Jak wyliczyć koszty uzytkowania klimatyzacji?

[redlum]

Jak wyliczyć koszty użytkowania klimatyzacji? Głownie chodzi mi o ilość użytego prądu. Czy dobrze to obliczam? Przyjmijmy - że w danym pomieszczeniu będę miał źródło ciepła ok 1kW oraz że klimatyzacja ma Moc chłodniczą 2,5kW zaś pobór mocy to 0,87kW. Rozumiem, że klima ta nie będzie chodzić cały czas - tylko wtedy gdy powietrze się ogrzeje. Aby uzyskać średnio moc chłodnicza 1kW - w ciągu godziny musi działać 24 min (40% z 60 min), zaś dziennie 576min = 9,6h. Daje to nam 8,352 kWh dziennie. Czy te założenia oraz obliczenia są dobre? Bo założyłem że klima pracuje okresowo (włącza się i wyłącza) z maksymalna mocą, ale prawdę mówiąc nie mam pojęcia jak to jest. I czy klima z inverterem jest bardziej ekonomiczna?

[chris_w]

Możesz też tak liczyć, jak liczysz.

Ale bardziej obrazowo jest policzyć energię wypompowaną na dobę (24h * 1kW = 24kWh - tyle wynosi energia cieplna na dobę). A potem podzielić to przez średni COP klimy (u Ciebie klima ma COP = 2,5kW / 0,87kW = 2,8 ) więc dobowy pobór energii wyniesie 24kWh / 2,8 = 8,57kWh (zaokrąglałem z dół więc jest nieznaczna różnica względem Twojego wyniku)

[redlum]

Bo zastanawiam się też na kupnem klimy DC z inverterem - tam klima może chodzić nonstop - tylko z mniejsza wydajnością niż maksymalna. W takim razie - czy zwykła klima cały czas chodzi na maxa i tylko przepływem powietrza steruje jej wydajność? Czy może tak jak wziąłem w obliczeniach - że się włącza i wyłącza?

[chris_w]

Standardowa klima działa na zasadzie on/off (sprężarka - on/off, ale turbinka w jednostce wewnętrznej chodzi non stop - wentyluje). Policzyłeś dobrze. Ale zauważ że nie musisz liczyć czasów włączenia i wyłączenia tylko przeliczyć ile ciepła generuje pomieszczenie i to ciepło musisz usunąć (inaczej wzrośnie temperatura) - więc aby zachować temperaturę na stałym poziomie (nie bierzemy jej wtedy pod uwagę) to całe ciepło musisz wypompować klimatyzacją w atmosferę. Urządzenie samo się zbilansuje cieplnie i będzie pracować tyle co trzeba, czyli tyle co napisałeś na początku - ale po co sobie zawracać tym głowę (ile czasu stoi, a ile chodzi...). Sprawa jest prosta - ma wypompować w atmosferę 24kWh ciepła, przy współczynniku efektywności 2,8. Z tych dwóch danych (bez wnikania w temperaturę i czas pracy) wyliczysz ile prądu pociągnie urządzenie o efektywności 2,8, które wypompowuje 24kWh.

Inwerter posiada regulację analogową - czyli płynnie zmienia wysterowanie sprężarki - dzięki automatyce urządzenie potrafi "dopasować się" cieplnie do pomieszczenia np. u Siebie masz 1kW zysków ciepła to inwerter po pewnym czasie (wymaganym przez automatykę) tak się ustawi że będzie wypompowywał w atmosferę dokładnie 1kW ciepła (w praktyce trochę więcej, bo jeszcze dochodzi ciepło silnika sprężarki - ale tego nie musimy na razie wiedzieć) i utrzyma temperaturę na niezmienionej wartości.

 

Osobiście jeszcze nie widziałem inwertera DC - przypuszczam że silnik i tak jest tylko "pseudo DC" (tzw. BLDC lub Brushless DC) 3-fazowy ale z elektronicznym komutatorem - gdzie "elektronika" wytwarza jakby "wirtualne 3 - fazy" (przesunięte wzg. siebie o 120*).

Edytowane 20 Sierpnia 2010 przez chris_w

[redlum]

Mistral sie reklamuje że ma DC Inverter - http://www.klimatyzatorymistral.pl/index.php?menu=centrum_informacji&menu2=inverter

Czy zwykły klimatyzator nie ma strat na tym że co chwile się włącza i wyłącza? Bo na stronie mistrala można znaleźć informacje "Mikroprocesorowe sterownie oraz unikalny układ zasilania sprawiają, że urządzenia DC INVERTER są o ponad 40% oszczędniejsze od tradycyjnych urządzeń klimatyzacyjnych." "Sprężarki stosowane w konwencjonalnych urządzeniach rozpoczynają pracę na pełnych obrotach. Natomiast sprężarki w urządzeniach stałoprądowych inwerterów płynnie zwiększają obroty, dzięki temu spada zużycie energii elektrycznej. "

Wypytuję się tak dokładnie - bo klima ma u mnie chodzić non-stop - więc wole na początku zapłacić więcej - a potem mieć niższe koszty użytkowania.

 

PS chyba ten Mistral ma te 3 fazy tak jak napisałeś - bo w specyfikacji są wymienione 3 tryby: http://www.klimatyzatorymistral.pl/index.php?menu=produkty&kategoria=15&podkategoria=6&produkt=157

[chris_w]

Są straty własnie na bezwładności czynnika który staje po wyłączeniu sprężarki i wraca do ciśnienia statycznego - po załączeniu kilka sekund sprężarka pracuje bez efektu, aby wytworzyć wysokie ciśnienie na tłoczeniu i niskie na ssaniu. O tą ilośc energii inwerter jest oszczędniejszy - im większy układ (ilośc czynnika chłodniczego duża) tym większe ma to znaczenie. Ale nie sądzę aby była aż taka różnica (40%) być może teoretycznie tak jest w wyidealizowanych warunkach.

Zasilanie urządzenia (obu części) jest na pewno 1-fazowe (230V). A te 3fazy o których pisałem to występują wewnątrz sterownika (wcale nie musisz wiedzieć że tam są). Z punktu widzenia użytkownika istotne jest to że zasilanie sprężarki jest oszczędniejsze.

Zwróć uwagę, że podają tam minimalna i maksymalną moc chłodniczą. Oznacza to że musisz oszacować zyski ciepła w połowie zakresu tych mocy. Jeśli wykroczysz poza zakres to własciwie będzie ona pracować jak on/off. Czyli jak zyski ciepła będą poniżej 1,4kW to inwerter schłodzi do nastawionej temperatury a potem się wyłączy i będzie cyklicznie załączał na minimalnych obrotach (obroty sprężarki nie są w stanie zejść tak nisko aby urządzenie miało mniejszą moc niż 1,4kW chłodniczej), podobnie jest z przekroczeniem 3,3kW - nie zauważysz różnicy w porównaniu z klasyczną bo będzie pracować non stop na pełnych obrotach.

Inwertery maja jedną zaletę - dają się przeciążąć powyżej 100% mocy nominalnej - np. mogą przez jakiś czas pracować na 120% mocy.

[redlum]

bardzo dziękuję za takie dogłębne informacje - chyba się skusze na tego DC invertera od Mistral-a. Jeśli dane ich są prawdziwe - to przy wydajności chłodzenia 1,4kW pobór mocy to tylko 0,23kW (no chyba że te 0,23kW - to jakiś jałowy bieg a nie pobór mocy przy minimalnej wydajności chłodzenia).

 

PS czy współczynnik EER jest taki sam dla różnych wydajności tej samej klimatyzacji? Czy optimum jest gdy klimatyzacja chodzi na swojej standardowej wydajności? Przy zwykłych klimatyzatorach ta teza wg mnie jest prawdziwa - ale jak to jest z tymi na inverterach? To pytanie jest ważne - bo daje odpowiedz czy opłaca się przewymiarowywać klimatyzacje - czy lepiej dokładnie obliczyć sobię co potrzebujemy i kupić klimę która jest najbliższa tym parametrom.

[chris_w]

Szczerze mówiąc nie zastanawialem się nad tym. Sądzę że EER jest w przybliżeniu (mniej lub więcej) stały przy różnych wydajnościach inwertera. O to najlepiej zapytać producenta (może mają ch-ki)

[redlum]

Znalazłem klimę co ma EER 5,0 - DAIKIN FTXR28EV1B9 / RXR28EV1B9 - może ktoś mi poda cenę na takie cudo - google nic nie znalazło

[redlum]

eh.. znalazłem cenę 7360 pln + vat - szkoda że taka droga - ale w stosunku do klimy do samodzielnego montażu za 900zł z EER 2,6 - inwestycja zwróci mi się w 10 lat

[chris_w]

Daikin to taki mercedes wśród klim.

[redlum]

wiem, wiem przeliczę jeszcze raz fundusze i może się szarpnę na mercedesa Przejże też inne modele Daikin-a może coś tańszego z lekko niższym EEP wpadnie mi w oko.

 

Wielkie dzieki za pomoc w pełnym zrozumieniu działania kilimy

 

PS Ile lat taki Daikin powinien wytrzymać przy pracy nonstop? Chyba 10 lat - przy przeglądach to nie za dużo dla sprzętu z najwyższej półki?