beatkacg 12.04.2011 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Pewnie jakoś niedługo Planujemy drzwi szklane, przesuwne. M. ma się tym zająć Coś w tym stylu: Z tego co się naczytałam to lepiej u szklarza takie rzeczy robić bo taniej niż w sklepie czy salonie łazienkowym więc jeśli masz namiar na szklarza ze Szczecina to się nie krępuj i daj znać Widziałam idealne drzwi w salonie bd ale cena kosmiczna! Gdzieś mam zdjęcie, jak znajdę to pokażę. Będę kombinować żeby szklarz za ludzką cenę mi takie zrobił Korozjo zaglądam czasami jak sie mają u Was prace wykończeniowe i trzymam kciuki żeby już wsio szło bezproblemowo. A jeżeli chodzi o szklarza-to my sprawdziliśmy jednego u siebie http://www.anisko.szczecin.pl/index.html nie wiem jak z szyba do prysznica -ale nam naprawde duze lusto w lazience z montażem za niecale 200 zl zrobil, więc i zdecydowalismy sie rownież na robienie u niego szklanych frontów w meblach kuchennych-a dokladniej klejenie lakobela do gotowych formatek z plyt meblowych, i wyszlo polowe ceny za zrobienie calych frontów niż jak sie w innych firmach dowiadywaliśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 12.04.2011 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 beatkacg dzięki za cynk już wysłałam do nich zapytanie ale jak coś będę dzwonić i się dowiadywać masz gdzieś zdjęcia swojej kuchni? Chętnie bym się pogapiła Na żywca widziałam szklane fronty tylko w wikingu i powiem że szalenie mi się podobały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beatkacg 12.04.2011 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 beatkacg dzięki za cynk już wysłałam do nich zapytanie ale jak coś będę dzwonić i się dowiadywać masz gdzieś zdjęcia swojej kuchni? Chętnie bym się pogapiła Na żywca widziałam szklane fronty tylko w wikingu i powiem że szalenie mi się podobały za dużo zdjęć kuchni nie mam gdyż jest jeszcze nieskończona, brakuje mężowej szafki-barku, paru cokołów, szkła na ścianie (pod szkłem ma być tapeta jak na jednej ze ścian w mieszkaniu), będzie zmiana koloru ścian-bo wyszły zdecydowanie za jasne i niestety aparat na wykończeniu już jest, ale parę zdjęć "roboczych" znajdziesz tu http://s48.photobucket.com/albums/f213/beatkacg/mieszkanie/ jeżeli chodzi o same szklane fronty-gdybym miała robić kuchnie ponownie napewno wybrałabym taki sam wariant, szkło czyści się bez problemu, płyn do szyb i ręcznik papierowy lub szmatka z mikrofibry i fronty się błyszczą tak że się wszystko w nich odbija. Nigdy nie miałam frontów lakierowanych ani akrylowych (a nad takimi pierwotnie się zastanawialiśmy) więc nie wiem jak są wytrzymałe na zarysowania, ale mogę sie jedynie domyślać że szkło więcej zniesie, jedynie co mogłabym zmienić w kuchni to zlew oraz blat-też na szklane, ale niestety narazie żadna z tych rzeczy nie jest dostępna dla nas cenowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 12.04.2011 21:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 beatkacg dzieki za zdjęcia a powiedz mi...fronty u szklarza robione a reszta kuchni skąd? pytam bo ciągle szukam wykonawcy swojej kuchni. Ja też myślałam o szklanych frontach ale słyszałam że cena szalona a nas ceny kuchni ze zwykłymi lakierowanymi frontami zabijają :/a jak się jeszcze doliczy że trzeba kupić sprzęt i takie tam to już w ogóle masakra. Będąc w salonie warszawskim zakochałam się w kuchni ze szklanym blatem i chciałam taki u siebie także ale ciężko mi sobie wyobrazić żebym tłukła na takim blacie schabowe i nic się nie stanie z ta szybą nie boisz się że mogłaby pęknąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beatkacg 13.04.2011 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2011 beatkacg dzieki za zdjęcia a powiedz mi...fronty u szklarza robione a reszta kuchni skąd? pytam bo ciągle szukam wykonawcy swojej kuchni. Ja też myślałam o szklanych frontach ale słyszałam że cena szalona a nas ceny kuchni ze zwykłymi lakierowanymi frontami zabijają :/a jak się jeszcze doliczy że trzeba kupić sprzęt i takie tam to już w ogóle masakra. Będąc w salonie warszawskim zakochałam się w kuchni ze szklanym blatem i chciałam taki u siebie także ale ciężko mi sobie wyobrazić żebym tłukła na takim blacie schabowe i nic się nie stanie z ta szybą nie boisz się że mogłaby pęknąć? Korozja meble w kuchni robił mój mąż (pierwszy raz zresztą podjął się takiego zadania, wcześniej tylko na starym mieszkaniu zabudowę szafy wnękowej robił), dlatego jeszcze tyle rzeczy jest niedokończonych i niestety długo to trwało zanim mogliśmy się wprowadzić. Co do szklanego blatu-hmmm o tłuczeniu na nim schabowych nie pomyślałam nawet, w razie co ze schabowymi na podłoge lub jakiś sołek bym się przeniosła , ale narazie nie musze się tym martwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 13.04.2011 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2011 beatkacg zdolny ten Twój mąż nie ma co. Mogę sobie go pożyczyć na czas wykończeniówki? O schabowych tez nie myślałam dopiero mnie koleżanka uświadomiła. A ja często coś tłukę nie tylko schabowe więc mógłby być problem. Teraz to i tak chcę zrobić kuchnię jak najtańszą (ale ładną) była bez żadnych wypasów (nawet z cargo wysokiego zrezygnowałam ) a w przyszłości jak już będę bardziej wiedzieć co chcę to się orwę może na jakieś szklane blaty czy coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 14.04.2011 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 Korozja - gdzie wcięło wątek o twojej kuchni??? Namodziłam ci pomysł i nie mam go gdzie wkleić! Co się dzieje? Może wkleję ci to tutaj? Wybacz, ale nie mam czasu czytać całego wątku - może wieczorkiem (późnym) tu wrócę. Na razie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.04.2011 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 (edytowane) Kurde rzeczywiście mój wątek zniknął! Nie wiem o co chodzi w ogóle zniknął z powierzchni ziemi! Napisałam do joliski w tej sprawie. Nie wiem czemu mieliby mi wątek usunąć... Edytowane 14 Kwietnia 2011 przez Korozja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.04.2011 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 Anulek2005 wątek niestety wcięło i nie wiadomo czy powróci jak coś to tutaj jak najbardziej swój pomysł przedstaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 14.04.2011 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 (edytowane) No dobra - uknułam coś takiego: http://anulek2005.republika.pl/korozja1.jpg Możesz dać swój super okap z doniczkami - tylko w druga stronę czyli do drzwi - wiesz o co mi chodzi? Pozycja zlewu jest u mnie spowodowana ograniczeniami programiku z IKEA - chodzi mi generalnie o pomysł ... Trzaśnij to sobie w pro100 albo w czym tam trzaskasz te fajne projekty Ja niestety nie mam weny, żeby się uczyć nowego programu i składam kuchnie w IKEA program - chociaż mocno ułomny ten programik jest ... Szafka przy drzwiach może być otwierana na zewnątrz - nie masz wtedy durnej narożnej szafki ... A przypomniało mi się - podłączenie kuchenki to tylko kabel elektryczny - nie sądzę, żeby jego przeniesienie było jakimkolwiek problemem ... Edytowane 14 Kwietnia 2011 przez Anulek2005 dopisek o kablu ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.04.2011 18:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 Anulek2005 widze że się napracowałaś Ja Cię podziwiam. Po godzinie z programem ikei piepsznęłam to i dałam sobie spokój. Pro 100 jest o wiele łatwiejszy i lepszy Ciekawa Twoja propozycja nie powiem. Tylko kurde jeżeli lodówka by stała w tym miejscu to trzeba by było ją od ściany odsunąć żeby o parapet nie zawadzała przy otwieraniu i nie wiem czy ta szczelina by mnie nie wkurzała hm..idę właśnie do M. i mu okażę co stworzyłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 14.04.2011 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 Anulek fajna propozycja, choć ja osobiście nie jestem przekonana do lady. Przy drzwiach robi się taki wąski tunel. Taki układ byłby fajowy do pokoju z aneksem, a u Korozji osobna kuchnia jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 14.04.2011 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 Ale ten tunel taki tylko do połowy jest A lada wydaje mi się całkiem fajna - co prawda wąska bo ok 40 cm, ale można przy niej stać z obydwu stron - od biedy można nawet w tym tunelu hokerek postawić i sobie przysiąść ... Jak zakupy wniesiesz, to od razu z przedpokoju dajesz je na tą ladę ... W układzie kuchni w L jakoś taki pusty środek mi się wydaje ... Pracując przy blacie trzeba stać tyłem do okna ... Poza tym te trzy szafki to sporo miejsca na przechowywanie kuchennych "przydasiów". No ale to tylko moje zdanie - Korozja musi sama wybrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 14.04.2011 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 Ale z drugiej strony zyskuje się trochę blatu roboczego i szafek = miejsca do przechowywania Choć oczywiście nie wiem jakie by to były realne odległości i czy byłoby wygodnie się poruszać w takiej zabudowie. Ja sama w bloku w osobnej kuchni też mam takiego zakrętasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 14.04.2011 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 He he - wygląda, że razem pisałyśmy Co do odległości - miedzy szafkami 120 cm, od lady do ściany - kilka centymetrów ponad metr - wg mnie spokojnie na komunikację i wygodne użytkowanie wystarczy. Jedynie to otwieranie lodówki i szpara przy ścianie ... Przyznaję, że o tym nie pomyślałam ... No chyba że drzwi lodówki otwierane w druga stronę ... - kurczę też jakoś nie halo ... Ale chyba lepsze niż makabryczna szpara ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 14.04.2011 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 Z blatem macie zdecydowanie rację - będzie go więcej, a wiadomo, że co jak co, ale blatu lepiej mieć więcej niż mniej... Hmm... prawie jak z pieniędzmi... Ale szpara przy oknie niefajna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.04.2011 21:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 Anulek2005 pokazałam Twój projekt M. i niestety go nie zaakceptował. Uważa że za mało miejsca między szafkami heh i uznał że moja pierwsza wersja mu sie najlepiej podoba. Nie wiem po co mu tyle miejsce ale spoko może jakieś tańce wygibańce planuje w tej kuchni wyczyniać Mi sie podoba to że więcej blatu i mniej kłopotu z szafkami górnymi. Na minus ta szpara lodówkowa i ten tunel. Hm...i tak źle i tak niedobrze heh idealnie nie będzie ale chyba muszę wybrać mniejsze zło Wkurzam się że mój wątek zniknął. Mam nadzieję że uda się go jeszcze przywrócić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.04.2011 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 A teraz wieści z dzisiejszej wizyty w mieszkanku. Płytki wokół brodzika już są. Na podłodze także komplet Kilka fotek cynknęłam. Nadal jednak musicie przeboleć jakość komórkową. Ale dziś M. podłączył baterie od aparatu do ładowarki więc następne fotki będą już ładniejsze Aha i nie patrzcie na brudna podłogę jak i brodzik. Próbowałam umyć ostro na gąbce jechałam ale sie kurna nie da tej podłogi doczyścić na razie. Ale...przejdźmy do zdjęć: (umywalka jakże gustowna made in castorama ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.04.2011 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 (edytowane) Dotarł także zaginiony w akcji podkład. W ramach poślizgu dostaliśmy 2 długopisy gratis Poza tym chyba sie rąbnęli ale o 1 paczkę za dużo nam dali miało być 9 paczek i 2 szt a przyszło 10 i 1 szt. Ja tam się nie obrażam jakby co Chyba z godzinę walczyłam z obklejonymi do granic możliwości kartonami Ale w końcu sie udało podkład wydostać i oto on w całej swej okazałości Szczerze mówiąc to na zdjęciu lepiej wyglądał Na żywca to taka sztywna pianka phi A i jeszcze sie chciałam pochwalić jaką nam w końcu ładną drogę zrobili I najlepsze na koniec. Pozwoliłam sobie wykorzystać te nieszczęsne kartony. Posłużyły mi jako niby szafki. Chciałam mniej więcej zobaczyć jakby to było z ta ladą drabina to niby lodówka No jest troche taki tunel Jeżeli ktoś jeszcze chciałby spr wstępnie jak by wyglądały szafki u niego w kuchni to ja bardzo chętnie kartonów użyczę Edytowane 25 Września 2015 przez Korozja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 15.04.2011 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2011 Pobawiłam się wczoraj troche programikiem i przedstawiam efekty Chętnie oczytam co sądzicie. Robiłam to późno w nocy więc na koniec zaniemogłam i nie miałam już siły zrobić wersji Anulek2005. Może potem... Szafki górne tylko na jednej ścianie: Z jasnym blatem i lekko szarymi górnymi szafkami: Zastanawiam się jak lepiej wygląda okap. Tylko na płyta i równe odległości po obu stronach. Czy od szafki do ściany? Wersja z czarnymi, górnymi szafkami;) Zdjęcia z góry. Moim zdaniem troszkę dziwnie wygląda ta pusta przestrzeń :/ Widok od salonu: Wersja z szafkami na obu ścianach wg mojego pomysłu okap tylko nad płytą Wersja jasna: I wariacje na temat okapu. Wiedziałam jaki chcę i jak chce by wisiał ale teraz już nie wiem :/ Na koniec plan z góry: arę wersji b sie jeszcze przydało ale komp o godz 4 zaprotestował i poszedł spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.