anagat 10.03.2011 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Jeny , te kapcie to faktycznie temat śliski i grząski:D:D Ja ściągam, chyba że ktoś ma kafle, a ja czyste buty:) Po dywanie NIGDY PRZENIGDY nie umiałabym chodzić w butach. Z mężem jak wchodzimy na dywan do salonu to kapciuchu też ściągamy hehe:D:D Dlatego u nas nie ma być dywanów, bo to ściąganie i wciąganie kapci wchodząc i schodząc z dywanu strasznie nas męczy hehe A co do imprez.. Na imprezy mam czyste buty zamienne.. na Obcasiku.. Ale nikt z moich znajomych ani ja nie chodzi w wąskich szpilkach.. a obcas o średnicy 2 -3 cm nie ma prawa zrobić szkody w parkiecie:)P.S. Korozjo wydaje mi się,że już sie kiedyś witałam na Twoim wątku, ale jak nie, to witam i podglądam od samego początku:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jonaw 10.03.2011 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 skoro temat kapci dla gości nadal żyje, a Korozja nas nie bije to ja dodam jeszcze, że najbardziej mnie wkurza, jak przychodzą do nas ludzie, u których przy samych drzwiach zdejmuje się buty (nawet jeśli nie mają naszykowanych kapci dla gości) a do nas się ładują od razu do pokoju w buciorach, mimo, że dysponujemy dość sporą kolekcją kapci dla gości w różnych rozmiarach. Skoro u nich buty ściągać trzeba to jakim prawem u nas nie postępują tak samo? Grrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 10.03.2011 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Korozjo fajne te okapy Ten drugi chyba faktycznie lepszy i ma nawet suszarkę podwieszoną Co do kapci to fakt temat ciężki i co dom to w zasadzie inaczej traktowany. U mnie kapcie są w dolnej szufladzie i na przykład znajomi jak przychodzą sami sobie do niej sięgają i biorą od razu kapcie. Nawet na sylwestra nie chcieli zostać w butach to nie oponowałam, bo chętnie i swoje obcasy zmieniłam na balerinkowe kapcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 10.03.2011 17:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Wpadam tylko tak szybko się przywitać Będę wieczorem to coś napiszę i pochwalę się nowymi zającami...tym razem drewnianymi A tymczasem zostawiam linka do fajnej stronki na którą dziś wpadłam coby sobie pooglądać troszkę. Tym co nie znają polecam bardzo: http://www.decorpad.com/index.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 10.03.2011 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 chrystuniu, zlinczowalybyscie mnie za moje ukochane "trzynastki" na całkiem cienkiej szpiluni hihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 10.03.2011 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 anagat chyba się jednak u mnie nie witałaś był ktoś o podobnych nicku do Twojego ale Ciebie nie pamiętam więc witam w moich skromnych progach. Niezmiernie mi miło że podglądasz Temat kapci rzeczywiście trudny. Mi by się nie chciało targać ze sobą kapci na zmianę bo często takie domowe imprezy kończą się gdzieś na mieście i do mojej małej torebuni poza kluczami i podręcznym zestawem do poprawy wizerunku nic się nie zmieści Parkiet jest chyba bardziej odporny na zarysowania niż panele i jeśli dobrze myśle to można go odnowić a panele nie....? *** jonaw spoko maroko nikogo bić nie będę. Jeśli nie mam PMS to bardzo miła i spokojna ze mnie istota poza tym dobrze że jest kapciowa dyskusja bo przynajmniej wątek nie umrze skoro ja ostatnio nic nie pokazuję Mi jak ktoś będzie kazał ściągać buty u siebie a u mnie będzie się ładował z buciorami no cóż więcej zaproszenia nie dostanie *** pysiaczek okap z suszarką zajebisty! Niesamowicie się ucieszyłam że znalazłam taki jak poszukuję ale się okazało że kurna rozmiar nie pasi ja myślałam że całość ma 120 cm a dupa bo sam okap. A ja chcę okap 60 i ta półka 60 i o ile okap 60 znajde tak półka jest tylko w rozmiarze 90 a było tak pięknie... *** duś ależ ja Twoje trzynastki jak najbardziej rozumiem. Jakbym w takich umiała chodzić to sama bym założyła. Ale prawda jest taka że u mnie na chacie w takich obcasikach byś nie pośmigała! *** A mnie dziś podkusiło żeby wracać z pracy na pieszo a nie tramwajem. Idę sobie więc i mi kurne pełno samochodów na pasy się zwaliło i jeszcze policja odbiłam więc koślawo w bok i trafiłam na sklep gdzie mogły być moje zające! Zające były ale inne troszkę i nie białe natomiast znalazłam cudne drewniane. Nie mogłam się opanować bo 40% zniżki było i wpadły w moje łapki Chyba mi zaczyna odbijać z tymi zającami ale kurna że ja tak blisko pracy mam ten sklep i nigdy na niego nie trafiłam a tam takie fajne rzeczy. I jakie ładne wydmuszki kolorowe mieli tanio i inne jajka. I fajne zające zielone były. I w ogóle widziałam, że rabaty na wielkanocne rzeczy. Muszę tam wrócić! A to moja zdobycz: W rzeczywistości są ładniejsze. Wzorek jest delikatniejszy i te "marszczenia" na zającach też p.s. nie patrzcie na moje brudne akademickie okna ale ostatnio jestem u siebie przelotem i nie mam czasu na porządki :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 10.03.2011 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 O kurde emotek mi nie pokazuje. Czemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 10.03.2011 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Korozjo nie wiem czemu nie pokazuje Ci emotek, ale w kolejnej wiadomości już są. Kiedyś też taką sytuację miałam. Zające piękne - zdradź gdzie ten sklep się mieści Co do okapu - nie występuje w kilku rozmiarach? Jeśli nie to może jeszcze gdzieś indziej coś w tym stylu się znajdzie, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 10.03.2011 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Ha! Miałam nie zdradzać co to za sklep bo mi znowu co lepsze kąski zostaną sprzątnięte sprzed z nosa. Z drugiej zaś strony tyle fajnych miejsc w tym mieście znika bo nie ma klientów więc się podzielę namiarem Sklep jest obok hotelu Ibis nazywa się kryształek czy szkiełko czy jakoś tak jutro obczaje dokładnie Okap występuje w kilku rozmiarach ale na półka obok jest tylko 90 przeszukałam cały net, znalazłam inną ale tez 90. Płyta będzie miała 60 więc okap też chcę min 60. Zostaje 60 cm miejsca na półkę obok. Ostatecznie kupie po prostu okap 120 bez tej półki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 10.03.2011 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Nie miałam pojęcia, że tam taki sklep jest Rzadko bywam w tych rejonach (to oklice 3 Maja tak?), także dzięki za cynk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 11.03.2011 16:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2011 pysiaczek nie byłam dziś koło tego sklepu bo autem wracałam. Ale to jest na ulicy Dworcowej jeśli dobrze kojarzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 11.03.2011 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2011 Widziałam Twojego królika leniuszka! Boski Że też u nas nie ma wszystkich fajnych sklepów no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jonaw 16.03.2011 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Korozja, Twoje drewniane zające widziałam już wcześniej na wątku o dekoracjach świątecznych - fajne są! Ale te małe białe królikowe obiboki mają w sobie to COŚ co sprawia, że od kilku dni się zastanawiam gdzie by je można zobaczyć. Czy one są w jakiś sklepach sieciowych? Ja ze Śląska, więc do Szczecina stanowczo za daeko, nie wspominając już o 8 mies. ciąży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 16.03.2011 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 (edytowane) Widziałam Twojego królika leniuszka! Boski Że też u nas nie ma wszystkich fajnych sklepów no Też mnie to wkurza:mad: na szczęście czujna przyjaciółka z Wro czuwała A tak w ogóle w weekend widziałam porcelanowe białe króliki takie leżące z lekką wypiętym tyłkiem. Tylko cena trochę wyższa bo 25 zika ale jeżeli Cię nie zraża to sklep jest na parterze w Galaxy naprzeciwko Apteki Super-Pharm Korozja, Twoje drewniane zające widziałam już wcześniej na wątku o dekoracjach świątecznych - fajne są! Ale te małe białe królikowe obiboki mają w sobie to COŚ co sprawia, że od kilku dni się zastanawiam gdzie by je można zobaczyć. Czy one są w jakiś sklepach sieciowych? Ja ze Śląska, więc do Szczecina stanowczo za daeko, nie wspominając już o 8 mies. ciąży Rzeczywiście w 8 m-cu może być trochę ciężko zapuszczać się na wycieczki przez pół Polski za królikiem Białe króliki są w ofercie impressionem tu ich stronka: http://www.impressionen.de/shop/home Niestety ceny sa kosmiczne. Ja swojego przypadkiem kupiłam na stoisku z takimi pierdółkami ale ostatnio widziałam też tego typu króliki w sklepie ze szkłem i porcelaną. Natomiast leniuszek jest w sklepie Nanu-Nano których jest w Polsce kilka więc może w Twoim mieście też Edytowane 16 Marca 2011 przez Korozja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 16.03.2011 17:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Dziewczyny i chłopaki! Poratujcie mnie informacjami. Chodzi o progi. Chciałabym jednolitą podłogę bez żadnych wystających progów. Oglądam zdjęcia forumowiczów i widzę że tak mają. Natomiast czytałam że w miejscach gdzie są otwory dylatacyjne trzeba zostawić puste miejsce i tam daje się próg. Przeglądałam stronę Quick Stepa i tam są pokazane progi. Niby małe ale jednak. Nie ma mowy o progach które nie wystają. Powiedzcie jak to jest z tymi progami :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 16.03.2011 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Korozja odpowiedziałam Ci w wątku o panelach U nas nie ma żadnych progów. Bardzo nam na tym zależało, ale ekipy nie bardzo chcą to robić - zostaje sporo kawałków (zużycie paneli przy takim układaniu jest większe o ok. 8%) i trochę się trzeba nagimnastykować, żeby dobrze wyszło, ale efekt jest tego warty. Tutaj wrzucam Ci fotkę tego jak to wygląda u nas: http://img402.imageshack.us/img402/9742/72742033.jpg Przepraszam za fotkę - zrobiona była jeszcze zanim się wprowadziliśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 16.03.2011 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 (edytowane) nemi wow dzieki za szybki odzew. A powiedz mi jeszcze nic złego się z panelami nie będzie dziać jak nie zostaną zostawione te otwory dylatacyjne? Bo czytałam że takie odstępy są potrzebne żeby paneli się nie wyginały.Czemu takie układanie jest trudniejsze? Czy to nie układa się po prostu jednym ciągiem i wsio? Zupełnie zielona jestem heh Edytowane 16 Marca 2011 przez Korozja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 16.03.2011 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 nic sie nie dzieje jezeli panele na progach sa polozone jak u nemi - mialam tak w mieszkaniu na calej powierzchni bez progow. Podluznie kladzenie w progach jest spoko ... teraz mam polozone poprzecznie, bo okna sa po bokach i jak w dwoch drzwiach panel wyszedl w calosci, tak w jedynch zlaczenie paneli wyszlo akurat po srodku przejscia tz futryny i niestety w tym miejscu jest juz przerwa. Laczenie puscilo i jest szpara .... nic sie z tego powodu nie dzieje narazie ale jak mozna, to lepiej wychodzic z pokoi na dlugosc panela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 16.03.2011 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Moim zdaniem w przypadku takiego ułożenia nie ma powodów do obaw o ich wyginanie. Metoda układania jest taka sama jak na dużych powierzchniach - przecież układając panele w pokoju o powierzchni 50 metrów nie zostawia się szczeliny dylatacyjnej przez środek. Dylatację zostawiasz z boku przy ścianach (z każdej strony po około 1,2-1,5 cm), więc w razie zmiany rozmiaru paneli, czy ich delikatnego przesuwania się, jest miejsce gdzie nadwyżka może się ulokować. Te szczeliny maskuje się listwami. To samo przy łączeniu paneli z płytkami - będziecie mieć ten "kłopot" przy łazience - tam musisz zostawić szczelinę i zamaskować ją korkiem lub listwą (wklejaną lub montowaną ząbkami pod panele). Co do układania - ze składaniem problemów większych nie ma, ale panele, które "wychodzą" na przedpokój panele trzeba odpowiednio dociąć (czasem wychodzą przedziwne kształty), a panel o kształcie 12-kąta ciężko połączyć z innymi. Nie wiem, czy dobrze Ci to wytłumaczyłam, ale jak coś to pytaj - ja już to przerabiałam, mało tego nawet osobiście pomagałam przy układaniu więc postaram się pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 17.03.2011 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Mohag Ciebie u mnie jeszcze nie było więc witam serdecznie Cieszę się że zabrałaś głos w sprawie paneli. Im więcej osób powie że jest ok tym bardziej będę spokojna *** nemi dziękuję za szczegółowy opis i chęć pomocy *** A my tak w ogóle o zdecydowaliśmy się na panele Quick Step QSM O 32. To te które miały podkreślone te krawędzie. Wiem że takich nie chciałam ale po obejrzeniu wzornika w mieszkaniu bardzo mi sie podobają mimo wszystko Dla przypomnienia chodzi o te: Tylko kurde przydrogawe dla nas. Znaleźliśmy na Allegro sklep który przebija inne w cenie o tysiaka. Dzwoniłam do nich ale kazali napisać maila. Napisałam że potrzebuję 53m2 paneli i dostałam odpowiedź. Jak ja liczyłam to wyszło że panele z ich montażem gratis będą nas kosztować ok 3100 tyś a tymczasem oni wysłali nam wycenę 4450.00 zl + 450,- zl dojazd Fakt że ich cena to cena całkowita z folią, pianką, listwami, zaślepkami i progami. Ze wszystkim. Wszystko ok gdyby nie to że: po 1. ja nic nie pisałam na temat tego że chcę od nich coś więcej niż panele po 2. nie chcę żadnych pianek ani innych tego typu gówien a i folię kupię sobie sama za 1 zł/m2 a nie płacąc im 2,50/m2! po 3. skąd oni wiedzieli ile będzie potrzebnych progów i mb listew? po 4. trochę dużo za transport skoro magazyn mają w Szczecinie także. Dziwi mnie ta wycenę i zupełnie nie wiem w jaki sposób oni to sobie liczyli. Oczywiście odpisałam maila że proszę o info czy mogę same panele u nich kupić bez dodatków ale czy wtedy ten montaż gratis obejmie dodatki kupione przeze mnie. No zobaczymy co odpiszą. Ewentualnie myślimy jeszcze o Komforcie jeżeli ich cena jest nadal aktualna: ok 4200 panele z montażem i transportem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.