Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy jest ktoś kto nie stosował paroizolacji na poddaszu?


odaro

Recommended Posts

Raczej chodzi jeszcze o coś innego o wiele ważniejsza jest prawidłowa wentylacja poddasza niż paroizolacja.

 

ale trzeba by też zrozumieć że za prawidłową wentylację poddasza nie odpowiada paroizolacja czy jej brak a właśnie WENTYLACJA, instalacja wentylacyjna...

 

Niestety zastosowanie paroizolacji wcale nie jest idealnym rozwiązaniem migracji pary wodnej.

 

idelanym rozwiązaniem nie jest też nie stosowanie paroizolacji, idealnym rozwiązaniem jest sprawna i skuteczna instalacja wentylacyjna

 

I kolejna sprawa to taka że jak paroizolacja jest położona źle chodzi tu przede wszystkim o łączenia ze ścianą i obróbki komina i inne przejścia i staranność ich wykonania to lepiej nie dawać paroizolacji wcale.

 

czysta teoria (którą przyjąłeś za oczywista prawdę) ale czy słuszna... wątpię... a jeśli już to jaki problem zrobić szczelna paroizolację? mniejszy niż potencjalne problemy wynikające z jej nie posiadania chyba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ale trzeba by też zrozumieć że za prawidłową wentylację poddasza nie odpowiada paroizolacja czy jej brak a właśnie WENTYLACJA, instalacja wentylacyjna...

 

 

 

idelanym rozwiązaniem nie jest też nie stosowanie paroizolacji, idealnym rozwiązaniem jest sprawna i skuteczna instalacja wentylacyjna

 

 

 

czysta teoria (którą przyjąłeś za oczywista prawdę) ale czy słuszna... wątpię... a jeśli już to jaki problem zrobić szczelna paroizolację? mniejszy niż potencjalne problemy wynikające z jej nie posiadania chyba

 

 

Wg mnie migracja pary wodnej przez przegrodę budowlaną występuję zawsze i wentylacja nawet mechaniczna tego zjawiska nie zatrzyma.

 

Mylisz dwa pojęcia choć są one częściowo ze sobą powiązane.

 

Co do założenia że lepiej nie robić wcale paroizolacji niż robić ją źle to nie ja sobie wymyśliłem.

 

Takim wnioskami zakończyła się moja rozmowa z Panem Krzysztofem Patoka z firmy Marma który jest ekspertem od membran dachowych i paroizolacji.

 

Poradnik Krzysztofa Patoki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak Odaro - robisz szczelinę wentylacyjna 5 cm?

U mnie jest 3 cm - no i teraz się martwię i zastanawiam czy nie zrywać tej siatki co ja już pomiędzy krokwiami położyłam :(.

Widzę ,że jesteśmy cały czas na tym samym etapie budowy :)

 

3cm też wystarcza wcale nie musi być 5cm zależy to od konstrukcji dachu a najbardziej od długości od okapu do kalenicy połaci dachowej,

 

U mnie będzie 4cm a dokładnie to 3,8cm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skądeś to tak dokładnie wymierzył :p.

O ile wiem bardzo ciężko utrzymać zaplanowaną wielkość szczeliny. Próbowałam rozpinać siatkę- ale przy ucisku spokojnie można było dotknąć do desek. Zastosowałam wobec tego na raz 2 patenty :)- siatka a pod spodem paski 3 cm styropianu.Teraz jest to w miarę stabilne-ale i tak szczelina będzie bardzo różna- w zależności od miejsca :).

Rozumiem ,ze u Ciebie podobnie jak u mnie pełne deskowanie i papa.

Ja rozważałam zastosowanie tego opóźniacza pary -Corotop- tylko się boje- bo mam dach skomplikowany i wiele pól międzykrokwiowych będzie miało delikatnie rzecz ujmując kiepską wentylację - czy wobec tego napływ pary wodnej w tych miejscach nie ulegnie wkropleniu?

Potem miałam plan zakupić coś aluminiowego.

A teraz po przeczytaniu tego wątku ponownie zastanawiam się nad Corotopem. .

\Trochę jednak bałabym się rezygnować całkowicie z folii. Gdybym miała nad wełna membranę wysokoparoprzepuszczalną to co innego .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie migracja pary wodnej przez przegrodę budowlaną występuję zawsze i wentylacja nawet mechaniczna tego zjawiska nie zatrzyma.
oczywiście ale w znacznej ilości ograniczy

 

 

Co do założenia że lepiej nie robić wcale paroizolacji niż robić ją źle to nie ja sobie wymyśliłem.

Takim wnioskami zakończyła się moja rozmowa z Panem Krzysztofem Patoka z firmy Marma który jest ekspertem od membran dachowych i paroizolacji.

 

Poradnik Krzysztofa Patoki

 

czyli jak mi cieknie dach w jednym miejscu to zamiast podstawić wiaderko w pokoju lepiej zdjąć cały dach... ciekawa koncepcja...

 

nigdy nie zrobimy naprawdę szczelnej paroizolacji. Dążymy do doskonalości nigdy jej nie osiągając. Ale to nie znaczy że jeśli nie ma 100% szczelności to należy z niej zrezygnować!

 

inny mit... mam przestrzenie niewentylowane w koszach i narożach więc jeśli nie zrobię paroizolacji to para wodna która się tam dostanie sama bez przymusu wróci do pomieszczeń.... przy wielce sprzyjających okolicznościach to latem przez parę godzin może i tak być... ale przez większą część roku będzie tam podwyższona wilgotność powodująca korozję biologiczną i te parę godzin-dni nie są wstanie nic zmienić

 

 

i jeszcze jedno... jesli ktoś bardzo szuka to w dobie Internetu znajdzie wszystko.... dowody na rakotwórczość wełny... dowody na to że wiatraki powodują podwyższenie cholesterolu... pole komórek rozwija zwój na mózgu... dowody na obecność Obcych wśród nas... wystarczy chcieć...

 

...a jeśli rzeczywiście macie problem z więźbą to nie powinniście budować pięterka tylko jak w starych chatach... krokwie, dachowka bez żadnej membrany no i polepa z gliny! I to jest ideał!!! I tu mówię calkiem serio! TO JEST IDEAŁ! Reszta to już psucie bo ludzie chcą mieć nieustawne pomieszczenia na strychu. Poddasze to totalna porażka!!!

 

 

mój idealny dom jest bez użytkowego poddasza... parterówka... niska ale rozłozysta parterowka.... dziwnie to brzmi w ustach czlowieka od poddaszy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście ale w znacznej ilości ograniczy

 

 

nigdy nie zrobimy naprawdę szczelnej paroizolacji. Dążymy do doskonalości nigdy jej nie osiągając. Ale to nie znaczy że jeśli nie ma 100% szczelności to należy z niej zrezygnować!

 

 

 

...a jeśli rzeczywiście macie problem z więźbą to nie powinniście budować pięterka tylko jak w starych chatach... krokwie, dachowka bez żadnej membrany no i polepa z gliny! I to jest ideał!!! I tu mówię calkiem serio! TO JEST IDEAŁ! Reszta to już psucie bo ludzie chcą mieć nieustawne pomieszczenia na strychu. Poddasze to totalna porażka!!!

 

 

mój idealny dom jest bez użytkowego poddasza... parterówka... niska ale rozłozysta parterowka.... dziwnie to brzmi w ustach czlowieka od poddaszy...

 

 

Ja mam podobne odczucia i będę doradzał znajomym albo dom parterowy albo piętrowy ale nie użytkowe poddasze.

 

To w takim razie może zastosuje zamiast paroizolacji opóźniacz pary np. Corotop.

 

W sumie to dlaczego opóźniacz może być tylko z membraną wysokoparoprzepuszczalną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca będzie to samo - bo drogi opóźniacz będzie wpuszczał i wypuszczał parę wodną na całej swojej powierzchni -natomiast nieszczelna folia paroizolacyjna dziurami wpuści wilgoć,która się rozprzestrzeni w wełnie- ale wyjście będzie miała tylko przez te nieszczelności , w pozostałych miejscach będzie mogła się gromadzić i wykraplać - tak mi się wydaje ......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca będzie to samo - bo drogi opóźniacz będzie wpuszczał i wypuszczał parę wodną na całej swojej powierzchni -natomiast nieszczelna folia paroizolacyjna dziurami wpuści wilgoć,która się rozprzestrzeni w wełnie- ale wyjście będzie miała tylko przez te nieszczelności , w pozostałych miejscach będzie mogła się gromadzić i wykraplać - tak mi się wydaje ......

 

I tutaj masz jak najbardziej rację.

 

 

ewadora folię corotop activ control można też stosować przy pełnym deskowaniu jeżeli masz szczelinę wentylacyjną dzwoniłem do Corotopa w tej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to witamy w klubie Corotopa.

Też kupowałam przez allegro :)

Na dniach mąż ma zamair wejść na stryszek, to obejrzy naszą wełnę przy okazji. Powiem, czy zamaka ;)

 

 

A co do parterówki - tak, jak się ma dużą działkę. Ja nie mam. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca będzie to samo - bo drogi opóźniacz będzie wpuszczał i wypuszczał parę wodną na całej swojej powierzchni -natomiast nieszczelna folia paroizolacyjna dziurami wpuści wilgoć,która się rozprzestrzeni w wełnie- ale wyjście będzie miała tylko przez te nieszczelności , w pozostałych miejscach będzie mogła się gromadzić i wykraplać - tak mi się wydaje ......

 

ale po jaką cholerę wam para wodna w wełnie i to równomiernie na całej powierzchni w dodatku??

nadmiar pary wodnej niech odprowadzi wentylacja a wełna niech pozostanie sucha, i na chłopski rozum folia paroizolacyjna zapewni to lepiej niż dziurawe płótno...

co do drugiej części wypowiedzi koleżanki: "natomiast nieszczelna folia paroizolacyjna dziurami wpuści wilgoć,która się rozprzestrzeni w wełnie- ale wyjście będzie miała tylko przez te nieszczelności , w pozostałych miejscach będzie mogła się gromadzić i wykraplać " to naprawdę trzeba umieć zepsuć paroizolację żeby te dziury były takie jak je opisujecie, a wilgoć z pary wodnej która się już tymi "dziurami" dostanie to wyjdzie nie do dołu (z garnka czy czajnika para Wam też do dołu wali? ;) ) ale do góry membraną wysokoparoprzeuszczalną lub drożna szczeliną wentylacyjną ponad warstwą wełny, ot i cała filozofia...

"bo drogi opóźniacz będzie wpuszczał i wypuszczał parę wodną na całej swojej powierzchni" wpuścić to i owszem, tylko po co? ale wypuścić? a gdzie? do dołu? w płytę GK? a jakim cudem? wilgoć i tak w wełnę pójdzie, a co dale to już wiadomo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to witamy w klubie Corotopa.

Też kupowałam przez allegro :)

Na dniach mąż ma zamair wejść na stryszek, to obejrzy naszą wełnę przy okazji. Powiem, czy zamaka ;)

 

 

A co do parterówki - tak, jak się ma dużą działkę. Ja nie mam. :(

 

A nie możesz pogonić męża na stryszek trochę szybciej ;) sama widzisz jak ważne strategiczne decyzję musimy z Ewadora podjąć. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale po jaką cholerę wam para wodna w wełnie i to równomiernie na całej powierzchni w dodatku??

nadmiar pary wodnej niech odprowadzi wentylacja a wełna niech pozostanie sucha, i na chłopski rozum folia paroizolacyjna zapewni to lepiej niż dziurawe płótno...

 

 

Nie jest nam potrzebna ale pary wodnej w ociepleniu nie da się uniknąć i lepiej jest jak ilość pary wodnej jest dozowana równomiernie niż jak cała wilgoć z poddasza pójdzie przez jedną dziurkę w paroizolacji. Wtedy w tym miejscu masz problem z wilgością.

 

Dzisiaj zadałem pytanie ekipie od poddasza jak łączą paroizolację ze ścianą. Padała odpowiedź wcale a po co?

 

 

Co do karton gipsu to 1m2 może "przechowywać" i oddawać w razie potrzeby 6 litrów wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamiast kupować drogi opóźniacz zastosuj prawie szczelną paroizolację i to bedzie to samo... prawie bo idealu nie ma

 

To jest czy nie ma :) wyżej była polepa, może cofnąć się troszkę dalej np; jaskinie były lepsze ;)

 

ps. z parterówką się zgadzam ale zwartą i zero-energetyczną ;) (można taniej od zwykłego domu)

 

 

ps.2. jak macie problem z paroizlacją to "rozgryźcie" "kanadyjczyka" ;)

 

PS.3 RĄCZKI OPADAJĄ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...