psosin 29.07.2011 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 a ja zawsze myłam zwykła szmatą zółtą z Selgrosa na kolanach albo nogą , a do mycia płyn do mycia naczyn + ocet. Zadnej chemii.. zadne pronto od tego własnie sie maze... ale to moje zdanie;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 30.07.2011 01:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 ajax ale kochana nie martw się, to jeszcze syf budowlany wychodzi. mazać się przestanie jak zamontujesz listwy bo masa tego pyłu zniknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Panna Migotka 30.07.2011 02:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 Witaj Korozjo,przegladam forum juz od jakiegos czasu ale dopiero chec zostawienia komentarza w Twoim watku, sklonila mnie do zarejestrowania sie:)Bardzo podoba mi sie Wasze M2. Jestes swietnym przykladem jak malymi krokami, niekoniecznie przy olbrzymim nakladzie finansowym, mozna wykonczyc mieszkanie. Pozwole sobie sledzic Wasze postepy i w miare mozliwosc radzic i komentowac:) Co do paneli, to Twoj problem po czesci bedzie rozwiazany gdy zorganizujesz jakies okrycie na okno. Swiatlo padajace na podloge ukazuje wszystkie niedoskonalosci, w cieniu tak tych mazow nie bedzie widac;) I tak jak napisala psosin woda, plyn do naczyc i ocet. Im mniej mazidel tym lepiej. Ps. Lezka mi sie kreci w oku jak czytam w Twoim watku o Szczecinie, bo choc trudno w to uwierzyc ale mozna tesknic za tym miastem:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 30.07.2011 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 a ja zawsze myłam zwykła szmatą zółtą z Selgrosa na kolanach albo nogą , a do mycia płyn do mycia naczyn + ocet. Zadnej chemii.. zadne pronto od tego własnie sie maze... ale to moje zdanie;-) Moje (kolor wenge) się nie mazały tylko były tragicznie śliskie. Zależy jeszcze które pronto, ja nie mówię o tym w sprayu i w małej ilości . Widać każdy ma inny patent Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 01.08.2011 07:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 (edytowane) Ja myję panele szmatą z mikrofibry na szczotce - dodaję do wody Pronto lub (uwaga) Perłę (tak, tak - ta do prania wełny!). Czasami stosuję płyn do nabłyszczania, ale moje panele maja 12 lat, więc im to potrzebne. Nigdy nie wycierałam do sucha No ja paneli 12 letnich tez bym nie wycierała no ale póki nówka funkiel to sie grzecznie stosuje do wymogów producenta No ja myję panele na kolanach bawełnianą szmatką, którą mocno wykręcam - wtedy nie pozostawia żadnych smug czy mazów. Dodam tylko, że mieszkanie mam nieduże. Nie wiem co to będzie, jak się przeprowadzimy, bo tam już trochę tej powierzchni będzie, więc trzeba będzie wymyślić nowy patent (albo wyczytać o nim u Ciebie) . Nasze mieszkanie też nie jest duże jakoś ale po wypucowaniu podłogi padam na twarz jakbym cały wielki dom umyła :/ jak znajdę dobry patent to sie na pewno podzielę W starym mieszkaniu też na kolanach myłam, mimo że się nie powinno i to laminowana podłoga używałam Pronto efektem czego jeździłam po tej podłodze ale była czysta. No ja wolę nie jeździć i tak ofiara jestem więc po co bardziej kusić los a ja zawsze myłam zwykła szmatą zółtą z Selgrosa na kolanach albo nogą , a do mycia płyn do mycia naczyn + ocet. Zadnej chemii.. zadne pronto od tego własnie sie maze... ale to moje zdanie;-) Mama M. coś właśnie mówiła o myciu z octem. Ja myję póki co płynem Quick Step który poleca producent i myślałam że będzie idealnie. Natomiast podoba mi sie że po użyciu tego płynu na panelach zostaje taka fajna połyskująca warstewka. Nie świecą się ona jak psu wiadomo co ale maja taki satynowy połysk. Widać to szczególnie siedząc na podłodze a że nie mamy kanapy to często mogę podziwiać blask swoich paneli ajax ale kochana nie martw się, to jeszcze syf budowlany wychodzi. mazać się przestanie jak zamontujesz listwy bo masa tego pyłu zniknie. Mam nadzieję że będzie jak piszesz. Tylko kiedy my te listwy kupimy...eh.. Moje (kolor wenge) się nie mazały tylko były tragicznie śliskie. Zależy jeszcze które pronto, ja nie mówię o tym w sprayu i w małej ilości . Widać każdy ma inny patent Oj to chyba odpuszczę sobie to pronto skoro takie śliskie po nim panele. U nas o dziwo ze śliskością jest ok. Bałam się że będę po podłodze jeździć jak łyżwiarka figurowa ale jest naprawdę ok. Jak sie rozpędzę w skarpetkach to jasne że się ślizgam ale naprawdę tylko trochę. Nie wiem czy to te panele czy płyn ale ze ślizganiem sie nie mam absolutnych problemów. Witaj Korozjo, przegladam forum juz od jakiegos czasu ale dopiero chec zostawienia komentarza w Twoim watku, sklonila mnie do zarejestrowania sie:) Bardzo podoba mi sie Wasze M2. Jestes swietnym przykladem jak malymi krokami, niekoniecznie przy olbrzymim nakladzie finansowym, mozna wykonczyc mieszkanie. Pozwole sobie sledzic Wasze postepy i w miare mozliwosc radzic i komentowac:) :oops::oops: Witam. Bardzo dziekuję za tak miłe słowa. Co do paneli, to Twoj problem po czesci bedzie rozwiazany gdy zorganizujesz jakies okrycie na okno. Swiatlo padajace na podloge ukazuje wszystkie niedoskonalosci, w cieniu tak tych mazow nie bedzie widac;) I tak jak napisala psosin woda, plyn do naczyc i ocet. Im mniej mazidel tym lepiej. Rzeczywiście jak dojdą firanki to będzie lepiej. Może się też skuszę kiedyś na to mycie z octem Ps. Lezka mi sie kreci w oku jak czytam w Twoim watku o Szczecinie, bo choc trudno w to uwierzyc ale mozna tesknic za tym miastem:yes: Hm...no mi trudno w to uwierzyć No to specjalnie dla Ciebie zdjęcie autorstwa mamy M. "Skwer Szczerskiej" (a raczej kawałek tego skweru z fontanną ) - dowód na to że można w Szczecinie zrobić coś fajnego jak się chce ja jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak to miejsce odżyło! Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez Korozja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 01.08.2011 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Korozja uśmiałam się po tej historii o myciu paneli chociaż z twojego punktu widzenia śmieszne to nie jest. My mamy w salonie m.in. ciemne panele, wycieramy je płaskim mopem Viledy z takim wiaderkiem zaciskowym (koszt wiaderka 50 zł, mop chyba 60, może przesadzam ale nie pamiętam dobrze). Ilona Agata (od mieszkania w szeregowcu) polecała mopa płaskiego firmy Elephant. Ja myję podłogę wodą i W5 z Lidla i jest super, kurzy się strasznie bo cokołów jeszcze nie mamy. Ważne żebyś przyjęła jedną technikę mycia i na to co już umyte nie nanosiła brudu z nieumytych (polecam od brzegu do brzegu, albo pionowo ściagać do siebie bok przy boku ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
00marta 01.08.2011 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Nasze nowiutkie panele myje środkiem do mycia i konserwacji firmy Pergo, maziam i nie wycieram do sucha są czyste i bez smug Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 02.08.2011 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Korozja uśmiałam się po tej historii o myciu paneli chociaż z twojego punktu widzenia śmieszne to nie jest. My mamy w salonie m.in. ciemne panele, wycieramy je płaskim mopem Viledy z takim wiaderkiem zaciskowym (koszt wiaderka 50 zł, mop chyba 60, może przesadzam ale nie pamiętam dobrze). Ilona Agata (od mieszkania w szeregowcu) polecała mopa płaskiego firmy Elephant. Ja myję podłogę wodą i W5 z Lidla i jest super, kurzy się strasznie bo cokołów jeszcze nie mamy. Ważne żebyś przyjęła jedną technikę mycia i na to co już umyte nie nanosiła brudu z nieumytych (polecam od brzegu do brzegu, albo pionowo ściagać do siebie bok przy boku ) Wiesz ja jestem średnio zadowolona z tego płaskiego mopa. Jakoś tak nie dociska sie on za dobrze do podłogi. A może muszę się przyzwyczaić. W każdym razie mam zamiar kupić zwykłego, okrągłego mopa z mikrofibry z wiaderkiem. Zobaczymy jak się sprawdzi.... Jak myje panele to zawsze staram się nie wchodzić na umytą już część żeby właśnie brudu nie nosić Nasze nowiutkie panele myje środkiem do mycia i konserwacji firmy Pergo, maziam i nie wycieram do sucha są czyste i bez smug A nie boisz się że jak ich nie będziesz wycierać to one będą wchłaniać tą wodę i się wypaczą? Ja mam lekką schizę na punkcie paneli. Każdą kropelkę zaraz wycieram szmatką. Mam tylko nadzieję że mi odbija bo to nowe mieszkanie i w końcu mi przejdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Panna Migotka 02.08.2011 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 No to specjalnie dla Ciebie zdjęcie autorstwa mamy M. "Skwer Szczerskiej" (a raczej kawałek tego skweru z fontanną ) - dowód na to że można w Szczecinie zrobić coś fajnego jak się chce ja jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak to miejsce odżyło! Dzieki Korozja, jeszcze tego nie widzialam ale nastepnym razem gdy bede w Szcz. zajdę w to miejsce:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
00marta 03.08.2011 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 A nie boisz się że jak ich nie będziesz wycierać to one będą wchłaniać tą wodę i się wypaczą? Ja mam lekką schizę na punkcie paneli. Każdą kropelkę zaraz wycieram szmatką. Mam tylko nadzieję że mi odbija bo to nowe mieszkanie i w końcu mi przejdzie nie boje ! na poprzednim mieszkaniu myłam podłoge co dwa dni, zostawiałam mokrą i panele nie straciły wyglądu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga979 07.08.2011 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 MAMY LODÓWKĘ!!! Dopiero co przyszło ale nie mogłam się powstrzymać i muszę się wam pochwalić. Jesteśmy z M. wielce szczęśliwi! Teraz czekamy z niecierpliwością 4 godziny by móc ją włączyć Proszę nie patrzcie na bajzel w kuchni :oops: ale zrobiłam fotki na gorąco nie zdążywszy nic ogarnąć. Korozja jak się sprawuje lodówka? zastanawiam się właśnie Samsung lub Bosch ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 07.08.2011 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 aga979 lodówka jak na razie sprawuje się ok. Nie jest jeszcze wypoziomowana a i tak jest cichutka, słychać ją tylko wtedy gdy pracuje agregat czyli kilka razy w ciągu dnia. Dla nas nie jest to uciążliwe mimo że kuchnię mamy otwartą częściowo na salon. Zresztą wszystkie no frost tak mają. Lodówka jest dobrze oświetlona. Fajną bajerą jest zamrażalnik podświetlany na niebiesko Szuflady wewnątrz chodzą leciutko. Na plus jest to że wyświetlacz pokazuje temp. jaka panuje obecnie w lodówce a nie jaka jest zadana. Lodówka posiada z tyłu kółka więc łatwo ją przemieszczać. Musisz wziąć natomiast pod uwagę że w czasie pracy agregatu boki lodówki się nagrzewają dlatego musi mieć ona z każdej strony 5 cm luzu. Jeżeli chce się wyciągnąć półkę to trzeba szerzej otworzyć drzwi. U nas nie ma z tym problemu bo z boku nic nie ma. Mogło by być więcej możliwości ustawień półek wewnątrz. Lodówka sprawia wrażenie dużej ale szczerze powiem że jak zrobiłam ostatnio ciasta plus zakupy to się okazało że aż taka pojemna nie jest. Myślę że dla dużej rodziny się nie nadaje. Aha wiem że sporo osób narzeka że dostali porysowaną lodówkę. Nasza na szczęście dotarła do nas bez żadnych rys raz na tydzień psikam ją sprayem do stali nierdzewnej, przecieram szmatką z mikrofibry i jest ok No to chyba wszystko. W razie jakiś pytań jeszcze pisz A i napisz jaka lodówka boscha Cię interesuje może widziałam, macałam albo ktoś ze znajomych użytkuję to może też coś doradzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 12.08.2011 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Witajcie MAMY UMYWALKĘ!!! http://www.emoty-gg.eu/mini/3.gif Niby nic takiego ot zwykła umywalka ale strasznie się cieszę że po tak dłuuugim czasie w końcu jest z nami i cieszy me oko Jak przyjdzie M. to go podręczę żeby mi ja do ściany poprzykładał a ja sobie oblukam co i jak Już się nie mogę doczekać kiedy będziemy mieć szafkę i zamontowaną umywalkę! No dobra to parę fociszy umywaleczki No i jeszcze się wam muszę pochwalić moją wypasioną zasłonką w kuchni Mama M. dała nam 2 zasłony brązowe takie tymczasowe. Jedna robi za obrus a drugiej użyłam spontanicznie pewnego dnia kiedy już psychicznie nie mogłam wytrzymać podglądającego starego dziada z naprzeciwka! Zasłona jest zwyczajnie przerzucona przez okno i podpięta moją klamrą do włosów! Mierzi mnie strasznie kolor i to że się ciemno w kuchni zrobiło ale przynajmniej nie jestem chamsko na widoku więc jakoś wytrzymam dopóki nie skołujemy czegoś lepszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naberia 12.08.2011 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 gratuluje pomysłowości! Choć jak zobaczyłam pierwsze zdjecie, pomyslałam: co to za gacie wiszą w oknie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 12.08.2011 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 (edytowane) I jeszcze się wam muszę pochwalić moją ciężką pracą. Wysprzątałam balkon, wyszorowałam płytki i jest o wiele przyjemniej. Drabina i folia muszą na razie zostać ale i tak jest cudnie. Jakieś roślinki by się przydały, stoliczek i krzesełka ale to już w przyszłym roku Oto efekt mojej pracy: Na zdjęciu nie lubiąca zdjęć Kicia która ponownie na tydzień u nas zagościła Tym razem się już nie bała i nie chowała w szafie. Jej ulubiona miejscówka jest na górze szafy skąd obserwuje co się dzieje za oknem, podziwia widoki i atakuje pazurkami śmiałków którzy próbują ją zaczepiać Edytowane 25 Września 2015 przez Korozja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 12.08.2011 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 (edytowane) Skoro już się tak chwalę to pójdę dalej za ciosem i pokażę popełnione ostatnio przeze mnie wypieki niespodzianki z okazji urodzin M. To nasze pierwsze urodziny obchodzone na nowym mieszkaniu O takiego torta zrobiłam: (Proszę zwrócić uwagę na piękne talerze. To prezent od babci M. która oddała nam część swojego serwisu. Szkoda że nie ma małych talerzyków deserowych ale takie już dostał M. w prezencie od mamy Tort w przekroju: I takie ciacho: I moje ozdóbki na stół. Wykorzystałam zwiędnięte róże z mojego imieninowego bukietu I jeszcze na koniec zbliżająca się burza za naszym oknem Edytowane 18 Lutego 2013 przez Korozja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 12.08.2011 11:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Choć jak zobaczyłam pierwsze zdjecie, pomyslałam: co to za gacie wiszą w oknie? :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naberia 12.08.2011 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Myślę, że powinno się zakazywac takich pyszności na forum. Tak uważam. Potem się siedzi w robocie i wzdycha do monitora, a pod ręką do jedzenia nic nie ma! Dekoracje śliczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 12.08.2011 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Korozjo umywalka piękna Taką sesję jej walnęłaś, że hoho A w kwestii szafki coś się ruszyło? Zasłonka w kuchni bardzo fantazyjna Ale...lepsza taka niż żadna, szczególnie jeśli jakiś dziad Was podgląda! Kotecek na szafie wygląda uroczo Ciasta wyszły Ci super, szczególnie to drugie mnie urzekło - napisz przepis co Bo tort to pewnie już wyższa szkoła jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 12.08.2011 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Myślę, że powinno się zakazywac takich pyszności na forum. Tak uważam. Potem się siedzi w robocie i wzdycha do monitora, a pod ręką do jedzenia nic nie ma! Dekoracje śliczne Dziękuję. Pyszności jak pyszności ale jak sie człowiek napatrzy na ekstra chaty o metrażu 200m2 super wypasienie urządzone to też do monitora wzdycha Korozjo umywalka piękna Taką sesję jej walnęłaś, że hoho A w kwestii szafki coś się ruszyło? W kwesti szafki sie nic nie ruszyło bo nie jestem zdecydowana ostatecznie jak do końca ma wyglądać. Chodzi o wymiary i z której strony umywalka. Poza tym kasiutki brak Zasłonka w kuchni bardzo fantazyjna Ale...lepsza taka niż żadna, szczególnie jeśli jakiś dziad Was podgląda! Co dziwne od jakiegoś czasu dziada nie widać za to w mieszkaniu tym często imprezuje 4 kolesi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.