Werbeny na Jurze

[Renatamama3]

No teraz nas mało widać jedynie przy stopniu koło kajaków .Ja z ogrodem będę się zmagać sama ,pan koparkowy trochę nam porównał i usypał ,górki przy tarasie tu powstał skalniak ,będzie też szedł z tego wodospad do oczka ale to nie teraz może na jesień ale raczej na wiosnę .Dziś właśnie w prezencie dostałam kaskę na dzień mamy a raczej młodzi zapłacili w szkółce za roślinki ,mogłam sobie wybrać ,kupiłam 3 kosodrzewiny ,tamaryszka i 10 bylinek .Dość fajna szkółka i tania bylinki po 3 zł w Jaworniku .

 

Fajnie się u was robi ale przeprowadzka chyba na dniach bo z tego co pamiętam planowałeś na czerwiec.

 

Dobrze widzę ,że też masz srebrne klamki w oknach ,nam się pani z 3 razy pytała nawet tydzień przed montażem dzwoniła i potwierdzała czy na pewno ,bo jeszcze nikt do złotego dębu nie zamawiał srebrnych tylko złote.

[kakusek]

Renata u mnie maz wzial do zlotego debu wlasnie polecany przez pania zloty kolor klamek ale ja od poczatku zastrzeglam sobie ze bede je wyminiac.Niby w sklepie powiedziei ze zrobia to bez problemu ale minely juz dwa ata a ja nie mialam kiedy podjechac z klamkami (mam nadzieje ze nie wycofaja sie ze zlozonego slowa )

Dwiemuchy skoro stolarz jest sprawdzony to ladnie usmiecham sie o namiar.Bylo by jeszcze lepiej gdyby byl tani

Macie zamiar trzymac jakies przyprawy w tej wnece/polce przy plycie?

[Renatamama3]

kakusek no właśnie ja od początku wiedziałam,że złote w grę nie wchodzą ,bo klamki w drzwiach srebrne ,i cała armatura i jakoś za złotem nie przepadam.A i ja mam kuchnię Ikea.

[Andzia K]

Piękna ta kuchnia. Będę miała bardzo podobny układ i boję się właśnie o odległość między zlewem a płytą. Jaka jest tam u Was odległość?

[dwiemuchy]

Dwiemuchy skoro stolarz jest sprawdzony to ladnie usmiecham sie o namiar.Bylo by jeszcze lepiej gdyby byl tani

Macie zamiar trzymac jakies przyprawy w tej wnece/polce przy plycie?

 

Namiary pójdą na priv (co do cen - myślę że rozsądne dość ma; rozpiskę też podrzucę) - a co do wnęki - wydaje mi się, że tak, ale życie pokaże. Teraz w kuchni mam boczną półeczkę tuż nad płytą z podstawowymi rzeczami tj. miska z solą, młynek z pieprzem (i paroma rzadziej używanymi przyprawami, ale mniejsza z tym); pewnie będę chciał dołożyć jakiś dobry ocet .

 

A my właśnie wróciliśmy z urlopu; pierwsze kroki na budowę oczywiście obejrzeć lampy, listwy itp. - jutro pewnie znowu będzie fotostory. Z jakiegoś powodu alarm włączał się pod naszą nieobecność, ale to tylko fałszywe na szczęście - bo jeszcze nie jeżdżą panowie z grupy interwencyjnej.

[dwiemuchy]

Piękna ta kuchnia. Będę miała bardzo podobny układ i boję się właśnie o odległość między zlewem a płytą. Jaka jest tam u Was odległość?

 

Niecały metr - z tego co testowaliśmy wstępnie, 2 osoby spokojnie mogą razem pracować w najbardziej newralgicznej pozycji - tzn. jedna gotuje, druga myje gary. Niektóre czynności będą trochę blokować komunikację, ale poza tym wydaje się OK; mój brat ma przejście 90 cm w najszerszym miejscu i żyje już 10 lat z taką kuchnią .

[dwiemuchy]

No teraz nas mało widać jedynie przy stopniu koło kajaków .Ja z ogrodem będę się zmagać sama ,pan koparkowy trochę nam porównał i usypał ,górki przy tarasie tu powstał skalniak ,będzie też szedł z tego wodospad do oczka ale to nie teraz może na jesień ale raczej na wiosnę .Dziś właśnie w prezencie dostałam kaskę na dzień mamy a raczej młodzi zapłacili w szkółce za roślinki ,mogłam sobie wybrać ,kupiłam 3 kosodrzewiny ,tamaryszka i 10 bylinek .Dość fajna szkółka i tania bylinki po 3 zł w Jaworniku .

 

Będziemy pewnie patrzeć. My większość ogrodu pewnie też sami, ale chcę obgonić w międzyczasie dookoła domu. Dużo roboty, spisałem sobie na urlopie listę na czerwiec - zamówiłem np. dużo za mało listew przypodłogowych, szafka/szuflada pod zlewem okazuje się być niespecjalnie dopasowana do syfonu i przyłącza zmywarki itp. itd. - milion pierdołów.

 

Fajnie się u was robi ale przeprowadzka chyba na dniach bo z tego co pamiętam planowałeś na czerwiec.

 

Dobrze widzę ,że też masz srebrne klamki w oknach ,nam się pani z 3 razy pytała nawet tydzień przed montażem dzwoniła i potwierdzała czy na pewno ,bo jeszcze nikt do złotego dębu nie zamawiał srebrnych tylko złote.

 

Tak, planujemy 4 urodziny młodego (koniec czerwca) zrobić w nowym domu. W tym roku motyw pociągowy - co roku ma tort w innym kształcie; 2 lata temu był wóz policyjny, rok temu straż pożarna - a teraz lokomotywa. Sami robimy oczywiście - strażacki był z tego chyba najlepszy

 

A klamki - tak, srebrne. Nie pasowało mi nic innego; żona wspominała o brązowych, ale to by żywcem nie pasowało.

[Renatamama3]

No to już za chwilkę już za momęcik będziecie u siebie.

U nas w 90 procentach tam gdzie trawa ma być już posadzona i ładnie się zazieleniła ,pasek ok 2 metrowy został brakło ziemi ,musimy dokupić ale się nie spieszymy bo jesteśmy w trakcje robienia studni na deszczówkę a ona właśnie w tym miejscu ma być gdzie braki ziemi .Zresztą M kładzie klej na siatkę bo tynk czeka i panowie od tynku też .więc brak czasu na ogródek ja walczę z chwastami i perzem ,w jednym miejscu wyplewię w drugim wychodzi i tak w kółko .

 

A wakacje gdzie ? My w sierpniu Słowacja i Węgry ,m ma urlop za tydzień ale młodzi szkoła .

[dwiemuchy]

Na Rodos. W sumie pierwsze porządne wakacje od 3 lat - dwa lata temu żona była w ciąży, rok temu budowa no i tak zeszło. Dziś mały po przebudzeniu pyta "a gdzie są baseny? Ja chcę jeszcze popływać!". Mam nadzieję, że uda się jeszcze gdzieś wyskoczyć na krótsze/dłuższe weekendy.

 

Studnię na deszczówkę też chyba zrobimy- rozmawiałem z koparkowym i załatwiłby tanio ze 2 tysiąclitrowe zbiorniki; zakopać, pociągnąć tam instakację(tym bardziej że nad baniakami stanęłaby np. drewutnia ) - i gotowe.

[Renatamama3]

U nas mamy zbiornik 1200 litrów planujemy jeszcze jeden taki i krąg betonowy który ,wyłożymy kamieniami ,w piątek padało i cały się zapełnił ,jakby był 2 to pewnie by się do połowy zapełnił bo z tego się wylewało .

Fajne wakacje my mieliśmy jechać do Chorwacji ale młodzi dali weto bo oglądali stare zdjęcia ze Słowacji ,i chcą tam wrócić bo nic nie pamiętają ,wsumie to się nie dziwię bo 3 był brzuchu mamy najstarsza miała 3 lata a młody rok jak byliśmy tam na dłużej nie liczę wypadów do Besanowej nad źródła .My wczoraj w ramach dnia dziecka 3 godziny w parku wodnym .Za tydzień w rejony Krosna na długi wekkend.

[dwiemuchy]

Szybka wizja lokalna z aparatem - na dole lampy już skończone:

 

 

Struktura i próbka farby na kominku:

[dwiemuchy]

No a zbiorniki okazuje się ma też ojciec - po oleju opałowym, ale już z większością armatury. Jedyny problem, że wysokie i trzeba będzie pod nie dość głęboko wykopać.

 

No a w zasadzie jutro możemy ruszać z powolnym przenoszeniem i skręcaniem mebli - takie w sam raz zajęcie na wieczory

[dwiemuchy]

No, kuchnia i reszta mebli gotowa:

 

 

Wiatrołap

 

 

Dolna łazienka

 

Górna łazienka

[aksamitka]

dwiemuchy piekna kuchnia czy moge prosic wiecej fotek piekarnika?

[dwiemuchy]

A pewnie. Będę robił sesję barierce od schodów, to i piekarnik mogę opstrykać. Plusem Samsunga jest też to, że nie zdziera za mikrofalówkę jak za zboże - w przypadku innych firmy mikrofale do zabudowy to wydatek o 500-1000 zł wyższy (za co?) - a fajnie, jeśli piekarnik i mikrofala mają jednak to samo wykończenie

[aksamitka]

tez uwazam ze powiny byc z jednej bajki, u nas mikro nie bedzie wiec mam problem z gowy, piekliscie juz cos w piekarniku?

z gory dziekuje za fotki

[dwiemuchy]

tez uwazam ze powiny byc z jednej bajki, u nas mikro nie bedzie wiec mam problem z gowy, piekliscie juz cos w piekarniku?

z gory dziekuje za fotki

 

Na razie w menu brokuł na parze; prosta sprawa a rezultat wyśmienity. W porównaniu z gotowaniem w wodzie dużo lepiej to wychodzi - brokuł jest pięknie zielony i zostaje tam więcej smaku. Jedno co mnie zastanawia to jedynie to, że trochę pary wydostaje się i kondensuje na drzwiach piekarnika - ale nie pochlapało podłogi ani szuflady.

[dwiemuchy]

No, sofa zamówiona - i ona, i meble do jadalni/salonu powinny być jeszcze w tym miesiącu. Czekam jeszcze na listwy przypodłogowe no i lampy - z tym w sumie trochę problemu - żona kupiła w Ikei kinkiety dla dzieci - ale wszystko na 12V.

[slusar]

Parter robi robote-bedzie KOT!!!

[dwiemuchy]

KOT?

 

Tak czy inaczej - czekam na listwy, będę się odzywał