Przeciek przy kominie

[DonCorrado]

Witam,

ostatnio zauwazylem, ze jak deszcz mocniej zacina to mi cieknie po kominie, wyszedlem na dach, a tam ewidentnie puscil silikon, bodajze po ok. 7 czy 8 latach od momentu robienia dachu. Na kominie jest putz, do tego dochodzi obróbka z blachy docisnieta do komuina i silikon to polaczenie jeszcze uszczelnia, gdzie niegdzie puscil. Trzeba kupic normalny dekarski silikon ale radzicie to jakos tam czyscic? Tam gdzie sie trzyma wyodklejac i przykleic od nowa?

[M K]

Zerwij stary silikon tam gdzie odchodzi i połóż nowy. Potrzebny jest silikon dekarski, można go kupić w kilku kolorach.

[DonCorrado]

A tam gdzie sie dalej trzyma zostawic tak jak jest?

[M K]

Jeżeli nie da się oderwać to zostaw. Popraw tylko silikonem po wierzchu.

[Gość Konto usunięte_12*]

Tam gdzie sie trzyma wyodklejac i przykleic od nowa?

 

Tak wykonana "obróbka" blacharska prędzej czy później znowu "puści". Prawidłowo powinna wchodzić w poziome nacięcie wykonane w kominie i dodatkowo powinno to być zasilikonowane specjalnym silikonem dekarskim odpornym na warunki atmosferyczne.

[ANSE72]

http://www.youtube.com/watch?v=JxdXvcN6D6Q&feature=related

[awieuro]

Można to zrobić bez sylikonu. Trzeba tylko odpowiednio wyciąć wydrę i odpowiednio przygotować obróbkę. Bo tak naprawdę czy o szczelności dachu decyduje sylikon?

[pierzchnia]

Obróbka jest niechlujnie wykonana.

Prawidłowo wykonane opierzenie uwzględnia również dylatację - blachy, która znajduje się bezpośrednio przy murze, nie mocuje się wprost do ściany - dopiero na nią zakłada się profil usztywniający, którego falc wchodzi, w rowek, wycięty szlifierką kątową.

[bkbeta]

Witam, mam dość podobny problem, z tym, że przy większych ulewach przecieka nie tylko przy kominie ale też przy ganku. Ganek jest pokryty blachą, która jest podwinięta i na wysokość ok. 15 cm zachodzi na ścianę. Wszystko może byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że blacha nie dolega idealnie do ściany, a szczeliny są na tyle duże, że woda spokojnie się przez nie przedostaje do wewnątrz. Na chwile obecną blacha została oderwana w miejscach pierwotnego mocowania, a jej zakończenie lekko zagięte tak, aby wchodziło w delikatnie wycięty szlifierką rowek w ścianie. Szczelina została uszczelniona silikonem dekarskim i wszystko przymocowane wkrętami dekarskimi. Czy to wszystko wystarczy, żeby zabezpieczyć się przed wodą? Czy jest uzasadnione nałożenie na połączenie ściany i blachy izohanu dysperbitu?

[Jan P.]

Jak chcesz być 100% pewny to wetnij nakładkę trochę powyżej. Jan.

[bkbeta]

Dziękuję za radę.

[slawek9000]

silikon to jakiś przeżytek istniejący tylko dzięki dobremu marketingowi. Do uszczelniania w dużym budownictwie używa się np. tego http://www.iko.com/NewsCorp/NewsPDF/Fld_IKO_MSdetail_GB.pdf

ale nie pytajcie mnie gdzie kupić w detalu , sam nie wiem natomiast widziałem produkt w akcji- można by tym kajaki uszczelniać.

[Andrzej Wilhelmi]

Silikon nie jest żadnym przeżytkiem. Każdy materiał odpowiednio dobrany i prawidłowo zastosowany spełni swoje zadanie oczywiście w określonym czasie. Serwisowanie dachu pozwoliłoby na uniknięcie takich problemów. Pozdrawiam.