Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak połączyć stare z nowym?


papuch

Recommended Posts

Problem w tym że w domu (salon, jadalnia) będą powiedzmy 'antyki' takie sprzed 80-100 lat ale kuchnię chciłabym raczej w nowszym stylu. Boję się żeby nie było niekontrolowanego kontrastu. Dlaczego kuchnia w nowszym stylu - ano dzieci będzie w ilości 3 sztuk i to małych a i czasu na polerowanie i wycieranie gzymsików i rzeźbień jakimi wykończone są zazwyczaj stylizowane kuchnie - nie będzie. Raczej płaskie powierzchnie.

Meble które zajmą salon to między innymi taka szafa i z kompletu fotele i sofa:

http://lh4.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/SpY_p5vqVhI/AAAAAAAAAI4/RbjkUhjSFks/s400/livinga.jpg"

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/SpY_rjFRy4I/AAAAAAAAAJU/A1PuZKQru3Q/s400/living_d.jpg"

 

Ma ktoś jakiś pomysł?

Najpierw myślałam o gładkich szarościach (fronty kuchenne laminowane lub lakierowane + drewno na blacie) potem pomysł żeby jasne gładkie drewno na frontach i ciemne blaty i grafit podłoga...

juz sama nie wiem.

Wiem że nie chcę brązów i beżów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się wydaje, że coś powinno łączyć oba sąsiadujące pomieszczenia. Jeśli styl pomieszczeń ma być zupełnie różny, to dobrze by było przynajmniej częściowo zgrać je właśnie kolorem. Ale to tylko moje wyobrażenie. W Twoim domu to Ty masz się czuć dobrze :wiggle:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by bylo,zeby cos laczylo te dwa pomieszczenia,chociaz domyslam sie,ze kuchni nie masz otwartej na salon?Niektorz y twierdza,ze w takim wypadku nie ma potrzeby nawiazywania do innych pomieszczen.

Osobiscie widze to tak:kolory szafek stonowane (szarosc ok) i jako dodatek drzewo(kolor mniej wiecej pod meble w salonie)...czyli blat kuchenny,jakis stolik,parapet.Jezeli juz szafki drewniane,to wiadomo,ze blat i podloga w kolorze.

Czyli widze to tak jak Ty haha

Osobiscie bym wybrala pierwsza wersje,zeby jednak nie przesadzac z tym drzewem w domu (chociaz wiadomo-co kto lubi),ale nie w polysku,tylko mat.

Dasz sobie rade,bo widze po powyzszych fotach,ze masz duze wyczucie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmn...ciezko jest doradzic, bo wiadomo, ze kazdemu podoba sie co innego. U nas w domu na dole bedzie styl eklektyczny. Do salonu z dwoma ludwikami i krysztalowym zyrandolem mamy bardzo minimalistyczna kuchnie, bardzo uproszczona, laczaca sie kolorem scian ze scianami w salonie + forniry szafek kuchennych lacza sie z kolorem mebli w salonie.

 

Zalezalo nam aby w kazdym pomieszczeniu byly 3 kolory - tak lubimy.

 

Nizej zdjecie takiego polaczenia - nie jest to nasze wnetrze, a firmy projektujacej wnetrza :)

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/miasteczko_wilanow6.jpg

 

Dodatkowo hol ktory jest otwarty na salon rowniez jest bialy + ma cegly w 2 miejscach, ktore kroluja na sciane TV w salonie.

Edytowane przez Venus_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem nie musisz jakoś łączyć obu pomieszczeniem kolorami czy jakimiś innymi rzeczami. Dla mnie nie stanowiłoby problemu, jakbym miał kuchnię w jednym stylu, a salon w drugim. Co innego, jak w jednym pokoju byłoby takie pomieszanie, to trochę co innego. A jak są to dwa oddzielne pomieszczenia, to ja bym się nie przejmował i zostawił tak jak jest:) To może nadać takiego dodatkowego klimatu nawet:) Jesz w nowoczesnej kuchni, a po posiłku udajesz się na relaks do "antycznego" salonu:]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Gość kuchmen
Zdjęcie Venus wg mnie oddaje esensję całości, wersja nie tyle dla odważnych ale dla osbób ceniących oryginalność. 15 czy nawet 10 lat temu - to taki utraty mit - wszystko musiało być w takim samym stylu. Perspektywa pokazuje, że zestawienie przebrzydle rzeźbionego np. kredensu z ultranowoczesną kuchnia dodaj a nie ujmuje. Czad na maxa jak dla mnie! Kolorystyka i materiały to insza inszość...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cieszynianka ma racje, dom jest do mieszkania i trzeba sie dobrze czuc zrob tak jak ci wygodniej, chociaz powiem szczerze, ze dziwie sie wlasnie ze wybierasz nowoczesne meble, a argumentujesz ze sa wygodniejsze do sprzatania przy dzieciach...

ja mam kuchnie rustykalna.. i bardzo polecam.. jest nowa co oznacza wygode i przemyslane rozwiania szafki ktore sie same zamykaja nie trzaskaja itp. ale z drugiej strony wyglad ma "stary"

ja uwazam ze przy nowoczesnej trzeba sie bardziej nameczyc

fronty sa zazwyczaj glodkie, jeden kolor i ze sztucznego tworzywa i widac kazdy odbity paluszek a tego nie unikniesz.. przy dzieciach..

a "stare" maja drewniane fronty ze slojami.. raz ze nie czepia sie wszystko a dwa ze nawet jak to nie widac bo sloje powoduja ze nie rzuca sie brud w oczy

poza tym raczki sa wystajace lapiesz za nie i nie brudzisz frontow

a w nowoczesnych zwykle nie ma i zawsze sie macnie czyms....

oczywiscie i jedne i drugie trzeba myc i o nie dbac ale pucowac nie musisz... i polerowac na polysk...

ale to moje zdanie...

jak chcesz noweoczesne mozesz zrobic proste fronty w nowoczesnym stylu ale w kolorze drewna... z kremem i zielenia np lub pomaranczem w dodatkach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...