Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanko nasze pierwsze - czyli kto kogo wykończy


Recommended Posts

Pewnie jakoś niedługo ;)

 

 

Planujemy drzwi szklane, przesuwne. M. ma się tym zająć ;) Coś w tym stylu:

 

Z tego co się naczytałam to lepiej u szklarza takie rzeczy robić bo taniej niż w sklepie czy salonie łazienkowym więc jeśli masz namiar na szklarza ze Szczecina to się nie krępuj i daj znać ;)

Widziałam idealne drzwi w salonie bd ale cena kosmiczna! Gdzieś mam zdjęcie, jak znajdę to pokażę. Będę kombinować żeby szklarz za ludzką cenę mi takie zrobił :)

 

 

 

Korozjo zaglądam czasami jak sie mają u Was prace wykończeniowe i trzymam kciuki żeby już wsio szło bezproblemowo.

A jeżeli chodzi o szklarza-to my sprawdziliśmy jednego u siebie

http://www.anisko.szczecin.pl/index.html

nie wiem jak z szyba do prysznica -ale nam naprawde duze lusto w lazience z montażem za niecale 200 zl zrobil, więc i zdecydowalismy sie rownież na robienie u niego szklanych frontów w meblach kuchennych-a dokladniej klejenie lakobela do gotowych formatek z plyt meblowych, i wyszlo polowe ceny za zrobienie calych frontów niż jak sie w innych firmach dowiadywaliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

beatkacg dzięki za cynk :) już wysłałam do nich zapytanie :) ale jak coś będę dzwonić i się dowiadywać :)

masz gdzieś zdjęcia swojej kuchni? Chętnie bym się pogapiła ;) Na żywca widziałam szklane fronty tylko w wikingu i powiem że szalenie mi się podobały :)

 

za dużo zdjęć kuchni nie mam gdyż jest jeszcze nieskończona, brakuje mężowej szafki-barku, paru cokołów, szkła na ścianie (pod szkłem ma być tapeta jak na jednej ze ścian w mieszkaniu), będzie zmiana koloru ścian-bo wyszły zdecydowanie za jasne i niestety aparat na wykończeniu już jest, ale parę zdjęć "roboczych" znajdziesz tu

http://s48.photobucket.com/albums/f213/beatkacg/mieszkanie/

jeżeli chodzi o same szklane fronty-gdybym miała robić kuchnie ponownie napewno wybrałabym taki sam wariant, szkło czyści się bez problemu, płyn do szyb i ręcznik papierowy lub szmatka z mikrofibry i fronty się błyszczą tak że się wszystko w nich odbija. Nigdy nie miałam frontów lakierowanych ani akrylowych (a nad takimi pierwotnie się zastanawialiśmy) więc nie wiem jak są wytrzymałe na zarysowania, ale mogę sie jedynie domyślać że szkło więcej zniesie, jedynie co mogłabym zmienić w kuchni to zlew oraz blat-też na szklane, ale niestety narazie żadna z tych rzeczy nie jest dostępna dla nas cenowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beatkacg dzieki za zdjęcia :) a powiedz mi...fronty u szklarza robione a reszta kuchni skąd? ;) pytam bo ciągle szukam wykonawcy swojej kuchni.

Ja też myślałam o szklanych frontach ale słyszałam że cena szalona a nas ceny kuchni ze zwykłymi lakierowanymi frontami zabijają :/a jak się jeszcze doliczy że trzeba kupić sprzęt i takie tam to już w ogóle masakra. Będąc w salonie warszawskim zakochałam się w kuchni ze szklanym blatem i chciałam taki u siebie także ale ciężko mi sobie wyobrazić żebym tłukła na takim blacie schabowe i nic się nie stanie z ta szybą ;) nie boisz się że mogłaby pęknąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beatkacg dzieki za zdjęcia :) a powiedz mi...fronty u szklarza robione a reszta kuchni skąd? ;) pytam bo ciągle szukam wykonawcy swojej kuchni.

Ja też myślałam o szklanych frontach ale słyszałam że cena szalona a nas ceny kuchni ze zwykłymi lakierowanymi frontami zabijają :/a jak się jeszcze doliczy że trzeba kupić sprzęt i takie tam to już w ogóle masakra. Będąc w salonie warszawskim zakochałam się w kuchni ze szklanym blatem i chciałam taki u siebie także ale ciężko mi sobie wyobrazić żebym tłukła na takim blacie schabowe i nic się nie stanie z ta szybą ;) nie boisz się że mogłaby pęknąć?

 

Korozja meble w kuchni robił mój mąż (pierwszy raz zresztą podjął się takiego zadania, wcześniej tylko na starym mieszkaniu zabudowę szafy wnękowej robił), dlatego jeszcze tyle rzeczy jest niedokończonych i niestety długo to trwało zanim mogliśmy się wprowadzić.

Co do szklanego blatu-hmmm o tłuczeniu na nim schabowych nie pomyślałam nawet, w razie co ze schabowymi na podłoge lub jakiś sołek bym się przeniosła :-), ale narazie nie musze się tym martwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beatkacg zdolny ten Twój mąż nie ma co. Mogę sobie go pożyczyć na czas wykończeniówki? ;)

O schabowych tez nie myślałam dopiero mnie koleżanka uświadomiła. A ja często coś tłukę nie tylko schabowe więc mógłby być problem. Teraz to i tak chcę zrobić kuchnię jak najtańszą (ale ładną) była bez żadnych wypasów (nawet z cargo wysokiego zrezygnowałam :cry:) a w przyszłości jak już będę bardziej wiedzieć co chcę to się orwę może na jakieś szklane blaty czy coś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra - uknułam coś takiego:

http://anulek2005.republika.pl/korozja1.jpg

 

Możesz dać swój super okap z doniczkami - tylko w druga stronę czyli do drzwi - wiesz o co mi chodzi? Pozycja zlewu jest u mnie spowodowana ograniczeniami programiku z IKEA - chodzi mi generalnie o pomysł ... Trzaśnij to sobie w pro100 albo w czym tam trzaskasz te fajne projekty ;) Ja niestety nie mam weny, żeby się uczyć nowego programu i składam kuchnie w IKEA program - chociaż mocno ułomny ten programik jest ... Szafka przy drzwiach może być otwierana na zewnątrz - nie masz wtedy durnej narożnej szafki ...

 

A przypomniało mi się - podłączenie kuchenki to tylko kabel elektryczny - nie sądzę, żeby jego przeniesienie było jakimkolwiek problemem ...

Edytowane przez Anulek2005
dopisek o kablu ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulek2005 widze że się napracowałaś :) Ja Cię podziwiam. Po godzinie z programem ikei piepsznęłam to i dałam sobie spokój. Pro 100 jest o wiele łatwiejszy i lepszy :)

Ciekawa Twoja propozycja nie powiem. Tylko kurde jeżeli lodówka by stała w tym miejscu to trzeba by było ją od ściany odsunąć żeby o parapet nie zawadzała przy otwieraniu i nie wiem czy ta szczelina by mnie nie wkurzała hm..idę właśnie do M. i mu okażę co stworzyłaś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ten tunel taki tylko do połowy jest ;) A lada wydaje mi się całkiem fajna - co prawda wąska bo ok 40 cm, ale można przy niej stać z obydwu stron - od biedy można nawet w tym tunelu hokerek postawić i sobie przysiąść ... Jak zakupy wniesiesz, to od razu z przedpokoju dajesz je na tą ladę ... W układzie kuchni w L jakoś taki pusty środek mi się wydaje ... Pracując przy blacie trzeba stać tyłem do okna ... Poza tym te trzy szafki to sporo miejsca na przechowywanie kuchennych "przydasiów". No ale to tylko moje zdanie - Korozja musi sama wybrać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z drugiej strony zyskuje się trochę blatu roboczego i szafek = miejsca do przechowywania ;)

Choć oczywiście nie wiem jakie by to były realne odległości i czy byłoby wygodnie się poruszać w takiej zabudowie. Ja sama w bloku w osobnej kuchni też mam takiego zakrętasa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he - wygląda, że razem pisałyśmy :)

 

Co do odległości - miedzy szafkami 120 cm, od lady do ściany - kilka centymetrów ponad metr - wg mnie spokojnie na komunikację i wygodne użytkowanie wystarczy. Jedynie to otwieranie lodówki i szpara przy ścianie ... Przyznaję, że o tym nie pomyślałam ... No chyba że drzwi lodówki otwierane w druga stronę ... - kurczę też jakoś nie halo ... Ale chyba lepsze niż makabryczna szpara ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulek2005 pokazałam Twój projekt M. i niestety go nie zaakceptował. Uważa że za mało miejsca między szafkami heh i uznał że moja pierwsza wersja mu sie najlepiej podoba. Nie wiem po co mu tyle miejsce ale spoko może jakieś tańce wygibańce planuje w tej kuchni wyczyniać ;)

Mi sie podoba to że więcej blatu i mniej kłopotu z szafkami górnymi. Na minus ta szpara lodówkowa i ten tunel. Hm...i tak źle i tak niedobrze heh idealnie nie będzie ale chyba muszę wybrać mniejsze zło ;)

 

Wkurzam się że mój wątek zniknął. Mam nadzieję że uda się go jeszcze przywrócić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz wieści z dzisiejszej wizyty w mieszkanku.

 

Płytki wokół brodzika już są. Na podłodze także komplet :) Kilka fotek cynknęłam. Nadal jednak musicie przeboleć jakość komórkową. Ale dziś M. podłączył baterie od aparatu do ładowarki więc następne fotki będą już ładniejsze ;) Aha i nie patrzcie na brudna podłogę jak i brodzik. Próbowałam umyć ostro na gąbce jechałam ale sie kurna nie da tej podłogi doczyścić na razie.

Ale...przejdźmy do zdjęć:

 

DSC01127.JPG

 

DSC01128.JPG

(umywalka jakże gustowna made in castorama :D)

 

DSC01131.JPG

 

DSC01132.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarł także zaginiony w akcji podkład. W ramach poślizgu dostaliśmy 2 długopisy gratis :rotfl: Poza tym chyba sie rąbnęli ale o 1 paczkę za dużo nam dali :) miało być 9 paczek i 2 szt a przyszło 10 i 1 szt. Ja tam się nie obrażam jakby co ;) Chyba z godzinę walczyłam z obklejonymi do granic możliwości kartonami :bash:

 

DSC01126.JPG

 

Ale w końcu sie udało podkład wydostać i oto on w całej swej okazałości :)

 

DSC01135.JPG

 

Szczerze mówiąc to na zdjęciu lepiej wyglądał ;) Na żywca to taka sztywna pianka phi

 

A i jeszcze sie chciałam pochwalić jaką nam w końcu ładną drogę zrobili ;)

 

 

 

 

I najlepsze na koniec. Pozwoliłam sobie wykorzystać te nieszczęsne kartony. Posłużyły mi jako niby szafki. Chciałam mniej więcej zobaczyć jakby to było z ta ladą :rotfl:

 

 

 

DSC01139.JPG

drabina to niby lodówka :D

 

DSC01140.JPG

No jest troche taki tunel ;)

 

DSC01141.JPG

 

Jeżeli ktoś jeszcze chciałby spr wstępnie jak by wyglądały szafki u niego w kuchni to ja bardzo chętnie kartonów użyczę :lol2:

Edytowane przez Korozja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobawiłam się wczoraj troche programikiem i przedstawiam efekty :) Chętnie oczytam co sądzicie. Robiłam to późno w nocy więc na koniec zaniemogłam i nie miałam już siły zrobić wersji Anulek2005. Może potem...

 

Szafki górne tylko na jednej ścianie:

prokuchnia21.jpg

prokuchnia22.jpg

Z jasnym blatem i lekko szarymi górnymi szafkami:

prokuchnia24.jpg

Zastanawiam się jak lepiej wygląda okap. Tylko na płyta i równe odległości po obu stronach. Czy od szafki do ściany?

Wersja z czarnymi, górnymi szafkami;)

prokuchnia23.jpg

Zdjęcia z góry. Moim zdaniem troszkę dziwnie wygląda ta pusta przestrzeń :/

prokuchnia25.jpg

prokuchnia26.jpg

Widok od salonu:

prokuchnia27.jpg

 

Wersja z szafkami na obu ścianach wg mojego pomysłu ;) okap tylko nad płytą

prokuchnia28.jpg

prokuchnia29.jpg

Wersja jasna:

prokuchnia211.jpg

prokuchnia210.jpg

I wariacje na temat okapu. Wiedziałam jaki chcę i jak chce by wisiał ale teraz już nie wiem :/

prokuchnia212.jpg

prokuchnia213.jpg

prokuchnia214.jpg

Na koniec plan z góry:

prokuchnia215.jpg

arę wersji b sie jeszcze przydało ale komp o godz 4 zaprotestował i poszedł spać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...