Marcin93B 20.10.2011 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Gdzieś mam zdjęcia z roboty przy moich studniach, jak chcesz to mogę gdzieś wrzucić. Witam. Jakbyś mógł dodac zdjęcia to byłbym bardzo wdzięczny. Co do głębokości osadzenia kręgów to myślałem raczej o głegokości ok. 180 cm (3 kręgi po 50 cm +pokrywa), cobym mógł z nich na chwilę obecną wodę pompowac. Póxniej jak kasą będzie to bym dodał jeszcze 3 kręgi w odległości ok. 10-15 metrów (oczywiście ze spadkiem) i odprowadził wodę do sadu. Co do dziury to też myślałem wykopac większą dziurę tak na 3 metry i na dno wsypac kamieni lub grubego żwiru, później piasku i dopiero na to kręgi, ale obawiam się tego, że woda będzie mi wchodzic spodem do kręgów. Tak jak mówiłem wokół domu sama glina. Co do rur to mam problem z kupieniem pełnej rury drenarskiej i chyba zastosuję rury kanalizacyjne szare. Poza tym Kręgi będa od domu oddalone około 5-6 metrów róznica wysokosci od końca rynien do kręgów to ok. 50-60 cm więc chyba spadek będzie dobry. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 21.10.2011 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Ale Wy mylicie pojęcia - rura drenarska zawsze jest dziurkowana. Bo takie jest jej zastosowanie - drenaż, czyli odsączanie wody z gruntu. Do transferu służą rury kanalizacyjne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek G 21.10.2011 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Ale Wy mylicie pojęcia - rura drenarska zawsze jest dziurkowana. Bo takie jest jej zastosowanie - drenaż, czyli odsączanie wody z gruntu. Do transferu służą rury kanalizacyjne To w takim razie co to jest?: http://www.wodbud.bls.pl/p.p/pipelife.bacf.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek G 21.10.2011 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Witam. Jakbyś mógł dodac zdjęcia to byłbym bardzo wdzięczny. Co do głębokości osadzenia kręgów to myślałem raczej o głegokości ok. 180 cm (3 kręgi po 50 cm +pokrywa), cobym mógł z nich na chwilę obecną wodę pompowac. Póxniej jak kasą będzie to bym dodał jeszcze 3 kręgi w odległości ok. 10-15 metrów (oczywiście ze spadkiem) i odprowadził wodę do sadu. Co do dziury to też myślałem wykopac większą dziurę tak na 3 metry i na dno wsypac kamieni lub grubego żwiru, później piasku i dopiero na to kręgi, ale obawiam się tego, że woda będzie mi wchodzic spodem do kręgów. Tak jak mówiłem wokół domu sama glina. Co do rur to mam problem z kupieniem pełnej rury drenarskiej i chyba zastosuję rury kanalizacyjne szare. Poza tym Kręgi będa od domu oddalone około 5-6 metrów róznica wysokosci od końca rynien do kręgów to ok. 50-60 cm więc chyba spadek będzie dobry. Pozdrawiam. Jak masz wysoko wodę gruntową to trzeba kombinować inaczej niż ja robiłem. Także jeśli chcesz odpompowywać wodę to trzeba inne rozwiązanie. Zdjęcia mam tylko z studni z tyłu domu. Z przodu były pomarańczowe rury wchodzące przez bok kręgu. Na zdjęciach już jest dno przysypane piaskiem, ale pod piaskiem jest żwir i na nim geowłóknina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebxyz 21.10.2011 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 (edytowane) Witam.Ja zrobiłem to tak: rura spustowa następnie czyszczak (tak to się chyba nazywa) następnie jest redukcja z fi 110 na fi 160 to już jest w ziemi rury kanalizacyjne pomarańczowe. Następnie w razie co są trzy studzienki rewizyjne fi 400 z osadnikiem, w zapalnych punktach systemu (gdzie zbiegają się rury odprowadzające wodę lub na załamaniu) i to wszystko wpada do pojemnika na wodę o pojemności 6,5 m3 z przelewem. Rury w ziemi są na głębokości około 1-1,2m a sam zbiornik na głębokości około 2m. Oczywiście są zachowane spadki co by nie było wątpliwości.PozdrawiamSebxyz Edytowane 21 Października 2011 przez Sebxyz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 24.10.2011 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 To w takim razie co to jest?: http://www.wodbud.bls.pl/p.p/pipelife.bacf.html O żesz ty, faktycznie :/ Nie wiedziałem, że ktoś takie robi. Zwykle robiło się to rurami kanalizacyjnymi, ale faktycznie te są lepsze, bo taniej wyjdzie za mb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszka1 24.10.2011 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 Witam,,,, kończę dom pod Opolem i na swojej działce zastosowałem 4 studnie chłonne - po 1szt na 1 rynnę - powierzchnia dachu 220m2 więc powinno to być raczej skuteczne... transport wody od osadnika rurami drenarskimi z uwagi właśnie na otwory, studnie to kręgi 1m wypełnione żwirem i przykryte geowłókniną w odległości 12 od domu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly 14.01.2013 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2013 WitamJa już mam problem z odprowadzeniem wody z dachu pod kostką z głowy wykorzystałem stare szambo i chciałem wykorzystać tą wodę z deszczówki do podlewania. Położyłem rury do zasilenia hydroforu, niestety w żaden sposób nie wiem jak można zabezpieczyć przed uciekaniem wody ze starych kręgów betonowych. Kiedyś stosowało się lepik na gorąco ale teraz już go nie ma w sklepach, czy ktoś zna jakiś preparat do zabezpieczania przed wodą będę wdzięczny za jakiś sposób lub nazwę preparatu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 17.01.2013 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2013 Kiedyś też założyłem podobny wątek..http://forum.muratordom.pl/showthread.php?126803-deszczówka&highlight=woda+deszczowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 17.01.2013 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2013 . Studnia jest u mnie oddalona od domu około 3m, a od każdej z rynien o około 5m. 5m długości przy różnicy poziomu 1m to spadek 20% - wierz mi, że nic się tam nie zatrzyma - kanalizacje robi się ze spadkiem 2% i nic tam nie stoi a są tam bardziej "stałe" rzeczy. Tak dla potomnych, własnie dlatego daje sie na rurach kanalizacyjnych spadek do 3 % aby te "stałe" rzeczy spływały. Przy większym spadku woda będzie lecieć, a pospolite g....nko zostanie w rurze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 21.01.2013 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Xerses: jak sobie wyobrażasz, że g---nko będzie stało w rurze nachylonej o 20%? Przecież to grawitacyjnie nawet spłynie, nie wspominając o tym, że wydatnie pomoże mu spływająca ciecz. Aby stało, to musi być zrobiony prawie poziom, aby ciecz płynęła z minimalną prędkością. Wtedy grawitacja zwycięży siły parcia cieczy i zrobią się złogi. A tego chcemy wszyscy uniknąć, dlatego należy robić spadki minimum 2%, a najlepiej większe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 04.02.2013 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Xerses: jak sobie wyobrażasz, że g---nko będzie stało w rurze nachylonej o 20%? Przecież to grawitacyjnie nawet spłynie, nie wspominając o tym, że wydatnie pomoże mu spływająca ciecz. Aby stało, to musi być zrobiony prawie poziom, aby ciecz płynęła z minimalną prędkością. Wtedy grawitacja zwycięży siły parcia cieczy i zrobią się złogi. A tego chcemy wszyscy uniknąć, dlatego należy robić spadki minimum 2%, a najlepiej większe. No i tutaj sie kolego mocno mylisz. Też tak myślałem że im większy spadek tym gó---wienko szybciej poleci. Z błędnego myślenia wyprowadził mnie taki jeden doświadczony kanalarz co to w naszym lokalnym gminnym przedsiębiorstwie komunalnym pracuje. On właśnie mówił mi o ludziach którzy porobili sobie mega spadki a potem co jakis czas muszą i wołają ich do przepychania rur - bo i części stałe stoją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.