Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Codzienny C 117 czyli- STAŃCZYKOWO!!!


Recommended Posts

Marto bardzo dziękuję ! u mnie za koza ma byc cegielkowa ścianka, ale właśnie dumam, co pod koze - jesli cienkie płytki dają radę to chyba i cegiełka powinna? Tylko że to bedzie taka trochę oszukana cegła - płytki z Elkamino...

 

A na maszynę zbieram, zbieram ;) A jeszcze na długie zimowe wieczory planuję sobie udziergać pled z kwadratów na szydełku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Marta, zjawiskowe wnętrza, zjawiskowy ogród i niezwykłe zdjęcia.

Piękne ujęcia. Jesień w Twoim wątku nie jest straszna, jest bajeczna.

Oglądam z największą przyjemnością :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a my prawie też jesteśmy na etapie montowania naszej kozy. No i oczywiście nic nie jest takie proste jak myśleliśmy. Komin nowy postawiony ale wylot jest o 20 cm za wysoko, no i musimy wymurować albo wybetonować podstawke pod piec. Potem się to pomaluje na biało, tak zeby to korespondowało z resztą domu, chociaż myślałam tez o cegle. Hmm, zobaczymy.

 

 

Martusiu piękne aranzacje stworzyłaś. Pomysł na dynie super, ale teraz tyle innych rzeczy mam na głowie, że pewno zgapie pomysł dopiero za rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martunia, piekne szyjątka marszczone:))) ślicznie zdobią okna...uszyj mi też:p

a ogród PRZECUDNY:)

i wrzosowisko klasa-kora, kamienie, bomba:))))))))))

Piękne te wrzosy płomienne takie, znasz moze odmianę?

Muszę wreszcie zgrać zdjęcia mojego nowego nieskończonego jeszcze tworu.

Chłopaki chore, kaszle, katary, buuu..niech to już idzie, bo matka na skraju wyczerpania nerwowego:(

 

generalnie wszystko ostatnio tak mnie wku..., że zatrzasnęłabym drzwi i poszła hen daleko..

Zmęczenie materiału macierzyńskiego..

 

Pozdrawiam Martuniu i podziwiam za ogrom pracy:*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam , z ogromną przyjemnością przeglądnęłam cały Twój temat. Ja bardziej z takich cichych podglądaczy którzy systematycznie podglądają forum , ale musiałam choć jeden komnetarz dorzucić u Ciebie . Domkiem jestem zauroczona. A raczej tym co w nim wyczarowałaś jest pięknie urządzony , do tego te sezonowe zmiany dekoracji, cudnie uszyte dodatki oraz prześliczny ogród. Oglądam z wielką przyjemnością no i gratuluję ciepłego ,domowego wnętrza . Oglądać i czytać - sama przyjemność. Serdecznie pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny bardzo dziękuję za tyle miłych słów :) fajnie jest czytać, że komuś podoba się moje modzenie ;)

 

zosik, biała damo was witam szczególnie cieplutko, bo po raz pierwszy ;) zapraszam częściej :)

 

A u nas leci dzień za dniem...

 

W domu zaskakujących zmian brak.

 

Przeglądam blogi i czekam na grudzień. Te wszystkie świąteczne dekoracje już tak kuszą... :)

 

Pracuję szyciowo nad paroma maleństwami, ale pokażę je dopiero bliżej świąt.

 

Zaglądam do was regularnie, ale rzadko piszę z braku czasu.

Przesyłam dużo słoneczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że cos u Ciebie przeoczyłam - zdjęcia domu. Hmmm, ciekawe czemu?

 

Doszły mnie słuchy, że przeprowadzasz Tośkę... WOW! Nas z musu czeka i NIEWYOBRAZAMSOBIETEGO!!!

Czy Tośka śpi całą noc bez pojękiwana? Bo u nas się zdarza, szczególnie jak jakiś ząb idzie i jakoś nikomu nie będzie się chciało latać do drugiego pokoju. No ale kiedyś trzeba bedzie podjąć tę męską decyzję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Cześć dziewczyny!

 

właśnie byłam u mugatki i się wynurzała, że niby jesień, wieczory długie, czasu na rękodzieło i dla nas samych więcej, a u nas w dziennikach jakoś cicho...

 

listopad tak szybko zleciał że nawet jesiennych wytworów nie zdążyłam pokazać, a dziś już pierwszy grudzień i czas na Bożonarodzeniowe ozdoby :)

 

mugatko i u mnie maszyna ruszyła i powstały nowe świąteczne poszewki i kuchenna firanka

poza tym co by jeszcze bardziej zagracić kuchnię kupiłam i pomalowałam na biało małą półeczkę kuchenną

i zaczęłam haftować krzyżykiem... na razie tylko wszystkim znanego bujanego konika i inne świąteczne motywy

 

mini remoncik pokoju Jaśka ruszy na wiosnę, bo na razie Tosia jeszcze za mała na dorosłe łóżko

 

zima nadchodzi i czas pookrywać wrzosy, lawendę i róże...

 

pozdrawiam was cieplutko i dzięki za odwiedzinki :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...