albak 23.08.2010 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Witam all,Pytanie jak w tytule. Po ostatniej burzy zauważyłem, że dwa z czterech przewodów energetycznych linii napowietrznej lecącej ze słupa poza moją posesją do haków na domie jest sporo nadpalona ok. 50% grubości. Byli panowie z ZE wycinali drzewa zagrażające linii i mówili, że od słupa do domu musze naprawić na swój koszt i to sporo będzie kosztować po zgłoszeniu do ZE (zaproponowali wykonanie tej pracy jako FUCHĘ) coś mi to nie pasuje chyba szukają jelenia. Rozumiem, że za nowe przyłącze energetyczne jest opłata pobierana, ale za jej naprawę?Byłbym, wdźęczny za rozwianie moich obaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 23.08.2010 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Sprawdź zapis w umowie z ZE, od którego punktu linia jest "twoja". Jeśli od zacisków na słupie - szukaj taniego wykonawcy. A jeśli od zacisków prądowych licznika (który jak rozumiem masz gdzieś w domu, lub na domu, w każdym razie nie na słupie) - zgłaszaj do ZE uszkodzoną ICH linię i pytaj, kiedy przyjadą naprawić. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albak 24.08.2010 05:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 Dzięki, sprawdżłem umowę linia jest ich do zacisków na domie, czyli jest jak podejżewałem, chcieli mnie zrobić w bambuko. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.