Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kominy effe2


Recommended Posts

Witam.

Piszącym wyssane z palca negatywne "mądrości" pod adresem kominów produkcji Gruppo effe2 (a są to jak widzę osoby, które produktu na oczy nie widziały w większości) gratuluję dobrego samopoczucia, bowiem w najbliższym czasie zostaną podjęte kroki prawne będące właściwą odpowiedzią na zamieszczane tu oszczerstwa.

Gdybyś był mądrzejszy to tak poprowadził byś dyskusję w tym wątku że po pierwsze - dowiedział byś się ciekawych i mądrych rzeczy a po drugie, przekonał byś zarówno tych co się nie znają jak i tych co "zęby zjedli" do tego co sprzedajesz ...

Trafiłeś w tym wątku zarówno na nieznających się na rzeczy inwestorów, którzy zaufali marketingowej "nowomowie", ale i również na "starych repów", którzy mogli by Ci wiele rzeczy pokazać gdybyś tylko chciał.

Nie strasz nas konsekwencjami za nasze subiektywne wypowiedzi i własne - niezależne oraz potwierdzone często wieloletnią praktyką, zdanie, bo nie robi to na nikim żadnego wrażenia. Jak już wyrośniesz dzieciaku z wieku gdy oddaje się życie za firmę w której się pracuje, pomimo tego że może ona Cię kopnąć w dupę w każdej chwili - bo tego wymaga jej "progres", to zrozumiesz o co chodzi ...

Pozdrawiam.

PS. Jakby co to "klepię" celę koło Betona :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 157
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja tam bym takiego wywalił z roboty na zbity pysk. Klientów odstrasza,

liczyć nie umie. Kolego forumowiczu effe, czy jakoś tak. Jak już zaliczysz

wylotkę z roboty, zawsze możesz spróbować mnie pobić. Pamiętaj

tylko, że to nie 3000, ale 4000 postów na rok wychodzi od grudnia

2011 (30 grudnia ! :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na waszym miejscu, bez adwokata nie ryzykował występów

w tym wątku....

 

Chyba przyjdzie mi kupić pieluchę :D Nie wiedziałem ,że tu taki cyrk , jak z Monty Python'a Biedny effe2 nawet nie wie jakie kuźnie mu podłączają do komina a jego dzielni adwersarze z założeniem a priori ,że wkład kominkowy pakujący spaliny o temp. 500-1000C do komina jest szczytem techniki :p , dowodzą ,że ów komin tego nie wytrzyma. Effiku NIE WYTRZYMA! Schiedel , Bolesławiec , Leier itp. też.

 

Nie strasz też prawnikami, coby eniek nie szukał adwokatów , lepiej znajdź jakiegoś porządnego inżyniera - ciepłownika , który łatwo i sprawnie udowodni niesprawność wkładów pakujących takie temperatury do komina.

 

pzdr.

 

ps. Panowie , nie różnicie się zbytnio od dzielnego obrońcy swojej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

O Bader ... miło że wpadłeś :).

Chciałeś powiedzieć "nie różnimy się" ... ?

Pozdrawiam.

 

Witaj Leśny Dziadku :D

 

Oj różnimy się , różnimy. Ja lansuje pewną filozofię, Wy konkretne produkty.Możecie zasłaniać się pro publico bono, ale i tak wszystko wyłazi :p

Zabawnym jest fakt, że również jestem przeciwnikiem kominów ceramicznych ( jak i stalowych ) choć z innych względów, wiernym będąc zwykłej cegle , przez Mistrza murarskiego położonej ( wiem, ginący to gatunek :( ), ale za cholerę nie będę winił ceramicznych systemówek za to, że nie wytrzymują pracy z technicznie spartolonymi wkładami kominkowymi. Tu wkłady trzeba poprawiać a nie kominy !

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wiesz co Bader ... takie rozmowy z Tobą zaczynają być na FM po pierwsze nie na temat, a po drugie bezsensowne.

... a określenie jakie użyłeś na początku ma dosyć pejoratywne znaczenie ostatnio, także staraj się nim nie szafować zanadto bo co prawda ja lubię "montypythonowską" stylistykę, ale inni nie koniecznie mogą zajarzyć ... :rolleyes:

Paru ludzi czeka tu na konkretne odpowiedzi a Pan Przedstawiciel już się pewnie nie odezwie w tym wątku bo mu przełożony zakazał widząc że smród firmie czyni jeno.

Weź no Bader podziel się z czytelnikami swoimi spostrzeżeniami czym różni się "normalny" komin murowany z pełnej cegły od "pustaka wentylacyjnego" ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bader, bardzo effektowne wejście., tylko czemu wszystkich wrzucasz do jednego wora. Osobiście uważam, że do kuźni jest dobry komin murowany z cegły może być z 20 lub nawet 25 – ki. Wszystkie inne kotło – wędzarnie spokojnie mogą pracować sobie z systemówkami. Zastanawiam się tylko dlaczego to kominki mają być poprawiane, a nie kominy. Jak to jest wóz do konia, czy koń do wozu. I co tu jest koniem, a co wozem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wątku pojawił się nowy wątek pt "problem Badera".

W związku z powyższym, od tej pory, dyskusja będzie rozwijać

się w dwóch kierunkach. Jeden to urażona ambicja Badera, który

spotkawszy się kiedyś z krytyką branżystów w wątkach kominkowych,

uprawia socjotechnikę, bo pamiętliwy...Nie przyzna racji bo tak sobie

założył, a że inteligentny, żonglować słowem potrafi, niedostatki

wiedzy słowotokiem i pozornym krasomówstwem przykrywać próbuje...

 

No, teraz masz Bader powód, by się mścić już konkretnie...Ale i tak - rybka...

 

Drugi kierunek to fakt, że wkład kominkowy choćby najlepszy, i tak wielkim

gównem będzie, jeśli wiedzy zabraknie jak się z tym gównem obchodzić.

Jakakolwiek skrzynka z blachy, żeliwa czy szamotu, choćby miała pięć

deflektorów, siedem przepustnic i pozłacane ruszty, zawsze będzie przykładem

na niebanalną karierę idiotycznego pomysłu. Pomysłu by spalać drewno w

warunkach najmniej dlań korzystnych.

To co Bader podaje jako zalety produktów znad Sekwany, którym dozgonną

miłość ślubował, jest niczym innym jak wiedzą, co należy zrobić, by to g.

nie stwarzało problemów. Taka wiedza pozwala równie umiejętnie posługiwać

się wkładem za 782 złote i 50 groszy z supermarketu, co wkładem za 5000,

10.000 czy 15.000. Najlepszy wkład bez tej wiedzy, po jakimś czasie, dłuższym

lub krótszym (zależnym od zdolności i temperamentu palacza), będzie sporym

problemem dla posiadacza kominka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich pięknie :)

 

I znowu udało mi się kijaszek wsadzić w mrowisko ;)

Ale po kolei:

 

Drogi Foreście, jakże nie na temat? Autor wątku zapytał o ocenę komina, Wy , szanowni koledzy takiej oceny dokonaliście , ja uznałem ,że taka ocena jest wybitnie tendencyjna i niesprawiedliwa, do tego oparta na fałszywych założeniach.... i po krzyku:D

Żadnemu ze swoich klientów nie doradzam instalowania komina systemowego, choćby z powodu niestabilnej pracy, tj. po rozgrzaniu wzrasta znacząco podciśnienie w przewodzie kominowym, co znacząco utrudnia regulacje procesem spalania, a od czego wolnym jest komin murowany z cegły. I to nie ja przerzucam wady jednego elementu na drugi :p.

 

A czułe określenie wybacz, jeśli Cię uraziło. Cenię Twoją osobę , żałując ,że tak nietrafnie ( wg. mnie) ulokowałeś Swoje zainteresowania.

 

 

 

Heine84. Jeden z moich przyjaciół powiedział kiedyś ,że na odległość to można doradzać kolor papieru toaletowego :D,ale poważnie , staram się nie lansować tutaj jakiegoś konkretnego producenta ( niechaj czynią to sami ) , tym bardziej ,że nie ma wkładów doskonałych, a wybór powinien być dokonany pod konkretny charakter klienta.Jesteś z południa, więc może pomoże Ci Kominki Stella lub Faro, firmy stare, doświadczone lecz bez obciążenia zduńskiego;) Równie dobrze może okazać się ,że Twoje potrzeby zaspokoi średniej klasy marketowiec, który wbrew pozorom może być idealnym rozwiązaniem.

 

 

 

Kominiarzu, sam sobie odpowiedziałeś :D Zdziwiło mnie ,że i Ciebie można podciągnąć pod to uogólnienie.

Myślałem ,że skoro zajmujesz się kominami to i z automatu posiadasz wiedzę na temat urządzeń , które podpina się do nich. Zatem pokaż mi, z łaski Swojej jakikolwiek inny piec grzewczy , który generuje spaliny o tak wysokiej temperaturze? Chyba ,że wkład kominkowy zaczniemy klasyfikować nie jako urządzenie grzewcze ( mimo,że czyni tak nawet Święta Skarbówka ) a np. jako ustrojstwo oświetleniowe :p

Na pytanie co było pierwsze i co do czego powinno być dopasowane odpowiedz sobie Sam.

 

 

 

Eniek, rozbawiasz mnie do łez:D

"Problem Badera" polega na moim braku związku z producentami, dystrybutorami i wątpliwej jakości stowarzyszeniami. Nie poluje również tu na klientów. Piszę raczej jako dość doświadczony użytkownik, starając się zmusić do myślenia potencjalnych właścicieli kominków do wybrania optymalnego dla nich rozwiązania.

Moja miłość do produktów znad Sekwany też jest dosyć problematyczna. Są tam pojedyńcze perełki, które i tak należy poprawiać . A faktem jest ,że u żaboli ostało się kilka firm, których korzenie w produkcji pieców na paliwa stałe sięgają XIX wieku. Pokaż mi to u prusaków ( a też byli w XIX i na początku XX wieku potęgą ) a podyskutujemy.

 

Pamięć mam b. dobrą ale mściwy czy pamiętliwy? Wyluzuj chłopie :D Jestem wolny jak taczanka w stepie.....

 

ps. usłyszałem ostatnio od jednego z producentów( wiesz chyba od kogo ?) podobne do Twojego zdanie ..." klienci nie potrafią palić " Chyba zaczynają się probblemy :D

 

Pozdrawiam wszystkich pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobec potęgi argumentów i Twoich wiadomości z historii, muszę

ustąpić, chyląc czoła. Wszak zapomniałem ,że jak Francuzi "w XIX

i na początku XX wieku" wynajdowali maszynę parową i silnik

diesla, Anglicy i Niemcy zaczęli dopiero złazić z drzew....

 

 

pozdrawiam pięknie i życzę miłego dnia...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobec potęgi argumentów i Twoich wiadomości z historii, muszę

ustąpić, chyląc czoła. Wszak zapomniałem ,że jak Francuzi "w XIX

i na początku XX wieku" wynajdowali maszynę parową i silnik

diesla, Anglicy i Niemcy zaczęli dopiero złazić z drzew....

 

 

pozdrawiam pięknie i życzę miłego dnia...:)

 

Coś Eniek niskiego lotu ten Twój sarkazm- przecież upały u Was skończyły się :)Czyżbym przeoczył,że hamerykanie są potęgą kominkową bo posadzili człowieka na księżycu ?

Może gdyby Twoi ulubieńcy byli trochę bardziej osadzeni w tradycji kominkowej , wiedzieliby, że usuwając jeden problem ( brudną szybę ) zrodzą drugi ( pękające kominy ) .A mogliby to osiągnąć poprawiając dość prymitywną ( aczkolwiek estetyczną ) konstrukcje.

Normy wytrzymałości termicznej kominów określono po to, aby ich przestrzegać! Ciekawe czy piec na słomę, węgiel , pelet, czy inne paliwo stałe byłby dopuszczony do obrotu, gdyby produkował spaliny o takiej temperaturze? Mały cytacik........" Krytyka

dotyczy bardziej kominków niż Twojej produkcji. Piszemy o tym, że wkład

kominkowy to urządzenie które wymknęło się spod kontroli - zarówno jego

producentów jak i zasadom logiki. Z tego powodu, kominy ceramiczne, nie

przystosowane do takiego dictum, nie nadają się by z nimi współpracować,

z powodu "produkowania" zbyt wysokiej temperatury gazów spalinowych....." - a jaki wielki eufemizm :D Od razu ciśnie się pytanie komu się wymknęły? Laik mógłby ten cytat osądzić jako skierowany do wszystkich producentów ( wkładów) a tak nie jest.

 

Pozdrawiam cieplutko.

 

ps. się zacytuję ....." spawać każdy może, czasem lepiej , a czasem gorzej,

ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi....." - ładnie ma być!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...