Werbeny na Jurze

[Renatamama3]

Hej jak tak rozmawiałeś z panem Rafałem ? dachówka wybrana?

[dwiemuchy]

Jeszcze nie - widzisz, dobrze ze przypomnialas. Dachowka zamowiona - bedzie brazowy Rubin; teraz walcze z myslami co z kominami - najchetniej wykonczylbym klinkierem, ale wykancza cenowo/wagowo. Jedno z rozwiazan, ktore biore pod uwage to odpuszczenie sobie pustakow keramzytowych na wysokosci komina i przejscie na sam klinkier - albo po prostu wezme i kaze go wytynkowac np. na brazowo - pod dachowke - lub tez na kolor elewacji

 

A no i co do postepu - poddasze wymurowane, dzis wylali wience - i rozszalowali parter. Krew mnie zdeka zalala, jak zobaczylem niedolewki i wystajace w kilku miejscach zbrojenie - bo jak zwykle sie spieszyli i nie chcialo sie poprawnie zawibrowac

 

W przyszlym tygodniu ruszamy z wiezba

[Renatamama3]

O mnie też by zalała i musieli by poprawiać u mnie wszystko mogę murarzą zarzucać bo musieliśmy chodzić sprawdzać otwory drzwiowe ,okienne ale szlunki starali się robić ok tylo u nich to trwało oj trwało same wieńce potrafili z zalaniem z szalowanie tydzień w 4-5 .U nas komin z pustaków karamzytowych ocieplony styro plus klej plus płytka klinkierowa ale u nas też filarki i parapety będą z klinkieru .

[dwiemuchy]

SZalunki byly OK... no prawie OK, bo filarki rowniez sa krzywe - zastanawiam sie jak to wyprowadzic teraz - choc na styropianie sie podobno da, tylko pogrubi to slupy. Te niedolewki wynikaly z tego, ze zle zawibrowali beton w niektorych miejscach; sama z siebie plyta nie jest wykonana najgorzej, w miare rowna (no,do centymetra).

 

Najgorsze ze w sumie rozliczylem sie z Orlem, wiec teraz po prostu czekaja mnie poprawki po ich partactwie.

 

Nowa ekipa robi bez zbytniego pospiechu - w tym tygodniu sciana kolankowa i szczyty do wysokosci nadprozy, wience, kominy do 'sufitu' i rozszalowanie - ale zdecydowanie ladniejsze murowanie i dokladniejsze wykonanie. No i uwaznie czytaja szczegoly na projekcie - a do tego widze, ze uczciwi - dizs np. od razu zwrocili uwage, ze im w jednym miejsu wypchnelo klin i szalunek lekko (maks na centymetr) odjechal - ale powiedzieli, ze skuja i poprawia.

Edytowane 16 Lipca 2011 przez dwiemuchy

[dwiemuchy]

To znowu nic - bo cholera okazuje sie, ze nadproze w wykuszu ma gdzies 2 centymetry roznicy poziomow - to zobaczylem wczoraj po rozszalowaniu i nie dawalo mi spokoju - zmierzylem lata tynkarska no i rzeznia; zastanawiam sie jak to teraz wyprostowac - zwlaszcza ze pasowalyby podtynkowac/wyrownac otwory okienne przed montarzem okien. Tyle, ze sciany przynajmniej trzymaja pion - na lacie nie ma na scianie odchylek wiekszych niz 5mm (z wyjatkiem kawalka w kuchni, gdzie wybrzusza sie o ok. centymetr). No ale w samej kuchni tez ujechala im futryna okienna - te wszystkie partactwa wyszly dopiero po rozszalowaniu - no w zyciu bym ich teraz nie polecil nikomu - a wrecz przeciwnie

[dwiemuchy]

No i robi sie wiezba - zobaczymy co bedzie po powrocie do domu, wczoraj na wieczor byly murlaty i 6 par krokwi - dzis mieli na poczatek ciezsza robote - platwie 16x25, cholernie ciezkie - miala dojechac druga ekipa, bo we czterech nie daliby rady. Jak tak dalej pojdzie, skoncza chyba w tym tygodniu...

[dwiemuchy]

Krokwie stoja - przydalaby sie fotka.. Panowie maja sporo szczescia, przychodza - nie pada, koncza robote - zaczyna lac. Wczoraj wracalem w najgorszej burzy ever - chwilami myslalem, ze nie dojade do domu gdy przy 20 km/h nie widzialem prawie nic. Warcajac do wiezby - dom nabral ksztaltu, alez to pieknie widac! Zaraz musze skoczyc po dachowki, zeby panowie rozmierzyli sobie lacenie.

 

Przy okazji wyszlo, ze albo bedizemy miec wieksze okno w lazience - albo kominy w klinkierze; wiezba przepusci jedno albo drugie. Jako ze 78x140 ma o polowe wieksza szybe, chyba jednak lepiej z tym oknem.

 

Enion dal termin przylaczenia do... styzcnia 2013. Slupy na dzialce, wiec mam nadzieje, ze to tylko orientacyjnie. Architektura za to mnie zaskoczyla-2 dni po zlozeniu papierow do instalacji gazowej dzwonili, ze wysylaja juz liste brakow, wiec moze pojdzie to jakos w miare szybko.

[dwiemuchy]

No i kolejne rzeczy poszly po kieszeni - ostatnio cos szybko to schodzi....

 

 

• Konstrukcja wiezby zrobiona
  
• Szczyty na domu wymurowane, gotowe do ocieplenia
  
• Kominy juz prawie wymurowane - kupilem dzis klinkier i zaprawe do obmurowki
  
• Z murarki zostal szczyt na garazu, dzialowki, jaskolki i poprawki
  

 

 

Dzis przerwa pogodowa, wczoraj za to robota szla pelna para - 10-ciu gosci na budowie, jedni muruja, inni rzna - bylo wesolo. W sumie juz prawie wszystkie materialy na SSO kupione, zostaly tylko okna dachowe - Velux lub Fakro; gosc namawia mnie dodatkowo na drozszy o 50 zl pakiet z szyba klejona.

[dwiemuchy]

Cholerne deszcze - dzis znowu ekipa niewiele zrobila, bo lalo. Okna kupilem w Soluksie - taniej, niz w Dach-stylu (finalnie za Veluxy z wyzszej polki niz Fakro dalem taniej). Klinkier i zaprawa przyjechaly, podobnie jak rynny itp. - zapomnieli jedynie o folii, wiec doszlo do wymiany na parkingu. Ogolnie transporty spowodoowaly maly korek na ulicy - bo transporty sie zbiegly.

 

Juz chyba wszystkie materialy na SSO zamowione i zaplacone - bedzie mozna powoli podsumowywac.

[dwiemuchy]

Pierwszy dzien nawet ze sloncem, a na budowie:

 

• Kominy - stoja
  
• Sciany i szczyty sie ocieplaja
  
• Dach dzis bedzie zafoliowany i olacony
  
• panowie montuja obrobki blacharskie
  

 

[dwiemuchy]

No i znowu dupa - pada, nie przyjechali. Wczoraj przyjechała reszta materiału na dach, okna dachowe. Nie udało się jednak ołacić całości, zresztą braknie trochę folii - kolega z pracy ma podrzucić. Co za cholerstwo - wylałem strop, to były trzydziestostopniowe upały, a teraz jak dach robią - leje i leje. Wygląda na to, że stan surowy skończy się gdzieś w połowie sierpnia, o ile pogoda znowu się nie pochrzani.

 

Do kompletu - goście owszem, we środę przykryli kominy na noc - ale wczoraj robili jakieś poprawki, zostawili je i pojechali. A tu pada - rano wlazłem i owinąłem je folią; mam nadzieję, że to wystarczy i nie pojawią się wykwity. Duże podziękowania dla p. Adama z firmy ASK, który akurat był na budowie i razem ze mną te kominy zabezpieczał. Przy okazji wychodzi, że z rekuperatorami jest nawet ok - przekucia sa w porzadku, rury zmieszcza sie miedzy krokwiami - będzie dobrze, tylko muszę dopilnować, żeby ekipa zrobiła podłogę nad jętkami- po niej pójdą przewody wentylacji.

 

Na plus - kominy, rynny i obróbki bardzo ładnie wyglądają - została im do zrobienia jedna strona no i tak z połowa jednej połaci dachu do ołacenia.

 

A, byli jeszcze goscie z Oknoplusa pomierzyć okna - trzeba będzie chyba powoli zamawiać.

[Renatamama3]

Hej a gdzie zdjęcia.Też mam okna z okno plusa thermo.

[dwiemuchy]

Pamiętasz ile więcej kosztował profil Thermo? Wycenę mam z profilu Art czy też active - ale trzyszybowe, z ukrytym zawiasem.

 

zdjęcia - no może w końcu się zbiorę; po prostu jestem zbyt zmęczony - rano 7 na budowę, spokojnie do 9-930 rano, potem praca, po drodze inne pierdoły; wczoraj skończyłem pracę ok. 21-wszej.

[Renatamama3]

My zrezygnowaliśmy z ukrytych zawiasów (odradził Nam kolega przedstwiciel ale innych okien) na poczet Thermo wiem ,że różnica z ukrytymi 2 szybowymi a thermo 3 szybowymi była coś koło 1500-1700 ale wtedy była promocja na thermo czekaliśmy 3 tygodnie na tą promocje pani nam zdradziła tajemicę ,że ma być do obecnego domu też u niej braliśmy .My dostaliśmy taniej oferte niż w libertowie u producenta o 800 zł . Edytowane 29 Lipca 2011 przez Renatamama3

[dwiemuchy]

A czemu ukryte zawiasy nie - tam są jakieś problemy funkcjonalne? A jeśli o thermo chodzi - to tak, różnica jest ok. 1000 zł u mnie w domu na oknach między 2 a 3-szybowymi oknami; nie wiem ile kosztuje ten profil z pianką w środku - muszę o to jeszcze dopytać.

 

A w którym oknoplusie kupowaliście? Mnie w Libertowie odpisali, że w biurach handlowych ceny są te same...

[Renatamama3]

Coś z tymi zawiasami chodziło o oliwienie i coś tam jeszcze nie pamiętam bo to mąż ustalał.Tak mamy z pianką ,kupowaliśmy w Sidzinie w libertowie 800 zł więcej jak pisałam .My mamy duże okna plus trójkąt.

[dwiemuchy]

No, mnie udalo sie zalatwic troche folii od kumpla z pracy - nie jest az tak mocna jak moja Braasowska, ale da rade gdzies na kawalku dachu - po prostu Tyvek to sama folia, a Divoroll jest opakowany w warstwe ochronna. Jutro rano jeszcze jeden hydraulik podjezdza wycene robic, zobaczymy co on powie.

 

Wlasnie - Renia, wy mieliscie koze moze na budowie? Nie bedizesz sie chciala pozbyc przed zima? Zastanawiam sie nad tynkami-ale bardziej pasowalby mi na nie pazdziernik, tylko trzebaby wtedy grzac przez zime.

Edytowane 29 Lipca 2011 przez dwiemuchy

[Renatamama3]

Tak miałam koze ,elektrycey i hydraulik sobie grzali potem my jak tynki skończyli ale koze miałam pożyczoną .

[dwiemuchy]

No i 2 dzien stracony - ale pogoda ma sie poprawic. Kolega poratowal reszta rolki Tyveka - fajne, ale wg mnie ciut mniej wytrzymałe niż te braasa.

 

Rozmawiam z ekipami od tynkow - ale nawet spokojnie na pazdziernik cos bedzie; mam jakichś górali polecanych na forum - tynki maszynowe, 24 zł/m2 więc znośnie. Dziś zaliczyłem jeszcze placówkę energetyczną - pokręcony nieco temat, bo nieopatrznie wystąpiłem o przyłącz kablowy - a i tak w granicy działki mam słup od linii napowietrznej. Okazuje się, że cały proces zmiany na napowietrzne wymagałby rozwiązania umowy, wystąpienia o nowe warunki itp. - lepiej to załatwić w momencie, jak papiery są już u wykonawcy aneksując umowę. Z przyłączem gazu też teoretycznie na finiszu - lada moment papiery powinny być gotowe w starostwie.

 

No a jak dla mnie biuro w Sidzinie nieco bardziej profesjonalne niż na Zapolskiej - lekko przerazili mnie montażyści, którzy po prostu opieprzyli byle jak pomiary - zero sprawdzania poziomów itp. - tak to sam sobie zmierzę.

[Renatamama3]

Ci z Sidziny super u mnie był sam szefu na pomiar wszystko laserowo ,trwało to trochę .A jak cenowo?