nurni 14.02.2007 19:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 14.02.2007 Niestety montaż blatu spalił na panewce. Stolarz dał za mało nóg i jeszcze w niewłaściwych miejscach - pomiędzy pionowymi elementami. Tak więc dzisiaj dokupiłem i zamontowałem 8 regulowanych nóg i kątowniki do wzmocnienia szafki. Teraz szafka stoi bardzo stabilnie i już się "nie trzęsie". Stolarz nie przewidział, że blat z umywalkami i całą armaturą może ważyć nawet do 200 kg. A co jak jak jeszcze połowinkę wrzucę na blat Jutro ciąg dalszy montażu. ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 15.02.2007 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 15.02.2007 Blat już zamontowany !!!. Teraz już tylko zostało szafkę przykręcić do ściany (wcześniej nie ryzykowałem, i dobrze, bo trzeba było nogami poregulować), obsadzić i podłączyć, umywalki, blat zaimpregnować, zainstalować baterie, trzesnąć fotki i ... gotowe Z innej beczki. Dzisiaj gdybym robił instalację domofonową pociągnąłbym przewód również do garażu. Teraz jak mnie żonka na górze potrzebuje, a ja "dłubie" coś w garażu to musi zejść i mi powiedzieć lub muszę brać ze sobą jedną ze sluchawek telefonicznych - a tak wystarczyłbym sygnał interkomem. ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 27.02.2007 12:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 27.02.2007Powoli choróbsko odpuszcza więc załączam fotki skończonej szafki w łaziencehttp://images41.fotosik.pl/96/bc441ba09092a804med.jpgW lewym narożniku będzie stał wysoki wazon z suszkami. Będzie stał na półce niżej o jakieś 30 cm.Brakuje jeszcze świateł nad lustrem, ale nie dałem rady kupić przed rozłożeniem się.Oświetleni będzie takie jak to poniżejhttp://images38.fotosik.pl/96/347106da466f8cebmed.jpg...nad lustrm są takie same. Oprawy bardzo proste (co najwazniejsze - tanie) i akurat pasują do całości. ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 04.03.2007 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 04.03.2007 Dzisiaj imprezka na 102 !!! Zośka roczek skończyła !!! !!! Co prawda wczoraj ale biba dzisiaj się odbyła. Jako, że my nie mielimy takich imprezek to Zośce hukneliśmy z grubej rury - girlandy, balony, HAPPY BIRTHDAY wiszące, serpentyny itp. Zośka po drzemce okołopołudniowej jak to zobaczyła to zaniemówiła a potem prze godzinę gadała i cieszyła się jak najęta. Z nowinek - drzwi do wiatrołapu będą ok. 20 marca - miały być do końca lutego, taaa Poza tym mam już przygotowany materiał na kolejny odcinek prac" - parapety surowe dębowe nad kaloryfery "luzem" - do pomalowania - nóżki zamiast kółek - fotel i puf w salonie - do pomalowania - cokół do schowka pod schodami i śluzy - do pomalowania - kratki regulowane do wentylacji, śluza i kotłownia - zainstalować Chciałem czekać z malowaniem na drzwi wiatrołapu, ale że nie da rady więc zacznę oddzielnie. ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 02.04.2009 10:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 02.04.2009 O kurcze, troszkę tu nie zaglądałem Ale bałagan ....i fotki poznikały Obiecuję, że postaram się posprzątać, odświeżyć i zaktualizować te moje wypocinki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 07.04.2009 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 07.04.2009 Najpierw coś dodam, żeby nie było . Górna łazienka wygląda już tak: http://images41.fotosik.pl/96/bc441ba09092a804med.jpg A Zosia jak na prawdziwą kobietę przystało: pracuje http://images39.fotosik.pl/96/deb831e9eda3c0f0med.jpg gotuje http://images44.fotosik.pl/100/725e75876e1d7538med.jpg bawi się http://images50.fotosik.pl/100/d047747a1fa52fd3med.jpg Aha, a parapety "made in nurni " wyglądają tak: http://images48.fotosik.pl/100/d9fdd3c62f86ec9bmed.jpg ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 08.04.2009 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2009 08.04.2009 Najpierw trochę klimaciku zimowego ...i od razu konkurs/albocóś - co ma Zosiowy bałwan na głowie??? http://images46.fotosik.pl/100/d4c8836985301ad4.jpg Poniżej skrócony fotoreportaż z tego co się u nas zadziało lub niezadziało: Takie też nam się pojawiły mebelki w saloonie - BRW, podobno z Yndii http://images46.fotosik.pl/100/3949cb76aaa7a911med.jpg http://images45.fotosik.pl/100/b8295d0985481a70.jpg Subtelne diodowe (4x1,5W) oświetlenie holu - może nawet się palić całą noc. Kieszeni to nie zaboli. http://images45.fotosik.pl/100/e27ec3892691b52b.jpg Takie oświetlenie (po dwóch latach) wybrała w końcu małżowina do salonu http://images41.fotosik.pl/96/cb6edfc061cbca63med.jpg ...i takie zasłony http://images40.fotosik.pl/96/822ea7950bcaf537med.jpg Jadalnia: stół i krzesła Ikea, witryna BRW - chyba nawet do się pasują http://images40.fotosik.pl/96/ac505bde5d8fd2c2med.jpg Półki własnej konstrukcji i projektu i wykonania i malowania ...i wogóle http://images37.fotosik.pl/96/f9b36db433a18bd5.jpg A poniżej, w końcu - zamontowane, pomalowane, oszklone i uzbrojone DRZWI DO WIATROŁAPU - ufff http://images37.fotosik.pl/96/04beee1dd4dea802.jpg A tak wygląda ściana teletechniczna: oświetlenie awaryjne, sterowanie do pieca, domofon, alarm, odkurzacz centralny ...i sam nie wiem co. Wrzutka na czujkę dymu. Instalację alarmową - dzięki ZBYCHOWI - mamy już calkowicie zakończoną. http://images39.fotosik.pl/96/a23490093ef1b5fd.jpg Tak mi się udało zagospodarować kotłownię. Może szafkę jeszcze powieszę jak mi się zachce. http://images43.fotosik.pl/100/591a89dd2d7a4d4bmed.jpg A to nasz ostatni nabytek, bo nasz "dziadek" podupadł na zdrowiu http://images43.fotosik.pl/100/afa94e11898e5868med.jpg ...a szufelka w kuchni i garderobie na dole sprawdza się wyśmienicie http://images47.fotosik.pl/100/a2175d5b7603805fmed.jpg uffffff ..cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 10.04.2009 10:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 Wszystkim "czytacjelom" moich wypocin, życzę wraz z całą rodzinkąwszystkiego przenajmiłozdrowoświątecznego http://images36.fotosik.pl/97/52c60e8e5ba3a279.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 14.04.2009 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 14.04.2009 Właśnie się dowiedziałem od sąsiadów, że będa nam robili drogę !!!!Przetarg wygrany, wykonawca wybrany i inwestycja w tegorocznym budżecie zaplanowana - sprawdziłem na stronie gminy.To była jedna z niewielu rzeczy, której mi bardzo brakowało. Skończą się nareszcie tony piachu i błota w garażu.Oczywiścia kostka betonowa, tylko czy będą spowalniacze - bo dużo dzieci na ulicy mieszka, począwszy od Zosi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 21.04.2009 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2009 21.04.2009 Z zaległości informacyjnych - pod koniec zeszłego roku udało mi się znaleźć ekipę do pomalowania tynku i zrobienia podbitki. Będąc konsekwentny w swoich zamierzeniach mineralny tynk pomalowałem silikonową farbą, tylko że nie Sto Lotusan tylko taką samą ale KABE. Deski do podbitki zakupiłem sam, pomalowalismy razem z Rekinem ale zamontowała już ww. ekipa. A tak nawiasem mówiąc to takie malowanie wieczorami lepsze jest niż wieczór w kafejce w Amsterdamie - wystarczy lakierobejca Duluxa, paraedziesiąt metrów kw. do odoparowania i ma się jazdę jak po najleszej maryszce A tak prezentuje się efekt naszych wysiłków (i ekipy oczywiście): http://images37.fotosik.pl/104/99fdfbd0d7a3a83emed.jpg http://images44.fotosik.pl/109/8a7ae729abf9e733med.jpg http://images40.fotosik.pl/104/5be0fb43f9093fd1med.jpg http://images46.fotosik.pl/108/0ff3674a9066a0c4med.jpg Powoli zaczyna powstawać drewutnia, baaaardzo powoli http://images47.fotosik.pl/108/f3b1ac2c45eff591med.jpg No i nasza Zosieńka na łikendowym spacerze coś nam prezentuje http://images45.fotosik.pl/108/3d37e3cd39a7966bmed.jpg ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 21.05.2009 10:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 21.05.2009 No trochę się "zaryłem" czasowo w ogrodzie - miesiąc mignął jak jeden dzień. Zrobiliśmy z Rekinem 2 poprzeczne dreny po szerokości działki. Rów na 1 m głęboki, ze spadkiem w stronę podmurówki (od strony suchej), studzienka i przepust przez podmurówkę. Rura drenarska, piach, geowłóknina, ziemia czarna i wysiana trawka. No kopać w glinie to ja nikomu nie życzę. Mało żeśmy nie zdechli, ale cóż "twardym trza być nie miętkim". Generalnie chodzi o to, że woda napływa z jednej strony działki + opadowa która nie wsiąka, nie ma gdzie spłynąć (podmurówka) i stoją kałuże. Teraz, mam nadzieję, te dwa dreny, po pierwsze rozprowadzą w miarę równomiernie wodę w gruncie a po drugie nadmiar wywalą do gruntu sąsiada przez podmurówkę. Do niego woda nie dochodzi bo moje dwie podmurówki skutecznie go odizolowały.. W tzw. międzyczasie zebraliśmy się w końcu i pojechaliśmy z Rekinem po jakieś roślinki. Blisko bo tylko 200km (szkółka Jagra). Wypożyczyłem przyczepkę z plandeką i drogą kupna przywieźliśmy całą przyczepę roślinek. Większość posadziliśmy od razu, ale tak już na gotowo to dopiero teraz skończyliśmy. Dlaczego? Ano dlatego, że robilismy drenaż. A dlaczego drenaż a nie roślinki - bo się kurna zakopałem na własnej działce z przyczepką pełną roślin i musielismy wszystko ręcznie dymać po całej działce. Generalnie sytuacje z lekka już opanowana więc powoli, a nawet bardzo powoli (coby za szybko nie spieprzyć - jak Whisper pisze) bierzemy się za taras. Zaczęli robić nam drogę - CUD. W końcu nie będzie się kurzyć, nie będzie ton błota w garażu i na podjeździe - no normalnie hajlajf. ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 24.05.2009 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 24.05.2009 Krótka relacja z prac melioracyjnychWykopany dół w poprzek działkihttp://images46.fotosik.pl/130/0a74b0916042d41am.jpggdzie-niegdzie troszku nam się wygłohttp://images46.fotosik.pl/130/441a4e0a0bfc2495m.jpgpotem studzienki, rura, geowłóknia, piasek, geowłóknina i ziemiahttp://images46.fotosik.pl/130/cc4edf8a721a3dd3m.jpgzasypane, podmurówka z przepustem zalanahttp://images45.fotosik.pl/130/167d7e26eb6284a5m.jpgwidać, że działa, choć poziomu przelewu jeszcze nie osiągnełohttp://images49.fotosik.pl/130/4aac5abdc2122ba1m.jpgzasypane, ubite, trawa posiana, niedługo znikniehttp://images38.fotosik.pl/126/b3a8660e174e826dm.jpg A tu zaczątki, zaczątków, początku ogrodu. Przez małe "o" jak widać.http://images49.fotosik.pl/130/44287bb3a6ab0fc0m.jpg ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 25.05.2009 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 25.05.2009 Robią nam drogę. Znaczy zaczęli wkopywać krawężniki. Tylko, to już chyba normalne, nic nie może się odbyć bezproblemowo - po prostu: przyjechać, zrobić jak trzeba, odjechać. Ale w czym rzecz? Żonka wraca w piątek wcześniej do domu, a tu pan ją informuje, że wjazdu na naszą posesję to nie ma w planach i dojść do furtek też. Zrobią, ale musimy wyjaśnić, bo inaczej będziemy koszty pokrywać. Jako, że koniec tygodnia połowina nerwa złapała i pooooszłaaa do gminy. Patrzy w plany a tam dom stoi wszystko wrysowane i linia ciągła wzdłóż całego naszego ogrodzenia. Pan odpowiedzialny za inwestycję się żachnął i wrysował wjazd za co mają obciążyć projektanta - swoją drogą chyba lekko ślepego debila. Co się okazuje dalej, że gdzie niegdzie dojścia do furtek są a gdzie indziej nie ma. Na pytanie dlaczego - brak odpowiedzi. Więc jak nie wiadomo z jakiego to klucza idzie to my też chcemy mieć dojście do furtki. No tu Pan już poszedł po całości wrysował dodatkowo dojście do furtki wejściowej i nawet do śmietnika. Tym sposobem przez głupotę projektanta oraz na jego koszt będziemy mieli elegancko dojścia z kostki do wszystkich dziur w murze Temu projektantowi to ta ulica się chyba będzie długo czkała, bo o wszystkim pojnformowaliśmy wszystkich sąsiadów, którzy oczwyiście będą chcieli tego samego. Aha - wszystko oczywiście zostało wrysowane w projekt, podpisane ostemplowane a my mamy tego ksero. Tak na wszelki wypadek, żeby wilk był syty i menczestersyty ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 28.05.2009 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 28.05.2009 Natchnięty pomiarami Hansa Klossa na zużycie c.w.u. zrobiłem również swoje. I co mi wyszło: 1. Piec: kondensat Immergas Zeus Victrix 4,5-24,5 kW 2. Paliwo: GZ50 3. Zasobnik: warstwowy 50l zintegrowany z kotłem 4. Temperatura zadana CWU: 42st i 45 st 5. Cyrkulacja: programowalne czasy ON/OF, wyłaczanie tylko na noc. Działa od 6 rano do 24 wieczorem (dziecko w z nianią w domu cały dzień) 6. Średnie miesięczne zużycie wody (całość wg głównego wodomierza): ~15m3 7. Warunki: 2 łazienki, 4 osoby 8. Średnie dzienne zużycie GZ (kuchenka elektryczna) cwu 45 st. - 2 m3/dzień cwu 42 st. - 1,6 m3/dzień. Biorąc pod uwagę zużcycie gazu na m3 wychodzi: dla 45 st. - 4m3/1m3 wody dla 42 st. - 3,2m3/1m3 wody. ...a to już daje do myślenia Zmiany temp. nikt z domowników nie zuważył a oszczędność jest ! ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 02.06.2009 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 02.06.2009Pada. 12 st.C na zewnątrz. A chyba jest czerwiec? Czy to już listopad?Z okolicznych brzóz żółte liście spadają - znaczy co, jesień? No, ale nic pada to trzeba inne prace pod dachem robić.Ale jak już tak pada to poszedłem sprawdzić jak mój drenaż działa. Nooooo, zdziwiłem się bardzo. Studnia pełna, przelew za podmurówkę, działa no i oczywiście kałuże już się nie robią. Tę kwestię mam z głowy. Jak pada to się wziąłem za wykańczanie garażu. Jako że pierdolnik tak okrutny to muszę działać etapami. Na pierwszy ogień poszła ściana na której będzie regał. Już pomalowałem ją na gotowo. Mam docięte i pomalowane elementy regału, teraz już zostało przykręcenie do ściany i wszystkiego do kupy. Regał będzie miał kostrukcję nastepującą:- całość z kątownika zimnogiętego z otworami.- tylko jedna pionowa "noga" przykręcona kotwami do ściany- do "nóg" przykręcane półki z podpórką.Dlatego wersja "kręcona" , że zawsze będę miał możliwość zmiany układu półek.Dlatego tylko tylna "noga", żeby można było coś długiego pod regałem trzymać i generalnie jest łatwiejszy dostęp do dolnej części regału. A poza tym jak już wszystko co leży na podłodze wyląduje na regale będę mógł w końcu wylać podłogę z posadzki przemysłowej. Regał będzie miał ok. 5 metrów długości. Jak poprzykręcam trochę to wstawię fotki. ....cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 14.06.2009 06:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2009 14.06.2009 Tarasu nie zacząłem robić bo co mam chęć to zaczyna padać. Potem mi chęć przechodzi na parę dni i ...znowu pada Cały tydzień i ten "prześliczny" łikend odmalowaliśmy górę w teścia domu. Niestety, po wieloletniej walce, teściówka przegrała z rakiem. Musieliśmy coś zmienić u teścia wizualnie, żeby było mu łatwiej. Przynajmniej wzrokowo. Tak więc ma już odmalowane, ale za to pralka mu padła. Więc oddaliśmy mu swoją (wąską) 4 kg Ariston (rewelacja, polecam) a sobie kupiliśmy w końcu 7,5 kg tyż Aristona. Więc mieliśmy jeszcze akcję z wynoszenie, przenoszeniem, wnoszeniem i wywożeniem na złom. Malutko już brakuje ... i będę mógł się na stojąco w kostki drapać Regał już całkowiecie skręcony tylko opółkować trzeba na wymiar. Nawet nie zdawałem sobie sprawy ile to tego kręcenia będzie No i zdjęć nie mogę wkleić bo synu gdzień posiał kabel do kompa a jest na mazurach z dziadkami (drugimi) i zasięgu brak. To chyba już na dopełnienie "radosnego" tygodnia. Teraz pewnie już będzie tylko lepiej ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 15.06.2009 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2009 15.06.2009 A nie mówiłem, że będzie lepiej ! Słonko świeci. Drogowcy już pół drogi zrobili. Tak więc mam już elegancką drogę na całej długości płotu. Właśnie wypełniają czarnoziemem przestrzeń pasa zieleni przy moim płocie. No i przyjechali panowie od wiercenia studni do podlewania ogrodu. W końcu będę mógł lać ile wlezie - bo chyba jeszcze trochę lata będzie, co? Muszę tylko w garażu pompę podłączyć. Leży od roku i czeka, bidula. Ze względu, że w przyszłości będzie podlewanie automatyczne, wybrałem pompę bez zbiornika żeby dawała stałe ciśnienie. Firmy i modelu już nie pamiętam, ale jak zamontuję to oczywista, pokażę i opiszę. ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 17.06.2009 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 17.06.2009 No cóż, Panowie wiertacze poddali się na 8 metrze. Jednak mój teren nie nadaje się do wiercenia ręcznego. U starych wywiercili 2 studnie po ok. 40 metrów w dwa dni - ale tam piach. U mnie gliny, iły, piaski inne cuda. Tak więc będę zmuszony wiercić mechanicznie i na wszelki wypadek od razu w rurze - przyszłościowo do pompy głębinowej. Tylko cena, cholera, dwa razy wyższa I mam już pompę nawierzchniową. Gość obeznany w okolicy, twierdzi, że na początek spokojnie wystarczy pompa nawierzchniowa, bo woda wystarczająco podejdzie. Ale z czasem lustro wody będzie się obniżać (już się obnizyło w ciągu 5 lat) i wtedy może będzie potrzebna pompa głębinowa. Tylko pewnie, wtedy już nie będę chciał demolować sobie działki. ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 24.06.2009 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 24.06.2009 Studnia już wywiercona, tylko tymczasowo "spięta" na ostro na powierzchni bo po tych ulewach nie da rady zrobić wykopu i studzienki - woda 30 cm poniżej poziomu gruntu (~50 cm już podniesionego) Lustro wody na 6-7 metrze więc powierzchniowa pompa da radę ale nie wiadomo jak długo. Szykowałem się na spotkanie w Urzucie ale niestety, śmierć matki mojej żonki pozmieniała nam plany więc niestety nie będę mógł dojechać - bardzo żałuję ...cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 24.06.2009 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 .... a rechot żab mamy taki, że się z połowiną obawiamy wieczorami do ogrodu wychodzić Normalnie Park Jurajski. Odgłosy są takie, że strach się bać Żywcem by nas chyba zjadły. A może już kogoś jedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.