Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanko nasze pierwsze - czyli kto kogo wykończy


Recommended Posts

jonaw wymiary białej osłonki to:

wysokość: 11 cm

średnica górna, ok: 12,5 cm

średnica dolna (podstawa) ok: 10,5 cm

 

Ale kiedyś (chyba duś) pisała też, że są większe rozmiary :)

 

pysiaczek nie wiem czy widziałaś ale w sterze pojawiły się króliki, co prawda nie te z dupką wypięta ale tyż fajne ;) i bazie i badylki różne też są. Chciałam się połasić ale kasy nie mieliśmy tylko kartę a że kartą tam się nie zapłaci a bankomat był nieczynny obeszłam się smaczkiem....na razie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Korozja to Ty kupiłaś te najmniejsze osłonki, czy te większe? Wydaje mi się, że były w sumie 3 rozmiary, ale te największe chyba za duże - interesuje mnie czy te średnie (myślałam, że to te Twoje) dadzą radę ze storczykiem ;)

 

Pysiaczek - Ty piszesz, że nie będą pasować myśląc o tych najmniejszych czy o tych większych osłonkach? Kurcze, fajnie by było gdyby jednak ta większa pasowała, bo ładna jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jonaw nie jestem pewna czy moje są najmniejsze ale na pewno nie największe bo większe były. Ale czy mniejsze hm...to nie wiem szczerze mówiąc. Jak zobaczyłam te to od razu mi przypasiły i bardziej byłam zaabsorbowana jaki wzorek wybrać niż patrzeć jakie są inne rozmiary. Poza tym M. już się niecierpliwił więc na szybkiego chwyciłam 3 i poszłam. Musisz gadać z dziewczynami które w Ikei bywają częściej niż ja to na pewno Ci pomogą :)

 

Duś kupiła po mnie te białe osłonki więc powinna być na bieżąco :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak ;)

Ja mam te trzecie w kolejności tzn. za 12,99 i ich wymiar to:

Średnica zewnętrzna: 17 cm

Maks. średnica doniczki: 14 cm

Wysokość: 14 cm

Średnica wewnątrz: 15 cm

 

Jak wstawiłam storczyka to się, że tak powiem utopił ;)

 

Z wymiarów podanych przez Korozję wynika, że ma ona te najmniejsze doniczki za 5,99. A są jeszcze pośrednie za 9,99 i te powinny na storczyka pasować :yes: Najlepiej jonaw przymierz sobie w Ikei bo storczyki też tam sprzedają :)

 

Korozjo nie widziałam króliczków w Sterze :( Piszesz, że są inne, ale jakby z tej samej kolekcji? Czy w ogóle inny rodzaj? Bo jakieś totalnie inne to widziałam tam ostatnio, ale nie były tak fajne jak Twoj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pysiaczek jak to nie widziałaś? jak tam pełno królików :D te o których ja mówię to są tak jakby z tej samej bandy tyż białe tylko że takie leżące na pleckach z pupą lekko uniesioną i troszkę większe od mojego. Może ja trafiłam akurat na nową dostawę czy cuś. Te same są też w tym Szkiełku i takie coś alla jak z tchibo.

 

Moje osłonki to rzeczywiście jakoś takoś 6 zika kosztowały :) najlepiej zmierzyć doniczkę albo rzeczywiście na miejscu dopasować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pysiaczku, wielkie dzięki za szczegółową analizę osłonkowej oferty Ikei ;) Już obczaiłam na ich www, że jest więcej tych rozmiarów (ja widziałam w sklepie tylko 3), ale właśnie nie umiałam ustalić, który rozmiar pasuje do storczyków. Wychodzi na to, że powinnam szukać po cenie - te za 9,99. Widziałam w naszej Ikei storczyki, ale były tylko te duże, a ja mam w domu 2 mniejsze, więc nie wiem czy byłaby ta sama wielkość doniczki. W każdym razie dzięki! :D

Korozja - te Twoje "ziki" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś obiecałam że będzie kurczak w butelkę nabity to obietnicy dotrzymuję ;) Oto on w całej swej okazałości i wspaniałości :lol:

 

Przed:

P1020083.JPG

 

I po:

P1020088.JPG

 

Przepis pochodzi z jednego z moich ulubionych blogów:

http://gotowaniecieszy.blox.pl/2010/09/Kurczak-na-butelce-piwa.html

 

Jutro z M. jedziemy do mieszkanka obczaić sytuacje z brodzikiem. A faktura poprawiana na brodzika jak nie była tak nie ma heh dla mnie spoko się nie będę narzucać z płaceniem ehehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałam o takim kurczaku ale teraz naocznie można zobaczyć jak to wygląda - super i na pewno był pyszny :D

Pyszny tylko ja mimo iż w przepisie było żeby go nie polewać to go polewałam tłuszczykiem i trochę za mało chrupiący jak dla mnie wyszedł. Następnym razem będę się trzymać przepisu i polewać nie będę ;)

 

korozja dawaj no bardziej szczegółowy przepis na tego kurczaka, co ma powodować pieczenie go na butelce, jest jakiś lepszy?

Kurczaka robiłam wg tego przepisu:

http://gotowaniecieszy.blox.pl/2010/09/Kurczak-na-butelce-piwa.html

Pieczenie na butelce jest przede wszystkim wygodne. Nie trzeba kurczaka przewracać a to na jedną stronę a to na drugą żeby się ładnie i równomiernie przypiekł. Poza tym piwo które jest w butelce powoduje że nie trzeba go podlewać. Ja i tak to robiłam ale jak już wspomniałam następnym razem nie będę :)

Oo dopiero teraz przyuważyłam że założyłaś dziennik Idę sie pogapić :)

 

Świetne to ptactwo. Ja też chcę przepis!

 

Kurcze mam zamknięcie miesiąca w firmie - nawet nie mam czasu przez chwilę posiedzieć na FM. Brrr. Na szczęście od weekendu będzie lepiej.

Przepis stąd:

http://gotowaniecieszy.blox.pl/2010/09/Kurczak-na-butelce-piwa.html

 

Inne przepisy z bloga polecam także :)

Edytowane przez Korozja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć !

 

trochę mnie nie było, bo nie chcę sobie głowy psuć inspiracjami :) korozjo brodzik cool, bardzo ładny

 

a kurczak mi slinki napędził od rana jestem na małej bułeczce :p

Witam po przerwie :) dobrze zrobiłaś że zniknęłaś ja niestety chyba jestem masochistką bo ciągle sobie psuje głowę inspiracjami co skutkuje tym że mam ochotę gołymi ręcami poodrywać płytki w łazience bo już wole inne!

 

Fajnie że brodzik sie podoba :)

 

I nie głodź się. To bardzo niezdrowo tak cały dzień prawie nic nie jeść a potem na raz duży obiad wszamać :p

 

Zrobię takiego kurczaka a co :p

Koniecznie sie pochwal jak Ci wyszedł :D

***

Wczoraj z M. byliśmy w mieszkaniu ale bez zmian. Brodzik nadal leżakuje na środku przedpokoju. Może Jarek czeka na podłogi żeby tak 10 razy nie przyjeżdżać do każdej

pierdółki ;)

Trochę się wczoraj z M. zdołowaliśmy. Sąsiedzi za ścianą chyba się kąpali czy coś i jak woda leciała to było to mega słychać w całym mieszkaniu! Szok po prostu. Developer sie chwali że taki blok nowoczesny a tymczasem słychać po chamsku co się w rurach dzieje. Nawet w moim akademiku gdzie wszystko po kosztach robione tak nie ma :( Gdyby to było mieszkanie wynajmowane to ok ale kurde nie po to człowiek się na całe życie zapożycza żeby słyszeć kiedy sąsiedzi się kąpią :mad:

Bardzo się zawiodłam na Modehpolmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korozja zgadzam się z duś. Mnie też się wydawało, że u nas wszystko słychać na początku. Ale położyliśmy panele i od razu zrobiło się ciszej, a jak po wykończeniu łazienki T. założył takie białe coś do wentylacji to nie było słychać już nic - no chyba, że mój sąsiad z góry w ogóle się nie kąpie, ale o to go nie podejrzewam. Teraz właściwie jedyne co słychać to jak gdzieś pracują wiertarki albo jakieś inne ustrojstwa. Natomiast jedno za co jestem wdzięczna deweloperowi - dźwiękoszczelne drzwi na każdym piętrze - wyeliminowało wszelkie odgłosy z windy i ludzików chcodzących po schodach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...