Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dostałem dofinansowanie do kolektorów słonecznych


kolektor1

Recommended Posts

Za ile więc zaproponujesz mi 4 kolektory hewalex KS2000 TLP (TP), 2 zbiorniki z podwójną wężownicą 100 i 200l (będę miał jeszcze bufor 1000l), 2 pompki obiegowe, stelaż do montażu na ścianie a nie na dachu skośnym, 15mb rurki miedzianej z izolacją o grubości 15-25mm (kolektory będą miały wymienniki dosłownie 2,5 m od siebie bo za ścianą domu na podobnej wysokości - różnica do 1,5m), sterownik. Czekam na ofertę Proszę wiadomość na PW

 

Witam.

A nie przyszło Wam Panowie do głowy, że na dotacje z NFOŚ kolektory muszą być założone przez instalatora posiadającego autoryzacje producenta, lub klon autoryzacji? Przecież regulamin wyraźnie mówi " ... na zakup i montaż". Inwestor nie może sam sobie zamontować bo nie ma autoryzacji i nie wystawi sobie sam faktury, oraz nie może być sam sobie gwarantem, projektu sam sobie też nie zrobi, i sam sobie też nie odbierze.

pozdrawiam.

Witold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 346
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

A nie przyszło Wam Panowie do głowy, że na dotacje z NFOŚ kolektory muszą być założone przez instalatora posiadającego autoryzacje producenta, lub klon autoryzacji? Przecież regulamin wyraźnie mówi " ... na zakup i montaż". Inwestor nie może sam sobie zamontować bo nie ma autoryzacji i nie wystawi sobie sam faktury, oraz nie może być sam sobie gwarantem, projektu sam sobie też nie zrobi, i sam sobie też nie odbierze.

pozdrawiam.

Witold

Ja to wiem. Ale rkowal79 chyba zamierza założyć instalację sam, bez dotacji, bo wg niego to się nie opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to wiem. Ale rkowal79 chyba zamierza założyć instalację sam, bez dotacji, bo wg niego to się nie opłaca.

 

Może i to się opłaca, choć nie tak kolorowo jak to malują.

Inna sprawa czy za realną dopłatę chce się bawić w całą papierologię, kredyty, zdolności kredytowe itp. Byli też tacy co mieli gotówkę na zakup kolektorów, a nie mieli zdolności kredytowej i też nie dostali "dofinansowania".

 

Ja osobiście zamontowałem sam i nie korzystałem z dotacji i jestem szczęśliwy, że mam kilka dni urlopu zaoszczędzone.

W mojej okolicy trudno o autoryzowanego instalatora co by mi kolektory zamontował za przyzwoite pieniądze stąd ta decyzja.

Byli tacy co mnie szczuli zestawem na 8% (usługa a nie towar) ale cena była wyższa od tego co kupiłem w necie na 23%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko trzeba pamiętać o jednym - co do zasady żaden zestaw nie jest kompletny! Najczęściej brakuje uchwytów dachowych, rur przyłączeniowych, czasami glikolu i naczyń przeponowych. To jest koszt nawet 2 tys zł. Do tego dochodzą zawsze przeróbki instalacji w domu - przyłączenie wody, pieca itp. Sam materiał to kolejne kilkaset zł. Rzadko który samodzielny instalator domowy bierze to pod uwagę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byś lepiej widział to wyboldowałem Ci dwukrotne policzenie 2500zł

Przepraszam. Nie masz całkowicie racji. Poprawiłem wcześniej, bo rzeczywiście dotacja jest też do montażu którą już policzyłem. Tak więc koszty są kosztami i przy np 2500zł masz dotację na koszty w wys max 1125zł ale z niej odciągnięty już wcześniej podatek w wys około 214zł (19%) plus koszty kredytu ( za skomplikowane dla Ciebie to jest).

Tak więc realnie koszty dalej wynoszą 1375zł bo całkowitych kosztów odejmujesz część objętą dotacjją i masz resztę nie ujętej w dotacji (min55%) i których nie ponosisz robiąc samodzielnie. W tym systemie i tak chodzi o wydojenie klienta niekoniecznie przez wykonawców ale przez system dotacji.

Jeszcze raz napiszę tańszą wercję z mniejszą robocizną i prowizją:

-Kolektory z osprzętem 10000zł,

-koszty wykonania (projekt robocizna odbiór) 1500zł - realna kwota czy nie za założenie i odebranie?.

- razem 11500zł

Dotacja z 11500zł wyniesie 5175zł (45%)

koszty:

- prowizja 3,5% z 11500zł - 400zł,

- podatek 19% z dotacji 5175 - 980zł,

- kosztach odsetek kredytu załóżmy 900zł - co jest wg mnie mało bo jakieś ubezpieczenia też dojdą,

- część kosztów wykonastwa z 1500 trzeba zostawić 55% czyli 825zł

razem 3105 zł

Dla osób zlecających całość z wykonastwem koszt wykonania wynosi 11500 a rzeczywisty koszt poniesiony wyniesie 8605 - zwrot 2895zł (25%)

Dla osób chcących wykonać samodzielnie koszt materiałów to 10000zł ale biorąc udział w programie muszą doliczyć koszt wykonastwa.

Tak więc od 10000zł odejmujemy dotację i dodajemy koszty takie, jakie są z wykonastwem oraz a więc 10000-5175+400+980+900+1500 (koszty-bo sąliczone to kredytu i dotacji)

=8605 - zwrot 1395zł (14% od kwoty 10tys)

Dalej czekam na uproszczoną ofertę od kolegi na PW lub maila (podam tylko na PW w razie zainteresowania)

Edytowane przez rkowal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsetki od kredytu szybko spłaconego (po 2-3 mies.) to góra 2-3% całości. Nawet jak doliczysz ubezpieczenia.

Przyznam że nie rozumiem tego fragmentu:

- część kosztów wykonastwa z 1500 trzeba zostawić 55% czyli 825zł

razem 3105 zł

Nie za bardzo wiem o co tu chodzi.

Powtarzam jeszcze raz - instalacja z dotacją jest o 30-35% tańsza aniżeli analogiczna bez. Chyba że ktoś dolicza sobie jakieś dodatkowe koszty za przygotowanie oferty/projektu.

Wysłałem PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie masz człowieku pojęcia o pochodzeniu pieniędzy na te dotacje i wypisujesz głupoty o jakimś funduszu unijnym, robiąc ludziom sieczkę w głowie. Kasa z Unii nie jest tu w żaden sposób pompowana w system bankowy - a jak Ci się kasa z Uni nie podoba, to się przeprowadź na Ukrainę i zobaczysz czy lepiej bez tej kasy się żyje.

Nie ma potrzeby się tak napinać, każdy ma prawo się pomylić w kwestii pochodzenia pieniędzy, co nie zmienia faktu, że konieczność brania kredytu jest niczym innym niż tworzeniem zbędnego pośrednika mającego jeden cel - zarobić na transakcji. Nigdzie też nie napisałem, że nie podoba mi się kasa unijna, co najwyżej może mi się nie podobać sposób jej wykorzystania/marnotrawienia w niektórych przypadkach, ale to temat na zupełnie inną dyskusję.

Pozdrawiam.

 

Edit:

no cały pic polega na tym że to ma się cały czas amortyzować...

Skoro wychodzi na 0 w stosunku do grzania wody prądem, to jaki jest sens inwestycji? Świadomość używania "czystej energii" i fakt, że płacimy kasę z góry, a nie rozłożoną na miesięczne rachunki z elektrowni?

Edytowane przez kgkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie interesujący jest model np Hewalex na 4 kolektory płaskie. Przy tych zestawach są jednak podgrzewacze z reguły na 400l a ja wolałbym 2x 200l lub 150L + 300L z tym że pierwszy będzie podgrzewaczem wstępnym a drugi końcowym (też zasilany z kolektorów). Taki podział preferuję z uwagi na oszczędności opału w sezonie grzewczym kiedy zapotrzebowanie na CWU jest nieco mniejsze (wystarczy mi 150-200L ogrzewane z pieca CO). Dodatkowo będę miał bufor bezciśnieniowy 1000-1500L na CWU do wykorzystania w chłodne dni kiedy kolektory nie będą wykorzystywane.

Z wielu ofert (jeszcze tej najtańszej i najkorzystniejszej nie znalazłem) wybrałem propozycje:

http://www.ceneo.pl/14384698 - Hewalex 4 TPAC-HX400SOLAR

http://www.ceneo.pl/2713185 - HEWALEX 4SLP-400W

http://www.fuego.pl/go/_category/?idc=11_57_40&producer_id=1&__utma=92515978.771720778.1329655744.1329816254.1329846852.3&__utmb=92515978.4.10.1329846852&__utmc=92515978&__utmz=92515978.1329655744.1.1.utmcsr%3D%28direct%29%7Cutmccn%3D%28direct%29%7Cutmcmd%3D%28none%29&page=2

http://sklep.spiroterm.pl/pl/p/HEWALEX-4-Zestaw-solarny-SLP-400W-dla-4-6-osob-94.22.43/1154

 

We wszystkich zestawach ceny wymienników powalają. Zastanawiam się po prostu nad zwykłymi wymiennikami z podwójną weżownicą o pojemności 150L i 150L a bufor bezciśnieniowy 1000-1500L można sobie sprawić za grosze.

Ciekawy jestem ceny za wspomniany zestaw w opcji z dotacją.

Dowiedziałem się też że NIE JEST WYMAGANY PROJEKT BUDOWLANY w rozumieniu prawa budowlanego i wystarczy zwykła oferta przedstawiciela (sklepu). Ważne aby był certyfikat solar keymark i inne zwykłe papiery np deklaracja zgodności i dotyczące kompatybilności elektromagnetycznej dla pompki i sterownika oraz CE.

Oferta wystawiona przez certyfikowanego przedstawiciela producenta jest tak samo honorowana (dla budynków jednorodzinnych) jak projekt budowlany z tym że ten drugi musi wykonać osoba z uprawnieniami budowlanymi w zakresie projektowania instalacji sanitarnych itp i jest wymagany we wspólnotach mieszkaniowych (blokach mieszkalnych).

Tak więc projekt (oraz schemat teoretycznie można wykonać samemu na podstawie instrukcji montazu) i zaleceń producenta.

Wykonastwo musi wykonać osoba z uprawnieniami wymaganymi przez rozporządzenie MGPiPS z 28 kwietnia 2003r (dz.U. nr89 z 2003r z późniejszymi zmianami) czyli grupy pierwszej - energetycznej w zakresie sieci i instalacji elektroenergetycznych np SEP-owskie do 1kV w zakresie eksploatacji lub dozoru (to akurat mam - eksploatacja i dozór z pomiarami do 30kV), oraz musi posiadać certyfikat instalatora wystawiony przez producenta.

Złożę zapytanie do odpowiednich miejsc i dowiem się jak wygląda sprawa wykonania dla siebie instalacji przez osobę posiadającą odpowiednie papiery (w końcu certyfikowany instalator też może sam sobie wykonać instalację).

Edytowane przez rkowal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rkowal79 - kilka wyjaśnień do twojego postu.

Przede wszystkim nie rozumiem po co dwa małe bufory zamiast jednego 400 litrów. Przecież zimą i tak grzejesz sobie górną część zbiornika z górnej wężownicy (czyli w twoim przypadku 150-200 l). Dwa zbiorniki moim zdaniem są zbędne, chociaż na tym forum są zwolennicy takiego rozwiązania.

Co do zestawów Hewalexa - TP AC HX Solar były w promocji do końca ubiegłego roku. Może gdzieś tam na sklepach są, ale na pewno nie w Hewalexie. W tych zestawach jest bardzo fajny zbiornik, natomiast zespół pompowo-sterowniczy jest taki sobie.

Co do reszty wpisu - info ze strony NFOŚiGW (FAQ):

Czy kredytobiorca może być jednocześnie wykonawcą przedsięwzięcia?

 

Zgodnie z ust. 10 pkt. 3 Programu Priorytetowego Kredytobiorca zobowiązany jest do zawarcia pisemnej umowy z wykonawcą. Ponadto, zgodnie z załącznikiem nr: 2 do Programu Priorytetowego, wykonawca musi posiadać uprawnienia do montażu instalacji kolektorów słonecznych. W świetle tych zapisów nie ma możliwości, aby Kredytobiorca był jednocześnie wykonawcą przedsięwzięcia.

 

To tak najogólniej. Oferta to nie jest oferta sklepu tylko autoryzowanego instalatora. Ich ilość w przypadku dobrych producentów (jak Hewalex) jest mocno ograniczona. A już raczej takiej oferty zgodnej z wymaganiami nie wykona sklep internetowy. Chyba że na to jakiś pójdzie - w co wątpię.

Generalnie zasadą jest, że instalację wykonuje instalator i wystawia za wszystko fakturę, wraz z montażem. Inne rozwiązania są moim zdaniem nie wartymi świeczki kombinacjami, ale każdy decyduje sam.

No i kolejny raz tłumaczę, że zestawy nie są kompletne i nie można porównywać ceny za zestaw z allegro z ofertą instalatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rkowal79 - kilka wyjaśnień do twojego postu.

Przede wszystkim nie rozumiem po co dwa małe bufory zamiast jednego 400 litrów. Przecież zimą i tak grzejesz sobie górną część zbiornika z górnej wężownicy (czyli w twoim przypadku 150-200 l). Dwa zbiorniki moim zdaniem są zbędne, chociaż na tym forum są zwolennicy takiego rozwiązania.

Jeśli grzejesz górną cześć to zimniejsza częśc od spodu i tak wychłodzi po kilku godzinach tą część cieplejszą z góry nawet jak nie ma konwekcji grawitacyjnej choć minimalna jest na skutek dopuszczania chłodnej wody z linii (króciec na dole) podczas pobierania ciepłej wody (króciec u góry).

Gadasz więc głupoty.

Woda przewodzi ciepło przez promieniowanie elektromagnetyczne (przewodność) i to całkiem dobrze. W betonie też nie ma konwekcji a zobacz jakie mury są zimne jeśli nie są izolowane. Tylko 2 zbiorniki izolowane od siebie choćby powietrzem są w stanie rozdzielić ciepłą i zimną wodę.

 

rkowal79

Co do reszty wpisu - info ze strony NFOŚiGW (FAQ):

Czy kredytobiorca może być jednocześnie wykonawcą przedsięwzięcia?

 

Zgodnie z ust. 10 pkt. 3 Programu Priorytetowego Kredytobiorca zobowiązany jest do zawarcia pisemnej umowy z wykonawcą. Ponadto, zgodnie z załącznikiem nr: 2 do Programu Priorytetowego, wykonawca musi posiadać uprawnienia do montażu instalacji kolektorów słonecznych. W świetle tych zapisów nie ma możliwości, aby Kredytobiorca był jednocześnie wykonawcą przedsięwzięcia.

 

Rzeczywiście jest taki punkt.

 

Uprawnienia do wykonania projektu - budowlane, za wyjątkiem ofert przedstawionych przez autoryzowanego przedstawiciela producenta - którym może zostać każda osoba mająca olej w głowie. A przedstawiciel to niby kto? Kilku producentów ma listę autoryzowanych przedstawicieli którymi są min hurtownie.

 

Uprawnienia do wykonastwa są określone w załączniku nr2.

Jest tam wyraźnie napisane że:

- do wspólnot mieszkaniowych: wymagane są uprawnienia budowlane w zakresie prowadzenia robót w zakresie insalacji + certyfikat autoryzujący producenta kolektorów lub jego przedstawiciela,

- domy jednorodzinne: są 2 mozliwości - przedstawiciel producenta kolektorów tylko certyfikat autoryzujący producenta kolektorów lub jego przedstawiciela ( w 15min znalazłem kilka szkoleń darmowych zakończonych nadaniem certyfikatu autoryzacji róznych producentów byle kupić ich produkt)

- certyfikat autoryzujący producenta kolektorów lub jego przedstawiciela plus uprawnienia sepowskie w zakresie instalacji dla instalatora nie będącego przedstawicielem producenta.

 

rkowal79

To tak najogólniej. Oferta to nie jest oferta sklepu tylko autoryzowanego instalatora. Ich ilość w przypadku dobrych producentów (jak Hewalex) jest mocno ograniczona. A już raczej takiej oferty zgodnej z wymaganiami nie wykona sklep internetowy. Chyba że na to jakiś pójdzie - w co wątpię.

Generalnie zasadą jest, że instalację wykonuje instalator i wystawia za wszystko fakturę, wraz z montażem.

No i kolejny raz tłumaczę, że zestawy nie są kompletne i nie można porównywać ceny za zestaw z allegro z ofertą instalatora.

A skąd wiesz że żadna hurtownia bądź sklep internetowy nie ma certyfikatu?

Odnośnie zawartości zestawów - wiem o tym. Brakuje drobiazgów ale też stelaży mocujących. Np hewalex nie ma w ofercie stelazy do montażu na scianie.

Odnośnie faktur. Wszysko da się zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rkowal79 - to nie są głupoty tylko praktyka. Bawienie się w dwa zbiorniki nie ma moim zdaniem uzasadnienia. 90% instalacji jakie znam jest wykonanych na jednym zbiorniku, bo rzekome straty czy przenikanie się temperatur jest tak małe, że nie warto sobie tym zawracać głowy. Ale oczywiście do wszystkiego można dobudować swoją teorię. Zbiornik można ocieplić styropianem 50 cm grubości i też to coś da - pytanie tylko czy warto. Ale jak masz takie podejście, to pewnie byś tak zrobił. Gdyby było tak jak piszesz, to producenci nie oferowaliby zestawów z jednym zbiornikiem a z dwoma.

Odnośnie samodzielnego montażu z dofinansowaniem - masz wprost odpowiedź NFOŚiGW. Ale oczywiście możesz kombinować. Możesz próbować zrobić sobie autoryzację samemu żeby założyć jeden zestaw. Oczywiście u niektórych producentów dostaniesz może autoryzację po 30 minutach szkolenia, ale na pewno nie u tych, którzy szanują swoich klientów (jak np Hewalex, skoro już o nim mowa). Autoryzowany przedstawiciel (czy też partner handlowy) to nie jest zawsze to samo, co autoryzowany instalator.

I jeszcze jedno - tak żebyś nie szukał - do montażu na ścianie w przypadku Hewalexa stosuje się konstrukcję uniwersalną KSOL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rkowal79 - Gdyby było tak jak piszesz, to producenci nie oferowaliby zestawów z jednym zbiornikiem a z dwoma.

To może, aby polepszyć dolę (kieszeń ) przyszłym inwestorom powiem tak:

Jeżeli inwestor ma piec stałopalny, który założył w ubiegłym roku to i również ma do niego zbiornik (na ogół są to zbiorniki 140-150 litrów) Jak dobrze rozumiem to Ty zakładając u niego instalację solarną wywalasz ten zbiornik i zakładasz np. 300l i do drugiej węż. podpinasz kocioł. Ten nowy (roczny ) idzie na złom. A teraz koszty: nowy zbiornik np. G...u z jedną kosztuje 1949 zł biwalentny kosztuje 2829 zł. Na tej przeróbce klient ma w plecy 880zł netto.

Inna sytuacja. Klient nie ma żadnego zbiornika. Wydawało by się, że aż się prosi o założenie biwalentnego. Cena: jeden 300l z jedną kosztuje 1949 zł do tego 140l dwu płaszczowy kosztuje 760 zł co łącznie daje kwotę 2709 zł. Czyli i tak taniej niż biwalentny. Czy taki uklad ma tylko wady, ja uważam, że jednak ma więcej zalet niż wad.

rkowal79 - Bawienie się w dwa zbiorniki nie ma moim zdaniem uzasadnienia. 90% instalacji jakie znam jest wykonanych na jednym zbiorniku

I jeszcze raz kalkulacja: 300l biwalentny kosztuje 2829 zł Ten sam z jedną kosztuje 1949 zł, czyli ta druga wężownica kosztuje 880zł. Swego czasu zadzwoniłem do G...u i poprosiłem aby taki sam zbiornik bez żadnej wężownicy sprzedali mi za 1069zł, jak myślisz co odpowiedzieli?

Ta druga wężownica jest mniejsza od "solarnej" i tyle kosztuje To jak myślisz dla czego jest takie parcie na biwalentne?

Zestawy są po to by je modyfikować do konkretnych rozwiązań a nie na "żywca" wciskać Bogu ducha winnym inwestorom.

pozdrawiam.

Witold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolektor1 - wiedziałem, że na forum są zawzięci zwolennicy instalacji opartych na dwóch zbiornikach. Ja jestem zwolennikiem jednego zbiornika, bo uważam że nie ma sensu gromadzić wody w dwóch buforach. Zazwyczaj na instalacjach spotykamy stare zasobniki, które lada moment i tak czeka wymiana. Jednakże jeśli klient ma wolę pozostawienia starego zasobnika to ok - jego wola. Oczywiście cena instalacji jest pomniejszona o różnicę w cenie zasobnika.

Jest jeszcze jeden plus - przy instalacji z dotacją mamy też dofinansowany nowy zbiornik i pozbywamy się starego grata z kotłowni, więc różnica w cenie jest mniejsza o 30%.

Inny plus - więcej miejsca w zazwyczaj małych piwnicach.

Zapewniam, że nie stosujemy bezmyślnie pewnych rozwiązań - podejmowaliśmy się jako firma już takich instalacji, które inni z miejsca odrzucili (albo zabili klienta ceną), chociaż absolutnie nie uważam się za alfę i omegę i szanuję zdanie innych fachowców. Ale tak samo jak są teorie o wyższości pomp ciepła nad solarami, kolektorów płaskich nad rurowymi, tak samo są zwolennicy jednego zbiornika zamiast dwóch. A jeszcze inny klient wybierze zasobnik z nierdzewki, chociaż jest dużo droższy niż zwykły.

Zwracam uwagę na jeszcze jedno - rkowal79 pisał o dwóch zbiornikach biwalentnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolektor1 - wiedziałem, że na forum są zawzięci zwolennicy instalacji opartych na dwóch zbiornikach. Ja jestem zwolennikiem jednego zbiornika, bo uważam że nie ma sensu gromadzić wody w dwóch buforach. Zazwyczaj na instalacjach spotykamy stare zasobniki, które lada moment i tak czeka wymiana. Jednakże jeśli klient ma wolę pozostawienia starego zasobnika to ok - jego wola. Oczywiście cena instalacji jest pomniejszona o różnicę w cenie zasobnika.

Jest jeszcze jeden plus - przy instalacji z dotacją mamy też dofinansowany nowy zbiornik i pozbywamy się starego grata z kotłowni, więc różnica w cenie jest mniejsza o 30%.

Inny plus - więcej miejsca w zazwyczaj małych piwnicach.

 

W tej materii to zawziętość jest złym doradcą. Jasne, że gdzie nie można to nie można. Ale gdzie można to trzeba montując instalację wyciągnąć z niej jak najwięcej, gdzie czasami biwlentny to ogranicza.

Przy instalacji z dotacją można wszystko byle by w ramach kosztów kwalifikowanych, praktycznie bez ograniczeń. Jasne, że jeżeli zbiornik jest wykończony to należy go w ramach dotacji jak i bez wymienić.

A tak z przekory spytam czy robiłeś bilans cieplny dla jakiejś instalacji (referencyjnej ) dla zbiornika jedno i biwalentnego?

pozdrawiam.

Witold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z przekory spytam czy robiłeś bilans cieplny dla jakiejś instalacji (referencyjnej ) dla zbiornika jedno i biwalentnego?

pozdrawiam.

Witold

Nie robiłem.

Przejrzałem jeszcze raz twój wpis na stronie dot. przewagi dwóch zasobników nad jednym i nie do końca się z nim zgadzam.

Edytowane przez red1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W którym miejscu?

pozdrawiam.

Witold

 

Przejrzałem naszą starą dyskusję nt zbiorników i przypomniało mi się, że pisałeś o drugim wyjściu na krany (do użytku letniego). Ale mimo to dalej jestem zwolennikiem niekomplikowania sprawy, a wydaje mi się, że mimo wszystko jeden zbiornik wystarczy. Gdyby woda tak się mieszała (ciepła z zimną), to producenci zbiorników stosowaliby inne konstrukcje, żeby rozdzielić górę od dołu.

Poza tym dwa zbiorniki to większe koszty wymiany anod oraz dodatkowy koszt przyłącza pomiędzy zasobnikami (o której nie ma mowy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...