry za miesiąc uzytkowania. U nas wyszło 281 zł/m-c z serwisem co dwa tygodnie. W zimie oddajemy, bo nie jest potrzebna. Z serwisem raz na miesiąc chyba 50 zł taniej. Z naszych popszukiwań WC Serwis był najlepszy i najtańszy. Umowę zawierasz telefonicznie. Płacisz kierowcy (serwisantowi) lub przelewem. Najmniej formalności. Kontakt znajdziesz w necie. Infolinia chyba 0 801 133 800. Nie pamiętam. Szukaj w http://www.adresy.onet.pl. Tam jest kilka książek telefonicznych. Masz jeszcze do wyboru TOI TOI i coś jeszcze, ale nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.02.2004 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 marzek, dzieki za szczegoly, pozdrawiam. na jakim etapie twoja budowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mad 12.02.2004 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 marzek, dzieki za szczegoly, pozdrawiam. na jakim etapie twoja budowa? marzek, to pisalam ja, mad. znowu mnie wylogowalo. pewnie przekroczylam jakies tam czasy. mad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 12.02.2004 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Też miałam WC serwis - czyszczenie raz na 2 tygodnie, cena netto 256zł/miesiąc. Nie było kłopotów z serwisem - wygodne i czyste rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 12.02.2004 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 A my mamy po sąsiedzku pole. W zeszłym roku rosła tam dorodna kukurydza na chłopa wysoka,a co dopiero na kucajacą babę . Niech nam szybko rośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzek 13.02.2004 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2004 marzek, dzieki za szczegoly, pozdrawiam. na jakim etapie twoja budowa? marzek, to pisalam ja, mad. znowu mnie wylogowalo. pewnie przekroczylam jakies tam czasy. mad Nasza budowa jest na etapie trochę dalszym niż stan surowy zamkniety. Mamy położoną elewację oraz instalację elektryczną. Zabieramy się do ocieplania dachu. Po szczegóły zaprzaszam do innych wątków. Tego nie zasmiecajmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.02.2004 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2004 na początek wystarczy http://mongolia2001.webpark.pl/mongolia/pages/kibelek.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mironmk 13.02.2004 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2004 toi toi 202,36 pln na miesiąc (dwa czyszczenia w miesiącu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZbyszekW 13.02.2004 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2004 metoda harcerska - mały zagajnik w rogu działki i łopata. Nic nie uschło, nie wylało, nie śmierdzi i nic nie widać. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Profesor X 13.02.2004 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2004 Zawsze mozna do torebki narobic, ewentualnie przewiązać sznurkiem. PozdrawiamProfesor X Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mik99 13.02.2004 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2004 metoda harcerska - mały zagajnik w rogu działki i łopata. Nic nie uschło, nie wylało, nie śmierdzi i nic nie widać. pozdrawiam również staruję wiosną i TAK właśnie zrobię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bws22 15.02.2004 01:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2004 Toi Toi, nie zniósłbym mysli, że mi ekipy s.... na działce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaton 15.02.2004 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2004 Pierwszą budowlą na naszej działce, była toaleta drewniana tzn. dziura w ziemi obudowana deskami. Od czasu do czasu łopata z wapnem do posypania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nulla 25.02.2004 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 u nas też była sławojka, zresztą wciąz jest, bo po tym jak postawiliśmy garaż z poddaszem mieszkalnym, w którym mieszkamy, to teraz chcemy zacząć budowę tego "właściwego " domu. Sławojka była zaraz po ogrodzeniu sama ją zbudowałam i do tej pory podziwiam że się nie rozpadła. Jako element ekologiczny wrzucamy do środka pokrzywy i miętę najlepiej świeżo wyrwane krzaki, nie ma problemów z zapachami i koszt tylko kilku desek i paru gwożdzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukins 25.02.2004 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 Sram gdzie popadnie. Krzaczków nie braknie. A poważnie - latryna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kudlata 25.02.2004 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 Budujemy w srodku zamieszkalego osiedla w zwiazku z czym zeby nie narazac sie sasiadom wynajelismy od TOI TOIa kabine za 260 zl / mc. Stala sobie u nas w strategicznym czasie - stawiania scian i robienia dachu. zaraz potem zrobilismy podlaczylismy nasza surowizne do kanalizacji i zrobilismy "prowizorke".pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 26.02.2004 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Po budowie hipermwrketu w okolicy pozostał wychodek obity blachą, chyba nie używany zgodnie z przeznaczeniem bo brakowało miejsca do siedzenia. Ktoś próbował go podpalić, ktoś inny pogniótł. Aż w końcu jak wywozili ostatnie graty z budowy powiedzieli mi na odczepnego - a weź se pan to cos jak masz czym. Postawiłem wychodek w rogu działki za drzewkami. 50 m od budowanego domu. I był to błąd, bo panowie fachowcy wybierali się tam tylko z poważniejszymi problemami. Raz nawet zauważyłem że olali mi ścianę domu. Zrobiłem awanturę, ale szybko się wyłgali ze akurat tam wylali starą wodę mineralną. Nie złapałem nikogo na gorącym uczynku więc musiałem odpuścić. Niesmak jednak pozostał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 18.01.2006 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2006 A jak prawdziwa bajka o pisuarze była smutna to poczytajcie jeszcze to! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.